Forum Ogrodnicze Oaza

Kulki wiadomo piękne...szczególnie wiosną,ale te klony...mmm...też wyglądają śliczniaście...
I teraz nie wiem,które z nich piękniejsze

Oj nadganiam ja nadganiam - u mnie w domu taki internet, że gdybym chciała obejrzeć wszystkie te przepiękne zdjęcia to godzien bym czekała aż by je wszystkie pootwierał Jakie ty masz piękne iglaki i dokupiłaś takie ciekawe kloniki Ja ostatnio jakoś spasowałam z klonikami - za delikatne jak na moje wietrzne tereny

Ach ! Ta Kalina śliczna! I z liści i z kwiatów

Dzisiaj porządkowałam trochę na nowych grządkach i zauwazyłam ,że mam mnóstwo miejsca na .. .Hosty

no i pięknie ja kupuję Engelmanna w formie kopułki a Ty pokazujesz Picea engelmanii 'Pendula' czyli co -mam przeznaczyć mniej kasy i czasu na Tatry a więcej na Krzywaczkę

Iza, na róże...bardzo...Bo wcześniej to jeszcze miałam nadzieję, ale teraz ogrom strat zaczyna się jasno rysować jako...ogrom Wszystkie zeszłoroczne zakupy...pomarańczowe angielki tak jakoś wyszły...po angielsku! Nawet kwiatka nie pokazawszy... Miskanty bacznie obserwuję, kiepsko...Mój Morning Light ani źdźbła nie pokazuje, wiele innych też, w tym te, które miały dawać cień hostkom Iza, ale jeszcze czekamy!
Gosia, przypuszczam, ze siewek werbeny mam całe mnóstwo,drobinki takie gęściutko wschodzą...To chyba one, ale muszę jeszcze trochę poczekać, bo w tamtym roku rozpoznałam je w nieco większym zaawansowaniu...Zdjęcia się nie udało zrobić, baterie padły, może jutro, jeśli pojadę...Nie plew!
Jolu, ta kalina jest jedną z nielicznych, no chyba jedyną rośliną o złotych liściach, która się nie przypala na słońcu! Już przez to warta uwagi!
Ula, obraziłam się! Ja im takie wypasione dołki dałam, namęczyłam się, gdzie wdzięczność? Rozgarnęłam dziś ziemię do miejsca szczepienia, nic się nie dzieje...Podlewam jednak i czekam...Do czerwca, ja to mam an(g)ielską cierpliwość!
Romek, epimedia są śliczne, to taka przeciwwaga dla krzykliwych liliowców A tam na tej pustej przestrzeni nasadzeń nie będzie, ma być sad...A czy tak będzie? To się okaże...
Beata, hojki rosną, piękne objawy ma ta choroba...Zdjęcia zrobię, jak mi się baterie naładują...A to może potrwać, niestety, ale obiecuję, będą! Wreszcie ktoś chce hojki! Dzięki!
Ewa, ja chyba w kwestii klonów nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa, choć kompletnie nie wiem, gdzie mam je posadzić...Dalej w domeczku stoją... A ja się nie mogę pogodzić z tymi stratami...Na różach w zasadzie krzyżyk postawiłam, teraz drżę o miskanty...Mi też drobinki skalniakowe się podobają, ale skalniak to już nie dla mnie...Sadzę jednak przy moich kamiennych onbwódkach, to prawie to samo
Aguś, lewizja przezimowała! Ta i trzy inne! Tylko ta biała w najlepszej kondycji...Ach, gdyby wszystkie te irysy chciały się tak dobrze rozrastać, jak ta odmiana...
Kasiu, no aktualne zdjęcia hojek...w przygotowaniu!
Alinko, jak każdy ogrodnik, najbardziej lubię sadzić...a najmniej plewić...Ostatnio plewię i plewię...A nowe nasadzenia w planach!
Fragolciu, trudno rozstrzygnąć, co ładniejsze...A w maju to już w ogóle...Wszystko ładne!
Iwa, też przez kilka dni miałam kłopoty z internetem, wiem, jakie to denerwujące! A ja się do klonów nieco przekonałam po tej zimie...I nadzieja na piekne duże klony jakoś tak urosła...Tylko czy one sprostają i urosną?
Magda i bardzo dobrze, bo miejsce na hostki być musi! A ta kalina podoba mi się chyba bardziej niż jej pstra siostra...
Zbigniewie, teraz jeszcze po tej Penduli nie widać efektu, choć trochę się już penduli , ale ja sobie wyobrażam większy egzemplarz...i wybrałabym więcej Krzywaczki!

Plewię, plewię, końca nie widać...Bo tam, gdzie już wyplewiłam najwcześniej, to już nie widać, że wyplewiłam...
W przerwie coś tam uwieczniłam...





Wietlica isuańska:



Pinus parviflora 'Green Monkey':



Pinus mugo 'Sherwood Compact':





Epimedium warleyense 'Orange Konigin':



Epimedium Lilafee:



Sambucus racemosa 'Tenuifolia':



Pinus strobus 'Tiny Curls':



Paxistima canbyi:

Sambucus racemosa 'Tenuifolia': będzie kwitł a Picea Engelmanii 'Pendula'bardzo sie podoba chyba przedwczoraj była, dla mnie moze być codziennie
Czy koleżanka już czytała o nowym konkursie?
I zapytam tak wprost: .... piątek, czy sobota za tydzień, czy dwa?

Marto ... 100 lat do Ciebie nie zaglądałam. Widzę,że hosty ruszyły ostro, fotka na konkurs już cyknięta?

Trzymam Cię za słowo . Czekam.

Nie pielę choć łapki świerzbią... bardzo...
Taki gąszcz drobinek... w bardzo niestosownym miejscu będę pikować, jak nic!
To prawie jak wypielenie, prawda?
Aaaa... pamiętasz tę śmieszną rudbekię? Co to ją mojemu dziecku wmówiłaś? Czy u Ciebie się pokazała? Bo u mnie śladu po niej nie ma

oj Marta, cały czas wyszukiwarka w użyciu, szukam co to np Paxistima - znalazłam.. "Bardzo rzadko spotykana roślina zimozielona" jak rzadko spotykane to wiadomo gdzie można spotkać Bez fajniutki, żyje i ma już pączusie Nie chciałam Cię już denerwować, ale muszę spytać jeżówki wyszły i są? czy wyszły i nie ma? bo u mnie nie ma

artam wrote:
Ale ja pisałam to w sensie ,że chciałabym GDZIEŚ KUPIĆ TE HOSTKI

No to teraz mam do myślenia Sambucus racemosa 'Tenuifolia': .....

piękna kalinka , ja mam dwie odmiany , ale z jedna krucho po zimie

Marto zazdroszczę Ci tej prymulki kupionej w Krakowie , słyszałam że tam często można kupić coś ciekawego , szkoda że ode mnie tak daleko .

Jolu, ano bez jakoś w tym roku o właściwej porze zakwitnie...A jak Twój Black Lace? Bo mój zmarzł...A świerka już nie ma, coś mi się pomyliło! Nic nie wiem, trwają ustalenia!
Polu, hosty ruszyły, ale nie wszystkie! Znów nornice zrobiły miejsce na nowe! Kulki antymolowe nie do końca się sprawdziły...Za to moc ich jest wielka! Nadal śmierdzi cała rabata! Coś cykam, ale czy na konkurs...
Beatko, to jeszcze chwilę! Wróciłam z działki z rozładowanymi bateriami...
Gosia, pamiętałam, pamiętałam, aż zapomniałam! A są takie lekko fioletowawe? A u mnie rudbekia wyszła, już dumnie pręży liście! Nie przejmuj się! Jak zawitacie do nas w tym roku, to znów mogę wmówić ja Twemu dziecku!
Ula, a paxistima jest chyba jedynym znanym mi zimozielonym lisciastym, które naprawdę ładnie wygląda cały czas i jest całkowicie odporna na mrozowe uszkodzenia...Bo bukszpanom się też czasem dostaje...
Jeżówki, drażliwy temat, widzę, że dla Ciebie też...U mnie różnie...Oczywiście, padły najfajniejsze!
Magda, tak?
Marek, nie ma co myśleć...Fajne z niej dziwadło!
Geniu, oj nie ma co zazdrościć,już przekwitła!

W ramach oględzin i plewienia odkrywam wciąż nowe straty! Do róż, jeżówek, bruner, trytom, maków dołączają nowe...Kompletnie u nas wymarzły zawilce japońskie...U mnie nie ruszają krzewy dziurawców...Nie wychodzi żadna trójsklepka... Rozplenice też suche... A z miskantami jest nadal źle...I tu nic nie rozumiem...Wymarzły stare kilkuletnie kępy, a nowe, kupione i zadołowanie jesienią przetrwały, choć przecież nie zdołały się dobrze ukorzenić, więc były słabsze... No nie wszystkie ruszają nawet z tych jesiennych nabytków...I z czego ja mam robić rabatę trawową? I czy w ogóle robić?

Obrazki z dzisiaj...



Jeszcze raz War Paint...Nie ma chyba wiosną ładniejszej hosty...









Cornus kousa 'Wieting's Select':



Moja po raz pierwszy pstra aktinidia!



Convallaria 'Polish Beauty':





Picea sitchensis 'Tenas':



Pinus parviflora 'Fukai':



Pinus strobus 'Green Twist':



Pinus parviflora 'Goldilocks':



W środeczku pinus nigra 'Zundert':



A w domu zakwitł skrętnik Kahinta!

Czerwone żurawki super się komponują z kulkami
Nawet sobie wypisałam, które zniosą moją patelnię i już wiem z czym połączyć

Marta no nie żartuj Fukaj ma takie przyrosty znaczy z moim coś nie tak Dopiero pękają malutkie pączuszki, nawet nie ma co cykać
Właśnie , właśnie zgadzam się z opinią o War Paint, nawet nie wiedziałam, że ona to ale chodzę i chodzę i podziwiam Zajrzysz, wstawie fotkę
Rozplenice u mnie także nieżywe , a 'Polish Beauty' nie ma pasków Pogrom jakiś

Już chyba pisałam ale powtórzę ...pięknie komponujesz swój ogrod żurawki i tiarella są piękne a takiej konwalii to nie widziałam Hosty też masz piękne i ta ciekawie skręcona roślina ??.

Marto u mnie trójsklepka wyszła tylko jedna ,jeżówki tylko te które posadziłam w zeszłym roku starsze zmarzły , maki tylko 3 ale nie wiem czy w ogóle zakwitną .
Pierwiosnek Siebolda przeżył ale pewnie dlatego że był na zimę okryty , zmarzły też trytomy , floksy i zawilce japońskie , część żurawek , nawet kilka host .

Genia