TEMAT: Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 02 Mar 2020 08:22 #696183

  • mymysteryy
  • mymysteryy's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2314
  • Otrzymane dziękuję: 10260
Green Martian Dwarf też pychotka. Jeden z moich ulubionych zielonych. Siej bez wahania. :)

fbda33153840b007.jpg
Pozdrawiam,
Kasia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka


Zielone okna z estimeble.pl

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 02 Mar 2020 08:27 #696185

  • Rzepka
  • Rzepka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 494
  • Otrzymane dziękuję: 1560
To widocznie Kasia v w prezencie Ci dołożyła, widzisz, jak Cię lubi :hearts:
Jakie zielone wysiewacie?
Ja w tym roku rezygnuję z Malakchitowej, dostałam od naszej Wielkiej Pomidorowej Dawczyni nasionka Romowej Baby, mam zamiar ją przetestować, miał ktoś?

Pozdrawiam Irena
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agus

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 02 Mar 2020 08:35 #696187

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4746
  • Otrzymane dziękuję: 17542
Jak napisałam Tereni, że wymieniam w tym roku zielone, to wysłała mi 22 odmiany.
Wybór bedzie trudny ale Romową Babę, Jantarną Komnatę ( choć ona pomiędzy zielonym i brązowym kolorem) i Moya Green mam w planach.
Poza tym dostałam od Kasi Kakadu :evil: tzn Xanadu Green Goddess i też planuję.
Ostatni list, który może zmienić koje plany został wysłany, to nowe krzyżówki Witka, więc z ostateczna listą jeszcze się wstrzymuję.
Ostatnio zmieniany: 02 Mar 2020 08:38 przez whitedame.
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 02 Mar 2020 08:36 #696188

  • newrom
  • newrom's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1345
  • Otrzymane dziękuję: 1931
KaLo wrote:
Prezydent obiecał nawet 15 emeryturę więc żaden emeryt nie bedzie poszkodowany w wyniku infekcji koronawirusem. Przynajmniej do wyborów . :devil1:

Ależ Ty dyszysz nienawiścią to tego człowieka któremu miód i pyłek z ust spływa! Podobno obiecał że dojdą do 24 emerytur w roku!
Też mi dobre... marne piętnaście... :club2:
:devil1:
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 02 Mar 2020 08:43 #696193

  • mymysteryy
  • mymysteryy's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2314
  • Otrzymane dziękuję: 10260
Rzepka wrote:
Jakie zielone wysiewacie?
Irenko, dostałam nasiona jakiegoś zielonego befsztyka NN z USA z dopiskiem od dawczyni, że to jej najlepszy zielony befsztyk ever, a testowała już Malachitową, Emerald Apple itd. No zobaczymy, mam nadzieję, że się potwierdzi. :)
Z Dwarfów pewnie wysieję Green Martiana lub Lime Green Salad (w sumie oba podobne do siebie, więc wybiorę jednego). Z większych Dwarfa Emerald Giant i może Verte de Huy.
No i chyba powtórzę zeszłorocznego Flanders Contrast. Ślicznie wyglądał i do tego był smaczny.

_DSC0429.jpg


To na chwile obecną, ale muszę przejrzeć zasoby nasienne co tam jeszcze dobrać z nowości.
Pozdrawiam,
Kasia
Ostatnio zmieniany: 02 Mar 2020 08:44 przez mymysteryy.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kazko47, Marlenka, Rzepka

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 02 Mar 2020 08:43 #696194

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4746
  • Otrzymane dziękuję: 17542
Emeryci ze swoimi skromnymi emeryturami, wydając sporo na leki, które koniecznie trzeba wykupić, choćby kosztem czego innego, ciągle są na diecie, przymusowej.
A jak dieta to ten tekst ściągnięty z FB ( za zgodą ) jest idealny:
"I te diety... Całe życie na diecie. Tak jakby człowiek nie miał innych zajęć.
Taka dieta, taka dieta, aż człowiekowi od samego czytania dupa rośnie. Z żalu.Tyle jest tych diet, że choćbym chciała w celach naukowych je wszystkie sprawdzić, to musiałabym żyć 150 lat. I ja bym może schudła, za to chudych już dawno by szlag trafił. Diety... A po co w ogóle być na diecie? Nie można tego słowa wykreślić? Gdyby to się nazywało styl żywienia, to każda by sobie taki styl wymyśliła i byłoby o czym mówić, a tak to tylko ta dieta. Jak mi ktoś mówi - dieta, to od razu chce mi się pączka i kawę z podwójnym cukrem.
Na tej kapuścianej byłam. Po tygodniu miałam omamy do tego stopnia, że patrząc do lustra byłam przekonana, że jestem królikiem. Bynajmniej nie Playboya. Pamiętam wtedy takie majtki ściągające kupiłam. Po tygodniu tej kapusty postanowiłam je ubrać. Walka z majtkami była nierówna. Tak żem się spociła, próbując je naciągnąć pod szyję, że wydaje mi się, że wtedy właśnie schudłam...po raz pierwszy... Włosy rozczochrane, pot leje się z czoła, jedna noga o pralkę i wio! Ciągnę do góry. Omało nie zemdlałam i chyba miałam stan przedzawałowy, ale czego nie robi się dla urody! Nawet na końcu miałam satysfakcję, że tyle kalorii spaliłam. I pamiętam sukienkę wrzuciłam na te majtki, patrzę - figura niczego sobie, można iść na miasto. Torebka na ramię i idę się lansować. Idę miastem kochani i od razu człowiek szczęśliwszy, pewny siebie i zadowolony, nawet pan Staszek z kiosku głowę wystawił. Do kawiarni wchodzę, bo to niedziela, a w niedzielę zawsze z koleżankami wesołą kawę pijemy. Cześć, część, dzień dobry, torebkę na stole stawiam, chcę usiąść. Nie mogę. Nie zegnę się. Czuję, że jak usiąde to coś się stanie i ze moje wałki tłuszczu będą się bronić i w końcu tak czy inaczej się z tego pancerza wydostaną. Ale nic siadam. Powoli. Głowa trochę sztywno do tyłu i czuję, że oddychać nie mogę. - Krysiu jak ty pięknie wyglądasz? Jaka zgrabna jesteś! Co to za dieta kochana? - Wiesia mnie w koło ogląda, a mnie na słowo dieta żołądek wali młotkiem po jelitach i oczu od kremówki oderwać nie mogę. - Zaraz dieta, no troszkę się oszczędzam...
Czuję, że majciory zaczynają żyć swoim życiem. I nie tylko majciory. Mój żołądek też. W sumie to nie żołądek. To żądne krwi bydle, wydające z siebie takie odgłosy jak gdyby żyło w bagnie z tysiącami żab. Trochę mnie to martwi, bo do WC muszę. Jak to ściągnąć? Jak to ściągnąć?! Mam! Noga na ścianę i zamiast całość usuwać, naciągam w kroczu, kreując małe ujście.
Sikanie nigdy nie wymagało takiej precyzyji, ale udało się! Wracam. Siadam i patrzę, a na stole dewolaje z frytkami. - Dzisiaj ja stawiam Krysiu! - Oblewa mnie gorący pot. Jem. Jem i robi mi się słabo. Słyszę, że majtki trzeszczą w szwach. Oczyma wyobraźni widzę jak pękają, a wraz z nimi moja kiecka. Na wszelki wypadek siedzę bez ruchu. Udało się.
I wtedy nastąpiło apogeum. To bydle z brzucha postanowiło przyjąć kotleta, ale zemścić się za tą kapustę. Nie pamiętam drogi do łazienki. Nadludzką siłą ściągam reformy. Po kilku minutach czuję się jak więzień w beczce z gazem kapuścianym.
- Idziesz Krysiu?
- Idę, jeszcze momencik!
Naciągam. Naciągam. I nic. Ostatkiem sił zaciągam majciory pod same cyce i wychodzę. Jestem na zewnątrz. Idziemy przez park. Majciory rolują się na brzuchu i zmierzają ku dołowi. Z każdym krokiem niżej. Gruby rulon jest pod linią pośladków. Opadają zrolowane na chodnik. Nie zwracam uwagi idąc dalej. Lekki powiew wiatru między nogami przypomina mi o nadchodzącej wiośnie. Jestem wolna...wolna jak gaz pokapuściany... Jak dupa bez majtek.
Ale wolna"

To jakbym o sobie czytała.
Ś.P Jacek Kuroń mawiał, że w swoim życiu schudł już 5 ton, a po chwili dodawał i 5 ton przybrałem.
To też o mnie bo po każdej, nawet najspekularniejszej diecie zawsze przybyło mi więcej jak ubyło :happy4:
Ostatnio zmieniany: 02 Mar 2020 08:52 przez whitedame.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agus, Rzepka

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 02 Mar 2020 09:07 #696202

  • newrom
  • newrom's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1345
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Od bardzo dawna jestem na diecie brokułowej. Jem wszystko poza brokułami. Polecam bo choć się nie chudnie, to jest przyjemnie ;-)
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 02 Mar 2020 09:16 #696206

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4746
  • Otrzymane dziękuję: 17542
A można tak na kalafiorowej?
Bo od czasu jak nauczyłam się gotować brokuły (wrzucić na wrzątek na 2 ,5 minuty, odcedzić, przelać lodowatą wodą), to je uwielbiam.
Kalafiory zaś od czasu jak nie wolno mi ich jeść z bułeczką na masełku odrzucają mnie. :happy4:
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 02 Mar 2020 09:29 #696211

  • mymysteryy
  • mymysteryy's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2314
  • Otrzymane dziękuję: 10260
Ja odkąd mam piekarnik parowy brokuły i kalafiory tylko w nim robię. Mają całkiem inny smak, niż takie z wody. Bez porównania lepszy. No i nic co cenne do wody nie ucieka.
Pozdrawiam,
Kasia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agus

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 02 Mar 2020 09:37 #696213

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4746
  • Otrzymane dziękuję: 17542
Też robiłam Kasiu, ale ten kolor brokułów z pary nie zachęca.
Muszę spróbować z kalafiorem, może akurat.
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 02 Mar 2020 10:45 #696232

  • kazko47
  • kazko47's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 888
  • Otrzymane dziękuję: 6223
No ale żeby zachwycać się zielonymi pomidorami? ;)

Nam dwa lata temu smakował Humph.


humph.jpg
Kazik
Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd wyszliście. "Jonasz Kofta"
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agus

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 02 Mar 2020 10:47 #696233

  • kazko47
  • kazko47's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 888
  • Otrzymane dziękuję: 6223
Dzisiaj są imieniny Heleny. Kukiz kiedyś śpiewał taką piosenkę.



Najlepsze życzenia wszystkim Helenom.
Kazik
Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd wyszliście. "Jonasz Kofta"
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 02 Mar 2020 11:04 #696234

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3570
  • Otrzymane dziękuję: 7721
Kasiu i Rzepko dzięki za info. Może jakoś dam się namówić mimo tego, że od lat mam stwierdzoną chroniczną alergię na kurduple. :oops:



Romku ja nie dyszę z nienawiści, to symptomy astmy wynikłej z alergii na pyłki. Miód natomiast najchętniej spozywam w postaci krupniku. To moja ulubiona zupa :drink1: .
Beata, ja gotuję na parze na specjalnej wkładce. Jak zaczyna woda wrzeć to posypuję brokuły szczyptą cukru i kolorek mają super.Podobnie postępuję z groszkiem cukrowym .Warzywa na sałatkę też paruję.
Ostatnio zmieniany: 02 Mar 2020 11:23 przez KaLo.
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 02 Mar 2020 13:30 #696261

  • vimen
  • vimen's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 472
  • Otrzymane dziękuję: 417
Kasia ale ten Flanders Contrast fajnie wygląda :woohoo: Szkoda, ze ja w tym roku muszę się tak ograniczyć....
Nienawidzę wszystkiego z masłem i bułeczką - bułka drapie w gardło. Jest to moją zmorą na wszystkich imprezach, bo złośliwie wszystko polewają, mimo że od lat powtarzam, ze chcę czyste jedzenie :dry:

pozdrawiam Katarzyna
Ostatnio zmieniany: 02 Mar 2020 13:35 przez vimen.
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 02 Mar 2020 13:37 #696263

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4746
  • Otrzymane dziękuję: 17542
Jest z tym problem.
Dlatego unikam imprez.
Bez cukru, warzyw spichrzowych i bez zbóż, trudno coś takiego znaleźć nawet w restauracji.
Pomidory i papryki za to mogę bez ograniczeń, więc czekam na sezon.
Ostatnio zmieniany: 02 Mar 2020 13:38 przez whitedame.
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 02 Mar 2020 13:46 #696267

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3570
  • Otrzymane dziękuję: 7721
newrom wrote:
Od bardzo dawna jestem na diecie brokułowej. Jem wszystko poza brokułami. Polecam bo choć się nie chudnie, to jest przyjemnie ;-)
Cezary Pazura w którymś ze swoich stand upów mówił o kilku swoich kolegach, że są wyłącznie na diecie roślinnej, tylko chmiel i trawa.

ESCUyQIXsAAOA6Z-2.jpg
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 02 Mar 2020 13:48 przez KaLo.
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 02 Mar 2020 20:35 #696354

  • Rzepka
  • Rzepka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 494
  • Otrzymane dziękuję: 1560
Beatko, czy ta Glacier ma mieć kartoflate liście?
Chyba jakaś pomyłka mi się trafiła, mam jedną sadzonkę z normalnymi i dwie z ziemniaczanymi.

Pozdrawiam Irena
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 02 Mar 2020 22:06 #696369

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4746
  • Otrzymane dziękuję: 17542
Glacier ma ziemniaczane liście.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Rzepka


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.460 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum