Forum Ogrodnicze Oaza

Dziś mały sprawdzian z odmian i nazw ...memory ....
kule ;
hortensje i czosnek






Passiflora / Męczennica
Maria Skłodowska clematis



Tajga

Gailardia wyrosła sobie za płotem ,ma luz

Malwy kwitną

pysznogłówka

złocień chyba, o ile dobrze pamiętam ,rośnie koło- gwożdzika -i hosty

firletka

Liliowiec Summer Wine

i jeden z żółtych ,ciepły słoneczny

żółty pełny Double River Wye
Dalie powoli rosną, a teraz po deszczu to ho ho

Piwonia z doniczki ,sadzona wiosną -wreszcie namyśliła się i mamy dwa malutkie kwiatuszki.

To chyba jeżówki,ogólnie bylinki ,zobaczymy co zakwitnie


sieweczki

Tu moja nieodłączna część i futrzana ozdoba ogródka

Jeszcze róża New Image. Ma pączki na pędach które jeszcze rosną



Reszta sponiewierane deszczem i wiatrem niestety.
Levender Lassie

Śmiecą strasznie.....
Trawa do tylko jak gdy ciągle pada ....

Lilie
Tam gdzie nie ma nazw, a ktoś zna, to można podpisać./uzupełniam-edytuję /
1 Lilia Azjatycka 'Strawberry Event'


2

3 Corsage

4 Lilia Botaniczna 'Leichtlinii'

5 Forever Suzan

6 Forever Linda

7 Royal Sunsed

8 Easy Dance

9 Easy Waltz

10 Tirbal Kiss

11 Golden Stone lub Lilia LA 'Sweet Valley'bo taka też zamawiałam i dlatego nie lubię nazw, jak nie są oczywiste. Albo wyrośnie nietypowo ,a jeszcze jak nie wiesz jaki to typ lili.....eh

Obok jest inna i to nie jest ta sama odmiana


12 Pink Pixie

13 Eyeliner


14 Whistler

15 Rosella's Dream

.... ...












Trzeba wkroczyć w ten gąszcz, a tu mokro i nie bardzo wiem jak ......

Beatko nr 1 lilia to możse Strawberry Event .

Jedynka wygląda na Strawberry Event. Azjatki umiem rozpoznać tylko te nieliczne, które mam.

Trochę zazdroszczę, że kwitną Ci dwa powojniki kategorycznie odmawiające współpracy ze mną, Taiga i Maria Curie. Dasz radę obfotografować i wrzucić zdjęcia do wątku tematycznego?

Nr 2 pokaż bliżej jedną

Co do powojników. Lubię swoja rabatę kolekcjonerów
Mój góru , zanim coś zasadzę . Jeżeli mogę zalinkować w ramach nauki/Jak nie, proszę o usunięcie / Co nieco warto wiedzieć ,choć doświadczenie i praktyka są nieocenione ,co dotyczy np mnie / ...
CLEMATIS - Szczepan Marczyński Collection


Oczywiście fotki będą, choć Tajga jest do rozplątania.
Sio do domu ;burza i ściana deszczu ...
..a potem dalej świeci słonko jak gdyby nigdy nic......

White Cap - mocny kontrast pomiędzy sepalami a petaloidami, niewysoka i długo kwitnąca, posiada pąki boczne. To do opisu tej odmiany, a dziś nie mogę się doczekać ........

Nie no, nic nie będziemy usuwać, to nie reklama, taki autorytet, jeden z najważniejszych hodowców i hybrydyzerów w Europie, a może i na świecie, wymieniany w wszystkich poważnych źródłach, reklamy nie potrzebuje. Oczywiście, że korzystam z informacji "z najlepszej ręki", ale interesuję mnie i doświadczenia "szeregowych" ogrodników, nawet bardziej, niż profesjonalistów, którym nigdy nie dorównam. Nie te warunki, nie te możliwości.

Przyjechały

Czekamy na następną przesyłeczkę.
Opłacona w styczniu ,test na cierpliwość ostróżki
Aniu, króciutko w jednym zdaniu. Nie rośnie trudno ,rośnie coś innego -nie można mieć wszystkiego ....
Jest pierwszy kwiatek kolejnego clematisa posadzonego obok



Czekam jeszcze na piątego Multi Blue według etykiety

Pierwszy fioletowy jest z biedronki i to jest jedyny bez etykiety. Nie umiem złapać jego właściwego koloru.
Jak już będę miała w ogródku wszystko to clematisy niewyczerpalny temat A tak poważnie ,chciałabym mieć różne kolory

Jeszcze wczoraj wyrwałam trochę zielska, kiedy przestało padać i przed wieczorem się wypogodziło ,ale końca nie widać. Zielsko o krok przed tym co by człowiek chciał. Pod różami trzeba posprzątać i człowiek pokłuty zawsze ,choćby nie wiem jak uważał. Dziś w nocy tak lało, że kwiaty nasiąknięte wodą leżą, zwłaszcza te wysokie. Jakoś tak mam wrażenie że wszystko na raz chce kwitnąć, jakby coś goniło roślinki i śpieszą się za bardzo ..
W warzywniku jedno wielkie błoto.
Trawa do :garden.
Mamy już przed sprzedażowe oferty jesienne i znów człowiek by poszalał, puścił wodze fantazji, a tu tymczasem trzeba wracać do rzeczywistości .....
Wczoraj trochę fotek na szybko , kiedy kwiaty w jako takiej kondycji. Lilie i liliowce, floksy. Róże jeszcze w trakcie, ale to już niektórych końcówka, a dalie już pokazują kolor. Niestety uzupełnienia nie nadganiają tak szybko i dziury są widoczne, no ale może rozciągnie się to w czasie i będzie dobrze .

Trochę zabawy aparatem



.....i choćby ci serce pękło, zawsze musisz trwać....
.... Choćby się zatrzymał czas i walił cały świat
.... opoka ,skała to ja ....
.... zawsze będę przy tobie stać ...

Zaczynamy ;
pierwsze

Dziś coś sobie uświadomiłam i zaczynam się bać
Przyjdzie wreszcie ta paczka w tym te długo oczekiwane ostróżki. Te pierwsze od Mirki to były dorodne sadzonki i w tym roku dały popis. Potrzebowałam kilka mając jedną, piękną niebieską koło jaśminowca i tak się zaczeło . Rozpanoszyły się na dobre i prawie zdominowały lilie .Biała pełna została zakupiona internetowo z kłącza ,tak na ryzyk fizyk ,ale okazała się zgodna i piękna. Niestety bez konkretnej nazwy odmianowej Posadziłam na skraju rabaty kolekcjonerów ,by mieć ją na oku. Nawet ładnie się rozkrzewiła. Zrobiłam trochę siewek z nasion niebieskich i mam je teraz to tu to tam. Te siane pełne z torebek niestety się nie udały ,choć może wysieję gdzieś z boku i do trzech razy sztuka. Trzeba będzie obciąć bo przekwitły ,to znów będą cieszyć jesienią. A te pełne, czy je się też obcina ,zupełnie nie wiem. Teraz te odmianowe sztuk pięć i zastanawiam się, czy posadzić na miejsce stałe w ten gąszcz i czy to zapewni im dobry start. Najgorzej jak okażą się nietrwałe, mimo najlepszych starań. Nieraz posadziłam coś i za bardzo się nie przejmowałam, a teraz masz babo placek. Nie dość że pełne to jeszcze w gamie kolorów oprócz różowej i gdyby coś...Szkoda żebym do nich straciła serce. Do tego żurawki w ramach kolorowych liści i zobaczymy czy to była dobra decyzja ,a i jeżówki tam są do wyboru ,do koloru, ale się nie odważyłam. Za dużo stresu na raz . Rudbekie już zaczynają kwitnąć, choć liczyłam że będzie to później. Koniecznie trzeba zrobić porządki z różami ,a szczególnie z potworem. Nie ma już swojej ślicznej białej sukienki.
Praca czeka ......

Tak, przytnij również te pełne ostróżki, powtórzą kwitnienie.

Mnie z sianymi też idzie pod górkę, jestem uparta i mam kilka wątłych sieweczek, a jedną sporą roślinę trzeci rok. Próbuj teraz posiać kolejną partię, może nam się w końcu uda.