TEMAT: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ.

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 31 Sie 2012 23:13 #65852

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Debra.

W ostatnich latach ogrody i działki bardzo się zmieniają. Moim zdaniem na lepsze. Jedno co mnie martwi to utrzymujące się stereotypy odnośnie pielęgnacji roślin i dbałości o ich dobrą kondycję. Nadal idzie się na ilość posiadanych roślin w ogrodzie a nie na tworzenie kompozycji z kilku lub kilkunastu roślin w tym samym gatunku.
Najlepszym uzupełnieniem marketowego obornika będą kwasy humusowe i szczepy grzybów mikoryzowych.
Dodatkowo wprowadzić możesz do gleby pożyteczne mikroorganizmy których zapewne zarówno u mnie jak i u Ciebie nie ma jeszcze w zrównoważonej ilości.
Skoro Debro podoba Ci się trawnik w kompozycji z innymi roślinami to dla Ciebie fotka.

azalie1.jpg


Romo.
Czysty nawóz koński czy też związany ze słomą oraz mocz zwierząt, czyli gnojowica spełniają w glebie inne role ale muszą się na wzajem uzupełniać. Ponieważ w dziale o nawozach w temacie o ściółkowaniu od paru dni nie ma odpowiedzi na post który napisała Cebulla, postaram się zebrać myśli i odpowiedzieć na nurtujące Ją pytania. Poruszę też kwestię ciekawą dla Ciebie, a mianowicie dodawania do gleby strzępków z kartonu.

Pozdrawiam. Waldek.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Ostatnio zmieniany: 31 Sie 2012 23:22 przez waldek727.
Za tę wiadomość podziękował(a): Leosta


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 01 Wrz 2012 08:41 #65890

  • Cebulla
  • Cebulla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 647
  • Otrzymane dziękuję: 206
Oj czekam z niecierpliwością! Widoczek piękny!
Ostatnio zmieniany: 01 Wrz 2012 08:42 przez Cebulla.

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 01 Wrz 2012 10:35 #65913

  • Debra
  • Debra's Avatar
Waldku, dziękuję za widoczek, ale jak go zobaczyłam, to aż zamknęłam oczy na chwilę :lol: Jak to się mówi elegancko 'wali po oczach' :rotfl1:
Nie, dziękuję. Takie bogactwo barw to nie dla mnie. A odnośnie zmieniających sie ogrodów - nie jestem pewna, może te zakładane przez fachowców idą w tym kierunku. Generalnie chyba nadal w cenie jest właśnie bgactwo barw, 'kwietność', kwiatowy busz. I to jest piękne na swój sposób. Moge popatrzeć na zdjęcia, ale nie wyobrażam sobie spędzać wśród tego bogactwa spokojnego popołudnia.
dzięki za rady w sprawie uzupełnienia obornika.
Z ciekawością czekam tez na wykład :) o tekturze.

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 01 Wrz 2012 11:12 #65925

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Witaj Waldek :)

Mój posiany trawnik ,o którym pisałam ,pięknie wschodzi :) Na razie wszystko wygląda ślicznie...

Okazało się ,że podczas przygotowania ziemi zrobiliśmy spory błąd.
Otóż - na naszą działkę w celu wyrównania poziomu ogrodu ,a zarazem polepszenia gleby ,została przywieziona
ziemia z innej działki -nadrzecznej (czy to prawda,że takie nadrzeczne gleby są żyzne?).

Wszystko zostało ładnie ułożone ,mozolnie odchwaszczone,ale zabrakło jednej czynności ,jak się okazało bardzo ważnej.
Nowa ziemia nie została przemieszana z tą rodzimą... Ona po prostu leży na niej grubą warstwą.

Jak doczytałam na innym forum (ale nie na starym ;) ) mogła w ten sposób zostać zakłócona naturalna równowaga ,
a rośliny posadzone w tej nowej ziemi nie będą w stanie pobrać wody z warstwy rodzimej.

Po fakcie już ,dowiedziałam się też jaką wartość ma ta ok. 30 centymetrowa warstwa wierzchnia (humus),
bo tam dzieją się te wszystkie pożyteczne procesy (mikroorganizmy itp)
U nas ta warstwa jest przygnieciona grubą poduchą nowej ziemi.

Czy to znaczy,że ten ogród jest teraz jakby jałowy? Ile czasu potrzeba na odnowienie prawidłowej struktury?

Czy mikoryza dałaby dobre efekty?

Z góry dziękuje za odpowiedź :)
Ostatnio zmieniany: 01 Wrz 2012 22:12 przez magdala.

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 01 Wrz 2012 16:04 #65966

  • Debra
  • Debra's Avatar
Waldku, wiem, że lubisz oceniać ogrody :P nic w tym złego, masz doświadczenie i wyrobione oko.
W takim razie chcę Ci pokazac moje dwa ulubione ogrody. Jeden z powodu doskonałej skończonej perfekcji, gdzie każdy listek ma swoje miejsce, każde detal został obmyślony tak by swietnie komponował się z całością
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...ogrod-w-cieniu-sosen

i drugi, który uwielbiam za tajemniczość, grę świateł, i chociaż są w nim liczne kolory, nigdy nie znalazłam obrazka nawet lekko pstrokatego ;)
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...d-debami-ogrod-wandy

To sa ogrody, które poznałam jeszcze na TAMTYM forum. Na szczęście sa tez tutaj. W Oazie jeszcze za mało znam ogrody i nadal szukam. Chyba ogród Dali bedzie moim pierwszym ulubionym.

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 01 Wrz 2012 21:50 #66080

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Magda.

Cieszę się razem z Tobą, że widać już pierwsze efekty Twojej pracy. Pamiętaj teraz aby codziennie zraszać trawnik.
Czekam na pierwsze fotki zielonych źdźbeł.

1)Nadrzeczne gleby są najżyźniejszymi glebami występującymi w Polsce. Są to tzw mady.

2)Ja na starym FO zanim nie zostałem zbanowany i nie było to forum info, pozostawiłem bardzo dużo postów odnośnie właściwości gleby, nawożenia organicznego i pielęgnacji trawników. Być może są to te same posty o których wspominasz.
Był tam też post odnośnie ewentualnej możliwości zakłócenia naturalnej równowagi biologicznej gleby.
Wszystkie Twoje wątpliwości są zatem jak najbardziej słuszne.
W przydomowych ogrodach i na działkach, to igła z nitką będzie częściej potrzebna niż szpadel. Do spulchniania i mieszania gleby z nawozami organicznymi stosuję widły amerykańskie.
Naturalnym jest,że przez pewien czas nowo nawieziona pulchna ziemia będzie się zachowywała tak jakby na drewnie położyć gąbkę. Będzie warstwą przez którą woda szybko będzie przesiąkać. Sprzyjającym czynnikiem nasączenia wodą nowej ziemi będą coraz to niższe temperatury. Na wiosnę proponuję Ci zwałować cały teren na którym posiana jest trawa.

3)Oczywiście, że szkoda jest humusu który przykryłaś nawiezioną ziemią, ale jak piszesz jest ona równie urodzajna. W przypadku trawnika nie ma to już praktycznie większego znaczenia, ponieważ jego system korzeniowy rzadko sięga warstw poniżej 30 cm. W przypadku roślin głębiej się korzeniących przed posadzeniem wykop nieco większy dołek i wtedy będziesz miała możliwość przemieszania gleby i ewentualnego zaszczepienia grzybnią mikoryzową.

4)Magdo. Ziemia w ogrodzie zacznie być wyjaławiana i nastąpi zahamowanie procesów próchnicotwórczych wtedy gdy będziesz ją nawozić tylko sztucznymi nawozami. Tym samym uszkodzeniu będzie podlegała cała fauna glebowa.


5)Na odnowienie struktury gleby i uzyskania wysokoprocentowego poziomu próchnicy potrzeba od 3 nawet do 100 lat. Zależy to wszystko od jakości wprowadzonego materiału organicznego a w szczególności od stanu jego rozdrobnienia, od warunków wodno-powietrznych, klimatu i stopnia nagrzania ziemi, jej odczynu i ilości destruentów.

6)Mikoryza wprowadzana na już posiany trawnik nie przynosi pozytywnych wyników. Należałoby ją wcześniej połączyć z niskim torfem i rozrzucić na darń. Jest to tak samo mało efektywne co i efektowne. Natomiast zaszczepienie grzybni do spulchnionej gleby przygotowanej pod zasiew trawy jest jak najbardziej wskazane.

Debra.

Znam doskonale zarówno ogród Eweliny jak też i Wandy. Oba te ogrody mają odmienny charakter. Ponieważ są to perfekcyjnie zaprojektowane ogrody, to umieszczenie własnego postu w ich wątkach zostawiłem sobie na deser. Ponieważ wywołałaś wilka z lasu to zrobię to niebawem.
Do ogrodu Dali lubię zaglądać, bo panujące tam klimaty są pokrewne z moimi preferencjami.

Pozdrawiam. Waldek.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Ostatnio zmieniany: 01 Wrz 2012 22:01 przez waldek727.

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 01 Wrz 2012 22:06 #66083

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Waldku, a ja lubię zaglądać do Ciebie, bo Twój wątek to dla mnie kopalnia wiedzy :)
Bardzo mi zależy na tym, aby mój ogród był jak najbardziej naturalny i przyjazny dla ludzi, zwierząt i roślin. A także, żeby cieszył oczy, zwłaszcza moje, bo to w końcu mój ogród, ale nie ukrywam, że miło, jeśli podoba się innym.
Jakiś czas temu pokazano mój ogród m.in. w miesięczniku Weranda i sfotografowany przez profesjonalnego fotografa nawet mi się podobał (www.weranda.pl/domy-i-ogrody/ogrody-i-ro...29-zielono-zakreceni); nawet mi, bo zazwyczaj nigdy nie jestem do końca zadowolona z efektów jakie osiągam...
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Za tę wiadomość podziękował(a): waldek727

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 01 Wrz 2012 22:08 #66084

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Waldek :)
Bardzo Ci dziękuję ,tak szczegółowo przedstawiłeś cały problem .
Zaczynam powoli rozumieć jakie procesy zachodzą w tym moim ogrodzie...

Trawniczek rośnie jak "ta lala" ;)
Na zdjęciu z dzisiaj wygląda tak:
img51.imageshack.us/img51/7600/dsc0114jj.jpg

Najwyraźniej Życica trwała daje szybki i spektakularny efekt :) Przypomnę ,że moja mieszanka składa się w
90 % z tej trawy...
W przyszłych latach będę dosiewać ,tak jak radziłeś ,mieszankę z dużą zawartością Kostrzew.

Z pozostałych rad skorzystam też oczywiście :P
Są niesamowicie cenne :) Wszystko bardzo jasno tłumaczysz.

Na jakiejś stronce o trawnikach przeczytałam też ,żeby przed pierwszym koszeniem (czyli całkiem niedługo)
zwałować ten świeży trawnik,żeby korzonki mocniej przywarły do podłoża. Czy to prawda?

Ty również piszesz o wiosennym wałowaniu trawnika -rozumiem ,żeby zrobić to jak ziemia już rozmarznie (marzec?)
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 01 Wrz 2012 22:17 przez magdala.

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 01 Wrz 2012 22:51 #66093

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Dalu.
Ślicznie dziękuję za link do Twojego ogrodu w miesięczniku ,,Weranda". Cenię sobie ogrody które żyją w zgodzie z naturą. Ponadto lubię ogrody które mają własną duszę. Twój ogród własnie takim jest.

Magda napisała:
,,Na jakiejś stronce o trawnikach przeczytałam też ,żeby przed pierwszym koszeniem (czyli całkiem niedługo)
zwałować ten świeży trawnik,żeby korzonki mocniej przywarły do podłoża. Czy to prawda?"

Tak to prawda. Nie zaszkodzi zwałować trawnika lekkim walcem na ok 3-4 dni przed koszeniem. Walec napełniany wodą należy użyć pusty w środku.
Nie śpiesz się za bardzo z pierwszym pokosem. Każdy dzień dla młodej trawy oznacza wzmocnienie systemu korzeniowego.
Przed pierwszym koszeniem gleba nie może być zbyt wilgotna. Bardzo ważną rzeczą jest to aby noże kosiarki były bardzo ostre.
Pierwszy raz zetnij trawę na wysokość ok 6-7 cm. Następne koszenia wykonuj na wysokości 4cm. Na ogół w kosiarkach jest to także czwarty ząbek przy uchwytach regulujących wysokość noży.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 01 Wrz 2012 22:59 #66096

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
waldek727 wrote:
Nie zaszkodzi zwałować trawnika lekkim walcem na ok 3-4 dni przed koszeniem. Walec napełniany wodą należy użyć pusty w środku.
Nie śpiesz się za bardzo z pierwszym pokosem. Każdy dzień dla młodej trawy oznacza wzmocnienie systemu korzeniowego.

Dziękuję :)

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 02 Wrz 2012 12:55 #66182

  • Monik
  • Monik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 809
  • Otrzymane dziękuję: 104
Waldku zgadzam się z Tobą w zupełności, że w obecnych ogrodach trawnik jest zaledwie tłem dla roślin. I takie tło chciałabym kiedyś mieć w swoim ogrodzie. Może się uda - zobaczymy :)Ostatnie zdjęcie rewelacyjne! Czy to w Twoim ogrodzie?
Ściskam cieplutko
Monika

Mój ogród moje marzenie

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 02 Wrz 2012 22:33 #66339

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Moniko.

Odnośnie zakładania i pielęgnacji trawników zawsze jestem do Twojej i innych forowiczów dyspozycji.
Wiedza moja oparta jest na długoletnim doświadczeniu a nie na artykułach z kolorowych czasopism.
Żeby uniknąć błędów, straty czasu oraz wydawania niepotrzebnie pieniędzy lepiej spytać się o coś wcześniej.
Po to mamy to forum aby przekazywać sobie na wzajem informacje i nabytą przez lata wiedzę.
Trawnik pomiędzy kwitnącymi azaliami nie jest w moim ogrodzie.
Pasja do kompozycji trawników z roślinami przyczynia się do kolekcjonowania tego typu fotek.
Żeby Cię zachęcić do założenia własnego trawnika przedstawiam kolejną fotkę.

Myślę Debro,że tym razem nie będziesz musiała zasłaniać oczu.

kew-grasses.jpg


Pozdrawiam. Waldek.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Ostatnio zmieniany: 03 Wrz 2012 17:22 przez waldek727.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 03 Wrz 2012 11:10 #66416

  • Debra
  • Debra's Avatar
Dziękuję za prezentację zdjęcia pod kątem moich stylistycznych upodobań. Masz rację, tym razem moge patrzeć bez przerwy i gdyby tylko nie rozmiary mojej działeczki, chętnie dążyłabym do takich traw z trawnikiem w tle. No i klimat nie ten :) W dodatku zdjęcie z jednego z najpiekniejszych ogrodów, o ile się nie mylę, Kew Gardens.
Dodam, że uwielbiam angielski sposób łączenia rabat z trawnikiem. Naturalnie, tylko tak idealnie wyrównany brzeg. Żadnych, uchwaj, betonowych krawężników :)

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 03 Wrz 2012 17:12 #66480

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Tak. To fotka z królewskiego ogrodu nad Tamizą.
Może ktoś był w tym ogrodzie, to z przyjemnością mu pozazdroszczę.
(Małe ikonki. Nie zapomnij powiększyć obrazu)

www.lookaroundcornwall.com/gardens-and-n...-gunnera-passage.htm
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Ostatnio zmieniany: 03 Wrz 2012 17:16 przez waldek727.

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 17 Wrz 2012 20:17 #70073

  • Ewelina
  • Ewelina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 881
  • Otrzymane dziękuję: 979
Waldku, miło Cię poznać :) Miło też zajrzeć na Twoje zielone włości, popatrzeć i posłuchać faceta mającego przemyślaną filozofię tworzenia i pielęgnowania ogrodu.
Nie znalazłam informacji dot.powierzchni ogrodu oraz jego wieku ( Ty się nim zajmujesz od dwóch lat ?)Wygląda na to,że to dość duża powierzchnia , ale chętnie obejrzałabym więcej zdjęć poszczególnych jego części - teren jest zdaje się nieregularny ? Gdybyś znalazł zdjęcie lub naszkicował taki plan całości - byłabym wdzięczna , a moja ciekawość zaspokojona :)Tymczasem zapatrzyłam się w piękny trawnik i oczko wodne - naturalna kompozycja kamieni, roślin i wody.
Wydaje mi się,że Twoje posty to będzie świetna encyklopedia wiedzy ogrodniczej , co bardzo mnie cieszy , bo wiedzy , zwłaszcza takiej sprawdzonej na własnym poletku , nigdy dosyć.Będę więc chętnie korzystać z Twojego bogatego doświadczenia ogrodniczego.

Sama nie jestem aż tak "ekologiczna" i "naturalna" jak Ty , ale ... staram się , no staram się , naprawdę.
Między innymi dlatego od jakiegoś czasu z powodzeniem produkuję kompost i widzę ,że jest to cudo ! Ciągle mi go jednak za mało ( 700l 3 x w roku) , toteż wiosną planuję dostawienie kolejnego kompostownika.Wtedy będę mogła zrezygnować z większości nawozów sztucznych, mam nadzieję.Ślimaki sypałam w minionym sezonie Ślimakolem, w tym zbieram... jest ich teraz zresztą niewiele.Chwasty na rabatach i trawniku usuwam ręcznie. Trochę żmudne , ale bardzo skuteczne.
Ostatnio zmieniany: 17 Wrz 2012 20:17 przez Ewelina.
Za tę wiadomość podziękował(a): waldek727

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 18 Wrz 2012 00:10 #70132

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Dziękuję Ewelino, że zagościłaś w moich skromnych progach.

Właściwie to na razie nie ma na co u mnie jeszcze popatrzeć, ewentualnie jak ktoś ma takie życzenie to może posłuchać moich rad odnośnie naturalnych metod pielęgnacji ogrodu. Miło przyjmę wymianę zdań w tym temacie, bo ja też się od Was dużo uczę. Wbrew pozorom to teren jaki dzierżawię od gminy nie jest wcale taki duży. Kiedyś była to typowo ROD-owska 300m działka. Widząc jak można wspaniale zaadoptować dla własnych potrzeb tak mały teren, postanowiłem przeobrazić go w mini ogródek wypoczynkowo-rekreacyjny.
Budowa obwodnicy Warszawy przy której usytuowana jest działka nie pozwalała mi przez dłuższy czas na jej pełne użytkowanie. Praktycznie od dwóch lat priorytetem stała się odbudowa wierzchniej warstwy gleby i całego eko-systemu. Już w tej chwili widzę pierwsze tego efekty. Przykładem może być tu trawnik który nigdy nie był nawożony nawozami mineralnymi.
Nowo posadzone rośliny też mają umożliwiony lepszy start po przejściu z warunków jakie panują w szkółkach ogrodniczych producentów polskich no i niestety holenderskich. Ponieważ nie lubię ogrodów monotonnych obsadzonych tylko samą roślinnością, to w każdy zakątek działki będę chciał wkomponować coś skromnego ale oryginalnego. Umożliwia mi to zawodowa pasja do projektowania różnych przedmiotów od tych bardzo malutkich jakie ,,kochają" kobiety, do tych nieco większych które stanowią o charakterze i oryginalności ogrodu.
Popieram Ewelinko Twoje dążenie do posiadania w ogrodzie jak największej ilości ziemi z kompostu. Jest to naprawdę miód dla wszystkich roślin. Szkoda, że nie mogę do tego samego przekonać większej liczby osób. Byłoby mniej zmartwień i ubolewań nad chorymi i schnącymi w oczach roślinami. Nie można sobie tłumaczyć stosowania środków chemicznych we własnych ogrodach brakiem czasu. Jestem w tej chwili przekonany, że stosując naturalne środki ochrony roślin jak też użyźniających glebę, pozwoli nam zaoszczędzić go znacznie więcej. Przykładem niech będzie to, że w tym roku nie zauważyłem na swoich roślinach żadnych skupisk wszędobylskich mszyc. O ich pladze w ogrodach dowiedziałem się z opowiadań innych ogrodników. Żadna też roślina nie została zaatakowana przez chorobę grzybową, a u nowo posadzonych roślin nie pojawiła się ani jedna żółta igiełka czy zaschnięty listek.

Mój mały pomocnik już wie z jakiej materii najlepszy jest kompost.

Zdjcie07841.jpg


Trawnik widziany oczami zza młodego żywopłotu.
Krzewy śliwy,,Pissardii"

Zdjcie0868.jpg


Zdjcie0869.jpg


Zbliżająca się jesień. Fotka z 16.09.2012r

Zdjcie0964.jpg


Hortensja dębolistna w jesiennych barwach.


Zdjecie0557.jak-zmniejszyc-fotke_pl1.jpeg
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Ostatnio zmieniany: 13 Lis 2012 18:23 przez waldek727.

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 18 Wrz 2012 10:09 #70157

  • Roma
  • Roma's Avatar
Waldku- jesteś bardzo przekonywujący w tym co głosisz a jeszcze bardziej przemawia do mnie widok pięknych i zdrowych roślin :thanks:
Przekonałeś mnie do stosowania środków organicznych przy pielęgnacji roślin ale i tal miewam czasem problemy z ich stosowaniem, np. kiedy zakończyć nawożenie róż. W jednych publikacjach czytam, że z końcem lipca a w innych, że w miesiącach X-XI gdzie należy podać roślinom, kompost, nawóz bydlęcy, wióry rogowe.

Przystojniaczek rośnie z Twojego wnuka. W tym przypadku sprawdza się powiedzenie"Czym gąbka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci" :idea1:
Ostatnio zmieniany: 18 Wrz 2012 10:10 przez Roma.

Odp: OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ. 20 Wrz 2012 00:36 #70669

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Romo.
Ty też jesteś przekonywująca w tym co robisz i też do mnie przemawia twoja pasja do ogrodu, systematyczna praca i dążenie do celu. Wiedziałem, że kobieta z takim charakterem i werwą jak Ty nie popuści lejcy i konie będą tak szły jak Ty sobie tego zażyczysz. Ta wiara sprawiła,że musisz się ze mną męczyć na forum już ponad rok. :devil1:
Co bym nie pisał, to na prawdę Twój ogród dzisiaj nie przypomina mi już w niczym tego z sierpnia 2011r.
Widzę, że Jaśkowa Polana doczekała się kolejnego ciekawego miejsca jakim jest wrzosowisko. Myślę, że wraz z azaliami będzie to bardzo ładny akcent w Twoim ogrodzie.
Romuś. Kto pyta nie błądzi. Cieszę się, że przekonałem Cię do stosowania ,,środków organicznych" przy pielęgnacji roślin. Odpowiem na forum w miarę swoich możliwości na każde zadane pytanie z tej dziedziny. Jeszcze rok, dwa i naprawdę zobaczysz, że Twój ogród zaczyna tętnić życiem a nie egzystuje na sztucznych nawozach i trujących fungicydach.

Odnośnie nawożenia róż o którym piszesz w powyższym poście dla przypomnienia jeszcze raz napiszę:
W ogrodach które żyją w zgodzie z naturą nie nawozi się żadnych roślin. Wszystkie czynności jakie wykonujemy służą do wzbogacenia gleby w substancje organiczne i do zaspokojenia potrzeb życiowych pożytecznym organizmom wchodzącym w skład mezo i mikrofauny glebowej. To one w całym łańcuchu pokarmowym pełnią rolę żywiciela naszych roślin przez to, że w drodze zachodzących w ich organizmach procesów metabolicznych, mineralizują substancje organiczne do takiej formy która jest już bezpośrednio wchłaniana przez włośniki korzeniowe roślin. Wszystkie potrzebne roślinom mikro i makroelementy występują pod postacią anionów i kationów.

Co jest przy tym najważniejsze w tej całej ,,zabawie"?
Gdy gleba jest już nasycona wszystkimi niezbędnymi minerałami to rośliny przyswajają tylko te składniki i w takiej ilości które muszą uzupełnić Nie istnieje ryzyko przenawożenia. Nie dotyczy to tylko zasilania gleby skoncentrowaną gnojówką i gnojowicą.

Czy na przełomie czerwca i lipca zależy nam na tym aby łodygi róż rosły dalej pod niebo? Na pewno nie, a więc ograniczamy potrzebny do wzrostu azot do minimum i skupiamy się na wydaniu przez roślinę pięknych kwiatów.

Piszesz Romo, że w listopadzie zasila się glebę kompostem, nawozem bydlęcym i wiórami rogowymi. Czyli substancjami bardzo bogatymi w azot.
Poniżej 10*C następują spowolnieniu wszelkie czynności życiowe zarówno roślin jak i też organizmów glebowych. Substancje te nie będą czynne aż do pojawienia się słoneczka na przedwiośniu i już w grudniu będą spełniały rolę nawozów startowych na przyszłą wiosnę.

Nie zgadzam się ze zdaniem w opracowaniu Krzysztofa Janczewskiego jakoby można łączyć różne typy nawozów mineralnych z humusem kompostowym. Otóż oświadczam, że nie można, bo zabijemy całe tętniące życiem środowisko pożytecznych mikroorganizmów.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, sd-a


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.381 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum