Forum Ogrodnicze Oaza

Pomylić się ludzka rzecz
Na truskawki jeszcze trochę przyjdzie poczekać , faktycznie w fazie czerwonej jagody smaczniejsze są.
Dziwna ta tegoroczna wiosna

Dziwna zima Ale odkąd ogródkuję, to każda jest dziwna, choć inna

Ja bym popękane ścieżki polubiła i czymś obsadziła, np. karmnikiem ościstym i czekała aż wypełni luki O ile tam jest kontakt z glebą, bo jak nie to rojnikami

A tu się zgadzam z Tobą Iwonko, dziwnie te pory roku się jakieś robią
Z tymi pęknięciami w najbliższej okolicy domku, i karmnikiem to byłby niezły pomysł
Pozostałe to takie wąskie obramówki , z których obecnością muszę się na ten czas pogodzić ..
Apropo zamówień, tak się turlałam u Ciebie , tak się turlałam ...
To teraz Ty możesz się u mnie poturlać
Nie, nie , żebym coś zamówiła... Taki dziś dzień stresujący miałam , koteczkę moją zawiozłam na sterylkę i trzeba było czekać.. No to zajechałam do Auchana I...i....i zakupiłam 3 azalie japońskie , Ty wiesz jakie tanie i ładne były No i jedną borówkę na podmiankę z później owocujących , oczywiście jeśli odmiana będzie zgodna z etykietą
Także tak , hm... a i Emil podesłał ofertę z bylinami a tam słonecznik wierzbolistny , co to mi się tak strrrasznie u Pamelci spodobał ... ale tak sam słonecznik zamawiać no bezsensubezsensu zupełnie , coś się dobierze

Pada!

I u mnie pada
A mówiłam, że wykopię i podrzucę do centrum kraju

U mnie pada i wieje .Jest paskudnie ,a ja mam wolne po całym tygodniu pracy

Z tymi pękniętymi ścieżkami to wcale nie jest łatwo.Próbowałam na starej działce
i w miejscach gdzie się chodzi (a przecież ścieżki na ogół są do chodzenia)
rośliny nie rosną dobrze. Sadziłam i rojniki i trawki odporne na wszystko,
ale deptanie robiło swoje.

Działek ROD macie bardzo dużo w Szczecinie No ,chyba ,że kręciliśmy się w kółko

Dziękuję Joluś , ale tam jest jeszcze pare roślin , które by mi się bezwzględnie przydały Więc chyba wysmaruję zamówionko

Madziu,u mnie też wieje jakby się ktoś powiesił
Właśnie tak sobie myślę , że z przeżywalnością roślin może być różnie , no chyba ,żeby mech..
Tak to prawda mamy bardzo dużo Rodowskich ogrodów

No i wysmarowałaś to zamówienie?
Jak masz taką dobrą glebę na nowej działce, to grzech jej żałować nowym roślinkom, które to gdzieś w doniczkach się męczą!

Niby prawda , ale nie wysmarowałam
No dobra jeszcze nie wysmarowałam
Ziemię mam zacną , powinnam przyklękac i ją całować
Za to zajechałam do Rajskiego i kupiłam kolejną borówkę Tym razem chandler , bo ostatnio zakupiłam w Auchanie darow , czy jakoś tak ... mam już 20 krzaków , to i te dwa się upchnie Chwalili bardzo ,no to wzięłam
Wzięłam też azalię wielkokwiatową , pierwsza sztuka będzie u mnie. No i wpadłam od Ewy bo kupowałam od niej ciemierniki , bo coś tak szczują i szczują i pomyślałam ...wypada miec No i jeszcze 3 ząbkowane w Rajskim dawali , prawie darmo , taka sytuacja
Aaaaa zapmniałanym magnolie są w Rajskim , kwitnąca Gieni <3 duże , ale ponad 200 ... Troszkę mi teraz te dwieście , no nie bardzo Jest też black Tulip , Yellow Tulip oj ,oj ,oj ...żal wielki...
No , a jutro odbieram 3 rózyczki! No zupełnie mi się drobne w portfeliku przestaną zgadzac

Byłam też dzisiaj na działce , oj dopiero ciemną nocą wróciłam Dużo posadziłam , jeszcze więcej przesadziłam , połamał mi się lamel w płocie , więc układałam je od nowa i mocowałam do siatki ,ba nawet piłowałam połamańnca , wyplewiłam hostowisko jesienne (kłów jeszcze brak), przesadziłam paprocie , dosadziłam ranników (od sąsiadki dostałam znowu )
Medal może ktoś mi przyzna jakiś Bo się zniechęcę i przestanę robić

Kompozycja z bratków zarąbista

Jesuuu słotki Ómarłam i jestem w raju
Iwonka , czuję się niczym jednonoga Justyna !
To ja jutro też pojadę , jak odbiorę róże od Małgosi Ma-Do
Ba, ja te róże nawet posadzę No i Małgosia miszczyni sadzonek robiła mi fuksje magellanki , je też uziemię!
To najbardziej cenny medal w moim krótkim (wobec wieczności ) życiu!
Te fiołki rogate na zdjęciach nie sątak urodziwe ,co na żywca , no i ten zapach wyczuwalny wyraźnie bez pochylania z dwóch metrów

Marzenko piękne wiosenne kolorki u Ciebie.

Róże jak... marzenie będą... i jeszcze podobno werbena do tego... ładnie będzie

Witaj Marzenko!

Wiosna u Ciebie wspaniała. Bardzo zazdroszczę Ci cebulowych. Po moich zeszłorocznych problemach nie sadziłem nic (tulipany posadziłem dopiero pod koniec stycznia!). Dziś widziałem, że mają już ładne kiełki, więc może zakwitną. Pożyjemy, zobaczymy! Jak na razie kwitną cebulice i jakieś marne narcyze. Tulipanów nie mam prawie wcale(kilka sztuk), a o krokusach to mogę tylko pomarzyć. Cóż..pozostaje jesienią się zebrać do kupy, kupić trochę cebul i posadzić.

Teraz pozostaje iść do przodu, i nie przejmować się już przeszłością.

X

Dziękuję Moniko , choć do takiej pieknej , buchajacej kolorami wiosny jeszcze trochę czas przed nami
W tym roku muszę koniecznie kupić "trochę" krikusów , bo jak tak się rozglądam na boki to one własnie jako pierwsze daja kolor
Gorztko, tak wymarzone i wysnione juz Ci mówie jakie! Burgundy Ice , Cardinal Hume , no i Jacqueline du Pre
Dawid , troszkę szkoda tych kwitnień , ale za to tej jesieni... Najwazniejsze ,że jestes i masz się lepiej

Zapomniałam pokazać co u mnie nowego się zakolorowało













Płot mi się połamał , musiałam trochę pokombinować wyszło , jak wyszło..

hostowisko oczyszczone , teraz czekam na kły

Ty grzecznie czekasz na kły ,ja wczoraj dopiero co połamałam dwa...

Nasadziłam sobie w tamtym roku prymulek , tez ładnie zabierają się do kwitnienia ,czy jest jakiś sposób ,żeby ich liście lepiej wyglądały ?

Hahahaaa w tym samym czasie piszemy u siebie To sie nazywa zgodność !
Madziu, jest na to sposób , poobrywać No serio, serio mi się jeszcze nie chciało obrywac , bo tyle innej roboty czeka...
Ja zawsze obeschnięte czyszcze , a one i tak potem się rozrastają jak jakie głuptoki