Forum Ogrodnicze Oaza

Udanych lowow zycze !
Wlasnie namowilam meza na rundke po sklepach .

Śliczne hosty Diano.Szkoda, że u nas dopiero wypuszczają kły .U Ciebie jest na co popatrzeć.Fajnie, że podpisujesz te cudności.

Kasiu-podpisuje, bo wtedy ludzie wiedza, jak im sie cos spodoba, czego szukac. Organicznie nie znosze, jak ludzie wklejaka piekne rosliny, ktore chcialoby sie miec, i bez nazw!

A ja wlasnie jestem juz na ostatnich nogach, mimo ze dopiero poludnie. Najpierw wzielam Babe na przejazdzke, dobre pol godzinki, potem przyszli ci zapoznani mlodzi, Jared i Amber. Na poczatku jezdzil on, na Babe, potem udalo sie zanecic Shy do korralu i zlapac-ha! A tak uciekala przy kazdej probie zlapania, spryciula , i zalozylismy pad do jazdy, wiec mogli jezdzic oboje.

Zdjecie grupowe. Przy okazji widac, o ile mniejsza jest Shy!



Babe znalazla godnego jej przeciwnika

Amber pokochala Shy. Shy niekoniecznie slucha sie jej co do kierunku i szybkosci, oscylujacej miedzy stepem i szybszym fox trotem, ale widac ze obie maja frajde i to sie liczy


Tu akurat ladnie widac, ze przednie nogi ida stepa, tylne klusuja. To jest wlasnie fox trot.

A ja mam zmeczone i zadowolone konie, ktore mialy troche pracy. Zostal jeszcze leniuch Jerry. Moze wezme go wieczorem na spacer pod Aerwynn.

OOOOOOOOO i dobrze to klaczom zrobiło ruch wskazany:)

Pojechalam po deski, a wrocilam i z deskami, i z nowymi liliami!






Biale lilie sprzedawane pod nazwa lilie wielkanocne





Tawuly zaczly kwitnac







Nie tylko kwiaty nadaja ogrodowi kolor



Milorzab





Sosna Thunberga Ogon juz sie przebarwila, ze zlotego zimowego koloru na zielony z zoltymi koncami igiel





Weigela Rubidor



Swierk czarny /Picea mariana Aureovariegata ma zlote nowe przyrosty i przyproszone zlotym koncowki starszych igiel



Wisnia pilkowana Kwanzan







Magnolia Jane dalej ma kwiaty!

Picea glauca KBN Variegated





Zaniedbany Dent-musze mu przywiazac przewodnik do bambusa. Z kolei on ma biale i zielone przyrosty, starsze igly zielone i niebieskie.





Hosta Komodo Dragon z falbana



Wheee! I za ten zwariowany wyglad ja kocham!



Pokazala sie kolejna falbaniasta pieknosc, Joy Ride



Island Breeze-ta i cala seria wyspiarskich host-Volcano Island etc sa barwne jak hawajskie kwiaty!



I mnoza sie tez chetnie..



Zolta Designer Genes



posadzona pod czerwonym klonem palmowym



Hosta mini, String Bean





Obstawiam ze to ktoras z Tiar. Bardzo obrodzila w tym roku.



pokazala sie Ivory Queen

Same pieknosci u ciebie rosna , u nas funkie sa nie za bardzo popularne .Ale we wtrorek albo srode chcemy pojechac do Holandii i mam nadzieje,ze tam mi sie uda cos dokupic .

To bardzo szkoda, bo hosty to piekne i niewymagajace rosliny i kazdy moze znalezc cos dla siebie. Od wielobarwnych do jednobarwnych, od prostych, bardzo architektonicznych w pokroju do frywolnych falbanek, od mini do olbrzymow

To co, pracujemy nad lista chciejstw?

Moja rodzina wlasnie ucina sobie drzemke

O jej,ale Ralf jest chudziutki w porownaniu z moim Teddy(Gismo),
Ja sie nie umiem zdecydowac bo tyle pieknych roslin jest na tym swiecie.Wiem,ze kocham moje roze i biale hosty.Zobacze czy lilie mnie tez pokochaja .
Dla was postaram sie te gruszkowe melony wychodowac i moze arbuz sie mi jednak uda .
Ja sie w ogole wysyla hosty ?

Tak wyglada Ralf krotko obsmyczony

Hosty znaczy w przesylce zagranicznej?

Pisalas kiedys ,ze dostalas od kogos w ramach wymiany hosty .Albo mi sie uwidzialo ? Moje przyszly z Polski kurierem,ale do ciebie to na pewno nasiona trzeba wyslac,tylko skad sie je bierze ?
Wybacz moja ignorancje .

Yhym..tak. Ale prywatna przesylka i nie do konca legalna. A wlasciwie calkiem nie. Bo na granicy wymagaja zaswiadczenia fitosanitarnego, ktorego wyrobienie prywatnej osobie dla kilku roslin sie nie oplaca (zaplacenie osobie uprawnionej do sprawdzenia i wydania zaswiadczenia).

Tak sobie teraz chodzilam z wozkiem i widlami, zbierajac sciolke i myslalam...
Kiedy bylam mloda i mieszkalam na Mazurach, z wypiekami czytalam ksiazki typu "Sladami rysich pazurow".
Dzis bylabym wdzieczna za dzielko nt "miniaturowa czarna dziura jako sposob utylizacji konskich odchodow"..

Nie moglam tez usiedziec, wyszlam na zewnatrz...i zobaczylam pedy bambusa sterczace tam, gdzie posadzilam roze. Wzielam wiec widly, nozyczki do rozcinania maty, sekator i ruszylam do walki. Po 20 minutach mialam to:




Na tylnym podworku rowniez odkrylam pedy tam, gdzie ich nie powinno byc. Wiec po godzinie walki, z bolacym grzbietem, mialam kupke dranstwa:



A to ta odmiana taka ekspansywna:



Czarnopedowy zachowuje sie lepiej

Podpowiem

Nasiona, raczej te ktore sa oryginalnie zapakowane przez producenta, wlozyc miedzy kartki ksiazki i wyslac. W 99,99% przechodzi, a jak zatrzymaja, sa glusi na tlumaczenia (bardzo rzadko) i chca ton papierow, to wydaje sie dyspozycje odeslania do nadawcy.

Raz tylko musialam sie przed sluzbami tlumaczyc z koperku przeszedl po wymianie kilku maili.

Diano, zazdroszczę Twoich roślinek, tak pięknie rosną. Nie mogę się doczekać kiedy u mnie rośliny będą pięknie wyglądać.
A co do koni. Jaki dosiad stosujesz przy fox trocie? Wysiaduje sie go, czy tak jak przyj stylu angielskim jest jakieś anglezowanie? Nigdy nie jeździłam takim stylem, ale skoro przednie nogi idą innym chodem niż tylne to chyba trudno to wysiedzieć.
A u was nie stosuje się kasków do jazdy? Bo tak patrzę na tych Twoich szkółkowiczów i może włożyliby coś na głowę zabezpieczającego podczas jazdy, w razie co, abyś potem nie miała jakiś problemów. A chociaż zaproponowali jakąś formę rewanżu, podziękowania za jazdy? Czy przychodzą na tzw. frajera z pustymi rękoma?

A z Jerrym do dobry pomysł, chodzi o spacery i o rozruszanie go. Był nabuzowany, bo nie podobało mu się, że ktoś od niego coś wymaga, bo tyle miesięcy miał spokój, lezenie i jedzenie a tu nagle ruch Jeszcze pary razy da popalić ale jak sie rozchodzi to będzie chętniej to robić. Oczywiście bez przesady, on tez musi wyrobić sobie kondycję. Przynajmniej pierwsze koty za płoty

Ozsiu-siedzisz jak w stepie. I taks ie czujesz, kon pod toba sie kolysze, ale nie podrzuca w gore i dol. Stad fox trot jest wygodny przez cale godziny i dla konia i dla jezdzca. Moze byc nieco tylko szybszy niz step, albo tak szybki jak galop. To akurat zobaczylam, jak Jared usilowal zmusic Shy do zagalopowania.Wszystko co uzyskal to wlasnie bardzo szybki fox trot.
Fox trot:


Babe uzywa czesto pace, ktory jest wada w tej rasie


Moze byc calkiem szybki


Tu jest pokazana roznica miedzy klusakiem i pacerem:


Running walk:


Tu jest pokazana roznica w chodach:


Czasem zamiast zamiast galopowac, uzywa racking. Tu sa wyscigi koni specjalnie hodowanych do speed racking. Zwroc uwage na pozycje w jakiej sa jezdzcy i komfort jazdy. Czesc rozchyla szeroko nogi, zeby dac przestrzen dla lopatek konia i zeby wygodnie balansowac w siodle



Jest tez to czasem nazywane singlefooting:


Zamieszczalam juz ten filmik, ale doskonale obrazuje, dlaczego warto zainwestowac w konia gaited (kary) niz klusujacego



Heh, kaski do jazdy to wstyd i ohyda. Teksanczyk nigdy nie jezdzi w kasku, bo ludzie by go wysmiali! Jezdzi sie w kowbosjkim kapeluszu, ktory tez ma wlasciwosci amortyzujace-po upadku na glowe z Babe moj nigdy nie odzyskal tego samego ksztaltu ronda Nie takiei jednak jak kask.
Stad zakupilam sobie skrzyzowanie kasku z kapeluszem, Ridesafe:





W tej okolicy jednak, na tyle jezdzacych ludzi jestem jedyna z takim kaskiem.

Tak w ogole ludzie na koniach gaited stosuja dosiad fotelowy, odciazajac lopatki konia-kon tego typu ma wyjatkowo duzy wykrok i ruch lopatek, stad nawet sioadla dla takich koni sa bardzo szerokie z przodu.

www.demillefoxtrotters.com/artdifferentbreedsgaits.htm







Jerrego mialam ruszyc, ale potem mielismy dwie dziewczynki w domu, a nastepnie Aerwynn pojechala z nimi na tzw sleepover czyli spanie u nich. Przyjechala w niedziele kolo poludnia.

Przy zamykaniu drzwi na patio spojrzalam na pastwisko. Shy sie pasie, Babe leniwie skubala trawe z pozycji lezacej



A po chwili zasnela, podpierajac sie nosem