Forum Ogrodnicze Oaza

Kochani ! Czy już pora na nawożenie cebulowych?




Z krokusikow na razie tylko żółte kwitną

Tak! Zapewne masz na myśli jakiś nawóz mineralny - granulki wpadając do "kieliszków" wyłaniających się tulipanów czy innych cebulowych mogą je uszkadzać. Przynajmniej ja mam takie doświadczenie, lepiej, nim liście zaczną się rozkładać.
Rozsypanie nawozu to była jedna z ostatnich moich czynności wykonywanych w popłochu przed wyjazdem.

Przez pół dnia nie mogłam wejść na forum , Bo serwer nie mógł znaleźć strony. Serio się wystraszylam, że forum zostało usunięte
Tak Aniu, mam na myśli nawóz mineralny. Pokazywalam go parę postów wcześniej. To jutro rozypie, dzięki za radę

Ochłodzenie od kilku dni
W ogródku kwitną na razie tylko żółte krokusiki


W domu natomiast kalatea i maranta szaleją

Krokusy


Szafirek


Wietrznie , chłodno. Przyszło zamówienie z Lily Garden. Zrobię zdjęczdjęcia i pochwalę się Wam

A Ty szafirku rozrabiasz już ,o wiosna jaka śliczna

Bogusiu, no właśnie nie rozrabiam, a chciałabym na razie za zimno, ale krokusy zaczynają szaleć

Cudnie szaleją.
Nic im nie będzie, po prostu, jak jest zimno, wydłuża się okres, gdy możemy napawać się ich widokiem.
Prins Claus - malutkie okruchy ametystu

Ale mnie jest źle, jak jest zimno
Dziś pochmurnie, szaro, buro, tylko te maleństwa z ogrodu są jak małe słoneczka

Aneczko masz śliczne te słoneczka .U nas zimnica ,czyrkneliśmy po przyjeżdzie z wielkiego świata na działke prosto ,a tam zimnica .
Oj troszkę to zimno nas potrzyma niestety.A dzisiaj w Obi były szafirki

Bogusiu, zima nie odpuszcza. Dziś biało. W nocy musiał padać śnieg.
Od dziś jestem bez pracy. Bezrobotna. Coś czuję, że w tym roku będzie dużo wysiewow
Te małe słoneczka przynoszą mi niesamowitą radość.
Muszę Wam w końcu pokazać zakupy z LG.

Nowości

Aniu, widzę, że kupiłaś sobie Biskupa Oxfordu.
Będzie Pani zadowolona, śliczny jest.

Na zawilce wieńcowe to już chyba ostatni dzwonek, z mojego doświadczenia - lepiej je sadzić bardzo późną jesienią, na przykład w grudniu. Namocz bulwki porządnie.

Stargazery - wielki zapach, warto posadzić tak, by wąchać przy letniej kawce.

Zakupy udane ,tylko ciepełka i do ogrodu

Aniu moja encyklopedio właśnie się zastanawiałam, co robić z zawilcami. Czy przymrozki im nie zaszkodzą zaraz po wsadzeniu? Dziś w nocy było -4 , a w weekend ma być jeszcze chłodniej.

Szafirek wrote:


No ładnie. Jak ja teraz sprostam temu tytułowi?
Zawilcom zimno na pewno nie zaszkodzi - przy czym wypowiadam się wyłącznie na podstawie swoich doświadczeń, w dużej części negatywnych, kompletnie nie pretendując do fachowej wiedzy.
Nie zakopuj zbyt głęboko!
Jak się obawiasz, to po prostu nakryj czymś od wierzchu - iglastymi gałązkami, albo po prostu odwróconym pudełkiem.

Robi się

Aniu - podoba mi się Twoja postawa, tak trzymać! "Dużo wysiewów" to bardzo konkretna wartość, i dla duszy, i dla ciała. Siej, kochana!
Widzę, że moje krokusy zapóźnione jakieś względem Twoich, te dwubarwne dopiero wystawiły liście. Już po weekendzie ma być ciepło, nocnych przymrozków nie widziałam w prognozach do maja (tak, wiem, ile są warte te prognozy, ale jednak!)