Forum Ogrodnicze Oaza

Diano,
najpierw powiem, że miło popatrzyć jak tak fachowcom szybko praca idzie. Mają specjalny osprzęt i doświadczenie, to efekty są błyskawiczne. Napisz koniecznie jak dziewczynki będą testowały nowy padok.

Co do świerków serbskich, to mają coś w sobie, Ty masz już okazy z górnej półki. Bardzo dziękuję za chęć pomocy w zdobywaniu egzemplarzy, ale pozostanę przy egzemplarzach z kraju. U mnie zimy bywają podstępne, bo ocieplający wpływ morza (niby), ale spadki mrozowe gwałtowne aż do -28 stopni. Staram się kupować roślinność z jak najbliższych miejsc w regionie. Ale jak będzie jakieś marzonko-niespełnionko, to kto wie, czy Cię nie poproszę o pomoc.

Nie ma sprawy, Danielo

Ja tez , jak pisalam , lubie swierki serbskie i mam nadzieje, miec kolekcje odmian Pewnie w koncu bede raczej musiala skupic sie na miniaturkach z racji miejsca

Ale moimi najukochanszymi iglakami chyba sa sosny thunberga. I wlasnie zastanawiam sie, gdzie moge kupic odmiane Beni-Kujaku i Aocha-Matsu-moje marzenia...

No i pierwszy raz na wybiegu





Wzielam je do srodka i odpielam smycze-psice spojrzaly sobie w oczy i ruszyly galopem w najdalszy koniec A potem dobre pol godziny ganialy tak, ze Gaby miala piane na pysku

No ale czym jest doberman bez pileczki...





Gaby miala ochote znalezc cos futrzastego do gonienia...






Spory ten wybieg






A ja spedzilam te pol godziny pracowicie wydlubujac kaktusy z trawy

Za te kłujące "chwaściory", to by się w Polsce niejeden dał pokroić. Ty się Diano może jakimś eksportem zajmij, u nas teraz moda na kaktusy w ogrodach.

A dziewczyny wyglądają jak jakieś łosie zdziwione, że mają tyle pola do biegania. Taka bieganina luzem to dla psa całkiem insza inszość.

Daniela ma rację, za takimi "kwiatkami" długo się rozglądałem

Ogrodzenie z siatki wygląda super, podoba mi się rozwiązanie z górną belką Mogłabyś zrobić zbliżenie miejsca połączenia słupka z poziomą rurą. U nas nie widziałem takiego rozwiązania. Nadawało by się rewelacyjnie na zrobienie pergoli pod winogron czy kwiaty

Teraz psice to mają ogromne pole do popisu a raczej do pobiegania

piotrek_ns wrote: A że rozbieg długi ... oby nie zaczęły trenować przeskoków przez ogrodzenie również
To przecież skoczne psy

Super wyszło teraz dopiero mamy pojęcie ile jeszcze wolnej przestrzeni

Piotrze-zdjecie dla Ciebie



A siatka lapana jest obejmami:

Nasze opuncje sa zwykle, zielone, zobacz te
www.ebay.com/itm/Opuntia-violacea-Santa-...&hash=item25722bf846

Na szczescie psice jeszce nie odkryly, ze moga skakac tak wysoko Odpukac!!!
A przestrzeni maja prawie 6500 m kwadratowych

Ten sam sprzedawca ma tez fasolke, nad ktorej zakupem dlugo myslalam

www.ebay.com/itm/Caterpillar-Bean-weird-...&hash=item5d3905b208

Ogrodzenie wspaniałe. Szkoda,że u nas nie ma takich firm,
które szybko i sprawnie postawią takie ogrodzenie za realistyczną
cenę. Psice szczęśliwe z przestrzeni . W sumie ja też chciałabym mieć taką przestrzeń do zagospodarowania.

planta wrote:
Ciekawa jestem czy Ci Panowie dobrze widzą przez te okulary? fajnie razem wyglądają

Bardzo interesujące relacje, gratuluję pomysłów i realizacji.Ten wątek staje się moją ulubioną lekturą. Może wydasz książkę?

Diano, wielkie dzięki za zdjęcia

Myślałem jednak, że połączenie słupka z poprzeczką jest bardziej dopasowane, widocznie jest dla większej rury takiej jak słupek. Sam pomysł fajny ale wg mnie powinno być tam połączenie redukcyjne. Ale za to samo naroże chyba jest już redukcyjne No i spodobały mi się też te zawiasy montowane na rurę, świetny pomysł. Jak prosto można by zrobić sobie furtkę na działce gdyby się miało takie "coś" Ja musiałem się nakombinować by założyć furtki u siebie.

Diano całkiem sprawnie te prace przy ogrodzeniu poszły , psy chyba nie mogą się nacieszyć że maja taki wybieg.


U Ciebie opuncje dziko rosną a u nas słabo jak się posadzi , ta fioletowa bardzo ciekawa , kto wie na jaki kolor kwitnie ?

Bardzo ciekawy patent na szybkie postawienie ogrodzenia. Te łączenia i całość - bardzo praktyczne. U nas takich nie ma.

Ja tez lubie zaczynac dzien od herbatki i czytania Waszych wpisow

Dangar-szkoda, ze nie ma takich rozwiazan w Polsce. Zrobienie 933 stop ogrodzenia zajelo im...niech pomysle
4 godzny na wykopanie 94 dziur i zalanie slupkow cementem
6 godzin na polaczenie slupkow belka poprzeczna, zalozenie siatki, napiecie i polaczenie ze slupkami; zalozenie dwoch bram 12'- przy czym facet sie pomylil najpierw i przywiozl nie te bramy co trzeba

zaloga 4 ludzi. Koszt 8240$- material i robocizna.

E-geniu- nie wiem, za to widze ze ta fioletowa ma kolce z gatunku tych malutkich i niewidocznych, za to swedzacych tygodniami Moje maja kolce konkretne, parocentymetrowe. Moge Ci wyslac troche Opuncji znaczy sie, nie kolcow

Piotrze-w kazdym razie rury poruszyc sie nie da, probowalam. Moze jednak uda Ci sie znalezc cos podobnego w polskich sklepach? Z tymi obejmami jest wygodnie, bo jak nam furtka opadla, latwo bylo odkrecic sruby przy obejmach i przykrecic nieco wyzej

Sku- wydalabym pod tytulem "Life in these US" (Zycie w Stanach), niestety, ksiazka juz sie ukazala pod tym tytulem , wydana przez Redaer Digest, i zawiera zbior anegdot nadeslanych przez czytelnikow, nt wlasnie roznych humorystycznych sytuacji Tak wiec, niestety, ksiazki nie moge wydac

Mosewo-mi sie natychmaist skojarzyli z "Men in Black" Chyba jednak cos widzieli, bo nie widzialam zeby obmacywali ogrodzenie
Za to oni patrzyli w zadziwieniu, jak z telefonem przy uchu i znopsem przy ziemi przeszukiwalam droge dojazdowa i wjazd na szose-moj ukochany maz zadzwonil ze stracil swoj nie-taki-madry-telefon Znajac zycie-i mojego meza tendencje do zostawiania roznych rzeczy na dachu samochodu i nastepnie odjezdzania z nimi w sina dal, ptrzestaszylam sie ze to samo stalos ie z telefonem. W koncu w ten sposob stracil juz zapasowa pare okularow (ktore zostawil dyndajace z bocznego lusterka na sznureczku-po przejechaniu 40 mil juz nie dyndaly), portfela z prawem jazdy i kompletem kart kredytowych; niezliczonych kubkow podroznych z kawa takoz butelek; teczki z dokumentemi ktore zbieralam potem z szosy na dystansie ponad 100 metrow miedzy samochodami; kluczy do domu; w kazdym razie nie ma zludzen ze to samo staloby sie z telefonem .
Na szcescie moja metoda dzwonienia na jego nr telefonu i sluchania , gzdei odezwie sie dzwonek zdala egzamin-po chwili maz oddzwonil z radosna wiescia ze telefon byl...w jego torbie, tylko go wczesniej nie mogl znalezc

Jo-moj maz niestety nie uznal ceny za realistyczna, mial nadzieje , ze zaoszczedzi nieco wiecej . A ja po prostu sie ciesze , ze jest. Mam nadzieje ze grunt wkrotce podeschnie na tyle, by moc je tam wypuszcac. Bo wczoraj przez to blotko mylam podloge w kuchni trzy razy, w salonie dwa razy i przedsionek tez dwa razy. Nie wspominajac o kocach z sof, ktore tez zmienily barwe na..ekhem...blotnista

Taka jest cena ( ciągłe sprzątanie właśnie) za posiadanie psów w domu. Dlatego też mój teraz mieszka w budzie na dworze. Powiedziałam koniec z tym, i teraz BPP jest tam gdzie jego miejsce- na podwórku

Diano-teraz tylko kupić maszynę do strzelania piłkami i psice masz z głowy.2 x dziennie po godzinie i będą spokojne jak baranki

Ewo-na temat miejsca dla BPP trochę jednak bym polemiowała