TEMAT: Crazy Ula i jej ogródek

Odp: Crazy Ula i jej ogródek 23 Maj 2012 14:25 #39332

  • Przemek
  • Przemek's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 111
  • Otrzymane dziękuję: 49
Wreszcie dotarłem i ja :)
Witam Radosną Ogrodniczkę. Twoje pozytywne emocje udzieliły się chyba nam wszystkim, takiej super atmosfery chyba się mało kto spodziewał :woohoo: a w tym wielka Twoja zasługa :kiss3:
Przyznam że do ogródka zawitałem pierwszy raz, oj masa pracy sadzenia planowania i urządzania, ale to chyba wszyscy bardzo lubimy, dodaje to nam energii.
Dotarłem do ostatniej strony a tu widzę sami swoii :happy:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Crazy Ula i jej ogródek 23 Maj 2012 14:49 #39335

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Cześć Ula! Twój nastrój udzielił się wszystkim na zjeździe - z taką osobą jak Ty nie sposób być poważnym, albo się nudzić :dance: Jesteś pozytywnie zakręcona i chwała Ci za to!
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Odp: Crazy Ula i jej ogródek 23 Maj 2012 15:40 #39344

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Dzięki Kochani za odwiedziny.
I czyż się tak nie żyje lepiej? Przynajmniej ma się więcej chwil na które mamy wpływ. Pięknych chwil.
A ja dziś nieoczekiwanie dla siebie samej - dopiero niedawno sciągnęłam na działeczkę. Drobne sprawy, zakup wędlinki itp...zajeły mi kilka godzin a odwiedziny jakże miłe Agness i 2 młodych ludzi u mnie na działce - bezcenne
Potem podjechałam do rybnego po - kilka śledzi, i ogrodniczego po jakiś śmierdzący specyfik pw gościom kretom. Zaaplikowałam im, zjadłam przed chwilą mały obiadek i chwilkę siadłam do Was, przecież w taki skwar plewiąc ( nie pieląc :rotfl1: ) tylko bym roślinkom uprawnym zaszkodziła odsłaniając korzenie. Za coś się zapewne niebawem wezmę, ale pierożki muszą się ułożyć. Może później wstawię fotkę, dalszego postępu prac przy altance. Nazwałabym to makijażem budyneczku
Temat został zablokowany.

Odp: Crazy Ula i jej ogródek 23 Maj 2012 15:54 #39346

  • trzynastka
  • trzynastka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Każdy dzień nawet najgorszy wart jest przeżycia
  • Posty: 653
  • Otrzymane dziękuję: 238
No kotuś jak Ciebie znam osobiście to zabawa z Tobą była przednia :D ech żal tyłek ściska że akurat mam doła kasowego i nie mogłam z Wami być :( odezwij się kobito bo zapomniałam ze mam telefon hehhee
Temat został zablokowany.

Odp: Crazy Ula i jej ogródek 23 Maj 2012 18:18 #39372

  • olusia
  • olusia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1119
  • Otrzymane dziękuję: 461
Ulka, a u mnie dziś podlało.
Co prawda chodniki przed blokami ponownie suche ale w ziemię coś wsiąkło.
A już się odgrażałam , że po 20:00 wąż pójdzie w ruch.
Pozdrawiam olusia
ogródek babci Oli
Temat został zablokowany.

Odp: Crazy Ula i jej ogródek 23 Maj 2012 21:14 #39415

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
No u mnie sucho choć niby się zbierało. Niech będzie jednak sucho choć jeszcze z godzinę, by opryski mogły zadziałać. Nieźle się gimnastykowałam, by nic nie doleciało do truskawek, specjalnie wzięłam mały opryskiwacz dający jak ja to nazywam nieco większe krople cieczy, dzięki czemu nie robiła się lekka na wiatr chmura. Karencja 2 tygodnie a na truskawkach już dość duże owoce, na szczęście mocno jeszcze zielone. Ale obawiam się, że zaczną dojrzewać za mniej niż karencja. Niektórych miejsc w ogóle nie pryskałam. Ale bób niestety musiałam mocno zlać. Niestety chyba 2 sałat nie zdążę zebrać. Obawiam się że przez 2 tygodnie wręcz przerośnie. Ale pal sześć najwyżej wyda nasiona.

Poza tym trochę posiedziałam z Agness, potem z inną koleżanką, trochę popieliłam, przynajmniej już jakoś wygląda. No i nie wiadomo hihi czy nie zostaną - kimś kim nie chciałam nigdy wcześniej - skarbniczką pewnej hihi instytucji, dowiem się po jutrze.
Temat został zablokowany.

Odp: Crazy Ula i jej ogródek 23 Maj 2012 22:15 #39461

  • Alina-277
  • Alina-277's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1867
  • Otrzymane dziękuję: 1253
Fajna altanka wyszła i obwódki drewniane wokół rabat...włożyliście kawał dobrej roboty ...efekt ...rewelacja...i te skrzynki z surfiniami ..wiesz ..jesteś bardzo miłą i wesołą osóbką ..podziwiam takich ludzi z werwą ...tak trzymaj..
Temat został zablokowany.

Odp: Crazy Ula i jej ogródek 24 Maj 2012 00:00 #39510

  • patkaza
  • patkaza's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 311
  • Otrzymane dziękuję: 64
no :bye: ja inaczej sobie nie wyobrazałam...pierwsza dojedziesz...ostatnia wyjedziesz i jeszcze zakręcisz wszystkich po drodze :silly: cała Ulcia...a gdzie te obiecane zdjęcia ZDOBYCZY :dry:
strasznie ci zazdraszczam tych pięknych wspomnień....następnym razem jadę z TOBĄ :whistle: choć by i komunia była :oops:
śliczne zdjęcia ;) ....muszę sie wybrać na kawkę do twojego bajecznego ogródeczka i posłuchać osobistej relacji.... :search:
Temat został zablokowany.

Odp: Crazy Ula i jej ogródek 25 Maj 2012 17:02 #40093

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Alinko, zapraszam więc do mnie,
Patkazo kochana już dawno powinnyśmy pić kawę. A nic Ci nie opowiem póki mnie nie odwiedzisz, a jest o czym gadać :rotfl1:

Dziś wreszcie zostaję na działeczce na noc, i wreszcie jest szansa, bym jakiekolwiek prace zaczęła od rana, gdy się najlepiej pracuje. Chcę w końcu przestać żyć w wiecznym biegu. Choć fakt, że finanse mnie pozbawiły wszelkiej radości, ale jakoś z tym poradzę sobie. Jest przysłowie raz na wozie raz pod wozem. Przynajmniej kwiaty te co mam na razie, mrugają do mnie swymi kolorowymi oczkami.

Dziś nieustanna od 2 dni walka z niestety nie bajkowym kretem. A mszyce..... całe buraczki miałam aż czarne. Myślę że po dzisiejszym poranku odzyskają siły. Ogólnie na działkach mszycy jest dosłownie plaga. Dawno takiej nie widziałam.
Temat został zablokowany.

Odp: Crazy Ula i jej ogródek 25 Maj 2012 20:46 #40151

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
A wiesz, że ja w jednej róży miałam to samo, co Ty wczoraj :hammer:
Dziś wszystkie spryskałam gnojówką z pokrzyw :evil:
Najbardziej zjedzona jest o dziwo rugosa :dry:
Temat został zablokowany.

Odp: Crazy Ula i jej ogródek 26 Maj 2012 01:28 #40230

  • patkaza
  • patkaza's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 311
  • Otrzymane dziękuję: 64
to gnojówka też od mszycy?
Temat został zablokowany.

Odp: Crazy Ula i jej ogródek 26 Maj 2012 12:02 #40279

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Pomoże to pomoże ale nie zaszkodzi. Coś trzeba robić, ja właśnie zaraz popryskam swoje surfinie wywarem z pokrzywy, liści pomidora, petów i czosnku. Szlag mnie trafi. Jak nie mszyce to kret.
Za to dziś wreszcie nocowałam i wierzcie, dawno się tak nie wyspałam.
No i raniutko po kawie na zewnątrz mogłam wziąć się za pracę, pierwsze podlewanie obfite, by na 2-3 dni mieć spokój, potem z M rozstawienie słupków do wiązania groszku - oczywiście musiały być poprawki bo zamiast w międzyrzędzie wbił centralnie :mad2: :hammer: w rosnący groszek, teraz jestem sama, oplotłam jak się dało groszek do sznurka, coś tam przy okazji porobiłam i siadłam na chwilę do Was, Wczoraj za to siedziałam -
na dachu i malowałam wyczyszczoną część przez M. Jak będziecie grzeczni to kolejne kosmetyczne zmiany pokażę potem pod wieczór. Obawiam się kolejnej czynności - wylania pod drzewa owocowe kolejnego specyfiku - mojej bombowej dosłownie gnojówki. Smród jest jej niesamowity, nie wiem czy potem wysiedzę na działce.
Hmm zastanowiłabym się na miejscu hihi nic nie świadomych sąsiadów czy dziś grillować :rotfl1: ale licze na to że jak pójdzie na to woda , to większość ładnie wpłynie w korzenie.
Temat został zablokowany.

Odp: Crazy Ula i jej ogródek 26 Maj 2012 13:44 #40285

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
U mnie też plaga mszyc, nawet na dziwaczku gangreny siedziały :mad2: Zaraza jakaś czy co?
Możesz zdradzić jak robiłaś ten wywar, którego użyłaś na surfinie?
Temat został zablokowany.

Odp: Crazy Ula i jej ogródek 26 Maj 2012 13:53 #40286

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Ja wczoraj pryskałam gnojówką z pokrzyw głównie róże.
Niestety mszyce jak siedziały tak siedzą :club2:

Dziś wywar z czosnku :hammer: , a jutro z sody :hammer: . Jak te trzy dni ekologii nie pomogą, biorę się za chemię :mad2:
Temat został zablokowany.

Odp: Crazy Ula i jej ogródek 26 Maj 2012 18:40 #40300

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Przepraszam, że wtrącę się w nie swoim wątku - Ulu, wybaczysz? :oops: - ja w tamtym roku pryskałam czymś w rodzaju wywary z mlecza - liście mlecza zalałam wodą i odczekałam ok 12 godzin (można cały dzień)- mszyca nawet padła ale musiałam kurację powtarzać 3x w ciągu tygodnia. Zaletą tego szuwaksu jest to, że nie śmierdzi.
Temat został zablokowany.

Odp: Crazy Ula i jej ogródek 26 Maj 2012 18:47 #40302

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Dziewczyny ja jestem bliska załamania. M pryskał drzewa już 3 razy w ciągu mca i dalej te zołzy są. Dziś nawet sobie latały, spadały z drzewa wprost na mnie! Albo łaziły mi po rękach. Popryskałam dziś już wszystko co sięgnęłam, jutro chyba M popryska znów. Już nie bawię się ekologią - już zaczęłam z chemią. Nie wiem co się dzieje ale jest ich ogrom po prostu ogrom.
Temat został zablokowany.

Odp: Crazy Ula i jej ogródek 26 Maj 2012 19:04 #40304

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
A jaki chemiczny stosujesz?
Bo ja na pierwsze zauważone zastosowałam Confidor i muszę przyznać, że podziałało natychmiast.
Ale nie chciałabym tak na szerszą skalę... No chyba, że mnie zmusza :mad2: :mad2:
Temat został zablokowany.

Odp: Crazy Ula i jej ogródek 26 Maj 2012 19:07 #40306

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Martuś już nie pamiętam. Jestem teraz w domu. Ale powiem, że raz - jeden specyfik, 2 pryskaniem 2 specyfik. Już mam dość. Co z tego jak ja pryskam jak na innych działkach pewnie plaga, która potem sobie się przenosi znów do mnie
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.322 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum