TEMAT: Mój fijoł

Odp: Mój fijoł 28 Sty 2013 00:54 #116201

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Marta, róże na pierwszym miejscu, ale serce mam pojemne ;) Mnóstwo roślin chciałabym jeszcze posadzić.

Lubię takie zaczajone róże :)


White New Dawn i Andromeda.


Rooguchi.


Na półcienistej.




Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Mój fijoł 28 Sty 2013 08:49 #116214

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Ewciu :)
Widzę, że też tęsknisz bardzo za ciepełkiem i letnimi widokami. Z Twoich fotek bije ten cały sentyment. Ja chciałabym już choćby przebiśniegi zobaczyć. Może już wkrótce. Lada dzień ma stopnieć śnieg.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Odp: Mój fijoł 28 Sty 2013 23:38 #116572

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Aga, postanowiłam bojkotować zimę (ona bardzo się tym martwi ;)) i udaję, że jej nie widzę. Ale ocieplenie w lutym wcale mi się nie podoba :angry:

Liliowce.








Odp: Mój fijoł 29 Sty 2013 00:19 #116582

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Piękne te pastelowe liliowce, ja w tym sezonie zamówiłam sobie jednego podobnego do 1. :)
Te pysznogłówki fioletowe! :supr3: Co za kępa! Ja mam czerwono-malinowe, ale słabo mi się rozrastały jakoś, po 1-2 kwiaty. W zeszłym roku dostałam większą kępę, to może w końcu coś będzie z tego. :)

Odp: Mój fijoł 29 Sty 2013 08:09 #116611

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Daniela :) Ten pierwszy to Schnickel Fritz, kwitł zaraz w roku posadzenia, co sprawiło mi miłą niespodziankę. Natomiast pysznogłówkę wysiałam sobie z nasion i od pięciu lat sobie rośnie i rozsiewa się. W zeszłym sezonie wszystkie pysznogłówki chorowały u mnie na mączniaka, ale i lato było okropnie mokre i zimne :angry:

Odp: Mój fijoł 29 Sty 2013 21:07 #116834

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Dlaczego ocieplenie w lutym Ci się nie podoba? Przecież ziemia musi rozmarznąć, żeby w marcu zakwitły pierwiosnki! ;) :lol:

Odp: Mój fijoł 30 Sty 2013 09:40 #116960

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Marta, bo się jeszcze nie udało, żeby w lutym mrozów nie było :unsure: Odwilż teraz może się zakończyć pogromem roślin. Gdyby choć na koniec lutego...będę teraz do marca się martwić o pogodę :angry:

Odp: Mój fijoł 30 Sty 2013 09:42 #116961

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Ewa coś w tym jest, co piszesz :think:
Najbliższe prognozy nie wieszczą powrotu srogich mrozów, ale luty dopiero przed nami :jeez:
Muszę jednak dopisać - dzisiejsze prognozy, bo nie wiadomo co będą jutro prognozować :supr:
Ostatnio zmieniany: 30 Sty 2013 09:43 przez pamelka.

Odp: Mój fijoł 30 Sty 2013 10:05 #116966

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Nie martwmy się na zapas :happy-old: . Ewa masz jeszcze liliowce, to pokazuj. W kompozycjach :thanks:.
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi

Odp: Mój fijoł 30 Sty 2013 10:12 #116968

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
Ewka , Twoje roślinki zahartowane - twardzi zawodnicy przecież :hammer: a obecna zima łagodna ma być i basta.I krótka !

Odp: Mój fijoł 30 Sty 2013 10:32 #116972

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
katja wrote:
Ewa masz jeszcze liliowce, to pokazuj. W kompozycjach :thanks:.

ja też poproszę :) , bo zastanawiam się właśnie co moim dosadzić :think:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."

Odp: Mój fijoł 30 Sty 2013 22:35 #117267

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Jola :bye: Właśnie wszystko może się zdarzyć, luty kojarzy mi się raczej mroźnie.
Kasia, kompozycji nie gwarantuję, ale jakieś zdjęcia pokażę ;)
Gosia, tego i ja sobie oraz nam wszystkim życzę :)
Wiesiu, zaraz pokażę, co mam :)













Za tę wiadomość podziękował(a): katja

Odp: Mój fijoł 31 Sty 2013 00:08 #117299

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Kolorowo :woohoo: oby nam wszystko tę zimę przetrwało zdrowo ;)

Odp: Mój fijoł 31 Sty 2013 07:45 #117311

  • Poll
  • Poll's Avatar
Obawiam się,że Ewa ma rację, od tego luty nosi nazwę 'luty',że dobrze daje nam ... popalić :happy3: . W ubiegłym roku, to właśnie na przełomie I/II nadeszły największe -28 C mrozy. Gdyby teeaz, kiedy śnieg stopniał , takie nas nawiedziły .... strach się bać. :(
Podobają mi się na Twojej force te fioletowe, zwarte główeczki... to czosnki? :think:

Odp: Mój fijoł 31 Sty 2013 10:48 #117368

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
To Czosnek główkowaty (Allium sphaerocep​halon) Polu :)
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."

Odp: Mój fijoł 31 Sty 2013 12:43 #117401

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Jola, uwielbiam takie szaleństwo na słonecznych rabatach :) W różach jest już o wiele spokojniej.
Poll, martwię się trochę właśnie dlatego, że to norma :( W zeszłym roku o tej porze mieliśmy -30 i trochę mniej w porywach. Ten czosnek lubi się rozsiać, a ja mu nie przeszkadzam :)
Wiesia, u mnie czosnek główkowaty wiosną choruje na jakiś rodzaj rdzy :angry: Wycinam porażone części i to pomaga-kwitnie jak szalony. Mam go coraz więcej, a kilka lat temu kupiłam 5 cebulek :)

Odp: Mój fijoł 31 Sty 2013 13:21 #117404

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
ewamaj66 wrote:
Ten czosnek lubi się rozsiać, a ja mu nie przeszkadzam :)
Wiesia, u mnie czosnek główkowaty wiosną choruje na jakiś rodzaj rdzy :angry: Wycinam porażone części i to pomaga-kwitnie jak szalony. Mam go coraz więcej, a kilka lat temu kupiłam 5 cebulek :)

Mój jak na razie nie choruje, ale cieszy mnie fakt, że ładnie się rozsiewa :lol:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."

Odp: Mój fijoł 31 Sty 2013 16:53 #117442

  • Alina-277
  • Alina-277's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1867
  • Otrzymane dziękuję: 1253
Ewuniu masz piękny zadbany ogród i jeszcze duże pole do nasadzeń..róże przecudne i zdrowe... liliowców cała gama ...nad każdą fotką trzeba się pochylić ...masz przeróżne kolekcje roślin ....tylko dlaczego taki dałaś tytuł dla wątku ??Lepiej by brzmiał ,,Mój fijołkowy ogród..podoba mi się gęstość nasadzeń...mój klimat..


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.402 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum