Forum Ogrodnicze Oaza

No to będziesz miała co robić ,znowu kawałek ziemi zasypiesz .Też bym tak chciał żeby u nas można było sobie pojechać i nabrać ściółki . Ja na wiosnę kupię sobie parę worków kory na posypanie pod iglaki,majątek to nie kosztuje ale trzeba coś zapłacić.

U nas to samo, wiosna sa promocje typu cztery worki za 10 dolarow razem, ale co to jest 4 worki na pol ha
Zaladowanie pickupa z gorka zajmuje ok 45 minut do godziny, zalezyj ak bardzo sciolka jest skompresowana; czasem jak polezy dluzej to ciezko wbic widly. Ale nie narzekam, bo to jest fajna sprawa; powoli mi to kompostuje i ulepsza glebe-tam gdzie na samym poczatku nie bylo w ogole dzdzownic, lub jedna bardzo mala i chuda. Teraz jak kopie, w kazdej lopacie jest garsc tlustych i wypasionych dzdzownic

Jestem szczesliwa, bo wlasnie dostalam potwierdzenie ze szkolki, ze maja dla mnie odlozone drzewka .
Picea omorika 'Gotelli's Weepiing'
Picea omorika 'Kuck Weeping'
Picea omorika 'Librec'
Picea abies 'Argenteospicata'
Picea abies 'Aurea Jacobsen'
Picea abies 'Gold Strike'
Pinus mugo 'Domschke'
Pinus strobus 'Alba'

Cos podejrzanie duzo wejmutek mi wychodzi -bede miec w sumie chyba 10

jak będziesz w takim tempie sadzić drzewka to nie wiem czy Ci miejsca dla koni wystarczy

Ponad 30 drzewek z roznych szkolek !

Nie moge sie doczekac, swoja droga, kiedy wiekszosc moich drzewek bedzie wyzsza od kolana...

No tak, drzewko to na początku szumna nazwa. A to nawet nie poszumi, bo za bardzo nie ma czym.

Na drzewa czeka się najdłużej, choć Ty Diano masz sporo dość dużych, a raczej szybko rosnących. U mnie gdy zaczynaliśmy te 10 lat temu nie było ani jednego drzewa (ani cienia), patelenka na południowym zboczu. Skłamałam, centralnie rósł dąb, miał kształt "Y", czyli wielkie YYYYY... nawet myślałam żeby zostawić, choć w ramach ROD nie powinno się takich drzew trzymać. Jednak jakiś mądrzejszy działkowiec z dłuższym stażem wyjaśnił, że dąb to nie jest drzewo jednego ogrodnika (nie dla jednego pokolenia), bardzo wolno rośnie i wokół bardzo wyjaławia glebę. Po takich wyjaśnieniach zdecydowaliśmy, że w środku działki nie może pozostać. Potem oczywiście posadzone zostały drzewka owocowe (niewiele) i potentatka co do szybkości tworzenia "parasola" - robinia.
Najwięcej cienia uzyskaliśmy wtedy, gdy wyrósł na działce - dom.

Na Twojej liście 3 razy Picea omorica. Jakimś sentymentem je darzę. U mnie co prawda w szpalerku najzwyczajniejsze rosną, ale rozglądam się jeszcze za jakimiś "rasowymi", tyle że powinny być mikroskopijne i tu chyba trzeba zapolować na... kulki. A jeszcze marzy mi się Picea Omorica Pendula Bruns.

Diano jak w takim tempie będziesz nasadzać iglaki to nie długo będziesz miała las na prerii.

Niech sadzi dziewczyna. Mieszka na takiej wielkiej równinie-gigantycznej łące. Przynajmniej będzie w okolicy jakaś odmiana w krajobrazie.

Danielo-ja tez bardzo lubie swierki serbskie. Nie wiem czy pamietasz, posadzilam ich pare wzdluz drogi dojazdowej do domu; Pendula, Bruns, Berliner' s Weeper, Blue Sky, Aurea, Peve Tijn, dwa inne karlowe maluchy. Dobrze sobie radza w naszej alkalicznej glinie
Marzy mi sie kolekcja parviflorek ze wzgledu na tyle odmian paskowanych i o iglach w ciekawych kolorach, ale nie moge bo nie wytrzymuja tutejszego slonca. Dopiero bede je kupowac, jak inne drzewa urosna by dac dosc cienia

Moje serby kupowalam z Iconic Gardens, nie wiem czy wysylaja za granice, ale w razie czego mozemy sie dogadac z wysylka Tobie, jesli bedziesz chciala.
U mnie z kolei super szybko rosnie paulownia, ktora w tej chwili ma zawiazki kwiatow (musze zrobic zdjecia ).Oj przyda sie oaza na prerii, szcegolnie gdy wyjdzie sie w lecie i slonce doslownie pali i piecze skore..

Rano przyjechali panowie stawiac kolejne czesci ogrodzenia! A spodziewalam sie ich dopiero za pare dni..

Nawet nie wiecie, jak sie ciesze, ze nie musze tego robic

A przynajmniej tego odcinka! Dave chce abysmy oboje ogrodzili reszte terenu tzn on wykopie dziury a ja mam zalac slupki cementem Chyba sobie kupie betoniarke, bo tyle wymieszac w taczce..

Przy Twoich pomysłach remontowych, tacka jest niezbędna.My kupiliśmy sobie taką niewielką i bardzo jest przydatna.

Wlasnie o tym mysle, bo widzialam takie niewielkie na normalne napiecie po 250$.

A propos nasion, Romo, wlasnie sprawdzilam i powinni je wyslac do mnie dzisiaj, czyli powinnam miec je pod koniec nastepnego tygodnia. I nie dostalam odpowiedzi na temat tykw

Diano widzę ,że ogrodzenie rośnie w oczach .
Jeszcze kilka dni i psice będą mogły śmigać po dworzu .
Widzę wpadłaś w zakupowy szał Niedługo twoja oaza się całkiem zazieleni .Drzewka przy takiej ilości ściółki dostaną kopa i nim się obejrzysz to miejsca braknie

Kurde konkretną mają tom przyczepkę do pikapa ,musi mieć trochę kucyków pod maską

No to jestem gapa bo wdawało mi się,że odpowiedziałam Oczywiście,że spróbuję ale dasz mi instrukcję obsługi?

Godzina dwunasta, zostaly tylko bramy do wstawienia..


Fajny ten napinacz do siatki











Tomku-no musi, bo sama przyczepka swoje wazy . Ja sama zastanawialam sie nad zakupem Toyoty Tundry z silnikiem 5,7 l. Ma sporo miejsca w srodku i sporo koni pod maska

Andrzejku-mysle ze juz dzis po poludniu beda tam latac . W wolnym czasie musze tam pojsc i opuncje powykopywac
Jeden ladunek sciolki to cale nic, ja potrzebuje kolejne 10 ton!

Oaza do kolan siegajaca...o tyle dobrze ze chociaz leylandy rosna szybko

Witaj
Jestem tu po raz pierwszy i przyznam ,że z zainteresowaniem prześledziłam zmiany jakie zachodzą na Waszym kawałku ziemi. Ogrom prac i wszystko na wielką skalę , co zresztą wynika z powierzchni, jaką macie do zagospodarowania.Wszystko zrobione z rozmachem, ale efekty już są godne podziwu !

Roma wrote:
Nie ma sprawy, poszukam i wysle na emaila

Ewo-witaj w moich skromnych progach Dziekuje za mile slowa
Gdybym miala tyle sily, jakie zamiary, to juz dawno wszystko byloby zagospodarowane . Gdybym te miala pieniadze jakie zamiary-to te drzewka bylyby juz dwumetrowe wsadzone do gruntu