TEMAT: Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 06 Lut 2020 15:33 #691585

  • Agus
  • Agus's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 809
  • Otrzymane dziękuję: 2309
Januszu w co Ty siejesz te nasionka? Wygląda to, jak pellet drewniany dla królika.
Oczywiście jak co roku mam problem z podłożem :dry: Kupiłam jakieś "lekkie", było przesuszone na wiór, po lekkim podlaniu to lekkie podłoże zbiło się w twardą bryłę. Dwa razy siałam sałatę do szklarni i dalej mi się nie podoba, jak rośnie.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 06 Lut 2020 17:01 #691598

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3554
  • Otrzymane dziękuję: 7703
Wiedziały, że to próbny wysiew. ;) .
Agnieszko to brykiet kominkowy.forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...lony-cz-4?start=1170 post #688717.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agus

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 06 Lut 2020 17:14 #691604

  • Agus
  • Agus's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 809
  • Otrzymane dziękuję: 2309
Dzięki, spróbuję :) Chyba w jakiejś Castoramie czy LM dostanę taki brykiet, nie? Czy to się jakieś wielkie ilości (typu 1m3) kupuje?
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 06 Lut 2020 17:26 #691606

  • newrom
  • newrom's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1345
  • Otrzymane dziękuję: 1931
W paczce jest ~10kg.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agus

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 06 Lut 2020 17:46 #691611

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3554
  • Otrzymane dziękuję: 7703
Agnieszko może być też drewniany koci żwirek tzw. pigwa drzewna.
Brykiet , który widziałem w Casto był z trocin drzew iglastych, mój jest z liściastych i nie orientuję się czy będzie dobry. Musisz wypróbować.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agus

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 06 Lut 2020 18:00 #691615

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15747
  • Otrzymane dziękuję: 52996
Gatunek drzewa może mieć znaczenie. Chodzi o zawartość garbników, które mogą hamować wzrost.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agus, bietkae, zwykły chłop

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 06 Lut 2020 18:55 #691631

  • zwykły chłop
  • zwykły chłop's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1518
  • Otrzymane dziękuję: 8096
Wydaje mi się że jeżeli z drzew liściastych to raczej drewno twarde, jeżeli dąb to z garbnikami, buk chyba nie ma garbników, a co zawierają mieszanki liściaste do kominka to chyba tylko producent wie, więc pozostają własne spostrzeżenia :)
A że garbniki hamują tak jak pomodoro napisał to najlepszym przykładem jest orzech włoski którego sąsiedztwa nie lubią rośliny
pozdrawiam Adam

SZACUNEK - to tylko odrobina wyrozumiałości i pamięci o drugiej osobie. To tak niewiele a tak wiele zmienia.
Ostatnio zmieniany: 06 Lut 2020 18:57 przez zwykły chłop.
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 06 Lut 2020 19:09 #691634

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3554
  • Otrzymane dziękuję: 7703
Może i hamują bo pierwsza fotka przedstawia stan z 24.01, drugia z 31.01 a 3 fotka z 3.02, chociaż pierwsze nasionka zaczęły wychodzić już po 4 dniach.
Ostatnio zmieniany: 06 Lut 2020 19:09 przez KaLo.
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 06 Lut 2020 19:12 #691635

  • newrom
  • newrom's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1345
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Kiedyś barlinek robił brykiety i pisał na nich że buk lub buk+dąb. Kilka lat temu kupiłem "brykiet z drewna liściastego" chyba RUF z casto. Któren pięknie pachniał żywicą :-D
Raczej wszystko to mieszanki, a dąb może być w przewadze jedynie u producenta robiącego meble, fornir itp.
I raczej bym nie demonizował tych garbników z dębu, trociny dębowe równie szybko zasiedliły chwasty co trociny bukowe i brzozowe.
Innego drewna nie tnę w dostatecznych ilościach by mieć zapas do ściółkowania.

Orzech włoski poza garbnikami, ma też toksynę juglon.
Ostatnio zmieniany: 06 Lut 2020 19:14 przez newrom.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agus, zwykły chłop

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 06 Lut 2020 19:33 #691643

  • mymysteryy
  • mymysteryy's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2274
  • Otrzymane dziękuję: 9968
newrom wrote:

Orzech włoski poza garbnikami, ma też toksynę juglon.
Który, jak ktoś ma taką fantazję, można wykorzystać do poprawy kiełkowania melonów. :wink4:
Pozdrawiam,
Kasia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zwykły chłop

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 06 Lut 2020 19:48 #691652

  • zwykły chłop
  • zwykły chłop's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1518
  • Otrzymane dziękuję: 8096
mymysteryy wrote:
newrom wrote:

Orzech włoski poza garbnikami, ma też toksynę juglon.
Który, jak ktoś ma taką fantazję, można wykorzystać do poprawy kiełkowania melonów. :wink4:

Znalazłem takie info
"toksyna w nich zawarta ulega rozkładowi w kontakcie z powietrzem, wodą i bakteriami w ciągu dwóch do czterech tygodni. Przy utrudnionym dostępie do powietrza – w glebie rozkład trwa do dwóch miesięcy. Kompost z orzecha można testować sadząc w nim wrażliwe na juglon siewki pomidorów"

Więc 'przerobiony' orzech chyba nie powinien zaszkodzić

Zawsze omijałem jesienią liście orzecha traktując je jako szkodliwe a tu taka niespodzianka :)
Człowiek całe życie się uczy :P
pozdrawiam Adam

SZACUNEK - to tylko odrobina wyrozumiałości i pamięci o drugiej osobie. To tak niewiele a tak wiele zmienia.
Ostatnio zmieniany: 06 Lut 2020 19:52 przez zwykły chłop.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): mymysteryy

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 06 Lut 2020 20:03 #691660

  • mymysteryy
  • mymysteryy's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2274
  • Otrzymane dziękuję: 9968
Też się kiedyś z tym spotkałam, że trochę na wyrost tym orzechem (juglonem) straszą. Podobnie jak z liśćmi dębu. Mam na działce 3 prawie stuletnie dęby i wszystkie ich liście kompostuję i wykorzystuję na rabatach. Trochę to kompostowanie trwa (przyspieszam kompostując pierwszy rok w workach foliowych z nakłutymi dziurkami i podlewając wodą, a dopiero po roku wrzucam do kompostownika), ale nie wyrzucam ich, jak niektórzy robią, bo się boją garbników.
Pozdrawiam,
Kasia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zwykły chłop

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 06 Lut 2020 20:15 #691663

  • newrom
  • newrom's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1345
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Powiem leśniczemu żeby się przestał wygłupiać z wywożeniem liści ;-)
Myślę że główny problem z liściami dębu to właśnie czas ich kompostowania. U mnie brak dębów, a więc i problemów :>
A co z tym juglonem do kiełkowania melonów?
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): mymysteryy

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 06 Lut 2020 20:29 #691665

  • zwykły chłop
  • zwykły chłop's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1518
  • Otrzymane dziękuję: 8096
Kurcze czytam i dziwię się że tyle lat żyłem w niewiedzy
zdrowie831.wordpress.com/2018/07/page/2/

Melon na juglon jest odporny
pozdrawiam Adam

SZACUNEK - to tylko odrobina wyrozumiałości i pamięci o drugiej osobie. To tak niewiele a tak wiele zmienia.
Ostatnio zmieniany: 06 Lut 2020 20:36 przez zwykły chłop.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): mymysteryy

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 06 Lut 2020 20:31 #691667

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15747
  • Otrzymane dziękuję: 52996
zwykły_chłop wrote:
A że garbniki hamują tak jak pomodoro napisał to najlepszym przykładem jest orzech włoski którego sąsiedztwa nie lubią rośliny

W tym wypadku chodzi o juglon. Związek ten nie należy do grupy garbników. Jest barwnikiem. Obecny w zielonych liściach orzecha włoskiego istotnie hamuje rozwój zwłaszcza pomidorów, ale staje się on nieczynny w liściach uschniętych. Problemem jest w tzw czarnym orzechu, ale ta odmiana występuje u nas sporadycznie .

pl.wikipedia.org/wiki/Juglon

pl.wikipedia.org/wiki/Orzech_czarny

Ja od lat kompostuje opadłe suche liście orzecha włoskiego i nie zauważyłem negatywnego wpływu na wzrost warzyw.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): whitedame, zwykły chłop

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 06 Lut 2020 20:32 #691668

  • newrom
  • newrom's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1345
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Piłeś orzechówkę i nie wiedziałeś że Cię uzdrawia?! :-D
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zwykły chłop

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 06 Lut 2020 20:45 #691675

  • zwykły chłop
  • zwykły chłop's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1518
  • Otrzymane dziękuję: 8096
Pomodoro, zgadza się, nie wiedziałem o juglonie, od dziecka myślałem że w orzechu są garbniki, stąd moje porównanie do garbników w dębie, ale właśnie dla takich sytuacji lubię być na tym forum bo wiedza zdobyta dzięki luźnym rozmowom i skojarzeniom jest bezcenna
pozdrawiam Adam

SZACUNEK - to tylko odrobina wyrozumiałości i pamięci o drugiej osobie. To tak niewiele a tak wiele zmienia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, mymysteryy

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 06 Lut 2020 21:02 #691678

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4711
  • Otrzymane dziękuję: 17401
Ja też nie zauważyłam negatywnego wpływu orzecha na rośliny.
Rosły już pod nimi dynie, ogórki, pomidory, marchew i sałaty.
A od roku pień jednego z orzechów obrasta mi żywokost, tak mu tam dobrze, że zaczyna być trochę inwazyjny dla innych ziół
Na jednym z wstawianych tu zdjęć na 4 stronie to widać.
Ostatnio zmieniany: 06 Lut 2020 21:07 przez whitedame.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Baptysja, Agus


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.841 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum