TEMAT: Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 29 Mar 2020 21:15 #701609

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4648
  • Otrzymane dziękuję: 16920
Dlatego tym razem dałam sobie spokój.
Trzeba szanować swoje kończyny bo musiałabym sama gips zakładać.
Do szpitala nie pójdę.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): anaka


Zielone okna z estimeble.pl

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 29 Mar 2020 21:30 #701612

  • mymysteryy
  • mymysteryy's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2137
  • Otrzymane dziękuję: 8728
Ja wczoraj rozmawiałam z Mirkiem, naszym brzoskwiniowym Królem i przekonał mnie, że owijanie drzewek nie ma sensu. O ile przykrycie czegoś, co rośnie na dole hamuje ucieczkę ciepła z gleby, to owinięcie gałęzi nic nie daje. Zresztą jak tu zajrzy, to pewnie potwierdzi. No chyba, że nie ma czasu, bo instaluje na nowo rok 2020. :wink4:
Pozdrawiam,
Kasia
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 29 Mar 2020 21:44 #701615

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3448
  • Otrzymane dziękuję: 7358
Tutaj żadna reinstalacja softu nie pomoże bo to hardware jest do wymiany, niestety. :think:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): whitedame

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 29 Mar 2020 22:27 #701624

  • mirek_z
  • mirek_z's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 195
  • Otrzymane dziękuję: 453
Agus wrote:
Ta ostatnia brzoskwinia ma ponad 5 metrów i to całe okrywanie jej to musiała być darmowa komedia dla znudzonych sąsiadów w kwarantannie :rotfl1: z drabiny, z długą tyczką i mnóstwem przypadkiem straconych pączków, w końcu się udało.

Podziwiam, szczerze. Aguś - tych pąków szczególnie żal. Na przyszłość spróbuj zamontować balon (z koroną drzewa w środku), oczywiście nie zapomnij nadmuchać :happy4: Wtedy na pewno by pomogło.

whitedame wrote:
A ja mam pomysł. :bad-idea: Mamy tu wszak informatyka!!!
Beatko, niestety Janusz ma rację z tym błędem hardware'owym. Poza tym to się zaczęło jeszcze 2019, a ta wersja systemu już nie podlega aktualizacjom. Łatę to prędzej bym napisał na inne zagadnienia.
Ostatnio zmieniany: 29 Mar 2020 22:32 przez mirek_z.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): mymysteryy

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 30 Mar 2020 06:46 #701631

  • mymysteryy
  • mymysteryy's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2137
  • Otrzymane dziękuję: 8728
mirek_z wrote:
Na przyszłość spróbuj zamontować balon (z koroną drzewa w środku), oczywiście nie zapomnij nadmuchać :happy4: Wtedy na pewno by pomogło.
I to jest świetny pomysł. :idea2: Do tego doprowadzić nawiew z farelki i brzoskwinia uratowana. Tylko trzeba znaleźć producenta takich dużych balonów. :happy:

A tymczasem można wyciągać narty. :wink4:

20200330_060829.jpg


Udanego poniedziałku :coffe:

Pozdrawiam,
Kasia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): anaka

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 30 Mar 2020 08:35 #701641

  • newrom
  • newrom's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1342
  • Otrzymane dziękuję: 1921
No i narciarze wymodlili śnieg, tak że tego. Na stos! :evil:
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 30 Mar 2020 08:38 #701644

  • Rzepka
  • Rzepka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 494
  • Otrzymane dziękuję: 1560
Byle nie do Włoch na te narty.

Pozdrawiam Irena
Ostatnio zmieniany: 30 Mar 2020 08:39 przez Rzepka.
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 30 Mar 2020 09:10 #701648

  • Zefirka
  • Zefirka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 862
  • Otrzymane dziękuję: 1649
newrom wrote:
No i narciarze wymodlili śnieg, tak że tego. Na stos! :evil:

No nie wiem, nie wiem, czy na tym stosie narty będą długo potrzebne.
Wiedźmowata
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 30 Mar 2020 09:29 #701655

  • mymysteryy
  • mymysteryy's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2137
  • Otrzymane dziękuję: 8728
Zefirka wrote:
newrom wrote:
No i narciarze wymodlili śnieg, tak że tego. Na stos! :evil:

No nie wiem, nie wiem, czy na tym stosie narty będą długo potrzebne.

To jest pewnie tylko pretekst, by się ogrzać przy ognisku. I to na krzywdzie ludzkiej!!! Czy saneczkarze też taki wyrok dostaną? :think:


No ale nie ulega wątpliwości, że narciarze ostatnio nieźle narozrabiali. Rozwlekli koroniaka z tych kurortów narciarskich po Europie. :flower:
Pozdrawiam,
Kasia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): anaka

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 30 Mar 2020 10:35 #701668

  • newrom
  • newrom's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1342
  • Otrzymane dziękuję: 1921
Saneczkarze mają do 12 lat (kalendarzowo, lub jak to faceci, mentalnie), więc są usprawiedliwieni :devil1:

Skaranie z tym ochłodzeniem, liczyłem że dziś przesadzę kolejną odmianę winorośli, posadzić mirabelki (szczaw już rośnie), a tu ziemia ścięta, białe g... leży wierzchem...
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 30 Mar 2020 10:53 #701673

  • mirek_z
  • mirek_z's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 195
  • Otrzymane dziękuję: 453
newrom wrote:
białe g... leży wierzchem...

Nie narzekaj, pierzynka dla roślin. U mnie po nocy było z 10 cm.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): anaka

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 30 Mar 2020 11:18 #701677

  • newrom
  • newrom's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1342
  • Otrzymane dziękuję: 1921
10cm ma sens, bo chroni od zimna. U mnie 2-3cm, akurat tyle by obudzić nienawiść do śniegu, ale za mało dla roślin.
Przydałby się deszczyk, bo trochę posiałem, posadziłem dymkę. A węża do podlewania nie chciało mi się jeszcze rozwijać.
Wydawałoby się że po długich deszczach gliniasta ziemia będzie bardzo mokre, ale nic z tego. Jest wilgotna i tyle..
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 30 Mar 2020 11:20 #701678

  • Rzepka
  • Rzepka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 494
  • Otrzymane dziękuję: 1560
Pikowanie czas zacząć, ze sto sztuk umyłam, drugie tyle czeka, ależ tego nabiału się je :rotfl1:
IMG_20200330_104644.jpg


Pozdrawiam Irena
Ostatnio zmieniany: 30 Mar 2020 11:22 przez Rzepka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): mymysteryy, anaka

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 30 Mar 2020 12:07 #701681

  • mirek_z
  • mirek_z's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 195
  • Otrzymane dziękuję: 453
Dla wytchnienia od wszelkiej maści wirusów biologicznych i politycznych chciałem się czymś anty-pochwalić, czekam na wielkie :club2:

Od kilku lat, wbrew wszelkim ogrodniczym zasadom, prawdom powtarzanym we wszelkich poradnikach o konieczności dostępu powietrza, gnicia itp, moje warzywne nasiona kiełkują albo zaczynają kiełkować w kubeczkach z wodą stojących w piwnicy na piecu CO. Wczoraj po 1.5 miesiąca moczenia wysadziłem ostatnie 50 nasion papryk do palety. 300 wykiełkowanych papryk w większości ma już pierwszą parę liści (nie liścieni), niektóre wystartowały ponad 3 tygodnie temu.
Nasiona po wrzuceniu do wody co parę dni przeglądam i wymieniam im całą wodę na świeżą. W momencie, gdy widać wychodzący korzeń wyławiam kiełkujące i wrzucam do palety. Taka brutalna metoda zwalnia mnie ze znienawidzonej pracy pikowania (zabierającej mnóstwo czasu). Oczywiście mógłbym od razu wrzucać nasiona do palet, ale wtedy nie miałbym 100% obsadzenia roślinami, same pomidory i papryki jeszcze bym przeżył, ale za chwilkę będą arbuzy, melony, dynie, kwiatki... Dodam, że moja bezwzględność owocuje też bardzo szybkim wystawianiem na słoneczko bez szyby. W najcieplejszych momentach dnia (paręnaście stopni, brak wiatru) wystawiam ten cholerny dobytek na powietrze dla hartowania i wzmacniania korzeni na parę godzin.

Dobrze przechowywane i "młode" nasiona (czyli np. większość moich zbiorów) zaczynają kiełkowanie nawet po tygodniu-dwóch (papryki), pomidory wręcz po kilku dniach. Stosunek 300:50 pokazuje, że takie chamskie zmuszanie do rozwoju nie przeszkadza ani paprykom ani pomidorom. Jakaś część nasion i tak nigdy nie wykiełkuje. Nikt mnie nie zmusi np. do wacików, codziennego pilnowania żeby nie wyschły itp.

Jeżeli mowa o melonach i arbuzach sprawa wygląda trochę inaczej. Moczę je kilka dni i jeżeli po kontroli nasiona jakiejś odmiany zaczynają się ruszać, to czekam i dalej jak z pomidorami, jeżeli nie - natychmiast wyciągam z wody, zaprawiam nasiona i do ziemi do palet (niestety). Z praktyki wiem, że trzymanie w wodzie arbuzów i melonów "do skutku" kończy się zgniciem.
Dynie są pomiędzy - można je trochę dłużej pomoczyć, ale upartych również nie warto przeczekiwać, szczególnie w przypadku starych nasion.

Takie wypociny to konsekwencja ciszy w biurze. Reszta ekipy robi zdalnie z domów, więc klienci tu prawie nie dzwonią, z nudów...
Ostatnio zmieniany: 30 Mar 2020 12:13 przez mirek_z.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): mymysteryy

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 30 Mar 2020 12:29 #701683

  • mymysteryy
  • mymysteryy's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2137
  • Otrzymane dziękuję: 8728
mirek_z wrote:
W momencie, gdy widać wychodzący korzeń wyławiam kiełkujące i wrzucam do palety.

Mógłbyś doprecyzować w jaki sposób wyławiasz? Normalnie paluchami, czy w ramach zabicia nudy na wędkę z haczykiem? :think:
Pozdrawiam,
Kasia
Ostatnio zmieniany: 30 Mar 2020 12:30 przez mymysteryy.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): whitedame, anaka

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 30 Mar 2020 12:37 #701686

  • mirek_z
  • mirek_z's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 195
  • Otrzymane dziękuję: 453
Po prostu łyżeczką po przelaniu zawartości kubeczka do większego pojemnika


Dla ciekawskich (Janusz) - nie znalazłem bełtania w garze, to wybrałem spawarkę :P
Ostatnio zmieniany: 30 Mar 2020 12:58 przez mirek_z. Powód: ciekawość KaLo
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 30 Mar 2020 12:46 #701688

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3448
  • Otrzymane dziękuję: 7358
Mirku chcą nie chcąc , stałeś się prekursorem "nowego sposobu kiełkowania nasion " na tzw. TOPIELCA. Jak znam życie to z pewnością znajdą się naśladowcy :happy4:
PS. A do czego używasz spawarki? Straszysz te oporne?.
Ostatnio zmieniany: 30 Mar 2020 12:48 przez KaLo.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): anaka

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 30 Mar 2020 13:11 #701690

  • mymysteryy
  • mymysteryy's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2137
  • Otrzymane dziękuję: 8728
mirek_z wrote:
Dla ciekawskich (Janusz) - nie znalazłem bełtania w garze, to wybrałem spawarkę :P

Już wiem, dlaczego Cię Iza nie dopuszcza do prac kuchennych. :rotfl1: Jeszcze byś spawarką zupę chciał podgrzewać. :wink4:

Pozdrawiam,
Kasia
Ostatnio zmieniany: 30 Mar 2020 13:12 przez mymysteryy.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): anaka


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.535 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum