Forum Ogrodnicze Oaza

U nasz szczygły pojawiły się po raz pierwszy w tym roku, ale za to całym stadem, Obserwuję je codziennie i codziennie wysypuję im słonecznik a dla sierpówek kaszę pęczak (suchą oczywiście)
A to szczygły dumnie prężą tłuste brzuchy


A co będę siała ? Oczywiście pomidory pod foliaczek. W zeszłym roku najlepiej sprawdził się Ananas Noir. Przepyszny! Odporny na wszystkie f*rance. Wysoko rosnący o regularnych liściach. Niespotykany kolor owoców - wyjątkowa kompozycja barw skórki :przydymionej zieleni,żółci,purpury, a na przekroju owocu żywej zieleni z czerwonymi przebarwieniami w części centralnej. Owoce słodkie o smaku cytrusowym i doskonałym aromacie . Waga owoców od 300g do 600g i więcej.

Poza tym kupię kilka sadzonek gotowców od naszych lokalnych hodowców, bo są sprawdzone i smaczne.
Na pewno posieję lewkonie dla ich zapachu, jesienią posiałam malwy więc będę je przesadzać, a poza tym to na prawdę nie wiem, bo mam taka zagwozdkę z zagospodarowanie tego co się "odkryło", że chyba oszaleję.

Dzień dobry Aniu .Przeczytałam i obejrzałam wszystko .Dużo pracy za Wami ale i wiele jeszcze czeka .
Taką powierzchnię zagospodarować i obsadzić ,to niełatwa robota .Ale Ty robisz to z wielką przyjemnością ,więc i na efekty długo nie poczekamy .Kwiaty ,które posadziłaś są piękne .Róże damy mojego serducha ,już są .Reszta sama przyjdzie ,ani się obejrzysz .Życzę Ci wiele zadowolenia z Twojego ogrodu .Pozdrawiam

Nowinko, bardzo dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Mam nadzieję, że podołam takiemu wyzwaniu z pomocą i radą forumowiczów

Mam nadzieję, że nie każesz się prosić o kolejne relacje . Pomidorki wyglądają tak pięknie, że chyba będę poszukiwać takich nasion A szczygłów to Ci zazdroszczę, piękne ptaki

Faktycznie niespotykane pomidory, samo patrzenie na nie to przyjemność A jak jeszcze smaczne, trzeba by szukać nasion

Piku - obiecuję poprawę w relacjach
Ten ananas noir jest przepyszny. Miałam w ubiegłym roku jego i jeszcze pomidory Black Star, Super Snow White koktajlowy, Big Yellow Zebra, Indigo Rose koktajlowy, Papryka ostra Purple Thai Chili. Niestety popełniłam trochę błędów w hodowli, ale teraz już wiem co i jak. Przede wszystkim z pazerności posadziłam ich za dużo i za ciasno.
Najmniej polecam Indigo Rose koktajlowy, ładnie wygląda taki prawie czarny, ale w smaku taki sobie, gruba skórka i strasznie długo dojrzewa, reszta smaczna, ale Ananas Noir pobił je wszystkie na głowę. Na dodatek był najodporniejszy na zarazę ziemniaczana, która mimo orysków dopadła moje pomidory pod folią też.
Olibabko-Marysiu największy "anans" u mnie w ciasnocie i kiepskich warunkach miał 60 dag... A nasiona są dostępne w pomidorlandia.pl Ja niestety nie zebrałam swoich, bo każda sztuka była pożerana od razu

Anuś, jak miło zobaczyć ożywienie w wątku i efekty ogrodowania U mnie też zaraza dopadła pomidory i nie było za ładnych zbiorów.
Ptaszki piękne i jak dużo! Wrzucisz zdjęcia do ptasiego ? forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/2...w-ogrodach?start=378

Zielona Aniu z wielką przyjemnością podzielę się swoim zdjęciami w ptasim wątku

Aniu przez Ciebie popełniłam wczoraj zamówienie w Pomidorolandii .Tak zachwalałaś ten pomidor ,ze uległam , ale zamówiłam też ogórka japońskiego dorastającego do 45 cm czy miałaś już tego okaza?????, a także musztardowca Golden streak .Ciekawam tych nowości

Jadziu - "będzie pani zaaaadooowoooloona!" z anaska. A na ogórki nie mam miejsca, mimo 30 arowej działki Warzywniak mam malutki, zwłaszcza odkąd stanął na nim foliak. Ale... są takie zakamarki, że może sie jeszcze pokuszę o jego powiekszenie, ale o tym cicho-sza, bo małż o tym nie wie jeszcze

Myślę ,że 2-3 krzaczki mi wystarczą ,bo muszę wcisnąć między róże Na warzywa niestety brak miejsca

Też już jadą do mnie nasionka, Aniu

Nasionka juz w domu Aniu ,więc teraz trzeba czekać do marca ,żeby wysiać .Och te kusicielki

Jadziu, Marysiu -Bardzo się cieszę, że Was zaraziłam "ananasem", na pewno będziecie zadowolone. Ja będę wysiewać już koło 10 lutego, bo będę sadzić pod folią. Chyba jeszcze jakieś koktajlowe wysieję, macie jakieś sprawdzone?
Nic u mnie teraz nie kwitnie, ale takie kwiatki mam kanapowe
Pies obronny ... broni miejsca na kanapie


Miziać mnie tu natychmiast!


A teraz wejdę pani na głowę ...


Znowu mnie kąpali ...

Seria zdjęć Tytuska zawsze poprawi mi humor

Andzia 1
mam już Optimmune - ile razy dziennie Tytusowi smarujesz ślepka ?

Nie rozumiem jak można psu zająć miejsce na jego własnej kanapie nasze psy nie pozwoliliby sobie na taką ingerencję

Romciu no poniekąd masz racje Moja kota myśli podobnie przecież wszystko jej i jak tylko zejdę z fotela ona zaraz zajmuje moje miejsce Wygłaskaj Andziu Tytuska, chociaż on chyba nie narzeka na tego rodzaju braki