TEMAT: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ.

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 19 Sie 2012 22:32 #62534

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Witaj Waldek :bye:

Pięknie urządzony ogród i piękna idea :P

Właściwie to ...z nieba mi spadłeś ,bo wczoraj właśnie zasialiśmy trawę .
Podłoże przygotował mój mąż ,dobra ziemia została przywieziona już w tamtym roku,ale wątpliwości mamy co do mieszanki nasion ,którą kupiliśmy w Centrali nasiennej.

Dopiero po wysianiu zaczęłam głębiej drążyć temat nasion.
Ta nasza to zaledwie 10 % Kostrzewy czerwonej ,a 50 % życicy trwałej "Stadion" i 40 % życicy trwałej "Naki".
Z tego ,co wyczytałam Życica jest trawą o żywotności 3-4 lat :woohoo: Co w takim razie zostanie w naszym trawniku potem?
Te znikome ilości Kostrzewy? Jestem trochę załamana i zła na własną głupotę...
Czy sensownym będzie dosiewanie różnych odmian Kostrzewy czerwonej w ciągu najbliższych lat?
Czy może zrobić to jak najszybciej? Ale trawa posiana jest gęsto .

Czy po prostu czekać i się nie przejmować? :P

Z góry dziękuję za odpowiedź :P
Ostatnio zmieniany: 19 Sie 2012 23:12 przez magdala.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 20 Sie 2012 00:52 #62562

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Magdo.

Widzę, że za bardzo wzięłaś sobie do serca to iż musisz mieć trawnik bardzo odporny na deptanie, Przyznam Ci się, że ja nie znam takiej mieszanki traw w której życica trwała stanowiłaby 90% całości opakowania. Nawet na boiska sportowe procentowo daje się jej mniej. No cóż, nie będziemy płakać nad rozlanym mlekiem i trzeba się już z tym pogodzić. Najważniejsze co mnie cieszy to fakt nawiezienia dobrej gatunkowo ziemi.
Nieprawdą jest, że życica trwała zniknie Ci z trawnika po 3-4 latach. Są gatunki traw ekspansywnych które z czasem zagłuszają te bardziej szlachetne ale w Twoim wypadku tak nie będzie. Każdy trawnik mniej czy więcej co roku trzeba dosiewać. Powstają ubytki po usuwaniu chwastów, po grabieniu czy wertykulacji a największe spustoszenie czyni pleśń pośniegowa. Dlatego proponuję Ci abyś zakupiła mieszankę traw renomowanej firmy w której składzie przeważającą część będą stanowiły kostrzewy i wiechliny z minimalną domieszką życicy trwałej. Dosiewaj ubytki trawnika i nasiona pokrywaj cienką warstwą ziemi ogrodniczej lub kompostu.
Postaraj się jeszcze we wrześniu zasilić trawnik płynną mieszanką potasowo-fosforową. W ten sposób wzmocnisz system korzeniowy traw i przygotujesz trawnik do zimy.

Pozdrawiam. Waldek.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Ostatnio zmieniany: 20 Sie 2012 00:57 przez waldek727.

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 20 Sie 2012 09:20 #62585

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Waldek :P
Bardzo Ci dziękuję za tak pocieszającą odpowiedź :)

Cały "dowcip"(wątpliwy..)polega na tym ,że wcale nie chcieliśmy siać trawy-Terminatora ;)
Trawnik miał być ładny.
Na starym forum przeczytałam ,że najlepiej jest kupić nasiona w Centrali nasiennej ,ale chyba nie
w tej naszej .Tutaj po prostu była gotowa mieszanka ,a my zaufaliśmy sprzedawcy (ponoć fachowiec).

Mój mąż mówił ,że trawnik jest w miejscu bardzo nasłonecznionym ,a ten pan oczywiście ,że jest to mieszanka idealna na takie miejsca-potem wyczytałam ,że życica wcale nie jest odporna na suszę...

No ,właśnie- dopiero po zakupie ,a nawet po siewie zaczęłam czytać o właściwościach poszczególnych gatunków..
No i "masz babo placek.." :silly:

Czy mógłbyś jeszcze napisać w jakim momencie najlepiej dosiewać trawę? Wiosną, po skoszeniu ?
Czy teraz ,tak od razu nie można tego zrobić? Nasiona leżą na ziemi dopiero dwa dni.

A tę mieszankę do nawożenia,o której piszesz to się kupuje czy robi samodzielnie?

Jeszcze raz bardzo dziękuję Ci za pomoc. :P
Ostatnio zmieniany: 20 Sie 2012 09:29 przez magdala.

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 20 Sie 2012 11:23 #62609

  • Debra
  • Debra's Avatar
waldek727 wrote:
Postaraj się jeszcze we wrześniu zasilić trawnik płynną mieszanką potasowo-fosforową. W ten sposób wzmocnisz system korzeniowy traw i przygotujesz trawnik do zimy.

Pozdrawiam. Waldek.

Czyli jednak chemia :unsure:

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 20 Sie 2012 23:51 #62812

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
I tak i nie.
Po prostu wyższa konieczność. Nie przypuszczam Debro aby Magda była przygotowana na zasilenie gleby nawozami organicznymi. Na tę czynność jest już też za późno, chociażby ze względu na to, że pierwiastki zawarte w nawozach organicznych nie zdążą się przed zimą zmineralizować do form przyswajalnych przez włośniki korzeniowe traw.
Zaproponowaną formą wprowadzenia do młodych roślin fosforu i potasu które to składniki wzmocnią trawnik przed zimą jest aplikacja dolistna która będzie miała bardzo mały wpływ na mikroorganizmy żyjące w glebie. Jeżeli zaistnieje potrzeba interwencyjnego zasilenia roślin w jeden lub nawet dwa składniki mikroelementowe i będzie to zrobione dolistnie pierwiastkami schelatowanymi to też nie mam nic przeciwko temu bo wiem, że składniki te są natychmiast wchłaniane przez nadziemne części roślin.

Magdo. Ja polecam Ci po 2-3 koszeniu zrobić oprysk całego trawnika płynnym nawozem dolistnym firmy Intermag- Uni PK z tytanem.

Pozdrawiam. Waldek.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Ostatnio zmieniany: 20 Sie 2012 23:56 przez waldek727.

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 21 Sie 2012 10:32 #62850

  • Debra
  • Debra's Avatar
Waldku, to dobrze, że nie jestes fundamentalistą ;) Nadgorliwość jak wiadomo... :lol:
Poza tym bardzo jasno wyłożyłeś argumenty, tak ze nie mam wątpliwości dlaczego tym razem chemia. Ponieważ też muszę teraz zastosować nawóz jesienny do trawnika, więc chyba zrobie podobnie. Mój trawnik przeszedł walkę z chwastnicą jednostronną - nie od kiedy jesteś poza FO, tam nawet założyłam osobny wątek na temat tego paskudztwa - trawy w trawie, szczególnie trudnej do zwalczania. Udało się bez grama chemii, ale trawnik 'zagłodzony', jak napisał ogrod2000, super trawowy ekspert na FO.

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 21 Sie 2012 16:07 #62927

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Waldku, nie wiem jak to się stało, że dotarłam dopiero dzisiaj do Twojego ogrodu...
I bardzo żałuję, ale lepiej późno jak wcale!
Twój wątek, Twoja filozofia uprawiania ogrodu, Twój upór w propagowaniu naturalnych nawozów i środków ochrony roślin to miód na moje serce :) Ja już od paru lat staram się nie stosować w swoim ogrodzie żadnej chemii i jak mogę i potrafię, namawiam i przekonuję do tego innych.
Nie rozumiem jak można truć siebie, swoich bliskich i swoje zwierzęta we własnym ogrodzie, który ma być naszym azylem i miejscem przyjaznym dla nas samych i naszego otoczenia? Ze zgrozą czytam,że nawet nasi forumowicze - było nie było, świadomi ogrodnicy - litrami wylewają Roundup, wysypują inne świństwa a to na mrówki, a to na ślimaki, pryskają chemią biedne mszyce i inne tzw. szkodniki. Moje doświadczenia są takie, że teraz, po ok. trzech latach nie stosowania środków chemicznych, moje rośliny wcale więcej nie chorują, mszyc wcale nie ma więcej, ślimaki wcale nie zjadają mi ogrodu, a chwasty zawsze wyrywałam ręcznie...Cieszą mnie za to wszelakiej maści owady tłumnie odwiedzające mój ogród, a także wiewiórki, jeże, a nawet kuny. Z kretami jakoś się dogaduję i nigdy nie robią mi większych szkód :happy4: Jabłka mam czasami robaczywe, nie do końca błyszczące i kształtne, ale za to jakie pyszne! Staram się zachować, o ile to jest możliwe, jako taką równowagę biologiczną w swoim ogrodzie.
Też zostałam zbanowana na tamtym forum, z innych wprawdzie powodów niż Ty, ale chyba oboje należymy do tych niepokornych i zawsze wypowiadających jasno i wyraźnie swoje zdanie, choćby było ono niewygodne dla niektórych ludzi.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i - jeśli pozwolisz- będę śledzić Twój wątek i korzystać z Twojego bogatego doświadczenia ogrodniczego i Twojej wiedzy :flower1:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 22 Sie 2012 00:18 #63059

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Najpierw chcę odpowiedzieć na post Debry.

,,Piszesz: 'najważniejsze jest abyś miała w swoim ogródku jak najwięcej ,,złota ogrodnika". Zacznij wprowadzać do gleby kwasy humusowe, pożyteczne mikroorganizmy oraz szczepionki grzybów mikoryzowych.'
Super, tylko napisz teraz więcej, skąd brac te cuda. Myslę, że nie tylko ja skorzystam" ;)

Debro.
Być może te nazwy są trochę ,,egzotyczne", ale wszystkie wymienione przeze mnie biopreparaty zawierają koncentrat tego co naturalnie występuje w przyrodzie i w glebach naszych ogrodów. To nie są żadne cuda. Nieświadomie sami tworzymy pożywki dla efektywnych mikroorganizmów a później dziwimy się co to za czary-mary, że mamy takie dorodne i zdrowe rośliny.

Dla przykładu:
Nastawienie do przefermentowania gnojówki z pokrzyw to nic innego jak namnażanie pożytecznych mikroorganizmów.
Opryskiwanie niepasteryzowanym mlekiem lub maślanką roślin to czyste namnażanie na roślinach bakterii kwasu mlekowego. Tych samych bakterii które są w EM-ach.
Podkładane bezpośrednio pod system korzeniowy pomidorów gałązki pokrzywy, kromki razowego chleba i skórek z cytrusów to sam miód dla mikroorganizmów które będą towarzyszyły roślinie przez okres wzrostu i owocowania stając równocześnie murem przed szkodliwymi patogenami.

1)Złoto ogrodnika-kompost.
2)Kwasy humusowe-zawarte są wraz z potasem i żelazem w Rosahumusie. Przede wszystkim stanowią pożywkę dla mikroorganizmów. Kwasy te występują również w różnego rodzaju organicznych nawozach oraz w kompoście.
3)Pożyteczne mikroorganizmy-w skrócie handlowym EM-y.(dłuższa opowieść)
4)Grzyby mikoryzowe-żyją w symbiozie z korzeniami roślin. Rośliny poprzez korzenie dostarczają grzybom węglowodanów a w zamian grzybnia w sposób znaczny zwiększa powierzchnię chłonną korzeni. Najważniejsze jest to, że grzyby mikoryzowe przetwarzają nieprzyswajalne dla roślin związki chemiczne do form przyswajalnych. Chronią też system korzeniowy przed chorobami wywoływanymi przez patogeny.

Dala.
Cieszę się, że jest nas coraz więcej. Coraz więcej ludzi pozytywnie myślących o swoich działkach i ogrodach. Nie idących za przeproszeniem jak stado baranów za sponsorowanymi tekstami i sowicie opłacanymi reklamami toksycznych środków ,,ochrony" roślin oraz trujących wszystko co stanie im na drodze- sztucznych nawozów.
Super, że nie napinasz się aby pokazać innym jakie to dorodne i błyszczące jabłuszka rosną na drzewach w Twoim ogrodzie.
Za to, potrafisz cieszyć się tym, że owoce pozyskane przez Ciebie są zdrowe, smakują Tobie i Twoim bliskim.

Pozdrawiam Waldek.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Ostatnio zmieniany: 22 Sie 2012 00:21 przez waldek727.
Za tę wiadomość podziękował(a): dala, Ruda2011, Joane

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 23 Sie 2012 23:16 #63626

  • Debra
  • Debra's Avatar
Waldku, dobrze że sezon ma sie ku końcowi :) W zimie usiądę przy komputerze i będe się uczyć, by nowy sezon zacząć w zgodzie z naturą. Serio, mam zamiar nigdy nie kupić żadnego nawozu.

Ale że jesień mamy mieć długą i piekną, czy przed zimą jeszcze jakies EM-y czy inne grzyby powinno się do ziemi wpuścić?
Zanaczę, że mam kompostownik i uzywam przekompostowanej ziemi z niego. Poza tym kupuję torf, kwaśny albo nie i sypię gdzie trzeba.

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 24 Sie 2012 16:57 #63808

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Debra.
Cieszę się,że kolejna osoba dołącza do grona tych którzy nie stosują w swoich ogrodach środków chemicznych. Tendencja wzrostowa powstawania w Polsce coraz większej ilości eko-gospodarstw będzie skutkowała tym, że będzie stawało się coraz głośniej o naturalnych środkach stosowanych zarówno w rolnictwie jak i ogrodnictwie.
Nie można przy tym liczyć jak to niektórzy myślą na natychmiastowy efekt. Jest to długi i skomplikowany proces przywracania ziemi prawidłowej gospodarki jej zasobami. Będzie on następował sukcesywnie wypierając dominację chorobotwórczej mikroflory i szkodników.

Stosowanie nawozów organicznych i naturalnych środków ochrony roślin ma też i swoje wady. Otóż powietrze będzie stawało się coraz czystsze, woda smaczniejsza i zdrowsza, w naszych ogrodach przywrócony zostanie naturalny ekosystem i być może powrócą gatunki zwierząt które dotychczas omijały nasz ogród szerokim łukiem, a to już niektórym może być nie na rękę.

Samo słowo,,Oaza" i przynależność do niej powinno być dyscyplinujące dla wszystkich forowiczów. Marzy mi się aby w niedługim czasie 50%+1 osoba szczyciła się na tym forum tym, że zrezygnowała ze stosowania w swoim ogrodzie środków chemicznych.
Bylibyśmy pierwszym albo jednym z pierwszych ogólnodostępnych for ogrodniczych na świecie, którego ogrody większości użytkowników żyły by w zgodzie z naturą.

Pozdrawiam. Waldek.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Ostatnio zmieniany: 24 Sie 2012 21:34 przez waldek727. Powód: błąd ortograficzny.
Za tę wiadomość podziękował(a): Debra, Tereska

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 26 Sie 2012 12:57 #64313

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
Witaj Waldku :bye:
Twój wątek jest kopalnią wiedzy, z której z przyjemnością będę korzystała :P
Ja również nie jestem zwolenniczką stosowanie chemii w ogrodzie, nie powiem, ze nigdy tego nie robiłam, bo zdarzało się, ale bardzo, bardzo rzadko..... a ostatnie sezony dosłownie minimalnie... Dowodem na to są całe tabuny biedronek i ich larw, złotooków i innego dobra jakie w tym opanowało mój ogród. Mam też mnóstwo gości, wprawdzie pożytecznych, ale z nich nie cieszę się wcale....są to całe masy pająków :sick: ostatnio nawet bałam się pracować w ogrodzie, bo na niektórych krzewach i bylinach siedziały po 2-3 wielkie wypasione tygrzyki albo inne ,,krzyżakopodobne,, paskudy....teraz na szczęście jakoś mniej ich widać :happy: Niestety poza tymi ,,dobrymi,, pełno jest paskudztwa, ten rok jest jakiś wybitnie plenny w przędziorki, mszyce a teraz pojawiły sie roje czarnych sporych muszek, które obsiadły drzewka brzoskwini, że prawie nie widać liści . Nie mam pojęcia co to jest, pierwszy raz widzę te stwory :eek3:
Nawozów też prawie nie używam (trochę wiosną) za wspaniały nawóz uznaję korę i skoszoną trawę, które po rozłożeniu świetnie wzbogacają glebę.
Twój trawnik mnie zauroczył......mój miejscami jest śliczny jak dywanik, ale te najstarsze miejsca są pełne chwastów, z którymi sobie kompletnie nie radzę.....masy babki i mniszka.....któregoś razu M wykopał 3 wiadra mniszka, był taki z siebie dumny .....a za kilka dni znów było żółto :rotfl1:

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 26 Sie 2012 13:08 #64320

  • Monik
  • Monik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 809
  • Otrzymane dziękuję: 104
Witaj Waldku!
Masz naprawdę piękny ogród. A trawnik rewelacja! Chciałabym kiedyś mieć taki u siebie, ale jak czytam ile pracy musisz włożyć w jego utrzymanie to obawiam się, że zwyczajnie nie dałabym rady...
Ściskam cieplutko
Monika

Mój ogród moje marzenie

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 26 Sie 2012 22:58 #64519

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Debra.

Przed zimą możesz śmiało jeszcze zaszczepić glebę pod korzeniami roślin grzybnią mikoryzową. Sprzyjać temu będą prace związane z jesiennymi porządkami. Spulchnianie gleby, nawożenie obornikiem, obsypywanie roślin kompostem, rozsadzanie i dosadzanie nowych roślin. To wszystko ułatwia wprowadzenie żelu w okolice systemu korzeniowego. Ponadto sprzyjająca jest też pogoda, a więc temperatury powyżej 10*C oraz duża wilgotność gleby. W tych warunkach bardzo dobrze jest wprowadzać do gleby pożyteczne mikroorganizmy w postaci EM-ów. Przy braku obornika polecam podlać lub opryskać całą glebę w ogrodzie rozcieńczonym Rosahumusem.

-Dla chcących skorzystać z zasilenia i wzbogacenia gleby w naturalne jej składniki mam jedną podstawową radę. Aby w przyszłości uzyskać zamierzone efekty nie można nawozić gleby sztucznymi nawozami. Nawozy te zabijają i niszczą całą pożyteczną mikroflorę i mikrofaunę oraz organiczne produkty działalności życiowej organizmów glebowych. Gleba taka staje się ponownie domem dla wszelkich patogenów które to będą osłabiały nasze rośliny i doprowadzały je do wielu chorób.

Agnes.

Dobrze,że wpadłaś do mojego wątku z dobrą nowiną. Jest nas coraz więcej. Może warto zwrócić się do moderatora aby można było oznaczać wątki forowiczów którzy nie stosują w swoich ogrodach środków chemicznych jakimś rozpoznawalnym symbolem, znakiem,logiem itp.
Aga. Czy Ty w swoim ogrodzie zamieniasz się w muszkę, że tak panicznie boisz się pająków. One wykonują za Ciebie pożyteczną pracę.

Monik.

Mój ogródek powstaje na nowo po raz kolejny. W tej chwili jest to plac robót ziemnych. Przez dłuższy czas nic w nim nie robiłem bo teren był zajęty pod budowę obwodnicy Warszawy. O mało co, a bym się z nim pożegnał. Teraz śmiało mogę już w nim działać.
Ja wiem, że jak ktoś czegoś bardzo chce i dąży do celu, to ten cel zawsze osiągnie. Zbieraj siły na wiosenne zakładanie trawnika a ja Ci w tym pomogę.

Pozdrawiam. Waldek.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Ostatnio zmieniany: 26 Sie 2012 22:59 przez waldek727.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 27 Sie 2012 20:16 #64735

  • Monik
  • Monik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 809
  • Otrzymane dziękuję: 104
Waldku to bardzo miłe, że chcesz mi pomóc w zakładaniu trawnika, ale obawiam się, że czas mi nie pozwoli na tyle pracy przy nim :( Chyba, że większość miejsca zajmą kwiaty, krzewy, itp, a trawniczek będzie tylko miłym ale niewielkim dodatkiem hi hi
Ściskam cieplutko
Monika

Mój ogród moje marzenie

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 28 Sie 2012 22:37 #65028

  • Debra
  • Debra's Avatar
Waldku, te jesienne rady bardzo mi się podobają. Czy można zastosować obornik sprzedawany w Castoramie, czy to jest jakiś twór obornikopodobny :unsure:

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 29 Sie 2012 23:29 #65290

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Monik.

Obecnie zakładane trawniki całkowicie odbiegają swoją formą i kształtem od tych tradycyjnych prostokątnych poletek jakie gościły prawie w każdym ogrodzie jeszcze kilka, czy kilkanaście lat temu. Teraz z trawników niektórzy tworzą zielone dzieła sztuki. Stąd też Twój pomysł wydaje mi się jak najbardziej trafny, aby trawnik w Twoim ogrodzie stanowił tło dla innych roślin rosnących tuż przy jego krawędziach. Aktualnie dąży się do tego, aby trawniki stawały się wypełnieniem ogrodu pomiędzy rabatami lub grupami roślin. Już nie zakłada się trawników których brzegi kończą się na niczym, tzn na podmurówce domu czy ogrodzenia lub przy betonowej ścieżce. Trawnik jest pięknym tłem dla grupy azalii i różaneczników. Przepięknie wyglądają przy nim przewieszające się tuż przy jego darni złote trawy fontannowe. Natomiast płożące krzewy iglaste czy niziutki żywopłot z bukszpanu może nadać trawnikowi ciekawą linię brzegową.

Debra.

Jak najbardziej można zastosować granulowany, albo jeszcze lepszy suszony obornik sprzedawany w centrach ogrodniczych. Nie różni się on zasadniczo składem od przekompostowanych oborników naturalnych. Jedyną jego wadą którą można uzupełnić w inny sposób jest to, że nie zawiera w sobie dużej masy substancji organicznej , bardzo potrzebnej do tworzenia próchnicy. Brak znacznej ilości słomy i rozdrobniona jego struktura automatycznie obniża proporcje węgla(C) do azotu(N).

Pozdrawiam. Waldek.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Ostatnio zmieniany: 29 Sie 2012 23:34 przez waldek727.

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 31 Sie 2012 20:58 #65784

  • Debra
  • Debra's Avatar
Bardzo mi sie podoba to co piszesz o trawniku w kompozycji z innymi roslinami. Takie naturalne połączenie, bez widocznego rozgraniczenia.

I pytanie - co w takim razie będzie najlepszym uzupełnieniem tego marketowego obronika.

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 31 Sie 2012 22:04 #65812

  • Roma
  • Roma's Avatar
Waldku- z tego co piszesz rozumiem, że czysty nawóz koński wcale nie jest lepszy od tego przerobionego ze słomą.Czy dobrze rozumuję?


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.336 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum