TEMAT: Adasiowe zmagania z Naturą

Adasiowe zmagania z Naturą 03 Lut 2021 00:15 #746406

  • Zielona
  • Zielona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1089
  • Otrzymane dziękuję: 4950
O ja. U mnie zawsze chrusty były takie troszkę grubszsze, a faworki cieniutkie z burchlami. :oops: :woohoo:
Pozdrawiam Alicja.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marlenka, Prządka, ewakatarzyna, Babcia Ala


Zielone okna z estimeble.pl

Adasiowe zmagania z Naturą 08 Lut 2021 18:01 #747352

  • czarna2066
  • czarna2066's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1015
  • Otrzymane dziękuję: 7321
Aniu przybywam do Ciebie, aby coś Ci pokazać :flower1:

IMG_20210208_175407.jpg


IMG_20210208_175316.jpg


I tak sobię myślę, że to byłoby fajne połączenie z pelargoniami w jednej doniczce :rotfl1:
Pozdrawiam Beata
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marlenka, bietkae, Prządka, Babcia Ala

Adasiowe zmagania z Naturą 08 Lut 2021 18:33 #747360

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20239
  • Otrzymane dziękuję: 64592
Beatko :hug:

Czy mam zatem pakować niebawem rozsady pelargonii dla Ciebie ? :hearts:

p.s. pomidorek, faktycznie, wart grzechu :kiss:

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 08 Lut 2021 18:33 przez Adasiowa.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, bietkae, Prządka, Babcia Ala, czarna2066

Adasiowe zmagania z Naturą 08 Lut 2021 18:41 #747364

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 5675
  • Otrzymane dziękuję: 26876
Sądzę, że masz wyrazić chęć adopcji nasionka pomidorka. :hug:

Ładne te pelaśki :flower2:
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 08 Lut 2021 18:58 przez Babcia Ala.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, bietkae, Prządka, czarna2066

Adasiowe zmagania z Naturą 08 Lut 2021 18:46 #747366

  • czarna2066
  • czarna2066's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1015
  • Otrzymane dziękuję: 7321
Babciu Alu :hug: Czytasz mi w myślach :hearts:
Pozdrawiam Beata
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, bietkae, Prządka

Adasiowe zmagania z Naturą 08 Lut 2021 19:24 #747377

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20239
  • Otrzymane dziękuję: 64592
Oj tam oj tam .... nie chciałam pisać wprost, aby nie zostać posądzoną o chciejstwo :oops:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, Prządka, Babcia Ala, czarna2066

Adasiowe zmagania z Naturą 08 Lut 2021 19:29 #747378

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 5675
  • Otrzymane dziękuję: 26876
Bardzo miły gest ze strony Beaty i z Twojej. Jakoś tak radośniej mi się zrobiło na duszy. :dance: W sam raz na te długo już trwające "ciemności" czy "chmurności".
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, bietkae, Prządka, czarna2066

Adasiowe zmagania z Naturą 08 Lut 2021 19:36 #747381

  • bietkae
  • bietkae's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1993
  • Otrzymane dziękuję: 11365
Beatko należy rozumieć, że wreszcie list szczęśliwie dotarł :)
Pozdrawiam Ela
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Prządka, Babcia Ala, czarna2066

Adasiowe zmagania z Naturą 08 Lut 2021 19:58 #747394

  • czarna2066
  • czarna2066's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1015
  • Otrzymane dziękuję: 7321
O tak Elu, w końcu dotarły :dance:

Ania bardzo lubi takie maluszki :hearts:
Pozdrawiam Beata
Ostatnio zmieniany: 08 Lut 2021 20:00 przez czarna2066.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, bietkae, Prządka, Babcia Ala

Adasiowe zmagania z Naturą 08 Lut 2021 20:07 #747398

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20239
  • Otrzymane dziękuję: 64592
No tak :oops:
Jako kobieta nikczemnej postury zdecydowanie lepiej czuję się wśród "swoich" :happy:
Natomiast w odkrytym gruncie, na działce, busz wysokich warzyw absolutnie mi nie przeszkadza, bo czuję się w nim jak w mojej zielonej samotni.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, bietkae, Prządka, Babcia Ala, czarna2066

Adasiowe zmagania z Naturą 08 Lut 2021 20:08 #747399

  • bietkae
  • bietkae's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1993
  • Otrzymane dziękuję: 11365
Ja dzisiaj jestem ,,rozłamana,, czyli skrzydełka mnie bolą bo zabrałam się za odśnieżanie aby pobyć na powietrzu. No i przesadziłam z tym dotlenianiem, co przekłada się również na myślenie :hammer:
Pozdrawiam Ela
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Prządka, Babcia Ala, czarna2066

Adasiowe zmagania z Naturą 08 Lut 2021 20:26 #747405

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 5675
  • Otrzymane dziękuję: 26876
Elu, to ile Ci tego białego szczęścia napadało?
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, bietkae

Adasiowe zmagania z Naturą 08 Lut 2021 20:41 #747409

  • bietkae
  • bietkae's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1993
  • Otrzymane dziękuję: 11365
To padało i nawiewało zaspy, które miały nawet ok. 40 cm. Nie miałam gdzie podziać już tego śniegu bo najpierw odrzucałam na byliny ale zrobiły się wysokie górki więc woziłam taczką na trawnik. Wszystkiego nie odśnieżyłam, jutro ciąg dalszy. Nową, lżejszą taczkę trzeba kupić bo mamy tylko budowlaną a to żelastwo ciężkie i źle się wysypuje :jeez: .
Pozdrawiam Ela
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Prządka, Babcia Ala

Adasiowe zmagania z Naturą 08 Lut 2021 20:44 #747410

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 5675
  • Otrzymane dziękuję: 26876
A musisz to wszystko odśnieżyć, rozumiem że coś dla zdrowia trzeba uczynić, ale zaś się nie nadwyrężaj, bo nie damy rady wirtualnie się Tobą opiekować jak przesadzisz. :kiss3:
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, bietkae, Prządka

Adasiowe zmagania z Naturą 08 Lut 2021 20:48 #747414

  • czarna2066
  • czarna2066's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1015
  • Otrzymane dziękuję: 7321
U nas dopiero od około 16 zaczęło wiać i sypać :jeez:
Zamieć taka, że drzwi do klatki schodowej nie można zamknąć bo pełno w niej śniegu :pinch:
Pozdrawiam Beata
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, bietkae, Prządka, Babcia Ala

Adasiowe zmagania z Naturą 08 Lut 2021 21:10 #747423

  • bietkae
  • bietkae's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1993
  • Otrzymane dziękuję: 11365
U mnie od wczoraj wiało tak, że rano wyjść nie mogłam bo drzwi były zablokowane przez śnieg. Dobrze, że są inne otwierane do wewnątrz to otworzyłam i wyszłam po zaspach. Śnieg potrzebny, może chociaż trochę poprawi się stan wód gruntowych. Na jutro zostało mi odśnieżenie chodnika wokół ogrodzenia, to jakieś 20 taczek, dam radę. Alu :hug: za troskę. Na dzisiejsza noc przyszedł alert -16 st :angry: .
Pozdrawiam Ela
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marlenka, Prządka, Babcia Ala

Adasiowe zmagania z Naturą 08 Lut 2021 21:20 #747425

  • czarna2066
  • czarna2066's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1015
  • Otrzymane dziękuję: 7321
Zrobiłyśmy sobie u Ani wątek pogodowy :happy4:
U mnie -19, a kto wie czy nie będzie więcej :dry:
Pozdrawiam Beata
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, bietkae, Prządka, Babcia Ala

Adasiowe zmagania z Naturą 08 Lut 2021 21:30 #747428

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20239
  • Otrzymane dziękuję: 64592
Dziewczyny, każdy temat jest wskazany - a tym bardziej w taką mroźną i śnieżną pogodę :)
U nas od rana zadymka i zawieja śnieżna, temperatura - 11 stopni i zupełnie spokojnie można byłoby to znieść, gdyby nie silny, lodowaty wiatr - tnący jak żyletki :( Nawet gruba warstwa kremu nie pomogła, skóra aż boli i szczypie.

Za oknem ciemno, ale do godz. 20 maluchy mają zapewnione światło:



Koty szczęśliwe:



Pelargonie ukorzenione późną jesienią:



Ser pleśniowy dojrzewa :jeez:



Makaron ususzony:



Dokarmiłam zakwas żytni, aby jutro z samego rana upiec pierwszy w życiu chlebek w 100% razowy i mam zamiar wykorzystać dwa rodzaje mąki pełnoziarnistej: żytniej i pszennej. Oprócz tego "chodzą" za mną, od kilku dni zresztą, racuchy drożdżowe - tyle tylko, że mój przepis jakiś diabeł ogonem zakrył i ...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 08 Lut 2021 21:32 przez Adasiowa.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, bietkae, JaNina, Prządka, Babcia Ala, czarna2066


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.978 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum