TEMAT: Domek na prerii

Domek na prerii 15 Paź 2016 19:36 #506158

  • aleksandraW
  • aleksandraW's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 611
  • Otrzymane dziękuję: 243
Dobry wieczór, Planto.

Jestem pod wielkim wrażeniem Twoich dokonań! Projektów i realizacji. Masz już niezły fach w ręku!

Serdecznie Cię pozdrawiam.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Domek na prerii 15 Paź 2016 21:29 #506172

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Aleksandro-dzieki :hug:
Zaczynam na powaznie zastanawiac sie nad zalozeniem firmy ogrodniczej, z wykonywaniem tzw architektury ogrodowej. Musze pogadac z mezem, bo nie mam zadnej wiedzy i doswiadczenia nt prowadzenia dzialalnosci gospodarczej :oops:

Dzis od rana docinam kawalki plyt pazdzierzowych na tylna sciane-szkoda wyrzucic, jak mozna ich uzyc. Z ukladanki wyszla scianka-zostal maly kawalek pod dachem, gdzie jeszcze mysle jak ro zrobic. Na calosc pojdzie membrana wodoodporna, taka jak na dole scianki;

IMG_1677.jpg


Jerry wyraznie sie nudzi i przychodzi na glaski. Jak nie podrapie to zaczyna nosem tracac, co szczegolnie fajne jest, jak stoi sie na szczycie drabinki :whistle: (to biale to moja koszulka)

IMG_1676.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 15 Paź 2016 21:35 przez planta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): malina, aleksandraW

Domek na prerii 16 Paź 2016 03:54 #506198

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
DSCN9643.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): malina

Domek na prerii 16 Paź 2016 04:26 #506199

  • Florka
  • Florka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 185
  • Otrzymane dziękuję: 290
Jerry jest moim ulubieńcem; zawsze to lepiej ponudzić się w towarzystwie Pańci. A może przy okazji coś skapnie do miski? ;)

Pomysł z firmą uważam za genialny. Przy Twoich umiejętnościach i wyobraźni -wróżę sukces!
A może jeszcze "popełnisz" jakiś ilustrowany, fabularyzowany poradnik dla majsterkowiczek? Byłabym pierwsza w kolejce do zakupu.

Przez tego "łysola" (piękne zdjęcie) dzisiaj nie mogę spać :jeez:
:kiss3:
_________________________
Pozdrawiam, Beata
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 16 Paź 2016 17:02 #506304

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Florko-a zebys wiedziala, ze obwachiwal starannie moje kieszenie i rece! :rotfl1: Zlamalam sie w koncu i dalam co cos ekstra do michy-jak to zobaczyly inne konie to musialam dac i im- Jerry jest regularnie odganiany jako najslabszy w stadzie. Jerry jest ulubiencem calej rodziny, ma bardzo duzo w charakterze z psa, takiego zoltego, wesolego labka :lol: . Garnie sie do ludzi, bezwstydnie obwachujac od stop do glow, kladac leb na ramieniu i wpychajac sie miedzy ludzi. Dzieci obwachuje specjanie starannie, bo wiadomo, czesto maja cos w reku :wink4:

Zdaje sie tez, ze sie dokocilam przez przypadek. Kiedy wzielam corke na wieczorna przejazdzke na Babe, z jednego drzewa uslyszalysmy zachrypniete miauczenie. Wlazlam miedzy drzewa, takie krzaczaste, z mnostwem galezi, cos a la topola i w koncu wypatrzymal , w rozgalezieniu galezi siedzial bialo-czarny maly klebuszek sie darl. Babe niewzruszona zajela sie konumowaniem lisci z drzewa. Myslalam co robic (podalam kota corce), kon totalnie ignorowal miauczenie w siodle :devil1:
Wzielismy go wiec do domu, zeby odpoczal, zjadl i sie napil, a dzis pojdziemy po saisadach, czy komus nie zginal kociak :jeez:
Jak na ewentualnego dzikusa w ogole nie boi sie ludzi (ani innego kota, jesli o tym mowa :devil1: ), wiec mam nadzieje, ze mial dom. Jesli nie...no coz...corka juz mu nadala imie-Oreo, jak te bialo-czarne ciasteczka :jeez:

DSCN9648.jpg


DSCN9649.jpg


DSCN9645.jpg


Poradnik bylby raczej w stylu-jak przezyc w Teksasie i nie zwariowac :funnyface: Roboczy tytul "ogrodnictwo w warunkach ekstremalnych". :rotfl1:

O firmie bede gadac z mezem dzis, jak odpocznie-wczoraj caly dzien byl na konferencji w Lubbock, wrocil o 7 rano i teraz odsypia. Potem -mam nadzieje-pojdzie z corka szukac wlascicieli kota :whistle:
Konie wlasnie wypuscilam, Shy malo mnie nie stratowala ze strachu, bo Babe pojawila sie tuz za nia z wyraznym zamiarem odgryzienia jej ogona. Rozlozylam wypelnione michy wokol przyczepy i zapanowala zgoda i zgodne chrupanie. Wykorzystalam czas, zeby sprawdzic, czy ktores nie ma zadnych nowych ran. Mam teraz zagwozdke. Babe sciga Jerrego i Shy z zebami. Nie moge zostawic ich razem, bo Jerry spedza noce wcisniety miedzy ogrodzenie i sciane stajni. Nie moge go tez samego w stajni zamknac, bo wariuje ze strachu. Jesli zostawie go z Shy na tym samym wybiegu, sciga go i powtarza sie schemat nr 1. Nie mam szans na dobudowanie trzeciego korralu (finanse), a nie chce juz zaczac zamykac na noc dwoch koni w stajni bo po pierwsze-bedzie szlo mnostwo sciolki (dodatkowe koszty plus robota), po drugie -nie wstawilam jeszcze drzwi zamykajacych stajnie.
Moge ewentualnie zostawiac jednego z koni na pastwisku i chyba to jest jedyne rozwiazanie :think:

Jerry przy okazji dostania napchanego worka na siano wsadzil wczoraj w nie noge i nie mogl wyjac, bo siatka sie zaczepila o podkladke na kopycie, na szczescie bylam obok, bo malowalam drugi raz sciany przybudowki. A po tym doswiadczeniu powiesilam worek wyzej, zeby nie mogl siegnac kopytem :jeez:
W nocy psy dwa razy zazyczyly sobie na dwor. Tak wiec noc, niezaleznie od lysola, jest nieprzespana.
I jak tu zachowac zdrowe zmysly?
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 16 Paź 2016 17:21 przez planta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): MagdaH, malina, beatazg, aleksandraW

Domek na prerii 17 Paź 2016 01:22 #506405

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Life is good! :devil1:

IMG_1680.jpg


Kot zostaje z nami :jeez:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 17 Paź 2016 01:23 przez planta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): malina

Domek na prerii 17 Paź 2016 06:12 #506409

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Zostaw trochę miejsca w domu dla siebie , zima się zbliża.
:kiss3: M asz wielkie serce dla wszelkiej "bidy'
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 17 Paź 2016 08:35 #506419

  • Jo37
  • Jo37's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 563
  • Otrzymane dziękuję: 251
Malec jest śliczny. Będzie chyba długowłosy.
Pozdrawiam,Joanna
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 17 Paź 2016 16:18 #506477

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
No to corce przybedzie jeszcze obowiazek czesania kota :evil:
Maly po pierwszym dniu wrogosci z Whiskersem w koncu sie zaprzyjaznili. Ni eiwem, czy razem spali z corka na lozku, bo poprzedniej nocy spal z nia Oreo, a Whiskers w ramach protestu spal w garderobie :devil1: Nie wiem czy wspominalam, Lily skorzystala z okazji, ze bramka byla otwarta i zwiala, dolaczyla do stada dzikusow na podworku sasiadki i nie zamierza wracac.
Tak wiec mamy znowu dwa koty.

Na zime sciagaja tez myszy, choc ich nie zapraszalismy. W srodku nocy uslyszalam klikniecie pulapki pod naszym lozkiem. Rano zdobycz, juz martwa, dostal Ralf, pomemlal troche, poskakal i zostawil na podlodze. Na te chwile czekala Xena. Jak sokol spadla na truchelko, w pysk, i w nogi. Pozarla w calosci :sick:
Mam nadzieje, ze chociaz w pokoju corki nie bedzie myszy, z racji dwoch kotow, ale znajac zycie... :whistle: :rotfl1:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jo37, mosewa, malina, aleksandraW

Domek na prerii 17 Paź 2016 20:18 #506529

  • Florka
  • Florka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 185
  • Otrzymane dziękuję: 290
Też mi się wydaje, że Oreo ma domieszkę długowłosego... Wyrośnie ktoś bardzo ciekawy :) .
Lily, myślę wróci (bo gdzie jej będzie tak dobrze?)- tylko może być, że z brzuszkiem... :dance:
Mieszkam na wsi od 16 lat. Jesienią i zimą "wprowadzają" się do nas polne myszki (sąsiad obok ma oborę z unijnymi krówkami). Mamy w domu 3 koty - już zero zainteresowania myszami. Dawniej,jak były kociambry, dość łowne( które już odeszły), znajdowałam "prezenty" w nocy w łóżku, na kołdrze, przed drzwiami. Czwarta Kota-dzikuska, która 2 lata temu zamieszkała w garażu ( bo nie chce do domu więc dostała domek ze styropianu w garażu), jest najbardziej łowna, choć ma wikt i opierunek u nas forever.
Koty są naprawdę nieodgadnione :cool3: . Ale, jak mogą, to się nie wysilają... W końcu, od czego jest tzw. właściciel= służący? ;)
_________________________
Pozdrawiam, Beata
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 18 Paź 2016 16:03 #506639

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
A nie, z brzuszkiem nie, bo jak mialy po pol roku, zabralismy je do serylizacji.
Notabene, ciekawe czy w Polsce tez kosztuje ekwiwalent ponad 200$ na kota. Bo tak rozwialy sie moje marzenia o lapaniu i sterylce dzikich kotow z sasiedztwa :whistle: .

Oreo oczywiscie zostanie wysterylizowany, gdy podrosnie i nabierze ciala. Bo teraz jest takie chuchro, ze nie czuje sie jego wagi przy podnoszeniu. Lekki jak piorko :lol: . W koncu jednak zaczal dogadywac sie z Whiskersem i widzialam wczoraj oba koty bawiace sie w chowanego :dance:
Tak patrzylam wczoraj na jego glowe i wydaje mi sie taka jakby splaszczona na potylicy, jak u persa. Hmmm... :think:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jo37, malina, Florka

Domek na prerii 18 Paź 2016 19:04 #506671

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Zrobilam sobie przerwe od majsterkowania.
Xena wyglada na zdegustowana, mlody sie tak rozpycha na JEJ sofie... :evil:

IMG_1685.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 18 Paź 2016 19:10 przez planta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): malina, beatazg, aleksandraW

Domek na prerii 18 Paź 2016 23:09 #506726

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Polozona membrana i plyta cementowo-wloknowa. Przykrecone srubami, przestrzenie miedzy nimi wypelnione silikonem. Czeka na pomalowanie.

IMG_1686.jpg


Pod daszkiem polozylam na razie plyte wiorowa z warstwa odbijajaca cieplo. Wycielam dziure pod wentylacje:

IMG_1688.jpg


I koniec na dzis. Muchy strasznie gryza, nawet uzywanie sprejow nie pomaga. W domu jest wrecz od nich czarno-zostawilam psom uchylone drzwi na podworko i taki mam rezultat :hammer:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): malina, aleksandraW

Domek na prerii 19 Paź 2016 12:08 #506773

  • Cypryda
  • Cypryda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 340
Podziwiam za taki ogrom pracy. Kociak jest śliczny. Wygląda że sierść ma jedwabista. Drogo u Was sterylką wynosi. U nas kotka to 130-150 zł kocur ok 70-100zł. Ale sa tez w miastach talony na bezpłatną sterylkę bezdomniaków w wyznaczonych lecznicach wydawane przez UM czy UG, w maju sa akcje mniejszej zapłaty tez wyznaczone lecznice albo raczej te które się do tego zgłoszą. Te bezpłatne talony dla bezdomnych kotów sa ograniczone tak że pod koniec roku urzędy mogą już nie mieć takich talonów. Może u Was też jest coś takiego tylko o tym nie wiesz.
Kastracja i sterylka psa to w zależności od wielkości psa i jest droższa.
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 19 Paź 2016 18:08 #506826

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Slyszalam tylko o doplatach/talonach na sterylke psow dla ubogich wlascicieli. O co zreszta mialam wymiane pogladow ze znajoma, ktora biedna nie jest, a ktora zdecydowala sie skorzystac, bo skoro maja za darmo. Ja uznalam, ze skoro sa dla biednych, to biedni powinni z nich skorzystac, a nie ludzie o srednich dochodach.

Dzis jest wojna o sofe, a w szczegolnosci o poduszke :silly:

Rano:
Ta sofa jest dla dobermanow!

IMG_1689.jpg


Tylko doberman prawdziwie potrafi docenic wygode podusi... :rotfl1:

IMG_1690.jpg


IMG_1692.jpg


Cos szczekalo na zewnatrz, trzeba sprawdzic! Rumor.
Ralf wrocil pierwszy...

IMG_1683.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jo37, malina, beatazg, aleksandraW, zeberka363

Domek na prerii 21 Paź 2016 03:19 #507091

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Dzis zdobylam sie na pomalowanie ostatniej sciany, zrobienie pasa chroniacego sciany od blota i uderzen kopyt przy przechodzeniu. To akurat jest z metowego sidingu, ktory uzylam na pokrycie stajni. Wycielam 30 cm wysokosci paski i przykrecilam specjalnymi srubami z gumowymi oslonkami. W tej chwili sa brudne od lezenia na trawie, ale pierwszy deszcz umyje :silly: Takimi samymi srubami przykrecilam metalowe narozniki:

IMG_1694.jpg


IMG_1695.jpg


Niestety, juz zaczelo robic sie pozno i musialam skonczyc na dzis. W nocy bedzie zimno, temp ma spasc do +3C. Na wszelki wypadek poubieralam konie w derki: Shy w sredniej grubosci zimowa (dzis rano kaszlala, choc w nocy bylo ok 8C. W ciagu dnia jest 20, wiec znowu zaczyna sie zakladanie derek na noc i sciaganie na dzien...Jak ja to kocham :hammer:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): malina, aleksandraW

Domek na prerii 21 Paź 2016 18:39 #507187

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Musze bo sie udusze :rotfl1:

W nocy, jak tylko zgasilismy swiatlo, uslyszelismy halas. Maz pyta, co sie stalo, wiec odpowiedzialam, ze pulapka na myszy, ktora postawilam za lozkiem (poprzedniej bezsennej nocy slyszalam jak mysz buszuje). Wstalam, zapalilam lampke, podnosze pulapke-no faktycznie mysz, jeszcze rusza tylnymi lapami i ogonem. Dramatycznym gestem wreczylam mezowi, zeby cos z tym paskudztwem zrobil.
Maz, nie ruszajac sie z cieplej poscieli: Dziekuje, ale kolacje juz jadlem.

Sama musialam wywalic pulapke z mysza.
Kurtyna.
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jo37, malina, aleksandraW, Makowalka

Domek na prerii 21 Paź 2016 19:48 #507212

  • Florka
  • Florka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 185
  • Otrzymane dziękuję: 290
Gratuluję poczucia humoru :angry: mężowi...
_________________________
Pozdrawiam, Beata
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.818 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum