Forum Ogrodnicze Oaza

Aga czytam o stratach jakie poczyniła zima w ogrodach i aż żal serce ściska , u mnie strat nie wiele , właściwie to tylko Skimia bardzo ucierpiała , ale już odbija .Nie wiem jeszcze co z Wisteria , sadzonki ruszyły z miejsca , a stare krzaczysko ani drgnie, nie dość żę stare , jeszcze ani razu nie kwitło to jeszcze nie daje znaku życia.

Ja już trzy róże wczoraj wykopałam i natychmiast posadziłam trzy następne czekające w kolejce

A na przykład dwie budleje przeznaczone do wykopania w następnej kolejności... zmartwychwstały
Tak więc, trudno coś radzić, bo wygląda na to, że na dwoje babka wróżyła

Kompozycje zachwycają ale kochana jakie masz cudne pierwiosnki podziwiam u każdego bo sama ich jakoś niem mam i zaczyna\m się pytać siebie dlaczego?

Aga- pięknie kolorowo i jak już pisała wcześniej pisała Marta, wszystko tak pięknie, płynnie przechodzi, jedno w drugie.Pj zazdroszczę Ci tych kolorów i tak pięknych kompozycji.
Moje róże wyglądały bardzo źle a jednak okazało się ,że na 39szt tylko dwie wymarzły, pozostałe odbiły i mają się dobrze.

Aguś u mnie clemki z nowymi przyrostami startują kilka centymetrów od roślinki, jakbyś delikatnie rozgarnęła ziemię
Coraz więcej nowości się pojawia, choć nie wszytkie
A jakie różyczki najbardziej oporne u Ciebie?
Wracając do burz .... bardzo są malownicze tej wiosny i niech takie zostaną, piękne i niezbyt szkodliwe

Gosiu ja na różyczki chyba trochę się obraziłam.....dokupię może ze 4 moje wymarzone odmiany a na miejsce pozostałych posadzę hortensje...te są niezawodne i piękne...

Danusiu bardzo się cieszę, ze Twój ogródek tak dobrze przetrwał zimę....u mnie niestety wiele roślinek wypadło, ostatnio bardzo się ucieszyłam, bo wrzosy, które myślałam, ze są spisane na straty pięknie się zielenią Może Twoje wisteria jeszcze ruszy....

Martuś na szczęście niektóre roślinki, które wydawały się martwe jednak ruszają.....ciekawa jestem jak będzie z moimi hibiskusami, wiem , ze one późno startują, ale na razie wyglądają bardzo kiepsko....wszystkie krzaczki

Celinko ja pierwiosnki uwielbiam i one u mnie po prostu muszą być Mam je w każdym zakątku ogrodu, po zimie sporo wypadło, ale będę dzieliła te, które zostały i znów nasadzała....one tak pięknie kolorują wiosnę

Romo dziękuję, miło mi bardzo że podoba Ci się. Jeszcze troszkę i u Ciebie nowe rabaty pięknie porozrastają się i zagęszczą Zobaczysz jaki będzie busz
Cieszę się, że tak pięknie odbiły Ci różyczki , u mnie większość starych też rusza, ale te sadzone w zeszłym roku niestety bardzo kiepsko....

Joluś cały czas mam nadzieję z clemkami.....może jednak ruszą Najbardziej szkoda mi najstarszego borowego, one był taki piękny i wielki już krzaczor
Cieszę sie, ze u Ciebie ruszają ....u mnie w różach nie za wesoło, oba Westerlandy wyglądają na martwe , The Pilgrim, Graham Thomas, Abraham Darby również, a tak bardzo mi na nich zależało

Aguś a ja wiosną dokupiłam dwa Westerlandy, moje wygladały na martwe. Teraz dwa z trzech ruszją
Jakby co dokupię Ci niedrogo na wymianę?
Graham podobnie wyglądał na gotowego do wykopków i jakoś pomalutku, nieśmiało ... tego także się znajdzie
Za to clemki nad jeziorem oba padły po latach. Chyba zimniej w Twoich rejonach jednak było

Joluś jeszcze poczekam z różyczkami....może zdarzy się jakiś cud .....jeden z Westerlandów czarny jak smoła, ale drugi wydaje się że ma trochę zielone pędy, jednak nic nie rusza.....wspaniale że Twoje ruszyły....może i tu chociaż z tym jednym będzie jakaś nadzieja...Jak coś to będę się uśmiechać.....i tak chciałabym się uśmiechnąć w sprawie berberysków

Kilka obrazków
















...i dla urozmaicenia żurawki

Aguś śliczne żurawki a widoczki ogólne to poezja.Możesz mi zdradzić te twoje wymarzone róże bardzo jestem ciekawa

Gosiu dziękuję W zeszłym roku kupiłam różyczki na których mi bardzo zależało i niestety zimą padły, chciałabym je sobie odkupić - są to The Pilgrim, Graham Thomas, Abraham Darby, również Westerlanda bo padły mi 2 kilkuletnie krzaczki a bardzo je lubię...

Agnieszko, niestety, ta zima była okrutna dla naszych roślinek. U mnie niby łagodny i dość ciepły klimat, a też wymarzły mi w tym roku ze trzy róże, budleje, aukuby, języczka Kagami i pomarańczowa, kielichowiec...i pewnie o czymś jeszcze zapomniałam.
Twoich pięknych różyczek szkoda :hug2: , ale na razie trzeba cieszyć się wiosennymi kwiatkami, które pokazałaś na ślicznych fotkach. Pozdrawiam poniedziałkowo

Witaj Daluś
Start jest faktycznie mnóstwo w ogrodach i to w całym kraju. Smutne, bo dba się o roślinkę, pielęgnuje, zachwyca ....a tu przyjdzie taka paskudna zima i wykończy nawet silne i odporne krzaczorki. Ale trudno....masz rację trzeba cieszyć się tym co jest

Aguś, czy Ty masz jakieś obrzeża na rabatach, żeby trawnik nie zarastał?
Bo nic nie dostrzegam, a tak naturalnie to wygląda. U mnie trawsko pcha się nachalnie i muszę je jakoś ograniczyć

Martuś nie mam obrzeży, rabaty mam wysypane korą i 2 x w sezonie odcinam szpadelkiem ( kupiłam taki wspaniały szpadelek specjalnie do darni) i wyciągam pazurkami to co weszło na rabatę, to lekka praca Mam 2 rabaty typowo kwiatowe, które są bez kory, otoczone kamieniami.

AGUŚ pięknie znów wygląda ogród ,gdy kwitną poduchy foksów i innych .Slicznie masz wszystko skomponowane U mnie wszystkie róże odbiły te jesienne nasadzenia ruszyły szybciej ,ale teraz stoja w miejscu .Wiodą prym i nawet mają już pąki te stare róże przycięte przy ziemi

Ciekawe te żurawki Ja nadal się wzbraniam przed zakupem choć jednej by się nie wciągnąć

Ho ho pięknotki wymieniłaś ja też na nie choruję ale muszę wybrać między grahamkiem a Pilgrim. Abrahamek też bardzo mi się podoba tylko niektóre dziewczyny skarżą się na nią.

Żurawki masz piękne..... ja w tym roku zachorowałam na żurawki będę je miała dopiero po 20 maja..Ate poduchy masz śliczne ...moje trochę zmarnował deszcz..