TEMAT: Mój fijoł

Odp: Mój fijoł 15 Gru 2012 13:37 #102135

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
Ale super kocia rodzinka. Czarnulka to mamusia a Dzikot to tatuś? Maluchy urocze - uwielbiam takie kocie rozrabiaki :hearts:


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Mój fijoł 15 Gru 2012 22:34 #102337

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
ewamaj66 wrote:
Mróz trzaskający rano, trzeba się pokrzepić.
Ja czuję się pokrzepiona! :) Ewa, co to za powojnik, co tak cudnie stracił umiar w rośnięciu? Moje zachowują umiar, są takie powściągliwe, powiedziałabym... :rotfl1:

Odp: Mój fijoł 16 Gru 2012 04:28 #102375

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Gosia, Dzikot prawdopodobnie nie przyczynił się do pojawienia się małych kotów, ich matką była Sasza, niebieska brytyjka, która miesiąc temu zniknęła, nie pojawia się u nas. Mieszkała z nami 7 lat.
Marta, taki buraczkowy powojnik to Mme Julia Correvon. Sprzedają go w Biedronce :) Tylko trzeba trafić, bo oczywiście obrazkom na kartonach nie można wierzyć.

Sasza w kwietniu.


Koniec listopada.


Lasurstern.


Hagley Hybrid.


Warszawska Nike.
Ostatnio zmieniany: 16 Gru 2012 14:16 przez ewamaj66.

Odp: Mój fijoł 16 Gru 2012 07:59 #102383

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
Szkoda że Sasza zniknęła - może wróci?
Masz cudowne powojniki .U mnie kwitnie niezawodnie bylinowy Arabella, miałam jeszcze mandżurski Recta - ale ktoś :mad2: mi go równiutko skosił - zobaczymy moze odbije :think:
A niezniszczalny u mnie Polish Spiryt - na niego zawsze mogę liczyć :flower2:

Odp: Mój fijoł 16 Gru 2012 11:10 #102431

  • peonia
  • peonia's Avatar
Od Ewy wiem ,ze warto okrywać powojniki, dlatego takie piękne potem. Tak, kociaki słodkie, ale wolno mi oglądać u kogoś,

Odp: Mój fijoł 16 Gru 2012 14:25 #102480

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Gosia, raz tak było, że wróciła po trzech miesiącach. Tym razem jestem pewna, że coś się stało, bo nie zostawiłaby kotów. Mimo czułej opieki innych zwierząt :(
Beata, swoim zrobiłam tylko małe kopczyki z kompostu.

Pokażę pozostałe :) Jackmanii za domem.


Fujimusume.


Jackmanii przed domem :)


Utopia.


Ernest Markham.


Chopin. W tle Jackmanii i Mme Julia Correvon.
Ostatnio zmieniany: 16 Gru 2012 14:26 przez ewamaj66.

Odp: Mój fijoł 16 Gru 2012 14:38 #102483

  • peonia
  • peonia's Avatar
Rosną Ci jak szalone, aż miło oglądać , Mój Ernest Mackraham poległ której zimy,a karmisz je wiosną ?

Odp: Mój fijoł 16 Gru 2012 14:52 #102486

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Beata, prawie wszystko u mnie dostaje garść nawozu Hydrokompleks B)

Może Hanna? Przyszedł pomyłkowo.


Daniel Deronda? Nie miał pełnych kwiatów.


Maidwell Hall-padł po trzech latach :placze:


Dr Ruppel.


Ville de Lyon.

Odp: Mój fijoł 16 Gru 2012 15:49 #102506

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
Utopia bajeczna - kwitnie obficie ?

Odp: Mój fijoł 16 Gru 2012 21:29 #102660

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Gosia, miałam pierwszy rok, szału nie było. Zresztą to powojnik wielkokwiatowy, rzadko można zobaczyć burzę kwiatów. Lepsze włoskie, ale te wielkokwiaty takie ładne...

Souvenir du Dr Jamain.


Semiplena-blednie z czasem do białości.


Fimbriata.


Czarniuta pracuje na półcienistej :)

Odp: Mój fijoł 19 Gru 2012 21:15 #103509

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Ciągle zima-wychodzę ciemno, wracam, zaraz ciemno. Pocieszam się :)









Ostatnio zmieniany: 19 Gru 2012 21:20 przez ewamaj66.

Odp: Mój fijoł 19 Gru 2012 23:14 #103552

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Ewa, ale biało jest?
Co to na drugiej fotce?
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi

Odp: Mój fijoł 20 Gru 2012 08:32 #103588

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Rozmaite te klematisy u Ciebie, ładnie rosną i obficie kwitną. :)
Ja akurat - niezbyt słusznie - dość późno wprowadziłam je do swojego ogrodu. Chyba niesłusznie bałam się trudności w uprawie, ale już nadrabiam. :)

Odp: Mój fijoł 20 Gru 2012 18:40 #103701

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Kasia-biało i mroźnie, ale -6 to żaden straszny mróz. Na drugiej jedna z moich ulubienic, Dainty Bees z ostróżką :)
Daniela, witaj w moim ogrodzie :) Z powojnikami niedawno zaczęłam, ale zamierzam mieć ich jeszcze więcej. Większość rośnie bez zarzutu.

Jeden z ulubieńców-Mme Julia Correvon.


Piwonie nn.


Louise Odier, z tyłu Aleksander MacKenzie.


Fujimusume.

Odp: Mój fijoł 20 Gru 2012 19:30 #103724

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
To fajna pogoda na święta. Dainty Bees urocza, przypomina Żaklinę.
:bye:
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi

Odp: Mój fijoł 20 Gru 2012 20:17 #103738

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Tylko Żaklina jest biała i pragnę ją mieć-tak bardzo, że kupię i posadzę :) Moja Dainty Bees bladoróżowa i czekam, że podrośnie. Mam kilka róż zadołowanych w kompostowniku, a także mnóstwo zachceń na przyszły rok :unsure:

Turzyca Gray'a i skalnica Arendsa.


Półcienista rabata.


Ubiorek z dzwonkami.


Martin Frobisher.

Odp: Mój fijoł 21 Gru 2012 08:11 #103838

  • Cebulla
  • Cebulla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 647
  • Otrzymane dziękuję: 206
Ewo, trafiłam niejako przez warzywnik do Twojego ogrodu i od razu mi się bardzo spodobało! Róże, mega powojniki, bylin moc... Lubię taką bujność prosto z serca! Może kiedyś i mi uda się taką wypracować.

Bardzo fajne są te Twoje podpory pod ścianami pod powojniki, mam podobne miejsce do zagospodarowania. Czy one muszą być przymocowane do ściany? Zakotwienie w gruncie nie wystarczy?

Odp: Mój fijoł 27 Gru 2012 14:27 #104732

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Cebulla, mam ogród w dużej mierze na glinie, jeśli nie jest za mokro, większość roślin chętnie się buja :) Podpory mocowane do ściany są wytrzymalsze. W dodatku zostaje trochę miejsca do zagospodarowania i łatwiej pielić, jeśli podpora wisi na ścianie ;) Wiem, co mówię, bo mam też podpory osadzone w ziemi przy ścianie-pielenie wymaga sprawności fizycznej :angry:

Hella.


Juka poszalała :)


Christine Helene. Jestem ogromnie ciekawa zimowania, podobno ma niską strefę. W razie powodzenia obsadzę cały ogród, bo powtarza kwitnienie :)


Honore de Balzac i Blue Peter.
Ostatnio zmieniany: 27 Gru 2012 14:29 przez ewamaj66.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.649 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum