TEMAT: Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 10 Kwi 2020 07:58 #703433

  • Zefirka
  • Zefirka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 863
  • Otrzymane dziękuję: 1652
whitedame wrote:
Niektóre bardzo szybko się poruszają.
20200410_062010.jpg

Wciornastki?
Agus wrote:
Te wybory korespondencyjne nie dają mi spokoju. Co jak pod jednym adresem mieszka wiele osób, jedna z nich zgarnie karty i odda głosy? W lokalu wyborczym zawsze jest sprawdzenie dowodu, to daje gwarancję, że nikt nie odda głosu za innego obywatela, np za wnuczkę- babcia, czy na odwrót :P

Mnie przyszło do głowy coś innego: jako, że już wiadomo, kto wybory wygrał, to można sobie trochę przeciwników podrażnić. Gdyby tak większość przeciwników PiS oddała głos na kogoś bardzo nielubianego wśród PiS'owców (chyba to by była Kidawa-Błońska), natomiast na drugiej kartce (tej od weryfikacji głosującego) podała dane (pesel, nazwisko, adres zamieszkania, czy co tam trzeba) któregoś z czołowych PiS'owców (Kaczyńskiego, Terleckiego, Dudy). Przecież wiadomo, że i tak nasze głosy nie będą brane pod uwagę, to dlaczego nie podenerwować "dobrej zmiany"?
Wiedźmowata
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 10 Kwi 2020 08:18 #703436

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Panowie, święta za progiem, czas zmienić codzienny image na świąteczny, tym niewątpliwie zaskoczycie swoje ładniejsze połowice, zapraszam do twórczej pracy ;)

Brylantyna.png


Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 10 Kwi 2020 08:42 #703437

  • newrom
  • newrom's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1345
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Mamma wrote:
Prawdziwe chińskie jedzenie wcale nie jest niedogotowane-to bujdy na resorach.
Jadłam w chińskich domach (w Polsce nie serwuje się psów i kotów) i to są pyszne potrawy. Dla nich każda potrawa musi być

W Polsce w domach ludzie lubią przegotować/przepiec, ale i tak mi się kilka razy w życiu zdarzyło że dostałem półsurowego kurczaka (i w domu i w knajpie). Na szczęście bez salmonelli.
Nie istnieje coś takiego jak "chińskie jedzenie". Patrząc na wielkość kraju i różnorodność kultur oraz dostępność różnych produktów kuchnia należy do regionu. Jadłem oryginalne żarcie robione przez Chińczyków z dwóch czy trzech regionów i przestałem się dziwić że u nas europeizują przepisy.
Większość mi zwyczajnie nie smakowała, albo nie była zła jednak nie tęsknię za nimi :)
Wspominasz głód w Chinach i jedzenie wszystkiego, no ale przecież i my nie byliśmy gorsi.
Wybierało się jaja z gniazd dzikich ptaków, jak się udało szpaka czy gołębia kamieniem trafić to też nikt nie pogardził.
Na wiosnę normą było jedzenie pokrzyw, podagrycznika, barszczu (z rośliny, zielonego), mniszek itp. Moja mama mieszkała w pobliżu strumienia pełnego raków i pstrągów. Jedli raki i pstrągi (a teraz namówić na krewetkę się nie da, bo mówi że nie będzie robaków jadła). Flaki, jądra, uszy, mózgi itp.
Agus wrote:
Sprzedaliśmy się jako społeczeństwo za ochłap 500 zł.

Jako nastolatek nie potrafiłem zrozumieć jak doszło do rozbiorów. Uczono mnie o szlachetności Polaków, miłości do Ojczyzny etc.
Odkąd pisuary się dorwały do władzy, pokazały jak Polacy lubią się za parę złotych zeszmacić i że kasa jest ważniejsza niż wolność kraju. Tak że na pewno ich rządy mają wymiar edukacyjny.

Iwona, miodu? Pszczoły lubią to! ;)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agus

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 10 Kwi 2020 10:26 #703451

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Newrom, raczej widzę, że nie byłeś w Chinach ani nie jadałeś w chińskich domach. Po Twoim opisie, to były to raczej knajpki azjatyckie w Polsce.
W Polsce w restauracjach jest "spolszczone jedzenie" i nie ma nic wspólnego z prawdziwym "Chińskim". A na dodatek bardzo budżetowe.
Niedogotowana zdarzają się wszędzie tam, gdzie jest szybkie i podłe jedzenie, szczególnie w restauracjach w Polsce (i to bez różnicy jaką kuchnie serwują).

Tutejsi Chińczycy (nasi znajomi a jest ich tu dużo) jeżdżą po produkty do Niemiec, bo w Polsce są niedostępne, albo kiepskiej jakości.
We Wrocławiu Koreańczycy otworzyli nawet swój sklep,sprowadzając oryginalne produkty, żeby zaopatrywać Azjatów tam pracujących.
Swoją drogą, kto ma blisko to polecam tam zajrzeć. Mieści się na obrzeżach Bielan Wrocławskich.

Jest coś takiego jak "chińskie jedzenie", to zagadnieniem obejmunące szeroko całą kuchnie Państw Środka.
To tak jak byś powiedział, że nie ma czegoś takiego jak kuchnia Polska. Przecież mamy śląską, kaszubską, poznańską itd.
Tyle, że Chiny są ok. 31 razy większe od Polski.
Jeszcze szerszym zagadnieniem jest kuchnia azjatycka. Z tym, to ten sam "styl" gotowania gdzie analogią był by dla nas styl europejski.

Nie porównuj głodu w Polsce do Chińskiego. Bo nie wiesz o czym piszesz i jeszcze nie uważnie przeczytałeś to co napisałam. Poszukaj sobie materiałów o tym a zobaczysz skalę zjawiska. Tam nie było ptaszków czy podagryczników...było tylko błoto. Przejście Wielkiego Marszu za jedzeniem pozostawiało coś co można porównać do przejścia szarańczy czyli pustkowie.

Coś do posłuchania, wczoraj oglądaliśmy.
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 10 Kwi 2020 10:43 przez Mamma.
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 10 Kwi 2020 10:44 #703454

  • newrom
  • newrom's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1345
  • Otrzymane dziękuję: 1931
W Chinach nie byłem, kucharze z Chin gotujący dla Chińczyków. W Polsce, w Niemczech. Restauracja, ta Polska, nie knajpka i szef kuchni sam przyznaje że Polacy najczęściej przychodzą dwa razy - pierwszy i ostatni. Na google opinie "syf", "paskudztwo", "źle przyprawione". Natomiast po angielsku "great!", "fantastic food" itp A ceny raczej normalne, płaciliśmy coś pod 200zł za dwie osoby. W Berlinie już nie pamiętam, jedynie utkwił mi w pamięci talerz jakiegoś zielska (wodorosty chyba) za 8eur i to dobre 15 lat temu :)
W sumie to nawet nie wiem czy jeszcze działają. Europeizowane jedzenie "chińskie" lubię zwłaszcza u angielskich Azjatów. U niemieckich mniej mi smakuje, może bardziej oryginalne? :)

I właśnie o tą wielkość się rozchodzi. U nas świnia i śliwka jest wszędzie. W Chinach są regiony że ryby nie ma, a w innych na jabłko za ciepło czy za sucho. Odpowiedniejsze byłoby "Kuchnia Europejska", a czegoś takiego brak.

Cały czas piszesz o jednym wydarzeniu, w historii liczącej kilka tysięcy lat. Chińczycy (ale nie tylko oni!) dużo wcześniej jedli różne rzeczy, które u nas wydają się dziwne. Podobnie jak myśmy jedli rzeczy, od których odeszliśmy i które dziś wydają się dziwne i to z różnych powodów. Czy gdyby u nas były małpy i duże nietoperze, nie stałyby się zwierzyną łowną? Insektów odpowiednio dużych i pospolitych by miały znaczenie też raczej niewiele. Z takich potraw kuchni Europejskiej niewiele się ostało, u Francuzów ślimaki i żaby. Dobrobyt....
Wielki Głód na Ukrainie nie utrwalił tradycji jedzenia psów czy kotów, pomimo że i ludzinę ludzie zjadali by przetrwać.
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 10 Kwi 2020 11:18 #703462

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Każde jedzenie można oceniać i doceniać tylko jadając u kogoś w domu.
Kuchnia Azjatycka tak jak i inne wykorzystują to co jest dostępne na danym obszarze. Wiadomo, że tam gdzie cieplej, tam większą ilość produktów.
Owady to świetne źródło białka i jeżeli np. w danym regionie zwierzęta były konfiskowane przez władze, były świetnym zamiennikiem.
Swoją drogą dobrze zrobionymi żabimy udkami czy ślimakami osobiście nie pogardzę.
Natomiast ryby z flakami, łbami i całą resztą nie zjem czy to w wydaniu koreańskim, czy ukraińskim (oni też jedzą ryby w całości).
Podsumowując; de gustibus non est disputandum.
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 10 Kwi 2020 11:22 przez Mamma.
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 10 Kwi 2020 12:12 #703467

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3570
  • Otrzymane dziękuję: 7721
Wolę słowiańskie specjały. :P

Beata wciornastki są wrzecionowate a te są okrągłe i dlatego pomyślałem o mszycach. Jeżeli to małe żuczki to może być słodyszek rzepakowy. Problem jest taki, że zwykle jest to szkodnik odporny na pyretroidy. W miarę wrażliwy na acetampiryd i tiachlopryd.
Ostatnio zmieniany: 10 Kwi 2020 12:30 przez KaLo.
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 10 Kwi 2020 13:53 #703472

  • newrom
  • newrom's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1345
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Mamma wrote:
Każde jedzenie można oceniać i doceniać tylko jadając u kogoś w domu.

Tu już grubo pojechałaś :)
Znam wielu ludzi u których po spróbowaniu czegokolwiek (dosłownie!) uznałabyś że polska kuchnia jest okropna i wszystkie dania zakopywałabyś na dwa szpadle pod ziemią, byleby tylko jakieś biedne wygłodniałe zwierze się na nie nie natknęło.
Co kucharz to danie inaczej smakuje.

Ryb generalnie nie lubię jeść, poza tuńczykiem bo nie smakuje jak ryba i węgorzem wędzonym na gorąco.
Próbowałem rosyjskich ryb suszonych, dwa razy (pierwszy i ostatni). A Rosjanka przywiozła jako rarytas i smakołyk. Miałem wrażenie że nim wyschła to się zepsuła....

I żeby nie było, nie twierdzę że w kuchni Chin nie ma żadnego dobrego dania, po prostu europeizacja potraw jest robiona by Europejczykom smakowało. A że w populacji trafi się jakaś grupa która lubi oryginał? Życie. Ale dla nich nikt nie będzie utrzymywał restauracji. "Chińskie" bary zupełnie tu pomijam. To coś jak porównanie prawdziwego burgera z burgerem z sieciówki...
Co nie oznacza też że nie lubię czasami zjeść zestawu śmieciowego na szybko (a wczoraj byłem gotów klękać przez drivethru bo nic innego nie było otwarte..)
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 10 Kwi 2020 15:21 #703481

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4746
  • Otrzymane dziękuję: 17542
Janusz na razie ani acetampirydu i tiachloprydu nie mam i nawet nie mam siły sprawdzić w co to zawiera.
Dostały niewielkie stężenie wody utlenionej 10%.
Jutro zobaczę kto przeżył robale czy roślina. :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 10 Kwi 2020 22:29 #703542

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3570
  • Otrzymane dziękuję: 7721
Acetampiryd- Mospilan
Tiachlpryd- Calypso
Imidachlopryd Kochinor, wszystkie z grupy noenikotynidów.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): whitedame

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 11 Kwi 2020 06:12 #703560

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4746
  • Otrzymane dziękuję: 17542
Mam Kochinora a przynajmniej oprysk o takiej nazwie :idea2:
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 11 Kwi 2020 07:38 #703564

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4746
  • Otrzymane dziękuję: 17542
Dziś Wielka Sobota, zawsze po pracy pędziliśmy z koszyczkiem do kościoła na poświęcenie pokarmów.
Albo po prostu tylko ubieraliśmy koszyczek czy stroik dla tradycjì.
Dziś będzie inaczej.
Obojętnie czy dzisiejsza sytuacja jest dziełem przypadku czy człowieka pokazuje nam jak wysoko się ceniliśmy a jak mało znaczymy na tym świecie.
Życzę nam wszystkim zdrowia i szczęscia, aby koronowirus jeśli już stanie na naszej drodze okazał się słabszym niż nasz układ immuno.
Życzę spokoju ducha i finansowego, żeby aspekt ekonomiczny epidemii nie dotknął nas wcale lub niewiele.
Życzę na koniec radości z prac ogrodowych, wspaniałych plonów, braku szkodników.
Wesołego Alleluja, choć tak inaczej.

FB_IMG_1586583075891.jpg
Ostatnio zmieniany: 11 Kwi 2020 07:39 przez whitedame.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zielonajagoda, mymysteryy, pouder, Marlenka, Agus, ewakatarzyna, Zefirka, Rzepka, vimen, Mirek19

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 11 Kwi 2020 07:57 #703566

  • Zefirka
  • Zefirka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 863
  • Otrzymane dziękuję: 1652
Beato, Tobie i wszystkim życzę przede wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt!
Wiedźmowata
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): mymysteryy, whitedame, pouder, Marlenka, ewakatarzyna, vimen

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 11 Kwi 2020 08:08 #703567

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3570
  • Otrzymane dziękuję: 7721
Przyłączam się do życzeń.

ba.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zielonajagoda, mymysteryy, whitedame, pouder, Marlenka, Agus, ewakatarzyna, Zefirka, vimen, Mirek19

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 11 Kwi 2020 08:36 #703578

  • Rzepka
  • Rzepka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 494
  • Otrzymane dziękuję: 1560
Ja tez dołączam się, życząc Wam, aby te Święta przyniosły radość, pogodę ducha i nadzieję.


IMG_20200411_081144.jpg


Pozdrawiam Irena
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 11 Kwi 2020 08:46 #703581

  • Mirek19
  • Mirek19's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2160
  • Otrzymane dziękuję: 12158
Na te Święta Wielkanocne, tak inne niż wszystkie, w ten trudny i dziwny czas, życzę Wszystkim zdrowia, pomyślności, pogody ducha i wszystkiego najlepszego!
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 11 Kwi 2020 10:25 #703595

  • mirek_z
  • mirek_z's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 197
  • Otrzymane dziękuję: 465
Wesołych Świąt i wytchnienia od codzienności
wielkanoc.gif
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): mymysteryy, whitedame, Marlenka, Agus, ewakatarzyna, Rzepka, vimen

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 11 Kwi 2020 15:34 #703617

  • newrom
  • newrom's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1345
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Smacznego jajka i mokrego poniedziałku!
Wiosna nadeszła! :-D
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Emalia112, mymysteryy, whitedame, pouder, Marlenka, Agus, ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.536 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum