TEMAT: Ogródek Marty

Odp: Ogródek Marty 21 Kwi 2012 15:46 #28220

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Po mimo wszystko jednak zamówiłam .Może aż tyle nie dożyję ,ale patrzyć sie na takie fajne pędzelki to sama przyjemność .Niedługo już majówki zaczną pokazywać kwiaty
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Ogródek Marty 22 Kwi 2012 23:08 #28899

  • Kocina
  • Kocina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 643
  • Otrzymane dziękuję: 181
Zmachałam się w ten weekend jak psiak.
Całą sobotę z sąsiadami remontowałam sień, a całą niedzielę ryłam w ziemi.
Ruszać się nie mogę, czyli weekend produktywny :D

Martuś Shirall - ano nie :)

Danusiu - pogoda dla roślin jest fantastyczna. Ciepło, od czasu do czasu pada, wszystko rośnie w oczach.
U mnie nawet jeśli teraz przyszłyby przymrozki, to po tym weekendzie byłby pogrom.
Pamiętam zeszłoroczny maj i liczę na to, że w tym roku historia się nie powtórzy - końcówka zimy dała nam wszystkim w kość.

Pamelko - mówiłaś :hug:
Na żadne prognozy już nie zaglądam. Telewizora nie mam, więc przypadkiem nie obejrzę.
Cieszę się tym co jest, czyli piękna, zielona, ciepła wiosna :D

Annes - sama z ciekawości szukałam jej w różnych sklepach internetowych i też nie znalazłam.
Dziwne, bo jest nietypowa i bardzo ładna. Ja ją zdobyłam dawno, przypadkiem i po znajomości, tym bardziej hołubić muszę.

Agness - robiłam dziś przegląd swoich piwonii i co prawda wypuszczają bordowe liście, ale tylko liście.
Mam wrażenie, że w tym roku tylko ta koperkowa zakwitnie.
Rok temu nie kwitła żadna. Nie są za głęboko sadzone, nie wiem w czym rzecz.
Muszę się chyba dokształcić.
Przykro mi słyszeć w Twoich piwoniach :(
Kupujemy, sadzimy, cieszymy się, przychodzi zima i liczymy straty.
I tak co roku.

Ewa zocha- musiałam wygooglać sobie "na pachcie" :)
Tzn, z kontekstu zrozumiałam, ale nigdy wcześniej nie słyszałam takiego określenia.
Też kiedyś szabrowałam w opuszczonych ogródkach działkowych, zanim je zrównali z ziemią.
Też to lubiłam ;)

Jadziu - może u Ciebie szybciej jej pójdzie i tylko u mnie jest taka łajza leniwa.
Teraz ja będę robić inspekcje u Ciebie :D

0
0
0

Koperkowa dziś nie miała sesji, ale pokażę Wam co wyhodowałam w słoiku :woohoo:


Rozgarnęłam do końca kopczyki róż i Mr Lincoln chyba dokonał żywota.
A Abraham ma cokolwiek zielonego dopiero pod ziemią..


Hiacynty i w tle pokładające się na ziemi tulipany. Mam ich dość :angry:


I ogólnie - jeszcze łyso, ale zieleni się :D


Dobranoc Moi Mili :flower2:
Pozdrawiam ciepło - Ogródek Marty
FO Oaza na Facebook'u

Odp: Ogródek Marty 23 Kwi 2012 06:44 #28938

  • Tacca
  • Tacca's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 879
  • Otrzymane dziękuję: 571
Ogród jeszcze łysawy , ale witaminki już na talerzu, za koperkową to i ja wypatruję , ale ciężko znaleźć.

Odp: Ogródek Marty 23 Kwi 2012 06:49 #28939

  • Annes 77
  • Annes 77's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 452
  • Otrzymane dziękuję: 69
Marta to się napracowałaś kochana ;) Ale za to efekty będą...
Czemu masz dość tulipanów? Mr Lincoln w poprzednim roku nie dał rady po zimie,wielkokwiatowe będę u siebie wymieniac na terminatorki.Co z tego,że ładna róża jak nietrwała.Abraham u mnie podobnie,znów słaby i cięty do samej ziemi,a nawet poniżej.Naliczyłam strat jak na razie 20 szt :(

Odp: Ogródek Marty 23 Kwi 2012 07:27 #28944

  • darob66
  • darob66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 755
  • Otrzymane dziękuję: 366
Marto,pięknie kwitną u Ciebie hiacynty,moje są bardzo kiepskiej kondycji...część nawet po tej zimie ie wyszła z ziemi,zatrzymały się w połowie drogi :angry:
Róże u mnie też nie najlepiej wyglądają,jeszcze nie zaglądałam do Abracadabra i Simsalabim i aż się boję zaglądać.
Ostatnio zmieniany: 23 Kwi 2012 07:27 przez darob66.

Odp: Ogródek Marty 23 Kwi 2012 10:02 #28998

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
Martuś hiacynty przepiękne, takie grube ,dorodne kwiatostany. U mnie w tym roku marne, niziutkie....nad samą ziemią, nawet łodyg nie widać, ale na szczęście pachną bajecznie, więc mają wybaczoną tą karłowatość :lol:

Odp: Ogródek Marty 23 Kwi 2012 13:32 #29058

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Pięknie się zieleni!
Może wreszcie po tych deszczach wiosna pokaże swoje wspaniałe oblicze :flower2:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***

Odp: Ogródek Marty 23 Kwi 2012 14:35 #29077

  • Tacca
  • Tacca's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 879
  • Otrzymane dziękuję: 571
Martuś moja kalikarpa pokazała pierwsze listki , a jak twoja?

Odp: Ogródek Marty 23 Kwi 2012 17:42 #29130

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Dzisiaj i u mnie Lincoln , to samo Artur Bell dołączyli do tych sciętych do ziemi.Moja miniaturkowa sadzonka gdzie jej tam do Twojej .Na razie jeszcze jej nie posadziłam ,bo łaziłam z doniczką i nie mam jak na razie koncepcji.Wszystko się zielenie ,wiec nie jest żle a tylipanki czasem tak mają ,że chce im sie spać :rotfl1:
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2

Odp: Ogródek Marty 23 Kwi 2012 21:05 #29230

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Marta, znowu mam "morskie" skojarzenia, jak patrzę na to, co wyhodowałaś w słoiku! :rotfl1:
Jakie ładne, tłuste hiacynty, pewnie z jesiennych nasadzeń? Moje tylko w pierwszym sezonie są takie ładne...
Marta, a skąd Ty już wiesz, że piwonie wypuszczają tylko pędy liściowe? Ja dopiero zaczynam z piwoniami, nic nie wiem...U mnie zresztą, tylko takie małe coś sterczy nad ziemią...

Odp: Ogródek Marty 23 Kwi 2012 23:07 #29328

  • zocha
  • zocha's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 587
  • Otrzymane dziękuję: 57
Martuś,u nas szaber to raczej handel,wymiana a nie branie bez pozwolenia B) chociaż mój dziadek na złodziejaszków mówił szabrowniki :rotfl1:
Zielono pozdrawiam - Ewa
Ogród Ewy - zochy
Róże Ewy - zochy

Odp: Ogródek Marty 24 Kwi 2012 20:21 #29545

  • Zabeczka
  • Zabeczka's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 7
Witaj Martuś
Przeszłą Twój ogród wzdłuż i wszerz :)
Piękne róże, cudowne lilie :ohmy: to moje ulubienice :bravo:
Mój M Lincol też chyba nie przeżył, chociaż miał porządny kopczyk :jeez:
Nie opędzisz się od mnie :P
Miłego wieczorku :hug:
Pozdrawiam Dzidzia

Zapraszam

Odp: Ogródek Marty 24 Kwi 2012 22:31 #29641

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Te wielkie czerwone liście to.... :woohoo: Żurawka?

To kiedy się wybierasz na Klimeckiego?

Odp: Ogródek Marty 24 Kwi 2012 22:34 #29642

  • Kocina
  • Kocina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 643
  • Otrzymane dziękuję: 181
Jeszcze tylko 3 razy trzeba wstać i DŁUUGI WEEKEND :lol:
Rosną już żywokosty i pokrzywy. Niedługo wyprawa po zielsko do niebieskiej beczki.

Danusiu - witaminki już dawno pochłonięte. Tak mi pachniały, że nie mogłam dłużej wytrzymać.
Dzięki Tobie Kochana, raz jeszcze dziękuję :kiss3: Robi się następna partia :woohoo:
Kalikarpa nadal nic, ale jeśli u Ciebie już puszcza listki, to znaczy że u mnie mogę się ich spodziewać za jakieś 2 tygodnie.

Annes - tulipanów mam dość, bo
a) coraz mniej ich kwitnie
b) kwitnące pokładają się na ziemi
c) trzeba je wykopać raz na jakiś czas
d) nigdy nie pamiętam żeby je nawozić
e) łamią mi je koty
f) żreją mi je ślimaki
g) długo mają brzydkie liście
h) nie lubię wykopanych zaprawiać w środku grzybobójczym
No sama widzisz. Ale nie umiem z nich zrezygnować :)
Róże - widziałam u Ciebie listę prawdopodobnych strat :( Lincolna jeszcze trzymam, zobaczę w czasie majówki co z nim dalej. Przypuszczam że nie dogodziła mu - prócz mrozów - przedzimowa susza. Rośnie pod wielką tują, co nie pomaga.

Marzenko - ja ze strachem z kolei rozkopczykowałam HocusPocus, ale żyje! Póki co...
Nad Abracadabrą i Simsalabim też bym się trzęsła. Może lepiej że ich nie mam. Dwa zmartwienia mniej :(

Agness - hiacynty faktycznie pachną obłędnie :)
To jedne z niewielu cebulowych z jakimi nie mam kłopotu (tfu tfu!)
Wykopuję je co roku i przynajmniej te potrafią się odwdzięczyć.
W wielu miejscach czytam, że hiacynty niespecjalnie udane w tym roku. Przykre :(

Dorotko - też mam taką nadzieję, chociaż przyznam się szczerze, że jak pęcherznice i krzewuszki zaczęły puszczać liście, to przestałam psioczyć na kiepską wiosnę. Mam małą pretensję do śliwy pissardi, że drugi rok z rzędu pokazała PIĘĆ kwiatków (a chciałam kwitnącą różową chmurkę !), ale ma tak piękny kolor liści, że nich jej będzie. Poza tym młodziutka jeszcze, więc jest rozgrzeszona. Życia nie zna, nie wie co śliwy robią wiosną ;)

Jadziu - widziałam Twoją koperkówkę i moja była nawet mniejsza
To zdjęcie z kwietnia 2009, woreczek był jak na kanapkę, malutki.


Tulipanki pójdą spać na wieczność, jak się nie ogarną.
Wymienię na inne modele ;)

Martuś - morskie kiełki :rotfl1: Założyłam już następną hodowlę :)
Moje hiacynty też marnieją. Trzy lata temu wyglądały tak:

Teraz została połowa tej tłustości, ale ciągle kwitną i pachną, więc trudno :)
No i gdzie żółte?? Właśnie się zorientowałam, że ich brakuje :dry:
Piwonie powinny już wypuszczać - uwaga! spodoba Ci się! - KULKI kwiatowe, a nie widzę. Rosną tylko bordowe liściory.
Przyjrzę się im jeszcze w sobotę, ale nie sądzę żeby kwitły :(

Ewa - ja zawsze szaber rozumiałam jako przygarnianie nie swojego w cudzych ogródkach.
No ale jak ogródki bezpańskie, to można to traktować jak adopcję z dobroci serca.
Co się będzie marnować :)

Dzidzia - witaj :hug: Zapraszam w każdej chwili :flower2:
Z różami w tym roku to jakiś koszmar. U mnie na razie tylko Lincoln i miniaturka z Auchan, którą i tak chciałam wywalić, ale jak czytam w innych wątkach, to nieciekawie :( Oby tylko mrozów w maju nie było, bo kolejne pójdą na zielone łąki.

0
0
0

Powojnik Lagoon sadzony jesienią zachwyca :)



Kulkę jedną mam i ja! Może nie całkiem kulkowa, ale iglasta ;)
Pusch Acrocona. Niedługo pojawią się zielone pędzelki i różowe szyszki.





I przegląd koperkowej na koniec.
Nudy, bo jeszcze nie kwitnie, ale tak się cieszę z zapowiedzi kwiatów, że codziennie ją oglądam :)


EDIT - Iza, pisałyśmy w tym zsamym czasie i przegapiłam.
Tak, to żurawka :) Zima w ogóle nie zrobiła na niej wrażenia, Rośnie chyba najintensywniej ze wszystkich.
Tylko mam czarną dziurę i nie pamiętam jak się nazywa :dry:
Na Klimeckiego będę w sobotę. Daj znać jak się wybierasz, może uda się spotkać :)

EDIT 2 - przypomniało mi się, to żurawka Southern Comfort. Latem ma pomarańczowozielone liście
Pozdrawiam ciepło - Ogródek Marty
FO Oaza na Facebook'u
Ostatnio zmieniany: 24 Kwi 2012 22:43 przez Kocina.

Odp: Ogródek Marty 24 Kwi 2012 23:08 #29672

  • zocha
  • zocha's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 587
  • Otrzymane dziękuję: 57
Martuś :bye: znajomy dal mi namiar na następne miejsce do szabrowania-pachtowania.Tak jak mówisz,trzeba przygarynać,bo ciężki sprzęt i tak to zniszczy ;) Na czerwone szyszki też poluję,cudne są,ale ile lat trzeba na nie czekać? :dry:
Zielono pozdrawiam - Ewa
Ogród Ewy - zochy
Róże Ewy - zochy

Odp: Ogródek Marty 24 Kwi 2012 23:49 #29688

  • Kocina
  • Kocina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 643
  • Otrzymane dziękuję: 181
Ewcia - to trzymam kciuki za pomyślne znaleziska :)

Ja na swojej miniaturze pusch szyszki miałam od razu i to całkiem sporo.
Sadziłam ją latem, a wiosną już miała mnóstwo różowych szyszeczek.
Na dodatek przyniosłam ją bardzo zabiedzoną, ale mam wrażenie że szybko doszła do siebie.
Bardzo wolno rośnie, ale taka jej uroda. Iglaste to trochę nie moja bajka, ale acroconą jestem zachwycona :)
Z końcem marca wyglądała tak:


A niedługo będzie tak:
Pozdrawiam ciepło - Ogródek Marty
FO Oaza na Facebook'u

Odp: Ogródek Marty 25 Kwi 2012 06:23 #29707

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Ja w jednym miejscu widziałam maleńkie poletko krokusów. Twoje słowa i tamten widok utwierdziły mnie, że bliżej jesieni............ dokupię tych cebul.

Odp: Ogródek Marty 25 Kwi 2012 09:27 #29740

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Martuś zdrażniłaś mnie tym Pushem :hammer: i zaraz poleciałam do wujka Google ,żeby o nim poczytać .No i znalazł sie na liście ze względu na te piękne szyszeczki ,bo i wzrost ma odpowiedni jak na moje areały :rotfl1:
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.618 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum