Forum Ogrodnicze Oaza

48 stopni?? O przebóg, Texas jest naprawdę dla twardzieli! Ja w tej temperaturze bym się po prostu rozpłynęła, o żadnej pracy nawet bym nie myślała!
Choć mam co prawda jedną koleżankę, która dopiero powyżej 30 czuje się dobrze i swego czasu pracowała parę lat w chyba w którejś Karolinie, bardzo jej się podobało z powodu upałów właśnie!

Heh, ja sie czuje jak przy otwartym piekarniku z termoobiegiem Moge pracowac do ok 1 po poludniu, potem jest juz zbyt goraco. Po poludniu , kolo 4.30 poszlam rozladowac sklejke w arkuszach 4x8 stop, na daszek i po pol godzinie moglam koszulke wyzymac jak scierke

Pewnie dlatego nikt z Polski nas nie odwiedza!

Diano mam nadzieję, że już chłodnej nieco nie
Nie zdążyłam przed wyjazdem zadać pytanka ... mam nadzieję, że w okolicy się nie plątała ta chmurka

Na szczescie nie!! Ale ogladalismy w wiadomosciach...

U nas dalej upaly. Dzis rano zdecydowalam sie zrobic opryski od przedziorkow bo niektore galazki sa oblepione pajeczynkami. Zajelo mi to ponad dwie godziny i 24 l cieczy!!! A i tak nie opryskalam jeszcze drzewek owocowych. Za to zrobilo sie za goraco na prace nad domkiem grillowym, niestety. Zrobilam tylko dwie krokwie. Jutro za to jedziemy do ogrodu publicznego , bo przyznac sie musze, zaniedbalam go ostatnio. Mam tam pare roslin do posadzenia.

Jak przyjedzie maz, przejde sie z kamerka po ogrodzie bo mi wstyd, ze nic nie pokazuje ostatnio

Jodla koreanska Silver Show, wyglada na to, ze odpowiada jest miejsce!


Jeden z klonikow palmowych zaczal wypuszczac nowe listki...


Druga koreanka, po wyciagnieciu dwoch funkii, ktore rosly po obu jej stronach. Funkie znalazly nowy dom, a koreanka mam nadzieje, troche odzyje i bedzie mogla rosnac tez na boki


Klon palmowy "Lwia grzywa" tez podrosl


Kosodrzewina Marand


Pinus densiflora Burke's Red Variegated w koncu pokazal nowe paski


Pinus densiflora Ogon - konce igiel sa jasnozolte


Pinus densiflora Oculis Draconis


Moja duma - wejmutka Gold Painted


i parviflorka Tani mano uki-nadal ma biale igly na czubku


...i brzoskwinie..


Widok ogolny ogrodu

(miska dla psa zawiera wode dla ptakow)




Moja pomocnica


Nowe nabytki, czekaja na chlodne dni na sadzenie...

Miskant "Gold Breeze"


Abies balsamea Tyler Blue - Stozkowa, kompaktowa jodelka. Mrozoodporna. 1,8 m x 1,2 m za 10 lat. Cudo! Mam nadzieje ze przezyje...


Kolejna miniaturka- ale tym razem naprawde miniaturowa . Swierk serbski Kuschel



Placzacy swierk klujacy The Blues


Swierk serbski Pimoko - kolejna miniaturka

To ja zacznę wcale nie od iglaków Ogrodowy pomocnik
Klonik palmowy 'Lwia grzywa' /Lion's Head/ zwany u nas 'Shishigashira' Ten wskazany przez Ciebie dopisek ... znalazłam w sieci
Ładnie rosną te Twoje kulki W takich upalnych warunkach ich stan jest bardzo dobry
Czy 'Tanima-no-yuki' sie nie przypala wcale? Ona raczej z tych wrażliwców jest
Koreanka przepiękna, poczekaj jak sie rozrośnie Mam odmianę Frosty, także piękna
The Blus przydałby się jakiś wspornik, aby do góry trochę wyprowadzić.

Tani mano uki i koreanki sa wzdluz domu, gdzie wiekszosc dnia jest cien-pewnie dlatego zyja i niezle wygladaja
Frosty tez mi sie podoba! Gorzej, ze ta zacieniona rabatkak jest bardzo mala i nie zmiesci mi sie...mam jeszcze do posadzenia choine kanadyjska miniature White Fountain, wiec wogole nie bedzie miejsca, choc wyciagnelam pol samochodu host
Co do Blues, mam taki paln, tylko jeszcze nie doszlam do tego . Wiekszosc z drzewek przyszla w foliowych workach zamiast doniczek, wiec musialam na gwalt sadzic w doniczkach. Boje sie tylko, ze jak nie bedzie jakiegos dluzszego ochlodzenia, moga tak czekac i ze 4 miesiace
Musze dobrac kij jemu i Acroconie, ktorej tez nie zrobilam zdjecia, bo moj 'pomocnik' polecial do domu i zapomnial drzwi zamknac za soba, a ja za nia, bo z kolei balam sie ze psice uciekna mi do sasiadow polowac na koty .

Musze znowu zajrzec do Twojego ogrodu by zaktualizowac liste 'chciejstw" !

Planta teraz nie masz już wyjścia i musisz na forum być przez lata, musimy przecież zobaczyć jak z tych maleństw porosną piękne drzewa liściaste i iglaste i jak wpłynie to na wygląd terenu wokół Waszego domu

No musze, Ewuniu . Nawet nie otworzylam jeszcze forum, robilam sobie herbate i myslalam, czy to forum bedzie istniec za 10 lat i nadal bedziemy pokazywac swoje ogrody...kurcze, bede juz stara
Jak ci idzie instalowanie nawadniania?

Do mnie e tam, e tam Oczywiście zapraszam
Za 10 lat ... dosyć długa perspektywa, nie da się zupełnie przewidzieć
Mam kanadyjkę Gentsh White, także biała , jak wskazuje nazwa już buczek rośnie, aby ją zacienić
A te pół samochodu hostek to nowe? czy wykopałaś

Na razie zrezygnowałam z czegokolwiek w ogrodzie. Złapałam doła po tym jak mi sarna zjadła tulipanowca bez sensu jest zakładać ogród mieszkając ok. 40km od niego, tak więc na razie pas. Ale do ciebie będę zaglądała na pewno

Pamelko-ano wykopalam bo zaczely mi sie tak rozrastac, ze dwie z nich wlazly mi na jodle i zaslonily z polowe wysokosci, inne mialam po kilka takich samych. A ta kobieta kupila domek z mala dzialka w zeszlym roku i juz nie starczylo jej na zagospodarowanie, wiec dziele sie tym, co mam

Tu moja juz zadomowiona Snowflake, juz nie ma bialych przyrostow


A to nowa White Fountain, ponoc ok 50 cm wzdluz i wszerz w 10 lat.. Zrobilam spore zblizenie bo taka mala jest



Wczoraj z kolezanka dalysmy po robocie w ogrodzie miejskim. Z 8 wiader chwasciorow wyrwalysmy . Posadzilam tez trzy tawuly i cztery iglaczki. A potem odkrylam, ze ktos sobie wykopal weigele Variegata, nawet sciolke w tym miejscu uklepal ! Rosla w takim miejscu, ze nie byla widoczna , dopoki ktos nie obszedl budynku wokol, wiec sadze ze albo jeden z pracownikow tamze, albo jeden z Master Gardeners. Nie wiem co boli bardziej...
Najgorsze, ze jak odwozilam kolezanke do domu, wstapilysmy na chwile do ogrodniczego, a tam mieli wlasnie wyprzedaz...no wlasnie...

Comet


...i Stingray


i na co mi to bylo tam zachodzic?!

A to inne nabytki, czekajace (nie)cierpliwie na posadzenie: Joppi i Wiethorst. Zobaczymy, jak sobie dadza rade w tym klimacie. Witamy w Teksasie!




Ze zdziwieniem tez odkrylam, ze to co uwazalam za jakas zwykla tujke, nia nie jest, a przynajmniej nie do konca. Nosi nazwe Platycladus orientalis Aurea i jest tuja chinska. Mi sie spodobal ten pionowy uklad galazek i to, ze pieknie przebarwia sie na zime, zoltkna jej konce galazek..




Jako ze dzis ma byc chlodniej, moze uda mi sie posadzic choc czesc zadoniczkowanych iglaczkow . Dokoncze poranna herbatke i do roboty!

planta wrote: Piękne nabytki Niech zdrowo rosną
A ja tymczaem kończę popołudniową kawkę i nie chce mi się do tych chwaściorów wychodzić Ale chyba trzeba
Słusznie, że podzieliłaś się hostkami przyjemne z pożytecznym

Tak mi przykro, Ewo :hug2: Sarny wbrew pozorom sa strasznymi niszczycielami, nie gorzej niz zajace. . Czy bedziecie w przyszlosci budowac sie na tej dzialce? Moze warto zrobic ogrodzenie przeciw sarnom? Widzialam takie bardzo wysokie plastikowe siatki w sprzedazy...
zawsze jestes mile widziana!

Jolu (teraz, skoro juz znam Twoje imie ) i tak z wypiekami zawsze zagladam do Twojego ogrodu, myslac, ile lat trzeba zeby moj zaczal tez pieknie wygladac... Ze nie wspomne o iglakowych cudenkach, ktorych strasznie zazdroszcze-potem szukam online w Stanach- i znajduje za ogromne pieniadze albo wcale... Tego Barriego widzialam w jednej szkolce, ale oferowali tylko duze 3-4' okazy po ok 70 dolarow , przy czym wysylka kosztowala drugie tyle, wiec moglam tylko oczy nacieszyc

Dzis jednak nie sadzilam-sprawdzilam prognoze na najblizszy tydzien i temp ma siegnac 100F, wiec bedzie jeszcze gorecej niz bylo...
Za to dzis dalam po robocie z domkiem i na razie wyglada tak:




Tak wiec mam mniej wiecej polowe krokwi na miejscu-teraz pozostaje mi zrobic zwisajacy daszek z przodu i z tylu.
Jako ze pickup dalej stoi zaladowany sciolka, wzielam swoja kochana Blackie na zakupy po deski. Wracalam z deskami na dachu, a na prawym pasie rzadek aut, za mna dlugo dlugo nic i jeden gdzies sie platal daleko. Heh, bali sie, ze deski mi spadna

Piekna noc dzisiaj! Ksiezyc jasno swieci, chlodno...uwielbiam takie noce

Jak miło, no to teraz juz jesteśmy po imieniu
Piękna Luna piękna
Ciesz się kochana nocnym ochłodzeniem, bo przy tych 100F ... nie zazdroszczę
Domek zaczyna już nabierać formy a co to będzie, jak skończysz
Powiem szczerze, że mój Barry stracił przewodnik wkrótce po zakupie pogoda wietrzna była i został przygnieciony płytą
Teraz wyprowadzam mu drugi z jednej z bocznych gałęzi Nie mogłam przecież biedaka 'odstawić na boczne tory'

Mam nadzieje, ze uda mi sie popracowac dzisiaj, ale widze ze jest wietrznie. Wczoraj pare razy jak zawialo to malo nie zlecialam z drabiny
Za pare lat nawet nie poznasz , ze Barrie stracil przewodnik . Swoja droga coraz bardziej mnie kusi

Pije poranna herbatke i patrze na Gaby, ktora nie moze sie nacieszyc dziecka poduszka w ksztalcie pandy

Diano, a ja się zastanawialam dlaczego jeden tylko piesek w avatarze znaczy Gaby - ulubiennicą jest pieszczocha jedna