TEMAT: Mój fijoł

Mój fijoł 29 Lip 2014 04:30 #287326

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Marta, bo Dr van Fleet jest różowego koloru :) Przodek New Dawn, nie liczy się jako biała pnąca.
Jule, pysznogłówki zaczynają mi schnąć :( Susza taka, że żyć się odechciewa-od 16 dni nie padało, a temperatury każdego dnia po 30 stopni. Ostatnie dwa dni bez wiatru, tylko żar leje się z nieba.

Landini.


Liliowce.


Za tę wiadomość podziękował(a): eda_s


Zielone okna z estimeble.pl

Mój fijoł 29 Lip 2014 06:16 #287330

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Pięknie Ci kwitną kwiaty Ewciu ,nie widać wcale tej suszy ,która panuje .Pysznogłówki masz wspaniałe
Ja mam tylko jedną kępę czerwonej ,ale podobają mi się jeszcze białe i lilowe .One bardzo długo kwitną i zdobią ogród .Gdzie Ty kupowałaś swoje ? Róże wciąż piękne . :flower2:

Mój fijoł 29 Lip 2014 06:31 #287333

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Ewciu, dzień dobry! Słoneczne i podeszczowe :)
Jak tam u Ciebie?
Czy jesteś zadowolona z Landini? Na początku powalał mnie jej kolor, teraz się zastanawiam, czy nie jest za ciemna...
Warto ją mieć?
Miłego wtorku!

Mój fijoł 29 Lip 2014 10:57 #287391

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Ewa, pysznoglowki liliowe śliczne!
Geoff Hamilton, moja wielka miłość :hearts:
U nas też deszczu jsk na lekarstwo, podlewam codziennie ale i tak to za mało... :jeez:
Majutku, pisałam o różach ogólnie, ze się zbierają, van Fleet nie kwitl jeszcze w tym roku , ale wiem, ze jak się rozrośnie to daje czadu raz, a porządnie B)
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka

Mój fijoł 29 Lip 2014 12:57 #287427

  • Julka
  • Julka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 500
  • Otrzymane dziękuję: 57
Ewcia ja swoje nowe biale Pysznoglowki, chyba zmarnowalam moim wyjazdem :club2: Jak wrocilam, to byly suche jak siano - niby jak przycinalam, to na dole badyle zielone jeszcze byly, dlatego mam nadzieje ze odbija jeszcze.

Mój fijoł 30 Lip 2014 09:20 #287711

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Ewa, na razie da się jakoś ominąć wzrokiem efekty suszy, ale to już niedługo, jeśli nie spadnie porządny deszcz :( Fioletowe pysznogłówki wysiałam sobie z torebki :) Sporo już oddałam, bo się rozrastają jak szalone, mogę Ci wysłać jesienią.
Aga-susza i upał :mad2: Landini jest bardzo ciemna i nienawidzi deszczu-po opadach ma białe kropki na płatkach. W tym bezdeszczowym sezonie prezentuje się nieźle, ale wcześniej miałam ochotę ją wyrzucić. Lepiej sprawuje się prawie równie ciemna Mapira. Albo mi się zdaje, bo rośnie w innym miejscu i nie jest tak narażona na bezpośredni opad.
Kasia, angielki są w ogóle śliczne :) Mnie oczarowała St. Swithun, która nie przestaje kwitnąć, choćby po jednym kwiatku (a teraz ma mnóstwo pączków :)).
Jule, pysznogłówki są w ogóle dość odporne-dlatego tak się martwię tym, że zaczynają się robić z nich suche bukiety :(

Mój fijoł 30 Lip 2014 09:33 #287718

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
U mnie susza dokuczyła daliom, staram się podlewać co cenniejsze kwiaty, ale wodę zapewniam przede wszystkim warzywnikowi, kwiaty muszą sobie radzić same. Wczoraj łowiliśmy wieczorem ryby, piękny wieczór, piękne niebo, co jakiś czas piękna błyskawica daleko za lasem i ani kropli deszczu.Mam patent na upały, jeden z ogrodowych węży ma dziurkę i jest taka mała fontanna, zraszam ciało co jakiś czas i mogę funkcjonować ;)

Mój fijoł 30 Lip 2014 20:49 #287897

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
A, Doktor różowy! :) To się nie liczy! ;)
No powiedz, że mam wywalić Bobby'ego! :lol:
A zrobię to niezwłocznie tzn. jak tylko skończą się upały :)

Mój fijoł 31 Lip 2014 04:42 #287987

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Dorota, nie mam węża :( Sąsiad wykopał stawek, ale jakoś nie mam odwagi do niego wleźć ;)
Marta, nie wywalaj-a może zima będzie łagodna, a może okryjesz różę i nie przemarznie, a może Bobby stanie się odporna albo przesadzisz ją w lepsze miejsce :)

Bociany się nie mieszczą.


Maniek i Pucucu.


Bill MacKenzie.


Lavender Lassie.


Chyba Big Brother.


Multi Blue, Fujimusume i Huldine.


Ville de Lyon.
Za tę wiadomość podziękował(a): eda_s

Mój fijoł 31 Lip 2014 05:34 #287989

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzień dobry! Ależ widok z tymi bocianami - coś niesamowitego :)
Co to za towarzystwo w ogóle, przecież zwykle można zobaczyć gruchającą parkę :)

Ewa, dzięki za info o Landini - chyba jednak zrezygnuję. Popatrzę na inne ciemne, może coś mi się lepszego trafi.

Miłego! U nas zapowiada się upalny dzień.

Mój fijoł 31 Lip 2014 07:42 #288003

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Maniek okazał się chłopczykiem ;) ? Trawę masz jeszcze zieloną, u mnie gorzej to wygląda, brzozy ją dobijają :evil:

:bye:
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi

Mój fijoł 31 Lip 2014 08:21 #288020

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
Pokazywałaś wcześniej zdjęcie pięknej lilijki, zazdroszczę, nawet jeżeli ma plamy po deszczu. U mnie rozwijają się kolejne i zamiast zamawianych kolorów... białe, liźnięte na różowo. OK, pięknie pachną, ale już nie mogę patrzeć na białe lilie.

Mój fijoł 31 Lip 2014 10:32 #288066

  • Julka
  • Julka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 500
  • Otrzymane dziękuję: 57
Twoj klimat ma tez swoje dobre strony... jak u mnie juz wszystko przekwitlo i zapomnialam, to u Ciebie kwitnie w najlepsze :flower2: A wiesz, ze u mnie zimno :dry: 18 stopni jest tylko, moze jakis deszcz tez przyniesie. Widzialam dzisiaj, ze Cristal F. zaczyna drugie kwitnienie tzn narazie jeden kwiatek jest ale na gorze ma troche poczkow.

Mój fijoł 01 Sie 2014 12:04 #288314

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Ewo, zdjęcie bocianowe fantastyczne :bravo: To mamy chyba jednakowe koty, Twój Maniek to bliźniak mojego kurdupelka z drzewa, jeśli dobrze widzę to jest szaro-biało-rudy jak mój. U nas wczoraj cały dzień padało a dzisiaj poprawia , więc rośliny odżyły a ziemia trochę wilgoci łapnęła.

Mój fijoł 01 Sie 2014 12:36 #288322

  • eda_s
  • eda_s's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 479
  • Otrzymane dziękuję: 241
Liliowe (fioletowe) pysznogłówki to dla mnie odmiana nr 1. Mimo suszy kwitną najdłużej i najokazalej.
Mam nadzieję, że u Ciebie popadało wczoraj solidniej niż u mnie. Spodziewałam się czegoś więcej niż w sumie ok. pół godziny deszczu. A eM mówił, że w Olsztynie solidnie popadało :( Patrzę na swój zmaltretowany ogród i odechciewa mi się zakładania nowych rabat.
Kociaki słodziaki :)
Ostatnio zmieniany: 01 Sie 2014 12:39 przez eda_s.

Mój fijoł 01 Sie 2014 13:29 #288331

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Koty, róże, lilie i kwitnące powojniki to mnie zwabiło do Ciebie :drool:
Większość moich włoskich powojników skończyła kwitnienie, lilie też już niedobitki, ale powoli zaczynają róże więc ogród nabierze barw, tylko musi wyschnąć po wczorajszym oberwaniu chmury :flower2:

Mój fijoł 01 Sie 2014 20:37 #288423

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Zgadzam się z Majką, z każdym słowem.......sama nie mam sił by sie rozpisywać.....

Mój fijoł 02 Sie 2014 07:08 #288504

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Aga, od wczoraj nie widzę już bocianów, gdzieś poleciały. Może na sejmik bociani? W tym roku Landini prezentowała się ładnie, bo nie padało ;)
Kasia, trawę zieloną to mam od szczytu domu-tam jest północ i zwykle cień. Reszta to nie trawa ;)
Dorota, ale białe są najładniejsze :)
Jule, takiego zimna to ja jeszcze nie miałam. Najniższa temperatura wczoraj, tylko 23 stopnie.
Iwona, rudego nic nie ma, brązowe uszy mogą wyglądać na rudawe :)
Edyta, padało dopiero dziś w nocy, a właściwie nad ranem. Nie za wiele, meble już obeschły, a pod krzakami sucho w dalszym ciągu. Chmurzy się jednak i mam nadzieję na więcej :)
Majka, czytam, że w Polsce pada, nawet w nadmiarze, tymczasem u mnie susza.
Ewa, rozumiem Twój brak siły, sama podczas upałów wylegam bezczynnie ;)


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.528 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum