TEMAT: Między kuchnią a ogrodem

Między kuchnią a ogrodem 10 Lis 2021 20:13 #781509

  • gałązka
  • gałązka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1040
  • Otrzymane dziękuję: 3800
Ja potem nawet nie pamiętam na co był przepis :D Albo zrobię jakiś dobry np ajwar i za nic nie wiem z którego przepisu i co zmieniłam.
Za tę wiadomość podziękował(a): Babcia Ala, renons


Zielone okna z estimeble.pl

Między kuchnią a ogrodem 10 Lis 2021 20:28 #781512

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3570
  • Otrzymane dziękuję: 7721
Może drukuj przepisy na etykietkach i przyklejaj? ;)

Między kuchnią a ogrodem 10 Lis 2021 20:29 #781513

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
Witaj w klubie :happy3: Otwieram słoik, zawartość pyszna, ale co tam dałam :jeez: W tym roku byłam dzielna i żadnych eksperymentów nie robiłam. A jak robiłam nowy przepis, to pisałam na forum. Zawsze mogę teraz odnaleźć :whistle:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): sierika, Babcia Ala, renons

Między kuchnią a ogrodem 10 Lis 2021 21:12 #781520

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6967
  • Otrzymane dziękuję: 25485
Koleżanki otwórzcie spiżarnię Oazy i sprzedawajcie te smakowitosci
a nie tylko drażnicie nasze podniebienia . :happy2:
Bastis serki dobre też . :hearts:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina

Między kuchnią a ogrodem 12 Lis 2021 15:07 #781682

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6317
  • Otrzymane dziękuję: 29664
Janko, jeśli znajdziesz siły, proszę napisz czy robisz coś z żurawiny, lub czy na forum mamy taki wątek. Synowa i wnuczka często mają jakieś dolegliwości ze strony pęcherza moczowego. Chciałam dla nich coś przygotować (w internecie tylko konfitury, a to wiadomo ile cukru), bo żurawina i czerwone porzeczki są bardzo dobre na nerki i pęcherz. Z góry dziękuję. :flower2:
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 12 Lis 2021 15:07 przez Babcia Ala.

Między kuchnią a ogrodem 12 Lis 2021 16:56 #781709

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
Z żurawiny nic nie robię, bo jej po prostu nie mam :( W internetach faktycznie sam cukier :jeez: , ale znalazłam i takie coś, może się przyda :)
mama-dobra-rada.pl/przetwory-z-zurawiny-...do-sloikow-przepisy/.
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Babcia Ala

Między kuchnią a ogrodem 12 Lis 2021 18:26 #781723

  • Malkar
  • Malkar's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1197
  • Otrzymane dziękuję: 2341
Janinko, masz jakieś doświadczenia z boćwiną czyli burakiem liściowym? Wyrosło mi kilka sztuk, trzeba by coś z tym na zimę zrobić. :jeez:
Na próbę zrobiłam 2 słoiki marynowanych, nawet niezłe wyszło. Może jakiś inny pomysł? Coś na bieżąco?
W internetach niby są przepisy. Czytam tytuł : Boćwina.... , po czym jest "...pęczek botwinki pokroić razem z korzonkami"
W czasie łowienia ryb trzeba zachować najwyższą ostrożność - szczególnie gdy się jest rybą.
Małgorzata

A u mnie w ogrodzie
Za tę wiadomość podziękował(a): Babcia Ala

Między kuchnią a ogrodem 12 Lis 2021 18:56 #781727

  • zwykły chłop
  • zwykły chłop's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1548
  • Otrzymane dziękuję: 8235
:happy3: a moja mama robiła właśmie tak, tylko nie mam pojęcia w temacie szczegółów ale w słoiczku na zimę były pocięte czerwone części liści (łodygi) z resztką liścia i potem zimą była właśnie botwinka na obiad

Ale Ci poradziłem :hearts: :hammer:
pozdrawiam Adam

SZACUNEK - to tylko odrobina wyrozumiałości i pamięci o drugiej osobie. To tak niewiele a tak wiele zmienia.
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina, Babcia Ala

Między kuchnią a ogrodem 12 Lis 2021 18:58 #781728

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
Ja sobie zrobiłam gołąbki.

15B683A7-37E0-4309-81F7-7E2127E1F5BD.jpeg

Nie pamiętam co było w środku, bo ryż jest na zewnątrz, ale można dodać praktycznie wszystko. Robiłam też liście dokładnie tak jak szpinak, tylko łodygi wrzucałem na patelnię wcześniej, lub rozcinałam je wzdłuż, żeby równo zmiękło.
Do wyszukiwarki wpisz nie boćwinka, tylko „burak liściowy przepis”, parę ciekawych rzeczy wyskakuje :) Ciekawie wyglądają przepisy na kiszone łodygi :yummi:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, Babcia Ala

Między kuchnią a ogrodem 12 Lis 2021 19:11 #781730

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
W temacie żurawiny, lata temu dla sprawdzenia informacji o możliwości przetrzymywania surowej zurawiny w słoiku, zalanej przestudzona woda przegotowaną poświęciłam 1l surowca ;) ponad rok stało w słoiku, na półce piwnicznej i nic się nie działo. Ja mrożę owoce całe lub zmiksowane, mogą też stać bez konserwacji w słoiku, w lodówce ok. 3 miesiące z dodatkiem cukru.
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina, Babcia Ala

Między kuchnią a ogrodem 12 Lis 2021 22:32 #781739

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3570
  • Otrzymane dziękuję: 7721
Można też ususzyć a potem rozdrobnić i używać jako zimowy dodatek do herbaty. Teraz suszę skórki z jabłek, w planach wysuszenie sieczki z pigwowca po soku.
Z boćwiny z dodatkiem szczawiu robiłem taką oszukaną zupę "szczawiową" i a'la szpinak.
Ostatnio zmieniany: 12 Lis 2021 22:34 przez KaLo.

Między kuchnią a ogrodem 12 Lis 2021 22:41 #781742

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6317
  • Otrzymane dziękuję: 29664
Janusz gdzieś przeczytałam, że do suszenia trzeba z żurawiny zdjąć skórkę . Uważasz, ze to konieczne, toż ja tu ocipieję :crazy:
Nie mam z żurawiną żadnej zkušenosti :dry:
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 12 Lis 2021 22:43 przez Babcia Ala.

Między kuchnią a ogrodem 12 Lis 2021 22:46 #781744

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3570
  • Otrzymane dziękuję: 7721
:woohoo: Jakie Ty strony czytasz? :happy: . Jakoś nie wyobrażam sobie obierania żurawiny ze skórki. Piekarnik albo suszarka do grzybów i 40-50 st.
PS. Kurczaczki, mogłem potwierdzić :laugh1:

Między kuchnią a ogrodem 12 Lis 2021 22:51 #781745

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6317
  • Otrzymane dziękuję: 29664
I tak bym nie obierała, drążyłabym temat dalej. Z pigwowców nawet nie usuwam gniazd nasiennych, a wnuki też piją sok, ale on jest mocno słodki, to ile go na raz wypiją? Trochę tej witaminy nikomu nie zaszkodzi. Żeby się zatruć kwasem pruskim, trzeba by na jedno posiedzenie zjeść wiadro jabłek z pestkami :rotfl1:
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Malkar, JaNina

Między kuchnią a ogrodem 12 Lis 2021 22:54 #781746

  • zwykły chłop
  • zwykły chłop's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1548
  • Otrzymane dziękuję: 8235
po zjedzeniu wiadra jabłek puste wiaderko na pewno się przyda :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:
i jakieś ustronne miejsce :supr3:
pozdrawiam Adam

SZACUNEK - to tylko odrobina wyrozumiałości i pamięci o drugiej osobie. To tak niewiele a tak wiele zmienia.
Za tę wiadomość podziękował(a): Malkar, JaNina, renmanka, Babcia Ala

Między kuchnią a ogrodem 12 Lis 2021 23:40 #781747

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6317
  • Otrzymane dziękuję: 29664
Zaraz nas Janka wyrzuci, dobrze że już pewnie śpi :sleep:
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna

Między kuchnią a ogrodem 13 Lis 2021 07:59 #781755

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
Spała, ale już nie śpi. Za to od rana się uśmiała :happy2:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Babcia Ala

Między kuchnią a ogrodem 13 Lis 2021 08:47 #781761

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3570
  • Otrzymane dziękuję: 7721
A'propos jedzenia owoców z pestkami.

-Kochaniutka, mój stary zjadł kilo wiśni z pestkami! :ohmy:
-I co , nic mu nie było?
-Nic, tylko jak pierdnął to kota zabił. :sad2:


IMAG8555.jpg

Będzie ocet jabłkowy, co prawda nie z samego soku ale tyle jest skórek i gniazd nasiennych, że chyba dużo gorszy nie będzie. :)
Ostatnio zmieniany: 13 Lis 2021 08:53 przez KaLo.
Za tę wiadomość podziękował(a): Malkar, JaNina


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.877 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum