Forum Ogrodnicze Oaza

Alinko zrobię jak poradziłaś - już butelka przygotowana Mam nadzieję, że się ukorzeni.

Witaj Alinko,też spróbuję sposobu z butelką-jestem ciekaw czy się uda,biało-pastelowa róża z ostatnich fotek ,,wpadła mi w oko''.

Markita zawsze jak coś wiem to chętnie się podzielę wiadomościami zawsze służę radą
Beatko może u nas jest dużo cieplej hortensje mam dwie jedna kwitnie na pędach tegorocznych i na wiosnę była podlana nadmanganianem potasu byłam ciekawa czy się przebarwi mogłam dać więcej ale się bałam że coś może się stać przebarwia się ale słabo..







Ta zaczyna kwitnienie na zeszłorocznych pędach..





Mariolu ja zentedeskie - bulwy przechowuję w piwnicy... na wiosnę wysadzam do gruntu i sobie cały czas rosną jak przekwitną obcinam a liście są piękne do jesieni jak zaczynają żółknąć trzeba wykopać..





Margolciu ja zawsze mówię "próba nie strzelba"raz się uda drugi nie ale próbować warto..
chester 633 ta też jest z mojego ukorzeniania..tak wygląda w pąku ....i zaczyna rozkwitać..





ta też ukorzeniona..

Swoimi wyhodowanymi roślinkami warto się chwalić mnie zawsze też rozpiera duma jak widzę swoje wyhodowane różyczki jak w dodatku pięknie kwitną Fajnie sie przebarwiły hortensje .Ja teraz przyniosłam sadzonki niebieskich hortensji ,których nikt nie koloruje .Jestem ciekawa czy i u mnie zakwitną na niebiesko

Alinko,przepiękne hortenscje
I różyczki miodzio,,,ach jak kocham ten czas tych kwitnień

Nie wierzę w te niebieskie hortensje - kolor zawsze zależy od ziemi w jakiej rosną - a by były naprawdę niebieskie trzeba podlewać 2 lata
Alinko ja też ukorzeniam różyczki - a co dziwne -w ubiegłym roku tylko te ukorzenione nie wymarzły
( a z tym chwaleniem- to lepiej nie przesadzać - bo przestaną nas wpuszczać do ogrodów - ja to już mam zakaz do kilku się zbliżać)

Alinko, gratuluję samodzielnego ukorzenienia różyczek
Ja się nawet za to nie zabieram
Hortensje też masz piękne!

Jagódko ja chwalę się tu na forum ale na działce mówię że kupione...tylko dwie sąsiadek to wie i wymieniamy się między sobą patykami róż ....my między sobą chwalimy swoje przyjęte róże bądź porażki...myślę żeby była niebieska trzeba nawozić kwaśnym nawozem ...w zeszłym roku zakwaszałam ziemię a w tym roku tylko raz podlałam nadmanganianem...
anabuko hortensje mam jeszcze jedną białą ale nez nazwy...kwiaty kochamy wszystkie dlatego tu jesteśmy..



Beatko myślę że te niebieskie są zakwaszone tylko do koloru żeby sprzedać ...hortensja różowa sama się przebarwi jeśli będzie miała kwaśne podłoże.....to widać że za bardzo się chwaliłaś...



Dalu dawno się nie pokazywałaś ...raz się uda ukorzenić a raz nie ale trzeba próbować...hortensja ta co kwitnie na zeszłorocznych pędach miała powiedziane jak nie zakwitnie to ją śmietnik czeka ..i się postarała..Alchymist zresztą też jest z mojego ukorzenienia oryginał mi przemarzł..

Alinko wspaniała jest Twoje czerwoniutka pysznogłówka..... marzy mi się taka, ale niestety nie mam na nią miejsca Hortensje cudne.....ogrodówka fajnie łapie niebieskawy kolorek

Agnieszko Pewnie że jest ładna i nie wierzę żebyś na nią nie miała miejsca ...tak jak i u mnie ale na coś co mam chęć to i miejsce znajdę chociaż ciasno... hortensja ładnie łapie kolor ale więcej nie będę tego robić nie podobają mi się te kwiatki takie nijakie..wolę naturalne kolory..

Moja calla jeszcze nie kwitnie,czekam niecierpliwie
różyczki piękne,Achymist cudny
Chorujęna pełną pomarańczkę i foletową

Alinko - cudnie u Ciebie i kolorowo - ależ różany zapach musi unosić się nad Twoim ogródkiem - gratuluję fantastycznych kwitnień Też mam czerwoną monardę - poluję na białą.

Margolka wrote: Butelka? Czego Ty, Alinko uczysz?
A serio mówiąc, jestem zdumiona, że masz takie sukcesy w ukorzenianiu róż... Na wszystko są widać sposoby, to może i ja spróbuję tę butelkę ukorzenić?
To może jeszcze sposób na kwitnienie hortensji ogrodowych podrzucisz?

Brawa za piękne róże U mnie niestety sypnęły już porażonymi liśćmi
Hortensje też urodziwe

Dobrze powiedziane

Alinko- ten rok to chyba będzie rokiem hortensji- bo nawet te "liściaste" będą kwitły - moja Blue Bird - to nie ma jednej gałązki bez kwiatka- a już chciałam ją wykopać, by zrobić miejsce na bukietowe- kupiłam w futuregardens.pl Hortensje bukietową Magical Moonlight® i Polar Bear za 13,90 i myślałam, że będą maleństwa a ta pierwsza - wszystkie sadzonki z kwiatami- derenia kausa - też piękne duże sadzonki - jak paczka powyżej 250 zł - to przesyłka była gratis - ja zamawiałam z koleżankami, więc te 2 hortensje tylko- 27,80 wyszły (zabrałam do pracy kwitnącą gałązkę tego derenia- to zaraz 8 sadzonek chciały)

Anabuko wiesz ....ja też nie mam fioletowej ...ale kiedyś ja upoluję..
Margolciu wiesz ..gdyby to był ogród wokół własnego domu , to by był zapach wyczuwalny.... ale ja przed wieczorem z działki jadę do domu bo komarzyska tną...ale zapach jest fantastyczny...
Artam widzisz jakie mam możliwości nawet butelki ukorzeniam .... mnie 2 lata nie kwitła ogrodówka ..jesienią stanęłam nad nią z łopatą i mówię ;daję ci szansę w przyszłym roku ale jak nie zakwitniesz to czeka Cię eksmisja na śmietnik i pomogło...zobacz jaka piękna w całości..kwitnąca na zeszłorocznych



ta ma tegorocznych..





Leszku miło mi że wpadłeś w odwiedziny ..u mnie niektóre też atakuje plamistość..

Bozi czy to nie jest prawdą...

Beatko Ja boję się odważyć kupowania przez internet nie wiem dlaczego ...widzę że piękne kwiaty i krzewy są w sprzedaży może kiedyś się odważę...gratuluję ładne gatunki...

Nadia Renaissanse..



Burgunda

U mnie na działce jest tak sucho że aż ziemia pęka...czy u was jest tak samo sucho ??wieczorami jak się podlewa to ziemia słychać jak zasysa wodę...róże szybko przekwitają..



róże Kronenburg