TEMAT: Między ogrodami

Odp: Między ogrodami 13 Paź 2012 09:46 #77522

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Wiąza ciąć ,nie ciąć róż .


Gorzatko :) Słyszałam ,że szczena już lepiej się sprawuje :)
To dobrze ,bo nic tak nie psuje humoru ,jak dolegliwości...

Iza :) Na spotkaniu Czarownic oczywiście się pojawię !

Marta :) I taki sposób właśnie mi się podoba :bravo: .
Do szklaneczki i za okno. Ja tak robię ,chociaż boję się ich
,bo najprawdopodobniej jestem na osy uczulona.

Kwitnie mi stale drobny powojnik ,chociaż kijek mu się złamał...



Wczoraj wpadłam przed pracą na działkę i w pierwszej chwili pomyślałam ,że trawnik
mi spleśniał w kilku miejscach....
A to był SZRON !! Tam ,gdzie padał cień -wszystko było białe i to o godzinie 10 :woohoo:

No, tak nie może być !

Wszystkie cztery Ostróżki zbierają mi się do ponownego kwitnienia..
Ostatnio zmieniany: 13 Paź 2012 09:49 przez magdala.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Między ogrodami 13 Paź 2012 11:07 #77534

  • Dorbie
  • Dorbie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 694
  • Otrzymane dziękuję: 93
U mnie wszystko było białe wszędzie, co prawda o 8.00, ale też skrobałam szybki :hammer:
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 13 Paź 2012 19:11 #77613

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Będę musiała przestawić się na te niższe niż w mieście temperatury ...

Oj ,będzie to sprawdzian dla moich roślin :unsure:

Dzisiaj wpadliśmy na działkę ,wkopałam jakieś niedobitki trzymane jeszcze w domu-
np. Lawendę ,sianą w marcu ..Mam nadzieję, że młode roślinki dadzą sobie
radę po lecie przesiedzianym w domu ,bez hartowania...

Posadziłam też młode Lawendy francuskie (albo hiszpańskie- dla mnie tak samo wyglądają).
W każdym razie to te, co nie zimują u nas. Też mam je z siewu.
U mojej koleżanki w bardzo zacisznym miejscu przezimowała taka jedna :)
Kiedy tak grzebałam sobie w ziemi ,ulicą przechodziła pani z dzieckiem i zapytała
czy nie chciałabym trochę roślin ,bo ona przerzedza 10 letni ogród :P
Mieszka ulicę dalej.
Ale niespodzianka,co? Może w poniedziałek dostanę te roślinne prezenty :dance:

Nadal przerabiam temat drzew. Chciałabym w tym roku posadzić te największe.
Grab Fastigiata będzie -to postanowione. Dzisiaj wypatrzyłam mu już
miejsce.
Tak żartowaliśmy sobie z mężem ,że trzema drzewami można by "załatwić " sobie ogród-
Kasztanowiec, orzech ,płacząca wierzba i ...miejsc brak ;)
A tak w ogóle to bardzo mi się podoba wierzba płacząca....
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 13 Paź 2012 19:36 #77618

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Ale z drugiej strony wiele drzew dobrze znosi ciecie i zamiast 3 gigantów na 1/3 ogrodu każdy, można mieć ich 3 razy więcej.
No dobrze, to kupuję lipę :happy4:
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 13 Paź 2012 19:50 #77621

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Siberio :bye:
Co prawda ,dopiero może wnuki przeklinałyby nas za zacienienie ogrodu tak wielkimi
drzewami -my nie doczekalibyśmy raczej ich wielkości :P

Co do cięcia -no,właśnie- cały czas pocieszam się ,że skoro takie drzewo
jak Grab można utrzymać w żywopłocie na wysokości np. 1,80 metra,to dlaczego
z innymi drzewami miałoby być trudniej ? ;)
Wiem ,wiem -nie z każdym tak się uda...
Co nie znaczy ,że nadal nie będę próbować upchnąć jak najwięcej drzew w moim ogrodzie,
oczywiście w miarę rozsądnie.
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 13 Paź 2012 19:56 #77627

  • sure
  • sure's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 415
  • Otrzymane dziękuję: 23
O, jaki fajny prezencik Ci się trafił. Fajnie jest dostać odchowane rośliny, tylko żeby się przyjęły! Jak je dostaniesz, pochwal się koniecznie! :)

A ja mam też jedną taką jeżówkę z jednym kwiatkiem, nazywa się podobno Pink 2 Delight, ale wygląda podobnie, jak Twoja... ;)
pozdrawiam, Agata
mój ogród
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 13 Paź 2012 20:13 #77638

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Cześć Agata :)
Moja Jeżówka "Amazing dream" ma już nawet kilka kwiatków :lol: A czy Twoja też z "tej" szkółki?

Będziesz na spotkaniu w środę?

Co do roślinnych prezentów sama jestem bardzo ciekawa :P
Mój Bukszpan- już nie zrzuca listków ,chociaż też nie przyrosło mu liści.
Odchorował tę przeprowadzkę jednak...

Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 13 Paź 2012 20:28 #77650

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071

Ostatnio zmieniany: 13 Paź 2012 20:31 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 13 Paź 2012 20:32 #77652

  • sure
  • sure's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 415
  • Otrzymane dziękuję: 23
Tym razem zakup nie z "tej" szkółki (bo juz w niej nie zamawiam, pewnie wiesz, dlaczeg?). Ale podobnie trafiłam na all., dość drogie sadzonki, ale nie za duże.. ;)
Na spotkaniu nie będę, bo we środy pracuję do 18 :(
pozdrawiam, Agata
mój ogród
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 13 Paź 2012 20:33 #77654

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
magdala wrote:
Będę musiała przestawić się na te niższe niż w mieście temperatury ...

Oj ,będzie to sprawdzian dla moich roślin :unsure:

Magdo.

Być może dla Ciebie nie jest to nowa informacja, ale kontynuując temat zimowych temperatur chciałbym przypomnieć w Twoim poście bardzo ważną rzecz, jaką jest okrywanie roślin przed wpływem niskich temperatur.
Otóż w żadnym wypadku nie należy okrywać roślin przed ustabilizowaniem się temperatury powietrza na poziomie -5*C (minus pięć stopni Celsjusza).
Rośliny przy temperaturach wahających się w okolicach 0*C muszą mieć czas na spowolnienie swoich czynności życiowych, zagęszczenie soków i zahartowanie się.
Przedwczesne okrycie roślin jest przyczyną tego, że nie przechodzą one łagodnie w okres zimowego spoczynku. Może to spowodować i najczęściej powoduje częściowe lub całkowite uszkodzenie tkanek roślin.
Powtarzające się najczęściej na wiosnę pytanie: dlaczego pomimo, że na zimę dobrze były okryte moje rośliny to część z nich przemarzła, jest pytaniem na które udzieliłem odpowiedzi powyżej.

Pozdrawiam. Waldek.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 13 Paź 2012 20:40 #77658

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Waldek :) Dziękuję za kolejną ważną wskazówkę. To samo pewnie dotyczy grubego ściółkowania np. różaneczników
przed zimą? Nie spieszyć się z tym?

Chciałam przy okazji zapytać -jaki chelat żelaza najlepiej kupić dla poratowania zbyt bladych RH ? Są 8, 9 ,13 procentowe...
Doczytałam ,że zależy to od ph gleby. Im bardziej zasadowa ,tym wyższy procent ?
Moje różaneczniki rosną w ziemi o pH 6 ,ale z tendencją do podwyższania się. Wokół jest gleba o bardzo wysokim pH (7-8 ).

Agata :) Ja już nie kupuję "w ciemno" -za dużo rozczarowań ...I wywalonych pieniędzy.

Bohater sezonu :) :

Ostatnio zmieniany: 19 Paź 2012 18:26 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 13 Paź 2012 20:57 #77665

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Jakie dopracowane granice między rabatami i trawnikiem! Czyżbyś kupiła to cudowne "coś" na kiju, co tak potrafi? ;)
Nie było mnie trochę, poczytałam, ale nic nie znalazłam o kosiarce, czy warczący potwór kupiony? Bo trawa jakby wykoszona...
Sesja poświęcona Nostalgii... A bohater sadziec na jedno tylko zdjęcie zasłużył... Ot, nie ma sprawiedliwości w ogrodzie! ;)
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 13 Paź 2012 21:07 #77669

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
A ,bo to jest taki "cichy" bohater ;)

Kosiarka jeszcze nie kupiona ,ale będzie do końca października :) Póki co ,koszenie pożyczoną maszyną- w przyszłym
tygodniu będzie następne ,bo trawa rośnie jak szalona.

Takie urządzenie ,owszem mam, Justyna-Klarysa kupiła mi takie bardzo ładne -stylowe.
Ale ten równy brzeg trawnika wykonał mój mąż tradycyjną "haczką" ,"graczką" itp .(w zależności od regionu :P )


Takie pąki mają moje Ostróżki :



Takie liście trzymają Irysy-pierwszy raz im się to zdarza.
Zawsze o tej porze miały zaschnięte kikuty.


Ostatnio zmieniany: 13 Paź 2012 21:20 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 13 Paź 2012 21:49 #77686

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Czy ja się już zapisywałam w kolejkę po kawałek tego sadźca??? :eek3:

Dopóki ziemia nie zamarza, nie ściółkuj dodatkowo rodków, bo one lubią mieć trochę tlenu w korzeniach!
ew. trochę igieł sosnowych (masz zdrowe sosny?) Igły sosen zakwaszają glebę, badałaś rh rodzimej gleby pod sosnami czy tej kupionej????
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 13 Paź 2012 22:39 #77712

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Marto. Może jako bohatera sezonu Magda miała na myśli trawnik a nie sadźca? :think:

Ze ściółkowaniem różaneczników i kopcowaniem róż nie należy się śpieszyć. Należy robić tę czynność warstwami stopniowo wraz ze spadkiem temperatur. Okrywanie gleby wokół roślin zimozielonych ma przede wszystkim na celu zabezpieczyć ją przed nadmiernym ubytkiem wody, oraz uchronić rośliny przed suszą fizjologiczną jaka może mieć miejsce w zimie.
Odnośnie chelatu żelaza to nie tyle jego stężenie jest ważne co forma. Podstawową formą łatwo przyswajalnego żelaza jest EDTA stosowaną w środowisku o pH poniżej 5,5. Ponieważ u Ciebie wartość jest wyższa to proponuję Ci dwie inne formy schelatowania a mianowicie: DTPA lub HEDTA. W obu formach kationy żelaza są uwalniane w glebie o odczynie pH powyżej 6.0.
Następną rzeczą jaką zauważyłem w Twoim ogrodzie to wynikający z opisu zbyt wysoki odczyn gleby w której rosną różaneczniki. Chociaż są wyjątki ale większość różaneczników musi mieć środowisko kwaśne w przedziale pH 4,5-5,5. Powyżej tego stanu tak ważne składniki jak żelazo, miedź, cynk czy mangan ulegają uwstecznieniu i przechodzą w formy nieprzystępne dla roślin.Pisałem, że nawożenie mineralne nie ma sensu w tym właśnie kontekście.
Jest i druga strona medalu. W zbyt niskim pH składniki pokarmowe takie jak: azot, wapń, fosfor, molibden, bor, magnez i siarka praktycznie nie są dostępne w formach przyswajalnych dla korzeni naszych roślin. Jest to czynnik chorobotwórczy ułatwiający patogenom opanować i zniszczyć każdą osłabioną roślinę.
W takim wypadku my wszyscy którzy nie stosujemy w swoich ogrodach nawozów mineralnych znowu jesteśmy górą, ponieważ najlepszą substancją gdzie poszczególne składniki są uruchamiane stopniowo i równomiernie jest substancja organiczna.

Pozdrawiam. Waldek.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Ostatnio zmieniany: 14 Paź 2012 00:14 przez waldek727.
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 13 Paź 2012 23:16 #77726

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Magdo, Twój bohater - sadziec- może i jest cichy, ale na pewno nie niepozorny ;) Piękny egzemplarz!
Fajnie, że myślisz o drzewach w ogrodzie - to one za parę lat będą stanowić o jego charakterze, to one będą osią wyznaczającą pozostałe nasadzenia.
Przy okazji sporo się u Ciebie dowiedziałam dzięki Waldkowi w kwestii chelatu i ochrony roślin przed zimą :kiss3:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 13 Paź 2012 23:48 #77731

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Siberio-
Rodzima ziemia pod sosnami ma pH 6 ,a różaneczniki są dodatkowo wsadzone w kwaśną "kupną" ziemię.

A całkiem niedaleko leży masa nawiezionej ziemi ,która ma bardzo wysokie pH : między 7 a 8.
Co do Sadźca ,zaraz do Ciebie napiszę :)

Waldek - Wiem ,że trawniki to Twój "konik" ,ale tym razem rzeczywiście
miałam na myśli Sadźca :silly: :lol:
O tych formach schelatowania trochę poczytałam i już więm więcej :)

Z tego wszystkiego rozumiem ,że moim różanecznikom może być trudno pobierać np. żelazo z gleby,
a więc powinnam im dostarczać je właśnie przez liście -tak?

Dalu - ja też cieszę się ,że powoli zaczynam rozumieć te ogrodowe sztuczki :)
Drzewa bardzo kuszą ,ale tez rozglądam się dookoła i wypatruję błędów w ogrodach,
gdzie drzewa posadzono na" kupie". Tak ,jak pisała Dagmara -Cebulla ,to nie wygląda
dobrze....

Rozchodnik :
Ostatnio zmieniany: 13 Paź 2012 23:54 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 14 Paź 2012 00:33 #77736

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
magdala wrote:

Z tego wszystkiego rozumiem ,że moim różanecznikom może być trudno pobierać np. żelazo z gleby,
a więc powinnam im dostarczać je właśnie przez liście -tak?

Dalu - ja też cieszę się ,że powoli zaczynam rozumieć te ogrodowe sztuczki :)

Widzisz Magdo, że nie taki diabeł straszny jak go malują :evil: .

Przez oprysk dolistny nastąpi szybsze dostarczenie w czystej formie żelaza. Zrób to w dzień pochmurny tylko raz w tym roku. Ja jestem za stosowaniem wprowadzania różnych chelatów w okresie przed wegetacyjnym roślin.
Siberia dobrze zauważyła, że rhododendrony lubią mieć tlen w korzeniach i naświetloną ziemię. Przy prawidłowym pH gleby właśnie to sprzyja prawidłowemu pobieraniu przez korzenie tego składnika.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.374 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum