TEMAT: Mój ogród - moja oaza - moje marzenia...

Odp: Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 03 Cze 2012 20:03 #43259

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Anetka, szacun :thanks: . Trawniczek miodzio. Bardzo podobają mi się te zakola rabatkowe przy domu :woohoo: - te co są przy opasce z kostki przy budynku - piękne i bardzo gustowne :ohmy: . Ogród bajka!
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 03 Cze 2012 20:15 #43278

  • rispetto
  • rispetto's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3175
  • Otrzymane dziękuję: 1187
W weekendy to chyba w golfa pogrywacie :devil1: Ludzie mogą sobie u Was popatrzeć, czym różni się "trawnik w ogrodzie" od "trawy w ogrodzie" ;)

Odp: Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 03 Cze 2012 20:16 #43279

  • Joyce
  • Joyce's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 219
  • Otrzymane dziękuję: 33
Aneto, ogród przepiękny jak zawsze :) I trawnik wzorcowy, podziwiam męża :thanks:
U mnie chyba nigdy takiego nie będzie.... jak nie krety to nornice, jak nie nornice to krety .... a do tego mój mąż, który dorwał się do siewnika i mocznika :club2: cóż, będzie więcej miejsca pod skalniaki :whistle:

Odp: Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 03 Cze 2012 23:00 #43480

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
Piękni trawniczek - pewnie nawożony, nawadniany i pieszczony jak tylko się da ;) Ale prócz trawniczka nie da się nie zauważyć pięknych kompozycji roślinnych :bravo:

Odp: Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 03 Cze 2012 23:03 #43482

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
A ja tak nietypowo ... ale piękne rabatki wokoł trawniczka :eek3: :bravo: Dzieje się, oj dzieje ;)
Proszę M szacun wielki przekazać :thanks:
Mój także się stara, ale musiałby nawieźc pół metra ziemi chyba :rotfl1: bo margiel tak się nagrzewa od słoneczka i trawka się :jeez: kiepści :rotfl1:

Odp: Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 29 Cze 2012 21:29 #51249

  • dkny
  • dkny's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 577
  • Otrzymane dziękuję: 103
Moi wspaniali Goście-dziękuję Wam za słowa uznania dla M. Zostały mu przekazane, a jakże! Czy zauważyliście, że moją metodą jest tylko "wykradanie" terenu nadbrzeżnego, zewnętrznego, a środek ma być WOLNY???
Cóż zrobił mój M., gdy usłyszał tyle ochów i achów?? Wziąwszy pochwały do serca, zabrał się za czyszczenie kostki obrzeżowej/obrzeżnej? z narastającej trawy. Efekt jest...



Czyli pochwały motywują. Co niektórych. Bo ja sobie pomyślałam, że jednak nieopacznie wystawiłam te zdjęcia na Wasze oczy. Cóż bowiem zyskałam? Że oto M. będzie bardziej dbał o trawnik, nie pozwalając naruszać tego terytorium :bad-idea: Hmmm...

Dużo czasu minęło od ostatniego wpisu: praca, dziecko na operacji, potem dochodzenie dziecka do siebie, znów praca i czas biegł, gdzie tam - pędził! niemiłosiernie. Ogród zmieniał się z dnia na dzień...

Zakwitły już wszystkie powojniki:

Niobe i Królowa Śniegu





Toki



Błękitny Anioł





:oops: zapomniałam nazwy - lidlowy...




Pewnego dnia przeżyliśmy urokliwą burzę, po której można było podziwiać niemal żółte niebo i caluśką, podwójną tęczę





A potem już było zimno, nieprzyjemnie, brakowało motywacji do pracy :rotfl1: :jeez: . Jedyną aktywnością stało się cykanie fotek, jak już pogoda pozwoliła (i baterie były naładowane :mad2: ). Będzie więc trochę dla każdego, a więc -

kwiatkowo...







liściowo...





igiełkowo...









i trawiasto...









Ponieważ jutro już wyjeżdżam, wrzucam jeszcze kilka fotek.
Cóż my tu mamy? Zapowiedź innej pory roku?



Nie! Jest lato, więc jadę oglądać te cudne sosny limby w ich naturalnym środowisku :dance: :)



Pa, kochani, do zobaczenia? usłyszenia? przeczytania? :whistle: :blink: :bad-idea: wkrótce!

:bye: :bye: :bye: :bye: :bye: :bye: :bye:

Odp: Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 29 Cze 2012 21:48 #51256

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
A co to znaczy to "wkrótce"? Urlop?
Jak miło, że M. docenia uwagi z forum...A jeśli ja napiszę, że trawnik, co prawda, piękny, ale obrzydliwie obszerny i zajmuje miejsce, które należy się roślinom, to co? Zacznie zakładać rabaty? ;) No to napisałam! :rotfl1:
Anetka, coś optymistycznego? Mój Toki i Błękitny Anioł już w roślinnych niebiosach...A Twój Błękitny niesamowity! :woohoo:

Odp: Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 29 Cze 2012 21:53 #51261

  • dkny
  • dkny's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 577
  • Otrzymane dziękuję: 103
Martuś, tak, urlop wraz z wakacjami dzieciaków. Zasłużyły, a jakże! Mamunia też :) A M. to czyta ze zrozumieniem, ale tylko wybiórczo :rotfl1:

A cóż się stało Twoim powojnikom? Choróbsko? Ja w tym rolu walczę... :unsure:

Odp: Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 29 Cze 2012 22:01 #51268

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Żadne choróbsko, zima! Już się nie obudziły!
No to skoro zasłużyliście ;) , to wypoczywajcie!

Odp: Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 17 Lip 2012 22:00 #55520

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Hmmmm :think: czy nie nadeszło jeszcze to 'wkrótce' :think:
Trochę mi się już tęskni za Twoim ogródkiem :hug:

Odp: Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 24 Lip 2012 17:33 #57115

  • dkny
  • dkny's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 577
  • Otrzymane dziękuję: 103
WITAJCIE< KOCHANI!
Wróciłam z familią w zeszłą środę, ale do tej pory nie wiem, za co się łapać, aby doprowadzić do normy: dom czy ogród? Skutkiem tego działam po trochu na dwa fronty. A jest co robić, oj, jest :blink:
Wciaż jestem pod wpływem wrażeń estetycznych tego, co widziałam w górach i nie tylko. Zakupiłam w drodze powrotnej dwie hortnesje: Anabellkę i Grandiflorę. Jeżeli do tego dodam te moje duuużo wcześniejsze zakupy (dwa rh, trzy igiełkowe kulki), to niechybnie trzeba będzie pomysleć o nowej rabacie :whistle: :think:

Stęskniłam się za Waszymi ogrodami, ale nawet boję się tam zajrzeć, jak widzę ilość postów do przeczytania ( u Joli to już 212 :supr3: ) Zdaję sobie sprawę, że wpadnę po uszy, a praca czeka :flower:

Kilka w miarę świeżych fotek, proszę bardzo :)

Rozkwitły hortensje ogrodowe,





jeżówki,





clemki też ruszyły, zwłaszcza Jan Paweł II i Jackmanii (chyba to on?)





Zakończę ten krótki pokaz igiełkowo:







Idę zatem do ogrodniczej pracy: dziś kolejna rabata i przycinanie.
Pa! :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Odp: Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 24 Lip 2012 23:30 #57202

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Co to są w ogóle za dylematy? Oczywiście, najpierw ogród! Kurz czy chwasty? Czy od kurzu kiedykolwiek coś się zepsuło? :rotfl1: A od chwastów może! ;)
Anetko, może i Twój wątek nie galopuje ;) , ale zawsze coś fajnego jest do zobaczenia... Zobaczam ;) właśnie Twoje kwitnące hortensje ogrodowe i myślę, że nie ma sprawiedliwości na świecie! :rotfl1: Nie dość, że trawnik masz nieprzyzwoicie doskonały, to jeszcze Ci ogrodówki kwitną! ;)
Nowa rabata się kroi? :woohoo:
To lubimy! Jakie kulki, pokaż , pokaż! ;)

Odp: Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 25 Lip 2012 08:04 #57233

  • rispetto
  • rispetto's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3175
  • Otrzymane dziękuję: 1187
Ja też nie rozumiem dylematu: dom, czy ogród :rotfl1:
Z niecierpliwością czekam na zdjęcia nowej rabaty, ale zaraz, zaraz! Czy to oznacza, że ubędzie pięknego trawnika?
Chciałem wrócić do tej fotki:

Czy ta czerwona trawa to "Red Baron"? :eek3:

Odp: Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 25 Lip 2012 08:51 #57239

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
Oj znam, te dylematy, nie tak dawno ja też wróciła z urlopu i nie wiedziałam za co się chwytać w pierwszej kolejności :ouch:

Piękne hortensje i jeżówki - tych ostatnich jeszcze nie mam ale muszą u mnie zagościć

Odp: Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 25 Lip 2012 15:20 #57291

  • dkny
  • dkny's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 577
  • Otrzymane dziękuję: 103
:happy: Oświadczam, że dom jakoś pomału sam się niemal doprowadza do stanu użyteczności i ładu, z moją nieznaczną pomocą ;) Dziś upał niemożebny, więc i domek zyskuje :wink2:

Marto, zdjęcia moich kulek są na poprzedniej stronie; sama widzisz, że nie lecą mi te strony zbyt szybko, więc kwientiowe zakupy są zarejestrowane nie tak daleko :oops: No i ciągle czekają na swe miejsce... O! I są nawet na zdjęciu z całą hortensją, stoją tak po prawej, tuz za rh: to świerk Silberzwerg oraz wygrana na aukcji sosna NN. A hortensje? Napiszę szczrze, że tej zimy to latałam przy nich nieźle, bo już kolejny rok nie chciało mi sie oglądać ogromnych zielonych kul bez kwiatów. A więc była i kora jako kopczyk i agro.

Pawle, trawnika chyba ubędzie, ale muszę to jakoś tak zgrabnie i niemal niepostrzeżenie wykonać, bo akurat szykuje się troszkę dni nieobecności M. czyli nie ma mowy o czymś centralnie, ale tak w ramach np. poprawy stanu obrzeży :whistle:
Masz rację, to Red Baron tak sie rozszalał. I co- ujarzmiać go? Cudny ma kolor, to niech się rozłazi...

Iwonko, czyli też jesteś odświeżona wewnętrznie po czasie urlopu :dance: Jeżówko mam sprezentowane, są u mnie od dwóch lat i bardzo się cieszę, że tak ładnie przyciągają motylki :flower2:

Liatrisy ładnie się kłoszą, lubię je za pokrój kwiatów.



Pięciorniki też zakwitły w czasie mej nieobecności...



I słonecznik samosiejek



Obiadek gotowy, potem może jednak coś w ogrodzie zdziałam? :think:
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Odp: Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 25 Lip 2012 20:58 #57348

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
dkny wrote:
zdjęcia moich kulek są na poprzedniej stronie; sama widzisz, że nie lecą mi te strony zbyt szybko, więc kwientiowe zakupy są zarejestrowane nie tak daleko :oops: No i ciągle czekają na swe miejsce...
Masz rację, pośpiech jest złym doradcą! ;) :rotfl1: Kulki niech się spokojnie zaaklimatyzują w nowym miejscu, najpierw w doniczkach, żeby zbytniego szoku nie przeżyły, kiedy zetkną się jednocześnie i z nowym powietrzem i z nową glebą! :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:
Anetka, to ja myślałam, że są jakieś nowe kulki! ;)
Czyli nie ma "za darmo" takiego kwitnienia ogrodówek? Stara to prawda... Niestety... Ale opłaciło się chodzić koło niej zimą, pięknie się odwdzięcza! :)

Odp: Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 25 Lip 2012 21:07 #57350

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Ja koło swoich ogrodówek chodziłam już od połowy października, czyli od pierwszych przymrozków i co? :evil:
Kupa liści dodatkowo poszatkowanych przez grad :angry:
A była i kora i ziemia i stroisz i cholera wie, co jeszcze :mad2: . Wszystko na darmo i to już drugi rok :evil: .
Nie wiem, czy chcę próbować na zasadzie "do trzech razy sztuka" :unsure:

Odp: Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 25 Lip 2012 22:34 #57377

  • dkny
  • dkny's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 577
  • Otrzymane dziękuję: 103
Dziewczyny, ja zastosowałam Pawła sposób: czyli szantaż, że jeżeli w najbliższym sezonie nie zakwitnie, to łopata już czeka na robotę. Najpierw przemówiłam tak to mojej forsycji Maluch (dwa krzaczki obok siebie). Owszem, posłuchała... w tym roku zakwitła j e d n y m kwiatkiem :supr: No, co, posłuchała i się wysiliła. Hortensje bardziej się przejęły :whistle:


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.367 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum