Forum Ogrodnicze Oaza

Przejrzałem od początku cały wątek. Masz piękny duży ogród i do tego jeszcze kawałek strumyka bardzo fajnie i ciekawie go urządziłaś. Sporo pracy w niego włożyłaś, gratuluję sukcesu Teraz to chyba można sobie w nim po odpoczywać i relaksować się

Piotrek w Ewy ogrodzie nie da się odpocząć , to ogrom pracy , choć Ewa daje sobie radę ogród piękny zadbany , ale to ogromny teren , nasze ogrody to kropla w morzu .

Ewuniu piękne zdjęcia zimowe .

Jak mnie dawno u Ciebie nie było.
Piękne widoki, nie tylko letnie, ale i zimowe.

Zima jest pięnka, bowiem wprowadza tak dużo bieli, anielskiej bieli w szarość późno-jesiennych dni...
Dziękuję i pozdrawiam
Irysek

Geniu zdaję sobie z tego sprawę. Choć moja działka jest znacznie mniejsza niż ogród Ewy też niewiele czasu mam na bezczynny odpoczynek. Ja odpoczywam na działce przy pracy między kwiatami, nie ma lepszego relaksu

Piotr to prawda ,ja też najlepiej odpoczywam w ogrodzie .

ewa f wrote: Dziękujemy M., że zechciał! I całkiem przypadkowo utrafił w to, co ja chciałam od dłuższego czasu zobaczyć! Strumyk! No ja, co prawda, chciałam obsadzony irysami w innych okolicznościach przyrody... Ale naprawdę dziękuję, nie można chcieć zbyt wiele! Ewa, ale proszę przekazać, że jest takie społeczne zapotrzebowanie i sztuka powinna wychodzić naprzeciw...Czasem choć... Obiecuję z kilogram albo i dwa kilogramy słonecznika dla ptaków przywieźć, o ile mnie jeszcze zaprosisz!

Geniu ! gdzies zniknął mój post, Tylko dzięki Tobie moj M ruszył z aparatem. Mokry śnieg ciągle pada i jest problem z odśnieżaniem. A u Ciebie wspomnienia wiosny. Szkoda gadać...
Iza ! Jak widac jest spora pierzyna , to i roślinkom będzie łatwiej
Piotrek ns ! Miło ,ze zajrzałeś, ale o sukcesie to nie ma mowy. Zresztą ogród się cały czas zmienia, coś się dosadza , coś wycina lub podcina.
Robert !Fajnie ,ze pamietasz, ale miałam malo czasu dla forum z uwagi na sytuacje rodzinną
Margo ! Zima odrobię zaległosci i zajrzę do Ciebie
Marta !To ziarno to mi pachnie przekupstwem, a zupelnie niepotrzebnie Jak była wizyta to musi być rewizyta, a jak w karnawale zawitasz ,to i do postu możesz zostać Zaproszenie nie może się zdezaktualizować,
Taabaza !Wiem ,ze nic nie wiem w kwestii irysów , zostałam obdarowana hojnie , ale prawie bez etykiet Bedziemy na wiosnę dociekac Rutewki mówisz Mam jedna i bardzo mi sie podoba , chociaz nie pokazała swoich mozliwosci na suchym stanowisku.Duuze paprocie sa bardzo piękne,

Ewuś, tylko, że ja zostałam tam.
Na razie nie mamczasu na założenie wątku. Tutaj jestem gościem

Hejka!
Darowanym irysom w metki się nie patrzy ( tym bardziej że nie ma w co patrzyć ). Ewandko, na takiej wilgotniastej glebie to spoko długosze pójdą. To przefajne paprociumy jak mają odpowiednie stanowisko. Pomyślałam jeszcze o rodgersjach, mają ciekawe liście i wprowadziłyby urozmaicenie na wilgotnych rabatach. To jest w sumie taka architektoniczna roślina, sadzisz a ona robi natychmiast za trzon rabaty. Jeśli chodzi o rutewki to zamierzam w tym roku wprowadzać gdzie się tylko da rutewkowe zamieszanie. Mam na nie fazę i to okrutną.
Pozdrówczanki
K.

Wiesz Kasiu -jedna rodgersja zostala tam wysadzona i bardzo gwałtownie protestowała całe lato i prawie nie urosła, nie wiem czy na wiosnę wogóle odbije jak jej odbije.Jak idziemy w rutewki ,to i ja swoją jedynaczkę tam wsadzę
Margo ! w takim razie tam zerknę

Hejka!
No to niespodziewanka. Ale może konkretne miejsce jej po prostu nie służy. Jak raczy wyleźć i nie będzie dalej chciała współpracować to spróbuj ją przesadzić w inne miejsce.
Pozdrówczanki
K.

No, ładnie tak? Łapką pomachać? Słowa nie rzec? Obrazka nie pokazać?
Bardzo zimowo i bardzo śnieżnie pozdrawiam Panią na Ogrodzie i Nadwornego Fotografa