TEMAT: Domek na prerii

Domek na prerii 01 Gru 2015 06:38 #416442

  • Jo37
  • Jo37's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 563
  • Otrzymane dziękuję: 251
Trzymaj się. Mam nadzieję ,że ból szybko minie.
Pozdrawiam,Joanna
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta


Zielone okna z estimeble.pl

Domek na prerii 01 Gru 2015 07:54 #416447

  • Kalina
  • Kalina's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 136
  • Otrzymane dziękuję: 209
:flower1: :hug: :hug: :hug:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 01 Gru 2015 15:33 #416491

  • Cypryda
  • Cypryda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 340
Wracaj do zdrowia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 01 Gru 2015 23:35 #416619

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Dzis tez odkrylam, ze przez to wsadzanie rury do gardla mam odgryziony czubeczek jezyka .
Ale ciesze sie, ze moge sama pojsc do kuchni i zrobic herbate! :lol:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jo37, Nemo, Bart78, malina

Domek na prerii 02 Gru 2015 09:40 #416651

  • malina
  • malina's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 64
  • Otrzymane dziękuję: 55
Trzymaj się! Zdrowiej!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 02 Gru 2015 19:23 #416706

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Zdrowieje! dzis mnie zanioslo do koni, bo przez siatke narzekaly na jakosc obslugi i brak obiadu :rotfl1:
Powolutku, o jednej kuli, ale dalam rade nakarmic gloodna czerede :silly:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jo37, Bart78, hanya

Domek na prerii 03 Gru 2015 17:14 #416787

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Mialam dzis poranna gimnastyke. Konie, nie wiem jak, otworzyly sobie brame z wybiegu i wlazly mi do japonskiego ogrodu. Kiedy otwieralam zapluszczone oczka, cos mi mignelo duzego za oknem. To byl Jerry, pozywiajacy sie podmarznieta trawa pod domem, tam, gdzie w przyszlosci mam zamiar zrobic duzy drewniany taras. Na szczescie Babe byla rownie wstrzasnieta jak ja i nie zafundowala mi typowego rodeo z lapaniem jej. Dostaly po ekstra miarce gniecionego owsa na pocieszenie, jak juz znalazly sie z powrotem na padoku :yummi:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jo37, malina

Domek na prerii 07 Gru 2015 20:38 #417289

  • mosewa
  • mosewa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 734
  • Otrzymane dziękuję: 199
Konie w ogrodzie to nic co można przyjąć na spokojnie. Mam nadzieje, ze nie bedą Ci go już więcej odwiedzać. Zobaczyły i na tym koniec
Ewa
“Kiedy przeczytam nową książkę, to tak jakbym znalazł nowego przyjaciela, a gdy przeczytam książkę, którą już czytałem – to tak jakbym spotkał się ze starym przyjacielem.”

Dwa Świerki
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 07 Gru 2015 23:19 #417324

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Tydzien od operacji i chodze bez kul! Kustykam ale moge chodzic! Znowu sie przydalo, bo tym razem Ralf otworzyl drzwi z klamki (!!) i wszystkie psy zwialy do sasiadow ganiac koty. Zanim doszlam to psice juz byly w drodze powrotnej ze spienionymi mordami i zadowolone z siebie, a Ralfa musialam lapac recznie, bo udawal gluchego :mad2:
Z kolei koty zhaftowaly sie po watrobce drobiowej przez cala podloge w pokoju meza i musialam to wyczyscic :pinch:
Nie wiem co sie dzieje z Babe dzisiaj, caly dzien wydaje sie niespokojna, biega z kata pastwiska w kat i jakby wypatrywala czegos za ogrodzeniem. Jerry cokolwiek to jest , olewa i pasie sie w tej chwili na naszym trawniku. Poszlam obejrzec, ale nic nie widze. Moze jakis kojot zalegl na dzien w wysokiej trawie u sasiadow i Babe go czuje? Nawet nie chciala jesc obiadu, tylko ganiala po pastwisku.. :huh:
Korzystam wiec tez z okazji, ze moge cos poroic w domu i koncze niedokonczone szczegoly. D :cry2: zis polozylam druga warstwe gipsu na peknieciu na scianie u dziecka w pokoju, dokonczylam ostatni kawaleczek podlogi wzdluz sciany jej garderoby i przybilam listwy przypodlogowe. W pokoju dziennym wymiednilam polamany kawalek plyty gipsowo-kartonowej pod oknem i polozylam na zlaczeniach pierwsza warstwe gladzi. Mam nadzieje, ze jutro pomaluje cala te sciane.

A noge mam w polowie czarna, jakby ktos mi pomalowal! :evil:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): malina

Domek na prerii 07 Gru 2015 23:27 #417326

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Jak to w połowie czarną?? Tłumacz się szybko, bo mnie wystraszyłaś? Może trzeba to skonsultować z lekarzem??
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 08 Gru 2015 01:53 #417328

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Siniak taki...
Troche trudno zrobic zdjecie tylnej czesci uda :lol:

IMG_0353.jpg


Reszta uda wlasnie tak wyglada.Plus posladek.

Poprawilam sobie nieco humor ukochana czekolada z bekonem :tongue2: :happy2:


IMG_0351.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): e-genia, Bart78, malina

Domek na prerii 08 Gru 2015 12:33 #417360

  • malina
  • malina's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 64
  • Otrzymane dziękuję: 55
Taki stan nogi to normalne - popękane naczynka, zasiniona cała noga - to zejdzie z czasem i będzie ok :)
Fajnie, że już biegasz jak rączy lelonek :D
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 08 Gru 2015 17:52 #417382

  • Dangar
  • Dangar's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1346
  • Otrzymane dziękuję: 173
Nie musisz brać leków rozrzedzających krew? Przy takich zabiegach to rutynowe zalecenie.
pozdrawiam
Danka

W kocim raju.
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 08 Gru 2015 18:03 #417384

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Mam raczej problem zobnizona krzepliwoscia. Diostalam maszyne, ktora miala masowac mi nogi i pobudzac krazenie krwi. Po dwoch dniach mialam juz dosc i pozyczylam sasiadce, ktorej nogi sa faktycznie bardzo spuchniete od niechodzenia (to ta z polamana rzepka kolanowa).
A dzis asystowalam kowalce przy robieniu kopyta. Wyprowadzilam oba konie i uwiazalam przy uwiazie, po czym dalam miche. Jerry byl chetny pojsc jako pierwszy, wiec wyczesalam go porzadnie i wyczyscilam kopyta. Przy tym wlasnie wyrwal mi zadnia noge i postawil na chybil trafil. Akurat na srodku mojej stopy :cry2: Jak go szturchnelam w tlusty zadek to zabral. Na szcescie bede tylko miec siniaka, but ochronil przed polamaniem.
Babe dala sie zlapac bez problemu, choc bez entuzjazmu :silly: Wyczesalam jej grzywe, zaplotlam w nowe warkoczyki (latwiej trzymac w czystosci i od skudlenia), podala nogi bez problemu jak tylko dotknelam i trzymala w powietrzu dla mnie. Wszystko to robila pozerajac sianokulki z michy :P

Nastepne scinanie kopyt za dwa miesiace. Jerry ma teraz bardzo ladnie wygladajace kopyta, okolo polowy szerokosci sa gladkie i blyszczace, zdrowe. Biotyna bardzo pomogla w ciagu tych kilku miesiecy. Kopyta Babe blyszcza jak polerowane, choc nie smaruje ich niczym, tyl;ko dostaja ta biotyne :lol:

A ja wczoraj zdjelam opatrunek chirurgiczny. Okazalo sie ze pod spodek mam ladny rzadek metalowych zszywek. I teraz mam problem jak sie podrapac, bo blizna swedzi, ale bez zrywania tych zszywek. Nakleilam plasterek plastra i delikatnie smyram po wierzchu :rotfl1:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jo37, piotrek_ns, Bart78, malina

Domek na prerii 10 Gru 2015 00:29 #417580

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Dzis bylo przepieknie. Wprawdzie wialo, ale bylo ponad 20C na plusie i slonecznie! Nie moglam usiedziec w domu, wiec zabralam sie za cos, nad czym myslalam od dluzszego czasu, a mianowicie suchym strumykiem od domu do jeziorka, ktory odprowadza desczowke.
Przez wiatr nazbieralo sie miedzy kamieniami mnostwo smieci i calkiem sporo ziemi-to przez ten wiatr Wielkie Wyzyny traca co roku miliony ton gleby.
Zdecydowalam raczej wybetonowac ten strumyk. Rekami i saperka wybralam zwir, pol taczki duzych otoczakow, wybralam saperka ziemie poglebiajac strumyk i tworzac lepsze koryto. Dno wylozylam metalowa siatka o bardzo drobnych oczkach, ktorej uzywalam jako oslony od zajecy dla drzewek owocowych. Na to poszlo poltorej worka zaprawy cementowej, ktora mialam w garazu w trzech ponaczynanych workach, potem zas siadlam na zadku i zaczelam wykladac kamykami. Tak wyglada efekt (dokoncze jak dokupie zaprawy :lol: )

DSCN7136.jpg


DSCN7138.jpg


Teraz w razie czego moge po prostu splukac woda z weza :devil1:

Babe patroluje swoja dziedzine...

DSCN7133.jpg



A psice mysla, ze moze mama zabierze je na spacerek...? :wink4:

DSCN7123.jpg


A mama wredota poszla sama na zewnatrz, zakleila dziury w derkach konskich po probach podrapania sie o ogrodzenie (w weekend zaprowiadaja nawrot zimowej pogody z maznacym deszczem i sniegiem), upralam jeden konski kaptur ktory pojdzie na sprzedaz na eBayu (ten, ktory nie sprawdzil sie w czasie ostatniej zimowej aury), przykleilam trzy granitowe plytki, ktorych kiedys nie dokonczylam w kuchni, odbilam i przykleilam cztery duze plytki ceramiczne, ktore odkleily sie przy drzwiach na tylne podworko i przykleilam je specjalnym klejem do kamienia, nakarmilam konie po raz kolejny...i mam dosc na dzis. Ale mam poczucie, ze skorzystalam z pogody i nie kisilam sie w domu! :lol:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 10 Gru 2015 00:32 przez planta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): malina

Domek na prerii 10 Gru 2015 22:52 #417694

  • Jo37
  • Jo37's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 563
  • Otrzymane dziękuję: 251
Jak na osobę ,która powinna się jeszcze trochę oszczędzać to chyba trochę za dużo zrobiłaś.
Psice nabrały ciałka na zimę , że ho ho . Kubraczki nie będą potrzebne.
Strumyczek bardzo ładnie wychodzi. Żadne paskudztwo nie schowa się pod kamień.
Pozdrawiam,Joanna
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 13 Gru 2015 21:05 #418111

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Jesteś niesamowita i niezmordowana :) Ja to bym teraz miesiąc się nad sobą rozczulała, a Ty jakby nigdy nic strumień sobie budujesz... Prześlij mi choć cząstkę Twojego zapału.
A siniak przepiękny!! Ale na szczęście fioletowy, bo ta czerń mnie jakoś przeraziła, stąd moja rekakcja :wink4:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 13 Gru 2015 22:26 #418127

  • Bella35
  • Bella35's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 216
  • Otrzymane dziękuję: 82
Zwierzęta sa dobrze odkarmione :happy4: nasz Herbi troche schudł a Baja nasza lokatorka przybrała na wadze błyszczy jej sie sierść.
Przestała sie tak panicznie bać wszystkiego .
Chętnie wychodzi do ogrodu nawet po ciemku. Bardzo duzo szaleją.


A Diano ty nie masz zalecenia odpoczynku co??? :wink4:
Masz masę energii...
No i zdrowiej nam. Trzymam kciuki zeby teraz było tylko lepiej . :hearts:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.701 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum