Forum Ogrodnicze Oaza

Zastanawiam się ciągle nad Pushem ale u muchazezlotym on się strasznie przerzedził w późniejszym wieku i w takim stanie nie bardzo mi się widzi.

Też mam oba różówoszyszkowe iglaki i polecam za Martą. Paweł a mógłbyś dać link do tego "przerzedzonego" puscha

Tak, jest w wątku iglakowym:

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...ies-swierk-pospolity

Ależ dzisiaj wszystkich wymyło do ogródków
Ja tez ledwo zipię, plecy opalone na intensywną czerwień (kiedy to się stało??), trawa skoszona, chwasty out, wszystko nawiezione, część przesadzona, jutro cd

Ula - też jesienią chcę dosadzić krokusów. W zeszłym roku już chciałam, ale mi się zapomniało

Jadziu - u mnie też pojawił się ze względu na nędzne wymiary i maleńkie przyrosty.
Wiosną jest prześliczny

Paweł, Iwonka - widziałam tamtego Puscha i ja wiem czy on przerzedzony?
Nieregularny owszem, ale taki jego urok. Na końcach pędów wypuszcza szyszki, które hamują przyrosty, więc rośnie tam gdzie nie ma szyszek. Gdzieś czytałam, że można go przycinać w kulkę, ale wolę go w niesfornej formie. Trochę jakby piorun strzelił w rabarbar

---

0

---

0

---

0

---

Nie mam sił już dziś, więc tylko takie tam fotki..

Wreszcie miałam szansę zobaczyć tulipany Tarda - wieczorem tulą płatki i jak wracam z pracy, już kwiaty są zwinięte

Tulipanowo cd

Storczyki rosną aż miło

Nadzorcy postępu prac

Marto, koperkowa piwonia śliczna ale chyba nie mogę jej u siebie posadzić bo żona poprószy nią młode ziemniaczki zamiast koperkiem.

W tym cieple iglaki ruszą z kopyta z nowymi przerostami. A ci dozorcy to chyba sporo szkód też robią w ogrodzie.

Romek, pisaliśmy u siebie nawzajem w tym samym czasie

Koperkową sadź z karteczką "nie do spożycia"
Faktycznie, pogoda jest taka, że wszystko rośnie jak opętane. Nadziwić się nie mogę, bo rano same pąki, a wieczorem same liście!

Dozorca Duży na uwięzi. Długiej, ale jednak. 45 kilo pędzące po rabacie to więcej niż mogę znieść
Dozorca Mały likwiduje podgryzacze, więc ma wybaczone drobne szkody. Jedna nornica dziennie zasługuje na uznanie

edit dla psiarzy - żeby nie było że pies na łańcuchu - otóż nie
Pies pokojowy, w ogródku gościnnie dogląda cóż tam nowego.
Dziś w tym upale po godzinnym spacerze po lesie bałam się że ducha wyzionie.
Dawno nie widziałam tak długiego wywalonego jęzora. Zapomnieliśmy co znaczy +30...

Marta Ty się nie tłumacz , przecież to widać po psiaku, czy on domowy, czy podwórkowy . Nasz łysa pierdoła też wczoraj odczuła upał... chował dupkę w cieniu... choć kopytka się wyrywały do zabawy .
Jakby Piorun strzelił w rabarbar to na pewno z rabarbaru by nic nie zostało

tulipany Tarda ładniejsze od góry fotografować

Dorcia - a tłumaczę, bo kiedyś jak napisałam "na uwięzi" to mnie nieźle obsobaczono, że tak powiem
No tak, TAKIEGO Pioruna nie przewidziałam

Paweł - a proszę Cię bardzo

Mi się mimo wszystko ciekawiej komponują z tawułą i niebem w tle

---

0

---

0

---

0

---

Hortensja dębolistna Sike's Dwarf rozchyla rączki.
Bacznie ją obserwuję, bo w zeszłym roku przyjechała ze szkółki z choróbskiem bakteryjnym i boję się, że będe miała powtórkę z rozrywki.

Finalnie pozbyłam się Mr Lincolna. Tutaj na stosie, razem z przemarzniętą hortensją ogrodową.
Czyli mam miejsce na nową hortensję

Fakt, że pogoda taka, że rośnie! Ale i grzeje się i przekwita zbyt szybko...
Nie wspominając już o biednych pleckach, boczkach i ramionkach ogrodników..., które no...nie przekwitają , ale grzeją się, opalają i pieką!
Marta, ja z tulipanami Tarda jestem chyba bardziej do przodu, u mnie już po nich...A ja uważam, że to duża sztuka tak sfotografować niziołki takie, żeby było widać niebo!

Marto piękna kępka tulipanów Tarda ja mam n razie jedną cebulke ,ale za kilkanascie lat przy dobrych wiatrach się rozrośnie
Ciepło niesamowite .Wszystko rośnie jak na drożdzach .Dziki chmiel w ciągu dnia urósł około 60 cm .Narcyzy od tej ciepłoty poprzekwitały.Migdałek trzymał się w pełnej okazałości tylko przez 3 dni

Strorczyki widzę już spore, u mnie mikre jakieś
Jakie fajne palenisko do odpadków ogródkowych.
Moi pomocnicy(koty)tez wszedzie za mna łażą i sie dziwią po co im taka duża kuwete wykopałam:)
Pozdrawiam ogródkowo:)

A co to była za bakteria, co się działo i jak temu zaradziłaś?

Witaj Kocinkoobejrzałam sobie Twój fantastyczny ogród, pełen kolorów i najróżniejszych roślinek. Ach te róże mam nadzieję, że chociaż u Ciebie dobrze przezimowały i będę miała gdzie zaglądać bo po moich tylko zdjęcia....



Pozdrawiam serdecznie

Martuś tulipanki piękne , ja czaję się na piwonie koperkową , jest śliczna , na razie zaopatrzyłam sie w trzy kolorki drzewiastej , może i koperkowa gdzieś zdobędę.

Marto po tym co napisała druga Marta, dało mi to do myślenia Faktycznie one są niskie a Ty zrobiłaś fajną fotę z niebem w tle.

Jednak od góry podoba mi się ten widok, że one tak zadarniają ziemię, nic nie widać, tylko ich liście i kwiaty

Martuś jak miło widzieć żywą dębolistną.... moja niestety wyzionęła ducha zimą....a był taki wielki piękny krzaczor
Tarda cudne...uwielbiam je u mnie już zostały same listeczki.....przez upały przekwitły błyskawicznie....

Biedny Lincoln spłonął na stosie jak czarownica a ja go tak uwielbiam . Fakt mój dopiero zaczyna odbijać, a przyciety do ziemi. Widać Martuś ,że zwierzaki zyją w komitywie czego i u moich bym sobie życzyła a nie reklamowego" spokoju" Tardy również uwielbiam i piękie wyglądają na tle błękitnego nieba