TEMAT: Mój fijoł

Mój fijoł 24 Cze 2015 16:37 #382833

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Ładna biała piwonia. Sztywna chociaż? Mam jedną NN, którą muszę podpierać, a taka Coral S. stoi. Czy to zależy od wielkości i ilości kwiatów, pomijam deszcz? Czy są odmiany po prostu sztywne?
Na pogodę nie narzekam, w dzień nie padało... pracę sobie dawkuję :happy3: . Czekam na słońce, bo truskawki słabo dojrzewają :wink4: .
Jak Twoja Helena S.? U mojej pączki zaczynają pękać, a potwór z niej się zrobił :woohoo: , ale Lykkefund mizerna, kwitnie od paru dni.
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi


Zielone okna z estimeble.pl

Mój fijoł 24 Cze 2015 22:59 #382948

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Kasia, zwykle piwonie o pełnych kwiatach mają problem z utrzymaniem kwiatu, szczególnie po deszczu. Moje podparte, a leżą na ziemi :( Tymczasem te o pojedynczych kwiatach się nie pokładają.
Helena rośnie w półcieniu, więc jeszcze pąki nie zaczęły pękać, ale Lykkefund rozkwita z każdą godziną bardziej :)

Mój fijoł 25 Cze 2015 10:20 #383009

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Jak martagony? Moje Pink Morning, sadzone jesienią, właśnie zakwitły :dance:
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi

Mój fijoł 25 Cze 2015 16:19 #383059

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Kasia, żyją, ale nie kwitną :cry3: Zeschły im pąki kwiatowe, tylko kilka kwiatów na białym się pojawiło. Kiedy już marudzę na suszę, to nie bez powodu...
Za tę wiadomość podziękował(a): Zuza

Mój fijoł 25 Cze 2015 17:23 #383063

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Szkoda. U mnie też susza była, chwilowo nie ma :) ... :think: może dzięki marzance wonnej, która zarosła pół "cienistej" łącznie z martagonami, mniej wody parowało.
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi

Mój fijoł 25 Cze 2015 17:29 #383066

  • Zuza
  • Zuza's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 287
  • Otrzymane dziękuję: 327
Ewuniu z martagonami to sami i u mnie . Z wiosny dobrze startują a potem coraz gorzej. Te co zakwitly to fote trudno mi zrobic , jakies oni takie bez wyrazu na fotkach . Mam wrazenie ze im nie dogadzam i męczę ale ... jak juz tyle kasy na nie wydalam , ze szkoda ot tak wyrzucic i są biedule :) Zmarznac wiosną nie zmarzły bo z wiosny wedle prognoz ubieralam we wlokninę i rano rozbieralam , Takze widzisz , nie tak latwo im dogodzic :(
:bye:

Mój fijoł 26 Cze 2015 06:31 #383204

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Kasia, cebula posadzona na półcienistej nie powinna potrzebować aż tyle wody. Może się mylę i zasychanie pąków to choroba grzybowa, jednak po rozpoczęciu nawadniania biała lilia wyraźnie odżyła. Jedna. Druga nie. Zamiast marudzić powinnam poszukać więcej informacji, może od początku robię coś źle :unsure:
Zuza, moje martagony dosyć późno się pojawiły, nawet zaczęłam się martwić, że w ogóle się nie pokażą ;) Na razie cieszę się różami :)

Nie mam pojęcia, jak to zrobiłam, ale skasowałam wszystkie wczorajsze zdjęcia. Zostało tylko jedno. Vivd.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Mój fijoł 26 Cze 2015 21:54 #383394

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Strasznie długi dzień. Pokażę kilka róż i idę spać :)

Mme Calvat.




Louise Odier i Aleksander MacKenzie.


Vivid.


LO i Veilchenblau.


Na pergoli Russelliana i Fantin Latour.


Lykkefund.


Najmilsze Pucucu.


Dr Jamain i Petrovicka.




Niedługo na ranczo B)


Mój fijoł 26 Cze 2015 22:42 #383412

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Ewuś róże masz śliczne i ładnie kwitną, ale zjawiskowe są te malutkie trikolorki :hearts:

Ta Vivid bardzo fajna róża, czy ona rośnie dość wysoko czy raczej szeroko?

Mój fijoł 27 Cze 2015 08:38 #383449

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Majka, ciągle żałuję, że kwitnie tylko raz, choć jej zapach jest dla mnie niewyczuwalny. Według informacji z helpa powinna rosnąć do 3 m jako pnąca. Rozpinam ją w poziomie, co staje się coraz łatwiejsze :) W ciągu 3 lat nie rozrosła się szczególnie na boki, wszystkie pędy w jednym miejscu.

Fantin Latour pachnie oszałamiająco i to z daleka :)


Russelliana też daje radę. Rozkwita Himmelsauge, obiecuję, że w tym roku porównam obie róże uważnie.


Jedna z najstarszych róż w moim ogrodzie, co doskonale świadczy o odporności na mróz-Mary Rose.


Nad powojnikiem przewiesza się Honorine de Brabant.


Edulkotowa róża (nie Koszuty ;)) i Martin Frobisher.


Wrzosowisko do przeniesienia-będzie nowa rabata różana B) Już tam rośnie Jeanne d'Arc i Himmelsauge.


Marniutka w tym roku Flammentanz.


Zdjęcie zrobiłam lilii, która jest prawie mojego wzrostu (170), ale to zielone to Edulkotowa Dr van Fleet :)


Dr Jamain.


Dwie róże-Dr Jamain i Gypsy Boy :unsure: Ta druga młodsza, więc to ona zmieni miejsce.

Mój fijoł 27 Cze 2015 13:21 #383490

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Ewuś czyli Vivid nadawałaby się na pergolę, nie dla mnie oczywiście bo u mnie miejscówki są zajęte :rotfl1:
Krzysia szuka róży nad furtkę, podeślę Ci Krzysię na przeszpiegi :wink4:
Ta niby moja nie Koszuty widzą że dobrze sobie radzi, bo o Dr. W. Van Fleet nie wspominam, ta wyrośnie jak potwór wszędzie :lol:
Nowa różanka to bardzo dobra sprawa, ile tam piękności jeszcze się zmieści :devil1:

Mój fijoł 27 Cze 2015 17:39 #383532

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Majka, z moich ulubienic można by wybrać zestawy na kilka łuków różanych ;)

Trzcinnik w tym roku niższy niż zwykle.


Wewnątrz suszy się drewno na nowe ule.


Orange Rocket, wreszcie go widać.


Ville de Lyon.


Dr Ruppel.


Dark Eyes, tegoroczna zdobycz z targów na Renku :)


Petrovicka powoli kończy kwitnienie, następne za rok.


Nigdy nie cięłam tej pęcherznicy.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Mój fijoł 28 Cze 2015 23:08 #383992

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
Przy Twojej miłości do róż wrzosowisko wyląduje za płotem... :happy4:

Mój fijoł 29 Cze 2015 00:40 #384018

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Dorota-nigdy w życiu :) Mam miejsce, mam kwaśną ziemię, potrzebuję tylko trochę czasu i taniej siły roboczej, która zerwie mi nieco darni. Realizacja planu coraz bliżej :)

Pierwsze piętro Lykkefund. Po prawej Duchesse de Montebello.


Rose de Resht, róża idealna :hearts: Choć na upartego znalazłabym parę wad ;)


Comte de Chambord.


Nie lubię tego dzwonka, bo się sieje jak szalony. a wyciąć kwitnący szkoda :unsure:


Blanche de Belgique z ubiegłego roku. To alba, więc można się spodziewać wielkiego krzaczora. Może niszczylistka nie da rady go zeżreć.


LO i Aleksander MacKenzie-lody truskawkowe z malinami :)


Za gęsto. I prawie wszystkie raz kwitną. Ciekawe, kto tak posadził róże? :angry:
Ostatnio zmieniany: 29 Cze 2015 00:41 przez ewamaj66.

Mój fijoł 29 Cze 2015 17:38 #384195

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Spektakl różany się zaczął :bravo: :bravo: :bravo: . Nie wiem, którą się zachwycić, więc zachwycę się słodziakiem z ostatnich fotek poprzedniego postu :hearts: . Ale coś ostatnio Hamleta nie było...
Ten dzwonek skupiony /skupiony?/ też mnie wnerwia, bo panoszy się zbytnio..., ale rośnie, stoi prosto i widać go z daleka.
To pęcherznice się tnie :rotfl1:... Twoja rzeczywiście gigantyczna :woohoo: .

Dzisiaj pod RdR znalazłam małe 3-4 cm siewki naparstnicy, cieszy mnie to niezmiernie, bo naparstnice mnie nie rozpieszczają, ciągle mam ich za mało... I teraz pytanie, kiedy je przesadzić, bo muszę je stamtąd przenieść. Teraz czy poczekać aż podrosną?
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi

Mój fijoł 29 Cze 2015 21:34 #384276

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Kasia, teraz, póki małe i przyjmą się prawie wszędzie. Przed upałami, które podobno mają nastąpić :) Mam kilka siewek, które mogłabyś sobie wziąć za jakiś czas.

Obłędne nóżki. Dla wielbicieli nóżek ;)


Lykkefund.


Fantin Latour i Russelliana. Trzeba się szybko cieszyć, bo raz kwitną.


Swany się wygina.


Eifelzauber kupiona na dokładkę-nie myślałam, że sprawi mi tyle przyjemności...


Natomiast Geoff Hamilton od początku mnie zachwyca :)


Teraz to widzę, kiedy oddaję się zgubnemu nałogowi palenia.


Ze schodka przed domem.


A wzwyż Flammentanz.


Veilchenblau. Czekam na New Dawn na tej bramce :)
Ostatnio zmieniany: 29 Cze 2015 21:39 przez ewamaj66.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Mój fijoł 29 Cze 2015 21:38 #384282

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
ewamaj66 wrote:
Niektóre odmiany są naprawdę bezproblemowe :) Stanwell Perpetual, nie wymaga niczego poza podwiązaniem pędów, żeby nie kładły się na ziemi we wszystkich kierunkach
Ale może należałoby dodać, że przy tym podwiązywaniu ranią ręce do krwi? ;) Czy to nie problem? :rotfl1:
Wydawało mi się, że miałam okazję poznać przeróżne szkodniki różane, ale o niszczylistce to nie słyszałam... Jaka wiele mówiąca nazwa :lol:
Ewa, wkroczyłaś w fazę różanych potworów! I żadnego przerażenia? ;)

Mój fijoł 29 Cze 2015 21:57 #384302

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Róże.....doczekałaś się słusznych rozmiarów, cieszą bardzo takie dorodne...... :bravo: , ale zapędy dalej zostały, nowa różanka? :rotfl1: , jestem pod wrażeniem....co tam krwawiące ręce kiedy tyle kwiatów wszędzie....łapki przesliczne, nowy domownik? rozkoszny....


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.719 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum