Forum Ogrodnicze Oaza

Bardziej niepokoi mnie to:

Też jestem za zakazaem rozwodów . Dlaczego Polacy mają płacić kasę adwokatom za pomoc przy rozwodzie jak mogą płacić biskupom za unieważnienie?

W oczy rzucił mi się taki cytat na jednym z blogów, jakże prawdziwy:Tylko czemu ten "margines" jest taki szeroki?

Kobieta szukająca porady i pomocy.

Spowiedź.

Wstęp pominięty...
- proszę księdza, nie żyję z mężem. Nie wiem co robić, boję się go.
- a dlaczego?.
- bo pije i znęca się nade mną fizycznie i psychicznie.
- ależ córko!!! Twój mąż jest CHORY. Potrzebuje ciebie i twojego wsparcia.
- proszę księdza, ale ja już dłużej nie wytrzymam a jak mnie zabije???
- córko, wierz w Boga, on dał ci męża i siłę do opieki nad nim i utrzymania tego świętego sakramentu.
– proszę księdza, ale my nie mamy ślubu kościelnego.
_ a widzisz..., to dlatego Bóg was opuścił. Przyjdźcie a ja wam dam ślub. KONIECZNIE.

Wszystkim paniom przypominam, że jeśli dostaną w ryj od swojego partnera, zawsze mogą iść poskarżyć się księdzu, który poradzi wam poprawę, bo nikt nie bije bez przyczyny.
Zapraszam na poranny wykład
twitter.com/i/status/1287258654253645825

I bardzo dobrze! W końcu zakończą się polityczne ataki na polityków PiSu dbających o właściwe miejsce kobiety w domu oraz o stan jej wątroby!

KaLo, niestety unieważnienie ślubu kończy się tym że dzieci są nieślubne (by nie użyć słowa na B.)



Edit: Wyklad nie tylko wyrżł mi się w zwojach, ale nawet je poprostował

Złota myśl: "Praca zrobiła z małpy człowieka. A socjal - na odwrót"

W tym wątku pojawia się wiele grafik z rozmaitych stron, w tym ze stron komercyjnych. Mam nadzieję, iż osoby publikujące te materiały mają świadomość obowiązującego prawa autorskiego i posiadają prawa do ich rozpowszechniania
A przy okazji podziwiam Wasze uporczywe reklamowanie i linkowanie ordocośtam Fascynacja tymi teoriami jest niesamowita

Chodzi o to ordocośtam co nie można o nich mówić że to sekta? A to nie widziałem tych linków poza jednym obrazkiem, podziel się bo lubię niedorzeczne strony

Co do obrazków to te które ja wrzuciłem uznałem za zabawne. Nie mogłem ingerować w treść, w tym w link zamieszczony na memach bo to by podpadało pod prawo autorskie przecież.
A dzięki temu że widać linka, jednoznacznie wskazane jest źródło czyli zgodnie z prawem cytatu.

Coś mi się wydaje że sygnaliści śledzą wątek




Tutaj muszę wkleić link do źródła pierwotnego
joemonster.org/mg/show/253146/lastup/Druga_fala#cm11472893

Jeden lubi ogórki a drugi ogrodnika córki - mawiał mój Śp. Dziadziuś.
Dlatego tu tyle historii i watków.
Czy wszystkie mi się podobają? Nie!
Więc nie wchodzę, nie czytam, nie krytykuję, nie czepiam się.
A mogłabym.
W NASZYM wątku wszyscy są mile widziani i nawet nawtykać nam mogą bo lubimy dyskutować, spierać się.
Tylko, że nikt nie chce dyskusji ( poza Kokolidkiem jakiś czas temu) tylko obraza i skargi do wierchuszki.
Jak w komunie.
Więc na Boga nie zachowujmy się jak dzieci co to zaraz piaskownice zmieniają bo im ktoś piaskiem w oczy sypnął.
Już na FO chcieli się ze mną spierać na regulaminy i nie dali rady. Bo oni regulamin mają tylko dla picu a nagminnie go łamią.

Macie ktoś Geranium kiss?
Myślałam , że to żółty pomidorek

Cóż, macie rację, że sygnaliści działają Jakiś czas temu na stronie internetowej jednego z producentów kwiatów pojawiło się pytanie, czy wyraziła owa firma pozwolenie na publikowanie swojej fotki, pod pytaniem był link do stosownego wątku na naszym forum
Czujnością wykazała się aktywistka z innego forum, nie z tego, które czasem wspominacie

A jeśli chodzi o prawa autorskie, to naprawdę jest grząski teren, informacja o prawach zastrzeżonych znajduje się zazwyczaj drobną czcionką na dole strony W domyśle, każdy musi mieć świadomość, że materialne prawa autorskie wygasają dopiero 70 lat po śmierci autora i znak copyright warto traktować poważnie

Teraz sygnaliści, a kiedyś to się ładnie ORMO nazywało

Na mistrzach na dole jest napisane "Kopiowanie wskazane za podaniem źródła."
No i póki co jest jakiś tam fair use i prawo do cytatu. Korzystajmy z niego, tak szybko nasze prawa odchodzą
Oczywiście podszycie się pod autora powinno być karane tak

Zmiana tematu :
Beatka, czy to Geranium jest słodkie?
U mnie też są pomyłki, jako Pinocchio mam opisany mini dwarf o czerwonych owockach.
Sezon pozyskiwania nasion rozpoczęty, trzeba się spieszyć, bo jakaś masakra z ZZ w tym roku, zaatakowała nawet tunele, u mnie na działkach niewiele plantacji pomidorowych się ostało, smutny widok zbrązowiałych krzaków....
Dziś kolejne owocki oddadzą nasionka.


Pozdrawiam Irena

Rzepka wrote:
Irenko, to nie pomyłka, tylko dwie różne odmiany.

Pinokio





Mikro Dwarf Pinocchio




Dziś rocznica śmierci Kory, więc coś w ramach wspominek

Pozyskiwanie nasion nie wychodzi mi bo mam jakąś szarańczę w okolicy.
Najpierw telefon czy było coś pryskane i jak mówię, że nie to ledwo zdążam sfotografować i już nie ma.
Wczoraj zauważyłam, że dochodzą wielkoowocowe.

Ja najczęściej pozyskuję z koktailówek, bo już dojrzały na kolejnych gronach.
Z wielkoowocowymi może być problem, bo na razie trudno znaleść taki bez skazy.
Niedawno wróciłam z tunelu,cała pogryziona, te wstrętne komarzyska atakują nawet w samo południe


Pamiętacie może, jak to jest z ogórkiem, czy jak ogonek jest chudy, a potem beczułka się robi, to niedobór azotu czy potasu?
Ciągle mi się to myli

Pozdrawiam Irena

Potas. Azot - odwrotnie

Ależ u nas duszno, niby cosik powiewa, ale paść idzie.

Rzepka wrote:
Ja mam wyjątkowo jadowitą krew. Już z daleka komarzyce to wyczuwają i nawet się do mnie nie zbliżają. Mogę sobie leżeć w cieniu na leżaczku i mam święty spokój. Czasem jakaś desperatka się zbliży, ale polata, polata sobie nade mną i ucieka. Prawdę piszę.