TEMAT: Domek na prerii

Domek na prerii 23 Mar 2017 10:22 #530877

  • yvi1
  • yvi1's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 261
  • Otrzymane dziękuję: 287
No pewnie,ze cos co czlowiek sam zrobi jest bardziej satysfakcjonujace.Tym bardziej Zos ze masz tyle przestrzeni.Potrwa troche dluzej,ale bedziesz miala swoj wymarzony ogrod. :flower1:

No wlasnie Diano,jak tam Shy ?
Lepiej grzeszyc i zalowac ,niz zalowac ze sie nie grzeszylo :).
Iwona


Zielone okna z estimeble.pl

Domek na prerii 23 Mar 2017 10:58 #530884

  • Agusiek
  • Agusiek's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 196
  • Otrzymane dziękuję: 183
Diano , chciałabym posadzić trawę ozdobną , taką żeby rosła prosto ,
nie pokładała się na boki i miała wysokość tak ok . 60 cm.
Odpowiadała by mi pokrojem Red Baron ale kolor ..... nie ten :)
Wiem że lubisz trawy i masz ich dużo ,może mi doradzisz ?

yvi , Twój kot jest niesamowity ,to zdjęcie na balkonie :)
i mina kocia "bezcenna" , jakby mówił że to jego balkon i roślinki i
musi tu wszystkiego dopilnować bo zna się najlepiej :lol: ,hihi...
Ogród wśród jabłoni

Pozdrawiam Agusiek
Ostatnio zmieniany: 23 Mar 2017 18:45 przez Dorota15.
Za tę wiadomość podziękował(a): yvi1

Domek na prerii 23 Mar 2017 11:25 #530889

  • yvi1
  • yvi1's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 261
  • Otrzymane dziękuję: 287
Agusiku to wynika z tego,ze gdzie ja to i on. :happy3: Wszysstko co pani robi to musi byc sprawdzone ,obwachane i zaakceptowane :devil1: .
Mam tylko szczescie,ze wykapac sie moge sama,bo siusiu zrobic to juz nie :happy4: .
Lepiej grzeszyc i zalowac ,niz zalowac ze sie nie grzeszylo :).
Iwona
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiek

Domek na prerii 23 Mar 2017 11:36 #530891

  • Zos
  • Zos's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 60
  • Otrzymane dziękuję: 60
Apropos kotów,wczoraj będąc z córą na placu zabaw widziałam fajną scenkę. Szło dwóch chłopców i za nimi w niewielkiej odległości przemieszczał się biało-rudy kot (mieszanka jakiegoś rasowego, bo futerko mięciutki i pyszczek trochę inny od dachowca). Zawołałam kotka, to na chwilkę do mnie podszedł, ale jak chłopcy mu się oddalili to on sprintem za nimi, biegał za nimi jak pies. Bawili się w jednym miejscu to on sobie po pobliskim drzewie łaził, podskakiwali to on z nimi. Aż miło było popatrzeć jaki wierny przyjaciel. Pewnego razu widziałam tego kota przed sklepem jak lezał na wycieraczce (jak pies) i czekał.
Gdyby moja taka była... :dance: :dance:
Za tę wiadomość podziękował(a): yvi1

Domek na prerii 23 Mar 2017 14:22 #530925

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Agusiu-na trawach niewiele sie znam. Lubie i kolekcjonuje miskanty. Miskanty niestety, nawet te male, tworza kepy lekko rozchylajace sie na bki do calkiem przypomminajacych pieczarke. Najblizsza pokrojem do prostej bylaby Morning Light, ale ma osiagnac wg ksiazki do 1,5 m. Co prawda mam ja juz trzeci rok i nie przekracza pol metra, wiec moze jednak?

Mam tez kilka innych traw, kupionych okazyjnie za dolara czy cos. Etykietki mi sie zgubily :oops: , ale zadna nie jest prosta. W miare prosto rosnie turzyca buchanana Red Rooster, ale z kolei nie jest zielona.

Moze forumki beda mialy jakies pomysly? :hug:

Co do Shy to tylko co drugi dzien szukam swieczek. Dalej nic :dry:

Jerry wczoraj wieczorem zostal wziety do roundpenu, gdzie zrobilam z nim cztery kolka z dzieckiem na koniu. Szedl dosc szybko, gdy mial przed nosem konskie ciasteczko :evil:

IMG_2929.jpg


Przerbilam tez roundpen na wiekszy, uzywajac paneli i ogrodzenia pastwiska. Teraz moge lepiej wybiegac konie. Wzielam Babe zeby troche pobiegala, bo juz zaczynala wariowac w korralu, rzala i biegala. na wybiegu uspokoila sie i zaczela szczypac trawe.

IMG_2936.jpg


Pojechalam tez po sciolke na polnocny koniec miasta. Sciolka niestety albo i stety , ciagle sie kompostuje, wiec ta sprzed dwoch lat juz praktycznie znikla, jak skoncze zasypywac w danym roku, juz musze zaczynac od poczatku. W tym roku dzieki temu, ze nie musze ladowac na pickupa oszczedzam nieco sily i moge ladowac czesciej, wiec jest szansa ze szybciej skoncze sciolkowac na ten rok.

Wczoraj tez zaladowalam slome z nawozem na pickupa i rozlozylam pod drzewkami owocowymi. Dran Ralf juz znowu dobral sie do rurek nawadniajacych, jedna wyrwal i pogryzl. Tak wiec zeby nie kopal w sciiolce i wyrywal dziur w korzeniach, przykrywam nawoz siatka plastikowa, ktora z kolei metalowymi U ksztaltnymi spinkami przymocowuje do podloza

IMG_2937.jpg


A potem calosc przykrywam sciolka

IMG_2938.jpg


Ralf stoi i mysli :devil1:

IMG_2941.jpg


Zaraz kolo wysypiska sciolki stoi taki znak:

IMG_2933.jpg


Cale miasto i okolice sa nasadzone takimi znakami i roznymi sentencjami. Postawione byly przez bardzo bogatego goscia, ktory nie wiedzial juz co zrobic z kasa. Mial byc sadzony za molestowanie seksualne, ale wzial i umarl, zanim doszlo do sprawy sadowej :dry: Zostaly po nim te znaki.

A w drodze do domu stanelam w korku za tym samochodem. Jesli naklejka przedstawia stan faktyczny.. :supr3: :supr3: :supr3:

IMG_2934.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): yvi1, Agusiek

Domek na prerii 23 Mar 2017 14:30 #530929

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Zos-podoba mi sie teoria o facetach! Sama prawda! :rotfl1:

Tak wyglada Shy dzisiaj. Brzuch coraz wiekszy

IMG_2942.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 23 Mar 2017 14:58 przez planta.
Za tę wiadomość podziękował(a): yvi1, zeberka363, Agusiek

Domek na prerii 23 Mar 2017 17:16 #530960

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Wlasnie rozlozylam spora czesc sciolki wokol kwitbacej jablonki

IMG_2944.jpg


I miniaturowej brzoskwini odm. Bonanza

IMG_2945.jpg


IMG_2946.jpg


Wyciagnelam cala instalacje nawadniajaca z ogrodu traw. Musze ja polozyc na nowo, bo juz sie dawno zgbilam, jak linie szly i czy sa w dobrym stanie. Okazalo sie ze kilku emiterow brakowalo, czesc nawadniania szla w ziemie, po dawno zlikwidowanych czy padlych roslinach, wiec musze wszystko zrobic na nowo. Na razie jednak musze odpoczac. Ostatnie dni daly w kosc i czuje sie przemeczona.
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): yvi1

Domek na prerii 23 Mar 2017 18:32 #530995

  • yvi1
  • yvi1's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 261
  • Otrzymane dziękuję: 287
Ale ta brzoskwinia pieknie kwitnie!
A Ralf patrzy tak slodko,nigdy bym nie pojrzewala ze z niego taki szkodnik jest !
Ale masz roboty z ta sciolka ,chyba sobie musisz kupic minbagger,to bys miala lzej :tongue2:
Lepiej grzeszyc i zalowac ,niz zalowac ze sie nie grzeszylo :).
Iwona

Domek na prerii 23 Mar 2017 20:31 #531042

  • jag_2002
  • jag_2002's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 63
  • Otrzymane dziękuję: 42
Fajnie macie z tymi ogródkami, ja wobec remontu tylko kotom trawnik zrobię jak w zeszłym roku, na balkonie (w palecie mam matę, na to wysypałam ziemię i posiałam gotową mieszankę dla kotów), w zeszłym roku miałam tez walerianę i kocimiętkę, nie były zainteresowane, a bazylia dla mnie wyrosła jakaś dziwna, drobnolistna.
Na działce teściowa posadzi jak zwykle ogórki i cukinie oraz fasolę. Poziomki są wszędzie, rozpleniły się na dziko, truskawki nie chcą się udać, rabarbar sam rośnie. Maliny różnie, czasami są, czasami nie, za to czerwone, czarne i białe. Jeżyny póki co są boskie. Polecam pigwowca, najpierw ma cudne kwiaty, potem pachnące owoce a na koniec ma się przepyszną nalewkę.

Płytki na ścianę w kuchni:
www.leroymerlin.pl/plytki-ceramiczne-i-g...no,p261187,l230.html

do tego w podobnej kolorystyce maziajowaty gres na podłogę
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 23 Mar 2017 20:39 #531047

  • jag_2002
  • jag_2002's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 63
  • Otrzymane dziękuję: 42
zdjęcia:
jeżyny z 2015 r

jezynydlaDiany.jpg


kot z dawna, klapki z One dollar family

kotdlaDiany.jpg
Ostatnio zmieniany: 23 Mar 2017 20:40 przez jag_2002.
Za tę wiadomość podziękował(a): yvi1

Domek na prerii 24 Mar 2017 14:00 #531176

  • Cypryda
  • Cypryda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 340
Tak myślę że Shy nie jest źrebna, a raczej mocno utyła. Nie ma mięśni tylko sadło. Za mało ruchu. Brzuch duży od jedzenia a nie ciąży. Kopyta Jerego źle wyglądają wyraźnie widać rotację kości, bolą go i dlatego nie chce chodzić. Konie stoją i nic nie robią ten ruch który maja to żaden ruch. W stanie dzikim przyemieszczałyby sie wiele kilometrów dziennie, uciekały przed niebezpieczeństwem, będac w treningu pracowałyby intensywnie kilka godzin dziennie.

Pięknie wszystko rośnie , wspaniale kwitnie brzoskwinia. Sporo masz do roboty, powinnaś jednak więcej odpoczywać i tak się nie przemęczać. Podziwiam jednak za wszystko co robisz. Może nie pisze często ale jestem prawie codziennie.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 24 Mar 2017 16:03 #531185

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Jerry prawe kopyto, w ktorym jest najwieksza rotacja, ma prawie plaskie. Na szczescie, po krotkiej awanturze zmezem("Caly tydzien mam zajety! Najwczesniej w nastepny piatek!), zadzwonil do kliniki i umowil Jerrego na poniedziek na trzecia po poludniu. W koncu sie dalo!
Umowilismmy tez Shy. Przez pol roku nie miala robionych kopyt bo poprzedni wlasciciele przed sprzedaza obcieli jej kopyta do zywego i nie bylo co obcinac przez caly ten czas. Nasza kowalka sie nie podejmowala. W koncu kopyta urosly jej na tyle, ze jest co przyciac i uksztaltowac puszke kopytowa.

Teraz na razie bede probowala troche jezdzic na Shy. Dave wypuscil dzis rano Babe z korralu i sadze, ze nie da sie ponownie zwabic przez dluzszy czas :unsure:

Ta brzoswinie bardzo polecam. Mialam starsza od niej, o czerwonych lisciach, miala moze z poltorej metra srednicy i okolo 1,2 metra wysokosci. Obiei odmiany zaliczaja sie do "patio peach", ktore moga rosnac w pojemnikach. Galezie maja bardzoi gesto oblepione kwiatami, daja mnostwo owocow. Te wieksza w koncu zlikwidowalam, bo zaczela chorowac i cale galezie zaczely usychac. Zreszta rosla nad hostami i ciezko bylo wybierac owoce spomiedzy host.
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): yvi1

Domek na prerii 24 Mar 2017 21:55 #531249

  • Agusiek
  • Agusiek's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 196
  • Otrzymane dziękuję: 183
Ciekawa odmiana tej brzoskwinki Bonanza ,nawet nie wiedziałam że można je sadzić w gruncie...
Z takiego drzewka spokojnie dziecko może sobie zrywać owocki , super :)
Jak spotkam w niedzielę w Lublinie na Targach to się skuszę , albo może jeszcze lepiej - namówię małża na zakup . :)
A czy czereśnie takie małe drzewka , też masz Diano?
Ogród wśród jabłoni

Pozdrawiam Agusiek

Domek na prerii 24 Mar 2017 22:53 #531265

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Czeresnie nie, ale tych brzoskwin sa dwie odmiany tu w sklepach, o czerwonych lisciach i o zielonych lisciach.

Mam tez karlowe jablonki.
Do zdjec uzylam moje 9 letniej corki jako skali :lol:

Brzoskwinia

DSCN6934-2.jpg


Jablonka 1 (metka przepadla)

DSCN6933-3.jpg


Jablonka 2

DSCN6935-3.jpg



Przyszly tez moje hostki z NH Hostas!

Nowa odmiana, Water slide. Niebieskie, bardzo pofalowane liscie, wysokosc ok 25 cm.

DSCN6927-3.jpg


DSCN6928-3.jpg


Jerry Landwehr, wysokosc okolo 40 cm (www.nhhostas.com/jerry-landwehr-hosta-4-5-inch-container/)

DSCN6929-3.jpg


Ice Follies, sport odmiany Antioch

DSCN6930-2.jpg


Ivory Queen, odwrotny sport odmiany Blue Ivory (www.nhhostas.com/ivory-queen-ppaf-hosta-4-5-inch-container/)

DSCN6931-2.jpg


DSCN6932-3.jpg


Wczoraj po poludniu mielismy okropna pogode, ktora najwyrazniej kontynnuje dzisiaj. Zaczelo sie od silnych wiatrow typu zrywajacych dachy, potem burzy piaskowej..

DSCN6925-3.jpg


DSCN6926-2.jpg


A skonczylo sie na gwaltownej burzy prawie bez deszczu. A dzis wieje, ze samochod bujal sie od linii do linii..
Spedzilam dzien pracujac nad kuchnia Jacka, o ile mozna to jeszcze kuchnia nazwac :devil1:
Zdemontowalam szafki dolne razem ze zlewem, zdjelam stara plyte kartonowa-gipsowa w dolenj czesci za szafkami zgnila i pokryta czarna plesnia :ohmy:, Przy okazji zobaczylam i sploszylam wielkiego i grubego jak kciuk karalucha :sick: . Polozylam nowa izolacje i plyte kartonowo-gipsowa. Reszte sciany z platanina rur i rurek zostawilam dla Jacka i szwagra, coby pozbyli sie nie prowadzacych nigdzie rur. siedliska karaluchow jak podejrzewam, wymienili miedziane, zasniedziale rurki do zlewu i do bojlera oraz zrobili nowe gniazdko elektryczne. Bede musiala polozyc nowa podpodloge-pod podloga nie ma izolacji, a deseczki pod zlewem sa powykrzywiane od wilgoci.
Polozylam nowa warstwe gladzi na laczeniach scian z sufitem i droga sciana. Jacek ma przykazane wyszlifowac je przez weekend, jak wyschnie, zeby mozna bylo zaczac malowac. Jacek ma rowniez rozejrzec sie za nowa szafka pod zlew i zakupic ja.

Jak skonczylam , byla juz 3.30, a o 4.25 przyjezdza szkolny autobus wiec zdazylam na tyle wczesnie, zeby zrobic sobie herbate zanim zjawi sie moje dziecko.

A teraz odpoczywam..

Zazdalam od Jacka po trudach ciecia starej szafki na lkawlki i wyrywania ich kawalek po kawalku, nowej meksykanskiej potrawy. Po kilku wiadomosciach miedzy nami zdecydowalam sie na zupe z wolowiny, caldo de res :lol:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): Jo37, yvi1, Agusiek

Domek na prerii 26 Mar 2017 16:39 #531578

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Wczoraj byl tak zajety dzien, ze nawet nie zrobilam zwyczajowego wpisu.
Maz znikl na wiekszosc dnia, a ja wyciagniety z ogrodu traw zestaw rur i rureczek do nawadniania pracowicie cielam sekatorem na odcinki, zeby moc zwiazac jak wiazki chrustu.
Potem poszlam z taczka i widlami zbierac konski urobek, ktory wysypalam na hostowisko. Znowu przybylo klow!

Pojawila sie Montana Aureomarginata w liczbie klow trzy. A mialam w zeszlym roku jeden :dance:

DSCN6945-2.jpg


Little Treasure-hosta mini

DSCN6947.jpg


Deliverance przyrasta w oczach..

DSCN6949-2.jpg


White Feather, mimo ze kepiszcze podzielilam zeszlej jesieni na kilka czesci, plus podzielilam sie z ludzmi, przyrasta na ilosc. A kolor..swieci wsrod innych host

DSCN6950.jpg


DSCN6951.jpg


DSCN6952-2.jpg


DSCN6973.jpg


Komodo Dragon w zeszlym roku byl mizerniutki, maly, cherlawy, sztuk jeden. A teraz? :supr3:

DSCN6953-2.jpg


Razor's Edge-jak mowi nazwa, ostrze brzytwy, ma liscie takie jakies nozowate z ksztaltu

DSCN6955-3.jpg


American Sweetheart pyszni sie zoltym srodkiem liscia

DSCN6956-2.jpg


Jedna z najpiekniejszych dla wielu ludzi, w tym mnie :wink4: , zwariowana Wheee! Polecam wyguglowac w necie jak wyglada duza, a nastepnie zlozyc zamowienie w dowolnej szkolce :devil1:

DSCN6957-2.jpg


Pora na pasiaki.
Don Quixote -juz sie do niego dorwaly jakies ptaki i pociely liscie :mad2:

DSCN6959-2.jpg


Sweet Standard chyba sie wyrodzil i wrocil do formy wyjsciowej, bo nie wyglada na pasiaka :think: Niestety taki jest problem z pasiakami, sa niestabilne.

DSCN6961-2.jpg


Athena za to pokazuje smugi w roznych odcieniach, jak na pasiaka przystalo

DSCN6963-3.jpg


Splashed Leather rowniez. I tez lisc odciety rowno przez ptaka :mad2:

DSCN6965-3.jpg


Geisha-bardzo polecam nie tylko milosnikom pasiakow. Latwo sie rozrasta w kepy i jest mala. Idealna do donicy!

DSCN6967-2.jpg


DSCN6968-3.jpg


Pasiak rzadki do dostania, dostaniety w drodze wymiany z amerykanskim forumowiczek forum o hostach. Wymienilam sie na Allena C. Haskella o ile pamietam.

DSCN6969-2.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 26 Mar 2017 16:53 przez planta.
Za tę wiadomość podziękował(a): aleksandraW, yvi1

Domek na prerii 26 Mar 2017 17:02 #531586

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
I niewiadomoco, ktore uroslo w dwa dni za cedrem. Etykietka poszla z wiatrem, a ja sie zastanawiam, czy nie zasadzilam tak przypadkiem odmiany Guacamole.. :think:

DSCN6971.jpg


A wieczorem poszlysmy z corka na spacer. To znaczy ja szlam, prowadzac Babe, a ona cieszyla sie z siedzenia na koniu. Prawie poltorej godzinki nam zeszlo na obejscie sasiedztwa. Przy jednym domu grupka doroslych siedziala na krzeslach i rozmawiala, na rowerze jezdzil moze 6latek, Aerwynn wiec z wysokosci siodla zapytala, czy chce poglaskac konia. Chcial, i dwoje doroslych tez :devil1: Dalam im po kawalku chleba z kieszeni, zeby mogli nakarmic Babe i zademonstrowalam, ze Babe jest tak ostrozna i delikatna w braniu przysmakow (w przeciwienstwie do Shy, ktora pochlania wszystko razem z palcami i potem musze wyciagac swoj usmarwany slina palec z jej mordy-na szczescie jak czuje cialo obce to nie uzywa zebow), ze moge dac jej maly kawalek chleba trzymajac go w wargach. Babe delikatnie wyjmuje nawet nie dotykajac twarzy. Wszyscy mieli frajde :lol:


DSCN6938-2.jpg


DSCN6943-3.jpg


DSCN6944-3.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): aleksandraW, yvi1, CHI, Agusiek

Domek na prerii 27 Mar 2017 04:12 #531683

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
tak wiec wyglada zupa wolowa, caldo de res

DSCN6975.jpg


A robi sie ja tak:
1 kg udzca wolowego z koscmi
1 lyzka oleju
2 lyzeczki soli
2 lyzeczki mielonego czarnego pieprzu
1 posiekana cebula
1 puszka pokrojonych w kostke pomidorow
3 szklanki rosolu wolowego
4 szklanki wody
2 srednie marchwie, pokrojone w grube kawalki
1/4 szklanki posiekanego cilantro
1 ziemniak pokrojony w kawalki
2 kolby kukurydzy, obrane i pokrojone na trzy czesci (w mojej zupie ich nie bylo)
2 kolczochy jadalne (chayotes; pl.wikipedia.org/wiki/Kolczoch_jadalny); pokrojone w kawalki, opcjonalnie
1 srednia kapusta, posiekana bez glaba
1/4 szklanki pokrojonych marynowanych papryczek jalapeno
1/4 szklanki posiekanej drobno cebuli
1 szklanka swiezego cilantro
2 limonki, pokrojone w paski
4 rzodkiewki, pokrojone w kostke


Pokroic mieso w gruba kostke, zachowujac kosci z odrobina miesa

Podgrzac ciezki gar na duzym ogniu, az bedzie bardzo goracy. Dodac lyzke oleju, rozprowadzajac ja po dnie. Wsypac mieso i kosci, posypac sola i pieprzem, smazyc az zbrazowieja.

Dodac jedna cebule i podsmazac, az sie lekko zbrazowi. Dodac pomidory i rosol wolowy; calosc powinna pokryc mieso i kosci warstwa okolo 1,5 cm wysokosci. W razie czego dolac wody. Zmniejszyc bardzo ogien i dusic przez godzine. Jesli mieso nie jest miekkie, dusic do miekkosci.

Wlac 4 szklanki wody, dusic. Dodac marchew, 1/4 szklanki cilantro i gotowac 10 minut.

Dodac ziemniaka, kukurydze i chayote, duzic az warzywa beda miekkie.

Wsypac posiekana kapuste, wcisnac ja w gotujacy sie wywar i gotowac jeszcze 10 minut.

Wlac zupe w duze talerze, dodajac mieso i kosci, uderkorowac z jalapeno, siekana cebula i reszta cilantro, polac sokiem z limonki i posypac siekana rzodkiewka.

Kolejne hosty wylazly z ziemi.

Zolty jak kanarek Designer Genes

DSCN6976.jpg


Sunshine Glory, co do ktortej nie jestem zbytnio przekonana. Nie wyroznila sie niczym do tej pory

DSCN6979.jpg


Karin

DSCN6980-2.jpg


Mala acz urocza Rainbow's End

DSCN6982-3.jpg


American Icon

DSCN6983-2.jpg


Jeden z blekitnych olbrzymow, Bressingham Blue

DSCN6991.jpg



Jeden z moich ulubionych pasiakow, Savannah Supreme, zaczal pokazywac liscie

DSCN6984-2.jpg


DSCN6985.jpg


Intrigue podobnie, pokazuje paski

DSCN6986-2.jpg


DSCN6987-2.jpg


Jestem bardzo ciekawa tej odmiany, Tokyo Smog. Zawsze byla niedostepna, w tym roku w koncu byla w sprzedazy i to w przystepnej cenie!

DSCN6988.jpg


Zaczely rozwijac sie liscie klonow palmowych..

DSCN6989-2.jpg


DSCN6990-3.jpg


DSCN6978-2.jpg


Lilie, piekne nawet bez kwiatow

DSCN6994.jpg


DSCN6993.jpg


DSCN6995-2.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): yvi1

Domek na prerii 27 Mar 2017 04:17 #531684

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Zmutowany zonkil :supr3:

DSCN6997-3.jpg


No to jutro jedziemy do weterynarza!

DSCN6998-2.jpg




Jerry ma ludzkie oczy..

DSCN7002-2.jpg


DSCN7004.jpg


Trzymajcie, prosze, kciuki, aby wiesci byly pomyslne..
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 27 Mar 2017 04:24 przez planta.
Za tę wiadomość podziękował(a): yvi1, zeberka363, Agusiek


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.987 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum