Dzieńdoberek Forumki.
Dawno nie zaglądałam na forum, ale widzę, że wiele nie straciłam, bo cisza tu, jak makiem zasiał. Mało gości tu bywa, tym bardziej miło mi z powodu tych, którzy o mnie nie zapomnieli
Wiolu, cieszę się, że wpadłaś w odwiedziny. Jak na razie rzeczywiście idę na spontan mimo, że staram się być roztropna i dobrze planować rabaty, a zwłaszcza roślinne zakupy. Niestety nawet jeśli przed wizytą w ogrodniczym zrobię sobie zakupową rozpiskę, to w ostateczności i tak zawsze wracam z czymś, co mi wpadło w oko, a czego nie planowałam
Widać to takie tradycyjne błędy początkujących ogrodników
Na życzenie większe fotki ostatnich moich ogrodowych wypocin
Alinko, ja też zaglądam do innych wątków i staram się korzystać z rozwiązań bardziej doświadczonych, ale, gdy już sobie przemyślę i zaczynam coś robić, to jakoś mi inaczej wychodzi - nie zawsze zadowalająco. Chociaż przypuszczam, że bez inspiracji czerpanych z innych ogrodów byłoby jeszcze gorzej
Przedstawiam moją nową rabatkę przy murku. Od czasu, gdy go wymurowałam hałda ziemi (czytaj darni) tak zarosła wielgachnymi chwastami, że zastanawiałam się czy ich nie zostawić, jako ozdoby. W końcu zdecydowałam się uporządkować tą część i oto efekty:
Tu oczyszczona część rabaty i pierwsze nasadzenia rodków, które do tej pory męczyły się w doniczkach. Nie wiem czy dadzą radę, bo będą rosły w pełnym słońcu (póki krzewuszka, cyprysiki i diablo nie urosną), ale u mnie cienia, jak na lekarstwo, a tam gdzie jest go odrobinę, to ciągi wiatrów hulają. Dlatego gdzie bym ich nie posadziła, to i tak źle i tak niedobrze.
Potem pojechałam do ogrodniczego i dokupiłam białego pięciornika, trawki, paprotkę, oraz białą i niebieską ostróżkę. Sadzonki runianki i dąbrówki (w dziurkach murku) zrobiłyśmy same, więc tu obeszło się bez wydatków. Na końcu rabaty, z tyłu, planuję jeszcze ognik, a w miejscu trzech widocznych palików tuje szmaragdy. Chyba, że ktoś mi podpowie coś innego, co wytrzyma silne wiatry, zimno i skwar i będzie zimozielone.
Tak to teraz wygląda sfotografowane z trzech stron. Zastanawiam się czy nie za dużo tych roślin
Zrobił się taki miszmasz. A może to dlatego, że rośliny są jeszcze małe? Czy jak to wszystko się rozrośnie, to będzie dobrze wyglądało?
A to fotki na deser