Marysiu... faktycznie pechowa strona i jeszcze to rok 13 przecież
Markussch01 - nie szkodzi... zapraszam i do mnie
A teraz meldunek z maja i czerwca troszkę...
Wreszcie mam moje wymarzone murki oporowe !! I miejsce na trejaż z różą pnącą, która już czeka na mnie do wykopania, u mojego wujka. Taka baaaardzo stara róża, z ogromnymi bordowymi kwiatami.
Murki wyglądają tak:
Przy tych schodach, na górze będzie trejaż z różą...
Pomiędzy murkami jest zostawione miejsce na garaż, który będzie wpuszczony, wbudowany w skarpę:
Tak myślę, że na tle tych winogron na ogrodzeniu dobrze będą wyglądać jakieś róże, zwłaszcza, że mogę nasypać dobrej ziemi...
Tyle o murkach. Teraz troszkę fotek majowych i czerwcowych:
Aktinidie pięknie wystartowały w tym roku. Pachniało na całym tarasie!! Nie wiedziałam, że maja taki cudny zapach, podobny do jaśminu:
Tutaj kwitnący Adam i foto z dzisiaj,Sientiabrskaja z owocami
Wszystkie aktinidie (mini-kiwi) sadziłam w ub roku, widzę już, że będę musiała wysadzić te pięciorniki, bo im ciasno dosyć:
Mam następną roślinkę do identyfikacji. Ten krzew (?) rośnie u mnie za płotem, ale jakiś malutki też się wysiał u nas. Jest bardzo ładny. Ma jasnozielone, błyszczące liście, kwitnie w maju, potem ma czarne owoce, dosyć spory rośnie (ok. 3 m):
No i oczywiście pozdrowienia dla wszystkich od Tytusa z nową narzeczoną, rasowa... a jakże, japońska akita. Uważam nieskromnie, że mój wielorasowy czyli wilczarz jurajski w niczym urodą jej rodowodowej nie ustępuje
Reszta czerwcowych fotek już za chwilę...