TEMAT: Ogródek Marty

Odp: Ogródek Marty 25 Lip 2012 22:06 #57368

  • GreenEvil
  • GreenEvil's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 428
  • Otrzymane dziękuję: 67
O kocina, dzieki za zdjecie perrenial blue, bo wlasnie stoi w paczce i czeka na sobote :)
Mozesz cyknac jeszcze jakies dwie fotki?


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Ogródek Marty 25 Lip 2012 22:19 #57372

  • Kocina
  • Kocina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 643
  • Otrzymane dziękuję: 181
markitko - NA RAZIE to dobrze powiedziane :lol: Na razie nie ma, ale będzie przecież!

artamko - on chyba się trochę chichrał :think: "Pani się nie martwi", ja na to że owszem, martwi się i potrzebuje wsparcia i ekipy szybkoreagującej. I mam nadzieję będę zadowolona ;) I że nie sprawdzi się powiedzenie "do trzech razy sztuka".

Wpadający w pomarańcz? I ja tą róże lubię? :blink:

Dorotko - oczywiście :) Teraz mam tylko jeszcze tylko takie byle jakie, ale jutro coś wstawię. Ona na razie z szerszej perspektywy jest mało wyjściowa. Tutaj tego nie widać, ale ma mnóóóstwo pąków :flower2:
Pozdrawiam ciepło - Ogródek Marty
FO Oaza na Facebook'u

Odp: Ogródek Marty 25 Lip 2012 22:48 #57383

  • Poll
  • Poll's Avatar
Martuś, ta fota z długonogim pająkiem jest rewelacyjna! Postaram się nie zauwazyć, że wlazł on do różycy . :happy4:

Odp: Ogródek Marty 25 Lip 2012 23:48 #57394

  • GreenEvil
  • GreenEvil's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 428
  • Otrzymane dziękuję: 67
Kocinko - jeszcze jedno pytanie w/g Ciebie ma szanse mieć kolor zbliżony do rhapsody? bo nie wiem czy ją posadzić obok morgengruus (morelowej), czy jednak w przyszlym roku sprawdzić jak rośnie white new dawn w cieniu?

Odp: Ogródek Marty 26 Lip 2012 00:48 #57399

  • Kocina
  • Kocina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 643
  • Otrzymane dziękuję: 181
Poll - dziękuję :hug: A nie uważasz, że łuk z pnącą różą pięknie komponowałby się przy wejściu na hostowisko? :laugh1: Aj, wzbraniasz się i wzbraniasz, a sama hostową zarazę roznosisz :lol:

Dorcia - hm... nie wiem, ale nie sądzę. Może w cieniu?
Jak jak na nią patrzę, to jednak wpada w zdecydowany róż, dość intensywny. Rhapsody ma jednak więcej fioletu. Nawet na słonecznym stanowisku. Kolor zależy też oczywiście od podłoża..
Zobacz sobie na ZDJĘCIA NA HMF.
Na niektórych bywa fioletowa, choć to może być przekłamanie aparatu i monitora.
Ja zaryzykowałam i sadzę jej u nóg morele z delikatnymi żółciami. Zobaczymy co będzie w przyszłym roku. Najwyżej zrobimy kolejne przesadzanie.
Bardzo jestem ciekawa, jak zacznie sprawować się u Ciebie.
Pozdrawiam ciepło - Ogródek Marty
FO Oaza na Facebook'u

Odp: Ogródek Marty 26 Lip 2012 08:02 #57409

  • sure
  • sure's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 415
  • Otrzymane dziękuję: 23
Oj, widzę, że tu różyczka w pełni! ;)
(i w tym temacie się nie wypowiem, bo się nie znam, mogę tylko skomentować, że piękne!). Moje wiosenne zakupy różyczkowe też zabierają się do kwitnienia, ale powoli.Mam nadzieję, że im ten jedyny bezdeszczowy tydzień lipca pomoże?
A czarnuszkę to ja widzę pierwszy raz, całkiem ciekawy badylek. Szkoda, że niebieskie kwiaty, bo u siebie bym przyswoiła.
pozdrawiam, Agata
mój ogród

Odp: Ogródek Marty 26 Lip 2012 18:08 #57466

  • GreenEvil
  • GreenEvil's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 428
  • Otrzymane dziękuję: 67
Zdjęć przeglądam miliony na necie ;) jednak wiem, ze aparaty kiepsko sobie radzą z właściwym oddawaniem kolorów fioletowych i czerwieni - stad moje pytanie :)
U mnie będzie rosła praktycznie w półcieniu (jakieś 3h słońca), nic to lece do sklepu po donice - zdecydowanie latwiej się wtedy przesadza rózne niespodzianki :happy3:

Odp: Ogródek Marty 26 Lip 2012 21:18 #57502

  • Kocina
  • Kocina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 643
  • Otrzymane dziękuję: 181
Za darmo i skutecznie: przekopię ogród i zrobię miejsce na nowe nasadzenia :devil1: . Karczownik.
A ja drugi raz się cieszę, że towarzystwo pogoniłam. Mam nadzieję, że tym razem skutecznie.

Na dodatek tygrzyki znowu pojawiły się w ogródku :woohoo: Są wielkie, agresywne, trochę się ich boję, ale zawsze mnie cieszą. Są śliczne :)


Najpiękniejsze zdjęcia tygrzyków wychodzą w słońcu, ale nie mogłam się powstrzymać.

Agatko - pogoda dla róż tutaj nie jest najlepsza. Dziś znowu padało. I tak dzielnie się trzymają.
Nie lubisz niebieskości? Czarnuszka jest też biała, ale nasiona chyba zawsze sprzedają w miksie.
Spróbuj - może się przekonasz :) Na rabatkach wygląda urokliwie.

Dorotka - to prawda. Dziś próbowałam fotografować Munstead Wood, bo jest tak piękna, że słów brak, a wyszła na zdjęciach jak nic specjalnego. Szkoda.
Perennial ma coś tam z fioletowości, jakby się uprzeć. Spróbuj. Zobaczymy jak wygląda w cieniu.
Zrobiłam kilka zdjęć i tutaj aparat nie przekłamuje





Cały krzew - mało co widać, bo ma kilka bardzo długich pędów. Nie tnę na razie, bo wiosną puściła chyba kilka dzików i chcę każdy pęd zidentyfikować. Oznaczę i przytnę mocno wiosną. Wtedy ładnie się rozkrzewi.
Jedno trzeba jej przyznać: rośnie bardzo szybko.



Zakwitła lila NN - miała być crimson pixie, ale to na pewno nie to.
Trudno. Dobrze, że nie żółta, przynajmniej kolor się zgadza :evil: Pachnie nieziemsko.


A to już wiem jak się nazywa: Innocent Lady :lol:


I tygrzyk raz jeszcze: kosmiczni najeźdźcy - pająk atakuje z nieba...
Pozdrawiam ciepło - Ogródek Marty
FO Oaza na Facebook'u

Odp: Ogródek Marty 26 Lip 2012 21:38 #57509

  • gabi
  • gabi's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 31
  • Otrzymane dziękuję: 6
Martusiu, a jak przegoniłaś karczownika ???
Poradź, bo grasuje u sąsiadki.
Pozdrawiam Gabi...

Zapraszam do mojego ogródka...

Odp: Ogródek Marty 26 Lip 2012 21:46 #57512

  • GreenEvil
  • GreenEvil's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 428
  • Otrzymane dziękuję: 67
Dziekuje najmocniej :thanks: Te drobniutkie kwiatuszki sa cudowne :hearts:
Kocina wrote:
Jedno trzeba jej przyznać: rośnie bardzo szybko.
Na to liczę, bo z jej mrozoodpornością, to u mnie ją zmrozi do kopca :whistle:

Odp: Ogródek Marty 26 Lip 2012 21:52 #57514

  • Kocina
  • Kocina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 643
  • Otrzymane dziękuję: 181
Gabi, to Ty??! Stęskniłam się za Tobą :hug:
Ja sama nie mogłam sobie z nimi poradzić :( Kilka złapał kot, kilka weszło w rurkołapki.
Jakiś czas odganiałam je świecami dymnymi i karbidem, ale guzik to dawało.
Zeżarły mi rośliny i zryły działkę tak, że wezwałam firmę, która napakowała im czegoś w tunele.
Dwa tygodnie był spokój i teraz znowu wróciły, ale na razie tylko na obrzeżach i chyba to najmłodsze pokolenie, bo nory były znacznie mniejsze. Ponowiłam akcję i teraz modlę się, żeby to był ostatni raz... w tym roku. Nie mam złudzeń - za ogródkiem jest dzika łąka z rzeczką. Tam grasują tabuny ryjców. Prędzej czy później znów wylądują u mnie.

Dorotko - nie ma za co :)
Spróbuj ją mocno okryć na zimę, zobaczymy jak będzie.
A jeśli nawet wystartuje od kopca, to ma spore przyrosty, a to dopiero jej pierwszy sezon.
Róża z czasem się wzmacnia, w kolejnych latach rośnie jeszcze szybciej.
Dodam jej powojnik, jakoś razem zarosną tą pergolę :)
Pozdrawiam ciepło - Ogródek Marty
FO Oaza na Facebook'u

Odp: Ogródek Marty 26 Lip 2012 22:30 #57520

  • gabi
  • gabi's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 31
  • Otrzymane dziękuję: 6
Kocina wrote:
Gabi, to Ty??! Stęskniłam się za Tobą :hug:

Martusiu, a skąd wiedziałaś że to ja ? :kiss3: :hug:
Wiesz, u mojej sąsiadki też grasuje... trochę truła, jednego złapała, a do dziur powpychała gałązki i liście czarnego bzu.
Nie wiem czy to pomogło, ale przez jakiś czas było cicho... do wczoraj.
Znowu buszuje, a ja się boję że dojdą do mnie.
Pozdrawiam Gabi...

Zapraszam do mojego ogródka...

Odp: Ogródek Marty 26 Lip 2012 23:03 #57531

  • Kocina
  • Kocina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 643
  • Otrzymane dziękuję: 181
:rotfl1: bo Gabi to Gabi :kiss3:

Wiesz.. obawiam się, że dojdą. Kiedyś policzyłam, że rocznie może namnożyć się 55 karczowników.
Próbowałam naprawdę wszystkiego. Gałązki bzu? Słyszałam, że karczowniki i nornice nie lubią czosnku.
Moje czosnki zeżarły do cna. Pędy wciągały pod ziemię i wpierniczały aż chrupało. Widziałam kiedyś - oczu nie mogłam od tego oderwać. Czosnek cały się trząsł i był coraz niższy i niższy...

Wszystko, czego próbowałam odganiało je na dwa, trzy dni (karbid w norach na przykład), a później wracały i robiły jeszcze większe spustoszenie.
Złapałam z kotem kilka. Dużych, dorosłych. Młodych nawet nie zliczę. Nie wiem ile ich grasuje w jednej kolonii, ale na pewno dużo.
Krety łapię w rurki i wypuszczam w łapki - burzą tylko moje wrażenia estetyczne i są pożyteczne. Ale TO?

I pewnego dnia zdałam sobie sprawę, że to walka z wiatrakami i za miesiąc z ogródka nie zostanie mi nic. Krzewy miały wygryzione korzenie, półmetrowa funkia zniknęła w dwa dni, pożegnałam liliowce. Mogłabym tak długo wymieniać.
Nie chcę siać paniki, może to tylko ja miałam pecha. Ale przy tym pechu nie miałam też wyjścia.
Obserwuj sytuację i zareagujcie, jeśli podręczne metody nie pomogą.

O matko.. ale się rozpisałam :happy4:
Pozdrawiam ciepło - Ogródek Marty
FO Oaza na Facebook'u

Odp: Ogródek Marty 27 Lip 2012 07:33 #57562

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Marta, współczuje ci tych paskud. mam nadzieje, że uda siez nimi rozprawić. U mnie ma szczęście nic nie grasuje, czasem zabłąka sie jakiś kret i to wszystko.
Nie moge doczekać sie powrotu i widoków ogrodowych. mam nadzieje, że moja Perennial jeszcze kwitnie. jak wyjeżdżałam miała masę pąków.
Tygrzyk przepiękny. Dziwna jestem, ale ja lubię pająki, no może nie na twarzy :rotfl1:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***

Odp: Ogródek Marty 27 Lip 2012 22:21 #57758

  • Kocina
  • Kocina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 643
  • Otrzymane dziękuję: 181
Dorotka, to specjalnie dla Ciebie jeszcze jedna tygrzykowa odsłona :)



Perennial na pewno na Ciebie poczeka :) Kwiaty utrzymują się bardzo długo.

***

Louise Clements pięknie się rozkręca. Kwitnie niemal bez przerwy, szkoda tylko, że krótko trzyma kwiaty.


Widoczek z ogródkiem w tle. Siedziałam na trawie koło tej lilii chyba 15 minut i wąchałam, wąchałam.. ;) :crazy:
Pozdrawiam ciepło - Ogródek Marty
FO Oaza na Facebook'u
Ostatnio zmieniany: 17 Mar 2013 17:05 przez Kocina.

Odp: Ogródek Marty 27 Lip 2012 22:32 #57767

  • gabi
  • gabi's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 31
  • Otrzymane dziękuję: 6
Kurcze... mówisz że przyjdą ???... oby nie.
Ale miałam dziwną wizytę... otóż kiedyś siedziałam na mojej bujawce i zauważyłam że do altanki coś podreptało.
Poleciałam tam i zobaczyłam maleńkie zwierzątko... wyglądało jak mały chomik, ale taki ciemno brązowy.
Zatarasowałam mu drogę odwrotu, a ono spojrzało na mnie takimi ślipkami, że szkoda było mi go :club2:
No i uciekł...
Kilka dni później sąsiadka :club2: takie samo zwierzątko i okazało się że to najprawdopodobniej był karczownik... młody chyba.
Na razie ja nie widzę żadnych szkód...tfu...tfu... ale trochę się boję czy nie przylezie.
Martusiu, róża i lilia cudne... ja też upajam się ich zapachami.
Pozdrawiam Gabi...

Zapraszam do mojego ogródka...
Ostatnio zmieniany: 27 Lip 2012 22:33 przez gabi.

Odp: Ogródek Marty 27 Lip 2012 22:44 #57774

  • Kocina
  • Kocina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 643
  • Otrzymane dziękuję: 181
Gabi, czy to urocze maleństwo wyglądało tak?



Bo jak tak, to .. wiesz :(
Pozdrawiam ciepło - Ogródek Marty
FO Oaza na Facebook'u

Odp: Ogródek Marty 27 Lip 2012 22:46 #57776

  • gabi
  • gabi's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 31
  • Otrzymane dziękuję: 6
Wydaje mi się że tak, tylko ciemniejsze.
Pozdrawiam Gabi...

Zapraszam do mojego ogródka...


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.602 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum