Ledwo żyję
. Dziś musiałam odpuścić rabacie pod płotem, bo przyszła paczka z liliami i liliowcami i wszystko rośnie
. Więc natychmiast musiałam się zabrać do przygotowywania im miejsca
.
Już więcej nigdy nie zamówię zanim przygotuję miejsca
I nawet zdjęcia żadnego nie zrobiłam, bo pogoda paskudna, a mój aparat i bez tego robi kiepskie zdjęcia
.
Romo, już chyba dwa razy komuś odpisywałam, co tam będzie
, ale co tam, napiszę znowu
Już dosadziłam tam żylistka Strawberry Fields, modrzew Stiff Weeper, przesadziłam trzy berberysy o żółtych listkach nn, które się paliły na słońcu. Ponadto będzie azalia wielkokwiatowa Satomi ( i może jeszcze jakaś), wierzba Hakuro, dereń Elegantissima i może jeszcze jeden rh? Są już wsadzone lilie Barletta, Nymph, Pardini i jeszcze jakieś dwie odmiany, przylaszczki i sasanka biała. No i będzie wiele wypełniających jednorocznych
Pawle, a tam pamiętam
. Ściągawkę od razu sobie zrobiłam ze zdjęciami
. Jak zakwitną będę badać zgodność odmianową
Misiu, no właśnie część lilii pójdzie na tą rabatę
Dziś już wsadziłam nowe Barletta, Nymph i Pardini, Reszcie szykuję nową rabatę w pobliżu okrągłej różanki.
Aniu, jeszcze przed świętami nie powiedziałam ostatniego słowa
Jak tylko będzie pogoda, od razu po fryzjerze śmigam w pole
. Strasznie mnie gonią te rosnące nabytki
. Więc szkółki muszą chwilkę poczekać
A tak w ogóle skąd bierzesz te fajne emotki
Ula, moja trawa gorsza niż kamienie
. Trafiłam dziś na straszne skupiska perzowe
.
I posadziłam tylko trzy odmiany nowych lilii
. Przydałaby mi się dłuższa doba
Jadziu, no kawał za mną, ale do samej przyjemności sadzenia jeszcze daleko
Po trochu już dosadzam w przerwach ( albo przesadzam )
A skrzydlinka jeszcze nie wiem, gdzie wyląduje, bo skalniaka na razie nie mam