Wracając do pogody to południe kraju jest szczególnie dopieszczane przez deszcze.
I tu wstawiam fragment prognozy pogody naszego ulubionego speca, który notabene jest nauczycielem a nie synoptykiem.
Jeśli ktoś z południa Polski, w tym Górnego Śląska, twierdzi, że deszcz wciąż jest potrzebny, bo mamy suszę, mija się z prawdą. Oto dzisiejszy (21.06.2020) stan wód w rzekach:
kolor czarny - stan niski
kolor niebieski - stan średni
kolor żółty - stan wysoki
kolor pomarańczowy - przekroczony stan ostrzegawczy
kolor czerwony - przekroczony stan alarmowy, np. Raba w Proszówkach ma stan aż 8 metrów!
Są niestety również miejsca, gdzie w wyniku przerwania wału przeciwpowodziowego rzeki już wylały, m.in. w gminie Łapanów w Małopolsce. Niestety noc i kolejny dzień (poniedziałek) będą w wielu miejscach znowu deszczowe.
Dziwny to kraj, nauczycielowi prognozy pogody lepiej się sprawdzają, inżynier lepiej leczy. Dziwny.
Może i suszy nie mamy - codzienne deszcze - ale jeśli zaczniemy kopać ziemię,to okazuje się, że taka mokra to ona nie jest. Stan wód w rzekach nie do końca oddaje stan nasiąknięcia gleby wodą. Woda ścieka do rzek z wszelkich wybetonowanych terenów, których jest coraz więcej, i to stwarza złudzenie, że ziemia już jej nie przyjmuje, bo niby wchłonęła tyle ile potrzebowała.
Jest susza i mogą sobie pisać, co chcą. Woda w "moim" Zalewie Pilchowickim pierwszy raz w tym roku osiągnęła stan średni z lat ubiegłych:
Może ciut przekroczyła, ale niewiele. Aby sprawdzić dokładnie musiałabym zjechać na Zaporę.
A to, że są podtopienia i zalewa - no przepraszam, a kto betonuje rzeki, prostuje ich bieg, zasypuje "kanały ulgi" - znam takie przypadki u nas. A przede wszystkim kto i dlaczego wydaje zgody na budowę na terenach, od zawsze, zalewowych?
My ludzie skromni, ludzie prości,
Żadni nadludzie ni olbrzymy,
Boga o inną moc prosimy,
O inną drogę do wielkości:
Chmury nad nami rozpal w łunę,
Uderz nam w serca złotym dzwonem,
Otwórz nam Polskę, jak piorunem
Otwierasz niebo zachmurzone.
Daj nam uprzątnąć dom ojczysty
Tak z naszych zgliszcz i ruin świętych
Jak z grzechów naszych, win przeklętych.
Niech będzie biedny, ale czysty
Nasz dom z cmentarza podźwignięty.
Ziemi, gdy z martwych się obudzi
I brzask wolności ją ozłoci,
Daj rządy mądrych, dobrych ludzi,
Mocnych w mądrości i dobroci.
A kiedy lud na nogi stanie,
Niechaj podniesie pięść żylastą:
Daj pracującym we władanie
Plon pracy ich we wsi i miastach,
Bankierstwo rozpędź - i spraw, Panie,
By pieniądz w pieniądz nie porastał.
Pysznych pokora niech uzbroi,
Pokornym gniewnej dumy przydaj,
Poucz nas, że pod słońcem Twoim
"Nie mas Greczyna ani Żyda".
Puszącym się, nadymającym
Strąć z głowy ich koronę głupią,
A warczącemu wielkorządcy
Na biurku postaw czaszkę trupią.
(. . . . . . . . . . .)
Piorunem ruń, gdy w imię sławy
Pyszałek chwyci broń do ręki,
Nie dopuść, żeby miecz nieprawy
Miał za rękojeść krzyż Twej męki.
Niech się wypełni dobra wola
Szlachetnych serc, co w klęsce wzrosły,
Przywróć nam chleb z polskiego pola,
Przywróć nam trumny z polskiej sosny.
Lecz nade wszystko - słowom naszym,
Zmienionym chytrze przez krętaczy,
Jedyność przywróć i prawdziwość:
Niech prawo zawsze prawo znaczy,
A sprawiedliwość - sprawiedliwość.
Niech więcej Twego brzmi imienia
W uczynkach ludzi niż w ich pieśni,
Głupcom odejmij dar marzenia,
A sny szlachetnych ucieleśnij.
Spraw, byśmy błogosławić mogli
Pożar, co zniszczył nas dobytek,
Jeśli oczyszczającym ogniem
Będzie dla naszych dusz nadgnitych.
Każda niech Polska będzie wielka:
Synom jej ducha czy jej ciała
Daj wielkość serc, gdy będzie wielka,
I wielkość serc, gdy będzie małą.
Wtłoczonym między dzicz niemiecką
I nowy naród stu narodów -
Na wschód granicę daj sąsiedzką,
A wieczną przepaść od zachodu.
Dłonie Twe, z których krew się toczy,
Razem z gwoździami wyrwij z krzyża
I zakryj, zakryj nimi oczy,
Gdy się czas zemsty będzie zbliżał.
Przyzwól nam złamać Zakon Pański,
Gdy brnąć będziemy do Warszawy
Przez Tatry martwych ciał germańskich,
Przez Bałtyk wrażej krwi szubrawej.
...A gdy będziemy, w Nekropolu,
Przybliżać się do Twych przedmieści,
Klękniemy kwarantanną w polu,
Nadziei pełni i boleści:
Nadzieją - że nam przyjaciele
Naprzeciw wyjdą z Miasta Krzyżów,
Niosący w oczach przebaczenie
I łzy radości a nie wyrzut.
Boleści - że nam nie pomogą
Te łzy ni łaska, ni witanie...
MILCZĄCE między nami stanie
Zjawą złowrogą.
A u mnie jest bardzo mokro, bardzo.
Sadziliśmy w sobotę drzewka na samej mojej górce i ziemia w głąb na pół metra lepi się do łopaty.
Głębszych dołków akurat nie było sensu kopać.
Ziemia bardzo piaszczysta z niewielkim udziałem gliny, klasa 6.
I to na samej górze mojego miejsca, gdzie normalnie jest niesamowicie sucho.
U mnie nadal ziemia dobrze wilgotna na pierwszych 20-30cm, ale do błota to jej sporo brakuje. Za +- tydzień będę wiercił na 60cm to sprawdzę jak jest głębiej.
A pan nauczyciel manipuluje równając stan rzek do suszy glebowej. Może powinien wziąć saperkę i wykopać dołek na choćby 1,5m i tam sprawdzać
Temat został zablokowany.
Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 2 LATO
22 Cze 2020 12:04 #716232
W Jarosławiu obniżenie poziomu wód gruntowych sprawiła że pousychały wierzby, prawie wszystkie topole białe, a i olchy też nie maja się szczególnie. Owszem jest w tej chwili wszystko podlane, ale nie na dłużnej jak na cztery, piec dni. U nas zawsze produkowała się mnóstwo jarzyn, kwiatów sprzedawanych na ryneczku i nigdy niczego sie nie podlewało. Nawet ogórków. Od czterech lat bez podlewania nie urośnie nic.
Susza jest, nie ma dwóch zdań. Przy trasie Radom-Kozienice jest leśne bajorko. Bywały lata, że woda była może 30 cm poniżej jezdni, a okoliczny las stał w wodzie. Ostatnie bezśnieżne zimy doprowadziły do tego , że jeziorko niemal zanikło i skurczyło się do rozmiarów kałuży zazanaczonej na czerwono. Mimo częstych ostatnio opadów deszczu, jeszcze daleko do takiej ilosci wody jaka jest na fotce satelitarnej, chociaż latami tej wody było sporo więcej. Nawet ryby tam łowili.
Roman, nie można generalizować. Jeśli masz glinę to ona ma sporą pojemność wodną, ale powolną.
Natomiast jak np u mnie, jest gleba bielicowa na podłożu piaskowca, to takie gleby mają szybką wchłanialność
i długo utrzymują wilgoć, ponieważ ten mój piaskowiec ma strukturę gąbki.
To nie są piaski kwarcowe, jeśli, to z niewielkim udziałem.
Dla równowagi / z Kortezem /
jak dla mnie muzyka nie pasuje do piosenki, ale rozwesela w ten kolejny deszczowy dzień
Ostatnio zmieniany: 22 Cze 2020 14:20 przez jokaer.
Temat został zablokowany.
Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 2 LATO
22 Cze 2020 15:12 #716284
Pedofilia to coś strasznego i wszelkie tego typu znęcanie się nad dziećmi powinno być ścigane prawem bez względu w jakim środowisku się odbywa.
Tu nie ma taryf ulgowych.
Natomiast zastanawia mnie, dlaczego ten reportaż kończy się apelem dotyczącym środowisk homoseksualnych, które mają tyle samo wspólnego ze znęcaniem się nad dziećmi co hetro.
Homoseksualizm to nie pedofilia.
Dlaczego ludzie wciąż wtrącają się do związków dorosłych ludzi, którzy wybierają takie a nie inne życie.
Są dorośli, odpowiadają za siebie i to ich sprawa, jak chcą żyć.
Oni zawsze BYLI I BĘDĄ. Tak czują i nie robią nikomu tym krzywdy.
Jest mi bez różnicy, co kto robi i jak układa sobie życie, pod warunkiem, że nikomu tym nie wyrządza krzywdy.
Natomiast wciskanie ludziom, że dziecko już przez samą wiedzę o tym, że istnieją ludzie "kochający inaczej" już jest krzywdzone (bo przecież może się takie stać), to zabobon i cofanie się do średniowiecza. Zaraz zaczniemy homoseksualistów palić na stosie, bo są "niewygodni".
To są tacy sami ludzie jak wszyscy inni i dobrze by było nie wchodzić innym do ich sypialni.
Wybaczcie, ale wkurza mnie celowe mieszanie pojęć i brak tolerancji.
Z drugiej strony wieloletnia (czy nawet wielowiekowa) tolerancja pedofili w środowiskach akceptowalnych.
Bo np. pedofilem był p.profesor czy p.ksiądz.
NIK NIE MA PRAWA NIKOGO KRZYWDZIĆ !
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 22 Cze 2020 17:39 przez Mamma.
Tydzień temu byłem w kościele na komunii mojego wnuka. Patrzyłem z politowaniem na ministrantów, praktycznie 8- 10 latków. Kto pozwolił klerowi wysługiwać się dziećmi??? Normalny człowiek hetero nie zostaje księdzem katolickim. Większość zboczeńców od setek lat zostawała klerykami i wymyślili sobie ministrantów w wiadomych celach.
Najbardziej katolicki kraj jakim była Irlandia w ciągu 20 lat stał się państwem laickim. W Polsce ten proces się rozpoczyna. Młodzież odchodzi od kościoła w tempie, które przeraża nasz kler.
Chciałabym zobaczyć reportaż o tym, co się dzieje w polskich rodzinach patologicznych. Jak wyznawcy "wartości polskiej rodziny" walczą z przemocą wobec dzieci czy kobiet w "rodzimych patologiach".
Dlaczego nikt o tym co tam się dzieje nie robi reportaży???
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 22 Cze 2020 17:51 przez Mamma.
A Prawo i Sprawiedliwość nie ma nic wspólnego z prawem i sprawiedliwością . Zaiste dziwny to kraj.
Dla mnie też jest to dziwne. Mam pochodzenie niemieckie i mogłem w latach siedemdziesiątych emigrować jak zrobiły to moje siostry i bracia. Byłem idiotą, myślałem że ukończenie studiów pozwoli mi żyć na jakimś tam poziomie.
Teraz jak obserwuję życie polityczne w Polsce to jestem załamany indolencją Polaków. Partia która rozdaje nie swoje pieniądze (patrz przykład Grecji) powoli dąży do dyktatury, a ciemny naród daje się na to nabrać.
Mnie reportarzy nie potrzeba.
Pracuję w dzielnicy Piekar Śląskich gdzie są przepiękne kamienice, pozbawione właścicieli.
Do tych kamienic miasto przesiedla ludzi z marginesu, całe rodziny.
Alkohol leje się strumieniami, więc jak wygląda życie dzieci tam urodzonych można się domyślać.
500 plus jest przepijane nagminnie, dzieci muszą radzić sobie same.
Kradną, żebrzą prostytuują się.
Opieka społeczna, przychodzi ryzykując w najlepszym przypadku cios w szczękę, bo może to być cios nożem.
Bony zamiast gotówki, proste powiedzieć ale jak udowodnić lub przyłapać.
Oni są mistrzami kamuflażu i wymagania.
Mieszkanie socjalne, po remoncie na drugi dzień nie ma już sprzętów.
Co do filmu Joli.... STRASZNE.
Straszne, że działo się to za przyzwoleniem rządu i z pomocą Jugendamtu.
Wracając do Polski, znam kilkanaście publikacji o tym, że siostry zakonne sprzedają dzieci za granicę, nie kontrolując gdzie i stają się one ofiarami pedofili.
Ale nigdy nie zostało to podchwycone przez środki masowego przekazu.
Beatko, ja bym chciała zobaczyć nie sam proceder, ale jak się z nim w Polsce walczy. Jak ci wszyscy "walczący" o dobro i "poprawne" wychowanie dzieci, robią to tam, gdzie naprawdę dzieje im się krzywda.
Z jaką zaciętością i przekonaniami wchodzą do takiej meliny. Jak walczą z "ideologią butelki" i wspierają Matki Polki.
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 22 Cze 2020 19:36 przez Mamma.
Do tego trzeba odwagi i bycia niezależnym finansowo i politycznie.Historia pedofilii w kościele i wśród innych wpływowych środowisk moim zdaniem tylko w niewielkim procencie ujrzała światło dzienne.Jakiś zwyczajny dziennikarz,czy nawet osoba pokrzywdzona może mieć już na starcie zamknięte usta.Często też jest odwrotnie,gdy ktoś szuka sensacji i ze zwykłego gestu zrobi wielki akt przemocy.
To bardzo delikatne sprawy o których trzeba mówić a nawet krzyczeć głośno.Nie wyobrażam sobie,by coś takiego mogło spotkać jakiekolwiek dziecko,a jednak spotyka i to często od osób bliskich i ogólnie poważanych.
A najgorsze jest to,że ze względu na wybory podgrzewa się pewne tematy,żeby przemilczeć ważniejsze jak walka z pedofilią.