Forum Ogrodnicze Oaza

Oooo...widze tyle miejsca na wiecej roslin!!

Hosty tez moga wisiec na kratce!

Moja depresja troche sie polepszyla dzisiaj. W koncu wyjrzalo slonce i zaczelo byc cieplej, wiec moglam popracowac w ogrodzie.

Zdemontowalam mostek, klnac na siebie, jak dobra robote zrobilam, bo za Chiny nie moglam okrecic srub i podzielic mostku na czesci.
Zdemontowane czesci i inne kawalki przenioslam do hostowiska, zeby zrobic tam dlugi mostek, ktorego bed mogla uzywac do przewozenie sciolki w taczce.



Zakret byl najtrudniejszy





Mam nadzieje jutro kontynuowac.

A rzeczka bez mostku na razie



Magnolia Jane dalej kwitnie



Zakwitla tez szcepiona wisnia pilkowana Pendula





Picea glauca MacConnal's Gold ma sliczne zolte paczki



A klon japonski czerwone listeczki



Hostka Striped Weasel pokazala, ze jednak ma paseczki. Uffff... Ze streakami jest tak, ze nie zawsze powtarzaja cechy odmiany, czesto mutuja w formie mateczna.



Pokazal sie rowniez jeden z pasiakow Blizzard



Sweet Standard, co do ktorego mialam watpliwosci, bo jakby zaczal miec margines zamiast paseczkow, jednak pokazal smugi. Uff po raz drugi





To wlasnie stalo sie z Color Parade. Jeden odrost pokazuje cechy pasiaka, drugi jest zielony.

A poza tym pod wieczor wybralysmy sie na spacer. Posadzilam Aerwynn w siodle Babe i poszlysmy. Po drodze zobaczylysmy mloda mame z moze czteroletnim synkiem, ktorych spotkalysmy wczesniej. Poniewaz chcieli poglaskac Babe, weszlismy na ich podworko. Babe byla wrecz zblazowana, pochylila leb i przyjmowala pieszczoty jakby codziennie byla glaskana przez obcych ludzi
Zaproponowalam wiec, ze mozemy zrobic zdjecie jej synka w siodle. Syn chcial, nawet bardzo, wiec wyszedl z domu tato, ktory podniosl go i wsadzil na siodlo. Pstrykneli kilka zdjec i zapytalam dziewczyne, czy tez chce sobie zrobic fotke.
Powiedziala, ze dawno nie jezdzila. Ale dalam jej wodze, Babe natomiast zaczela zachowywac sie jak dobrze ulozony pies bez smyczy-szla tuz kolo mnie, jak skrecalam, skrecala ona, tak ze leb byl caly czas przy moim ramieniu. Zrobilysmy tak ze cztery okrazenia podworka, ktore jej maz caly czas filmowal
Widac bylo, ze sie cieszyla z jazdy. Zaproponowalam jej przejazdzke jutro, moze przyjsc i pojezdzic na Shy w roundpenie, na lonzy, dopoki sie nie przekonam, ze umie sie obchodzic z koniem.

Moze zyskam nowa znajoma?

Dobry pomysł Diano z przejażdżkami na koniu. Może tu jest ukryty początek Twojego biznesu. Odpłatne przejażdżki konne. Na poczatku milionów się nie dorobisz, ale może zarobisz na nowe roślinki albo smakołyki dla koniśków
A może na tym Waszym allegro ogłoś się, że zaprojektujesz ogród wraz z wykonaniem lub drobne prace remontowe. Na pewno ktoś z ogłoszenia się znajdzie. Możesz załaczyć zdjęcia ze swoich dokonań, takie małe portfolio aby ludzie widzieli czego mogą się od Ciebie spodziewać.
Wczoraj moją mamę przekonywałam do host. Ma takie miejsce na działce, moje dziecko nazywa je lasem, gdzie wybujały jej iglaki, ale pod spodem to klepisko. Trawa nie rośnie. Ma tam narzucone pryzmy ziemi, co zostały pod robieniu garażu, więc powiedziałam, aby ktoś jej to rozplantował i w tym miejscu posadzimy hosty. One słońca nie potrzebuja, a ładnie to miejsce pod drzewami zagospodarujemy. Zgodziła się, zobaczymy co z tego wyjdzie.
A i dziękuję za podpowiedź co do nawadniania.

Diano jak zwykle
Z tym co pisze Zos przemyśl i wreszcie coś zrób

Zos Diana przedstawiła bardzo profesjonalną wersję nawadniania.

U wielu rolników w lubuskim widziałam bardzo tani "patent" nad którym się zastanawiam..

Wężem zasilającym jest niebieski wąż do wody o najmniejszym przekroju. W miejscu podlewania ma zrobiona dziurkę i na to miejsce ma założone 15-20 cm takiego samego węża, ale o większym przekroju...
Można to podłączyć pod "automat" lub podlewać odkręcając kran...
Na zimę odkręca się zatyczkę końcową i przedmuchuje sprężarką...

Z organizowaniem przejazdzek jest problem. Nasze ubezpieczenie nie pokrywa koni itp. Znaczy, ze gdybym wsadzila kogos na konia, Babe bryknela i ta osoba zostalaby ranna lub okaleczona, moglaby podac nas do sadu o kwote np miliona dolarow.
Zapomnialyscie, ze mieszkam w kraju gdzie ludzie lubia sie sadzic o wszystko...
I tak ryzykuje, oferujac jej posiedzenie na Shy. Z kolei gdybym chciala to robic legalnie, musze zdobyc uprawnienia i wykupic ubezpieczenie. Za duzo pieniedzy.

Czekam zeby maz umiescil ogloszenie na Craig's list. Omowilismy, ze poda swoj nr telefonu i on bedzie ze mna jezdzil ogladac miejsce i negocjowac stawke. Mialam nadzieje zrobic w tym tygodniu, ale maz praktycznie spedzil go jezdzac w to i z powrotem do pracy.

No i jazda fajnie poszla. Shy byla bardzo posluszna niepewnym rekom nowego jezdzca, robila stepa przez pol godziny w rozne strony w roundpenie, dopoki dziewczyna nie zdecydowala sie na jazde na pastwisku. I nie pankowala, ze czasem Shy przechodzila do fokstrota, pociagala za wodze i Shy przechodzila do stepa znowu.
Przy okazji pogadalysmy sobie, okazalos ie, ze jej synek jest autystyczny i ma sporo z nim problemow. Mam zamiar polecic jej nasza znajoma z Lubbock, zone Dennisa. Nie tylko maja autystycznego syna, ale i ona pracuje jako terapeuta, wiec bedzie mogla cos poradzic.
Dziewczyna byla zachwycona jazda- i koniem. Teraz ma zamiar nalegac mezowi, zeby jej kupil takiego. Dalam jej lekture do poczytania na temat tej rasy

Zaczely kwitnac pozne, pelne odmiany zonkili









A pogoda szeleje. Dzi ma byc ledwie +10, okolo zera w nocy i nastepnej nocy. Burze i deszcz. Mam nadzieje, ze nie wymarzna mi kwiaty, bo nawet mowia o szansie na snieg.
Wczoraj zaderkowalam konie.
Przywiozlam tez pickupa zaladowanego wyzej niz kabina sciolka (ten z buldozera mial gest ), maz obiecywal, ze mi rozladuje...taaaa...teraz musze rozladowac sama, zanim zacznie padac. Zapowiadaja deszcz zaczynajacy sie kolo poludnia i trwajacy reszte dnia i w nocy

U Ciebie widać ściółka to niekończąca się opowieśc Ale ogród i roślinki masz cudne.
Dzisiaj kolega z pracy przywiózł mi 2 szt. sosny . Wykopał gdzies spore samosiejki. Muszę znaleźć dla nich odpowiednie miejsce i nie pozwolę im się zbytnio rozrosnąć.
A jak Shy? Rodzi już czy jeszcze nic. Ile ona u Ciebie już jest? Może faktycznie to nie ciąża, bo trwa to tak długo.
A jak Jerry? Wiosna obudziła w nim nowe pokłady siły i ochoty do biegania?

Dianuś, jesteś perfekcjonistką w każdym calu, ogród pięknie wypieszczony, czyściutki, bez chwaścika, konie na świeżej ściółce. Po prostu rajski widok
U mnie kły host są jeszcze pod ziemią Gdy pieliłam chwasty trochę rozgarnęłam, żeby sprawdzić, czy są na pewno Lenią się jeszcze

Jak bede staruszka o lasce, tez bede przywozic sciolke, podlaczajac wozeczek do mojego wozka inwalidzkiego

Shy jest u nas od 10 sierpnia, jest to osmy miesiac z nami. Ciaza klaczy trwa 11 miesiecy, wiec za trzy miesiace najdalej sie okaze.. Ale znowu, czy wtedy mialaby nabrzmiale wymie i mleko, gdyby ni ebyla w ciazy?

Jerry jest za leniwy, zeby biegac. On tylko dostojnie sie przemieszcza stepem, czasem szybszym stepem, jak widzi, ze serwuje sie sniadanie Dlatego spokojnie moge posadzic na nim corke, bo wiem, ze nawet bez siodla i wodzy, trzymajac sie grzywy, jest bezpieczna.
Dzis robil sobie drzemke na czesci siana, wydartej z beli



A ja zaraz od rana poszlam rozladowac pickupa. Maz , ktory obiecal to zrobic wczoraj wieczorem, nie zrobil tego, a sciolka zaczela sie grzac do tego stopnia, ze w srodku byla goraca, az unosila sie lekka para przy temperaturze 5C. Od poludnia mialo zaczac lac i tak reszte dnia, wiec spieszylam sie, nawet nie rozkladalam wokol drzewek, tylko rozladowywalam w kupkach.
Potem jeszcze na adrenalinie polecialam wyczyscic stajnie wi wrzucic nowej slomy, napelnic wiaderka z woda i siatki na pasze, po czym przyciagnelam Jerrego za oglowie. Juz zaczynalo padac. Jerry jak zwykle kiedy czlowiek czegos od niego chce, bardzo wolno sie przemieszczal, ale jak zobaczyl otwarta stajnie (wczesniej zamknelismy ja, zeby go nie kusilo), od razu zwawym krokiem mnie wyprzedzil i natychmiast wszedl do boksu

A ja teraz to leze, to siedze, lyknelam pochy przeciwbolowe, Tylenol i Aleve i tak boli, ze nie moge sie na niczym skupic..Zaczelam czytac ksiazke "dziewczyna w stalowym gorsecie, cos w rodzaju nowego nurtu-steam-punku. Co pisza na okladce-"polaczenie XIX wqiecznej wiktorianskiej Anglii z Xmenami". Ale czyta sie niezle

Hiacynto-chcialabym, zeby byl bez chwascika, oj chciala Ale i tak wiaderko z ok 6 tys m2 to naprawde niewiele. Sciolka przez te lata zagluszyla chwasty, ich nasiona w koncu chyba popadaly, bo wylaza naprawde z rzadka. Glownie mlecze i nowe tumbleweeds, ktore rozsialy sie z wiatrem.

Hiacynto-mozna wiedziec, jakie masz odmiany hostek? Moze bysmy sie wymienily? Bo w tym roku cienko z zakupami, a chcialoby sie czegos nowego. To jest nalog

Wyskoczylam na chwile z aparatem sprawdzic, co nowego sie wylulo w ogrodzie

Spartacus rosnie szybko



Ice Follies-jestem bardzo ciekawa tej odmiany, na zdjeciach w necie wyglada cudnie!





Final Summation, jeden ze sportow Sum and Substance. Ma miec poltorej metra szerokosci . Niestety, walcze teraz albo z siewkami trawy albo zboza, wyglada wrecz jak nasiane. Podejrzewam, ze nasiona byly w slomie i teraz wykielkowaly.



Widok na hosty White Feather i Torchlight



Band of Gold. Posadzilam jedne kiel, wyszedl jeden kiel



August Moon, wyglada jak nowa kapusta



Bright Lights. Zastanawiam sie, czy trzymac ja w ogrodzie. Niczym nie zaskoczyla.



Jadna z nowosci w ogrodzie. Stand By Me, sport odmiany June (www.naylorcreek.com/stand-by-me/448/hosta-details.aspx).



Kolorowa Volcano Island





Naked Lady coraz bardziej mi sie podoba. Jasne, zywe kolory, ksztalt liscia. Cudo!





Sunshine Glory



Wylazi kolejny sport odmiany Sum and Substance, Winter Snow, zielony z bialym brzegiem. A w zeszlym roku oddalam pol kepy..



Karin, z wyprzedazy w markecie budowlanym. Typowa, sredniej wielkosci hosta , ciemnozielona z bialym, naciekajacym marginesem. Niewiele moge o niej znalezc w necie. W sumei zaczelam znowu szukac info i natknelam sie na to:
www.plantsgalore.com/Hostas/cultivars/K/Hosta_Karin.htm

gdzie pisza, ze jesli zaczyna sezon z zoltym brzegiem, to podobna do niej hosta Karen
www.plantsgalore.com/Hostas/cultivars/K/Hosta_Karen.htm
Teraz juz nie wiem, co mam

Dianuś, na kwiaty mam na działce około 50 metrów ² miejsca to i roślin niezbyt wiele. 4 hosty nn przez ostatnie lata rozrosły się w młyńskie koła 2 mają liście zielone z kremowym obrzeżeniem, 1 liście niebieskawe, a jedna jest zielona. Z odmianowych mam hostę 'Golden Tiara', 'Emily Dickinson', 'Leola Fraim'. Wysiałam też garstkę nasion, jeśli uda mi się coś uhodować, posadzę u syna nad stawkiem Ze starszych mam jeszcze 'June', ale jakoś niezbyt się jej na naszych piachach podoba, bo od 10 lat ma tylko 1-2 kiełki

Tropical Dancer, jeszcze nawet nie rozwinal listkow, a juz cos go zre
www.hostaparadise.com/tropical-dancer/2299/hosta-details.aspx



Neptune, jedna z bardziej popularnych host o zielononiebieskich lisciach z falbana.
www.plantsgalore.com/Hostas/cultivars/N/Hosta_Neptune.htm



Sagae. Piekna hosta, ktora warto miec.
www.plantsgalore.com/Hostas/cultivars/S/Hosta_Sagae.htm





Paul's Glory. Myslalam, ze wszystkie rozdalam, ale nie www.plantsgalore.com/Hostas/cultivars/P/Hosta_Pauls_Glory.htm



Liberty, kolejna odmiana, ktora przyciaga wzrok! Sport odmiany Sagae.
www.plantsgalore.com/Hostas/cultivars/L/Hosta_Liberty.htm



Dream Queen, sport odmiany Great Expectation (ktora jeszcze nie wylazla mi z ziemi)
www.plantsgalore.com/Hostas/cultivars/D/Hosta_Dream_Queen.htm



American Icon. Pojawia sie jako zoltozielony, potem z czasem, po kilku tygodniach, srodek liscia zielenieje. Sport odmiany Choo Choo Train
www.hostaparadise.com/american-icon/1303/hosta-details.aspx



American Sweetheart.Tetrapoidalny sport odmiany Sea Thunder.
www.plantsgalore.com/Hostas/cultivars/A/...rican_Sweetheart.htm



Queen of the Seas. Przypomina mi Niagara Falls, ale liscie sa wieksze i ciemne.
www.plantsgalore.com/Hostas/cultivars/Q/...ueen_of_the_Seas.htm



Bressingham Blue. Duze, niebieskie liscie bez falbany.



Reflections. www.hostaparadise.com/reflections/6229/hosta-details.aspx





All That Jazz. Jedna z odmian Olgi Petryszyn
www.plantsgalore.com/Hostas/cultivars/A/Hosta_All_That_Jazz.htm



Gone with the Wind. Kolejna z odmian Olgi.www.hostaparadise.com/gone-with-the-wind...3/hosta-details.aspx

Hiacynto-priv

Kontynuujemy

Tenryu-piekna, wielka hosta o dlugich ogonkach lisciowych i pieknych, ciemnych lisciach. Pokroj wazowy. Jak widac, szybko sie rozmnaza, bo w zeszlym roku byla jedna roslina.
www.hostaparadise.com/tenryu/904/hosta-details.aspx



Prime Meridian szybko sie rozwija, a jeszcze szybciej mnozy. Tez rozdzielalam kepy w zeszlym roku, wydalam do ludzi wiekszosc, i znowu gaszcz..
www.hostaparadise.com/prime-meridian/2149/hosta-details.aspx





Savannah Supreme. U mnie trzeci sezon. Niezawodny i niewymagajacy pasiak. Tyle wyroslo z jednego kla w tym roku, bo podzielilam poprzednie trzy i wymienilam sie z ludzmi.Sport odmiany Savannah.







Splashed Leather. W zeszlym roku jedna niewielka roslina. www.hostaparadise.com/splashed-leather/6619/hosta-details.aspx



Troche rozczarowana jestem ta odmiana. Miala byc "misted" z jakby mgielka innego koloru. Allegan Fog jest ladniejszy. Chyba ze potem zmieni sie na lepsze
www.hostaparadise.com/tokyo-smog/9359/hosta-details.aspx





Niespodziewanie ladnie wyglada Elizabeth Campbell, rowniez z wyprzedazy w markecie.
www.hostaparadise.com/elizabeth-campbell/252/hosta-details.aspx



I to niewiadomoco, przy slupku 10x 15 cm. Avocado? jakis inny zielony?

Niesamowite te Twoje hosty. Masz już wszystkie dostępne na rynku? Po nich widać, że masz rękę do roślin.
Myślałam, że Shy jest dłużej u Was, dlatego zaczęłam już wątpić w jej ciążę. Czyli nadal czekamy. A jak Twój ślubny zapatruje się na 4 konia? Pogodził się, czy coś marudzi. A on w ogóle wsiada i jeździ na którymś z koni?

Chcialabym, oj chciala. Tylko ze pod cieniowki musialabym zabrac jedno pastwisko i obrabowac bank, zeby kupic sadzonki i materialy budowlane
Slubny na razie swiecie przekonany, ze czwartego konia sie sprzeda. Juz to widze.. Jak corka zakocha sie w zrebaczku, to bedzie koniec. A jak jeszcze bedzie ladnie malowany, to bedzie kaput Na konia nie wsiada, bo nadal ciezko straumatyzowany po zlamaniu palca i nadwyrezeniu ramienia po upadku z Babe
Jak ja bym sie tak przejmowala wszystkimi upadkami, uszkodzeniami i tym wstrzasem mozgu z ponad miesieczna amnezja, to wogole bym obchodzila konie jak wscieklego psa Nie, maz grawituje do glaskania Jerrego jak domowego pieszczocha i tyle. Tak wiec mi zostaja dwa konie do objezdzania i Jerry do karmienia i opieki
Swoja droga zaskakujace, jak zmienia kolory. Jeszce niedawno byl glownie brazowy. Dave ma na pulpicie jego zdjecie jako czerwonego kasztana. A teraz jest praktycznie, z wyjatkiem lba i paru brazowych plam srebrzystobialy.
Maz uwaza, ze to dlatego, ze Jerry sie starzeje

A mi zostalo kilka wiecej kielkow host do pokazania z wczoraj, tylko po dwoch godziach przy kompie stracilam cierpliwosc

Kolejny Blizzard, pasiak i sport Sum and Substance. Jak na pasiaka bardzo stabilny i tak jak lubie-duuuzy



Amy Aden-maly pasiak o szybkim rozrastaniu sie w kepy, jak Geisha. www.uniquelyhostas.com/product/amy-aden/



Dream Maker-klasyk z pasiakow. Fransen pisze, ze to sport odmiany Blue Angel. Stabilny w moim ogrodzie, tworzy duza kepe duzych lisci, o pieknych, wyraznych smugach. W zeszlym roku kwitl, ale nie zauwazylam torebek nasiennych. Warto miec, jako kontrast do chocby mamusi lub innych jednokolorowych.



Fascination-rzadka perelka wsrod pasiakow, nawet nie ma wiele info online nt tej odmiany. Dostalam z wymiany na amerykanskim forum hostamaniakow. Zobaczymy, czy beda paski, bo ponoc jest trudna.
www.hostaparadise.com/fascination/4095/hosta-details.aspx



Javelin, druga perelka z wymiany, choc w tym roku jest oferowana przez Uniquely Hosta za dosc przyzwoita cene. Praktycznie brak zdjec, nawet u Fransen.



Intrigue-piekny pasiak, dostepny za rozsadna cene.



Widok na hostowisko z pasiakami



..i drugie hostowisko, z normalnymi odmianami





Na razie jeszcze malo roslin...