Forum Ogrodnicze Oaza

To za ile dni już ta wiosna

Już jest wiosna, a ja mam strasznie mało wolnego czasu na forum:(

Przylaszczki zakwitły












cebulica tubergena

Kasiu jakie bogatwo kwiecia u Ciebie Kolorowo, wiosennie i piękne.
Bardzo udane fotki, szczególnie przylaszczki wpadły w oko

Piękne przylaszczki uwielbiam ich niebieściutki kolor i te piękne płatki i pylniki .Te pełne też są piękne ,ale na razie tylko wzdycham do nich . Moje dopiero mają 2 pąki ,ale i tak je już dojrzałam Masz rację mamy teraz coraz mniej czasu bo przecież trzeba wykorzystać piękną pogodę

Jolu Na żywo jest już skromniej, kwiaty rozrzucone po ogrodzie nie kolorują go jeszcze tak jak się wydaje, ale jeszcze trochę i będzie weselej.
Jagódko pogoda pogodą, ale z tym moim czasem jest coraz gorzej. Pełno roślin do posadzenia, ogród prawie nie ruszony, zaśmiecony suchymi badylami, a ja muszę teraz zabrać się za pisanie pracy licencjackiej, zbieram się do tego od kilku tygodni i nie mogę , teraz jednak muszę, więc nawet ogród pójdzie na bok. Na forum też nie mam tyle czasu, ile bym chciała
Ech,żeby mi pisanie o polityce pieniężnej NBP szło tak łatwo jak pisanie o roślinach, to bym te 50 stron machnęła w jeden wieczór

przylaszczki już przekwitają


iryski żyłkowane




Saxifraga x apiculata


prymulki

Kasiu, to chyba złe studia wybrałaś
Powinnaś pisać pracę licencjacką o roślinkach

Ależ te prymulki mają piękne kolorki

NBP - czyli "Nie dawaj Babie Pieniędzy"

Kasiu fajne te Twoje prymulki czy to eliatior ? Moje przylaszczki też już przekwitają zwłaszcza te na słonku .
To powodzenia w pisaniu pracy ...ja też mam kilka ale tylko na 3-5 stron ...więc jak wypracowania

Ale piękności te prymulki! Jakieś takie bezlistkowe niemal, rozumiem, że później nadrabiają listowiem?
Ja to mam zawsze problem, gdzie te prymulki sadzić..Tak z jednej strony chciałoby się w jakimś takim eksponowanym miejscu, żeby je wiosną było widać, a z drugiej strony potem przez cały rok patrzeć na te liście... takie sobie, odważę się powiedzieć... Mogłyby chociaż powtarzać kwitnienie...
Kasiu, Ty spokojnie pisz tę swoją pracę, my Cię tu wspaniałomyślnie na jakiś czas zwalniamy z większej aktywności, aczkolwiek prosimy, byś nam pokazywała, co kwitnie w Twoim skarbcu!

Ja mając taki dylemat przenoszę wszystkie kwiaty wiosenne w miejsca gdzie latem nie siedzę Wiosną i tak nie siedzi się. A latem tam gdzie siedzę, to chce mieć tylko i wyłącznie rabatę całą w kwiatach kwitnących lipiec-sierpień.

Super fotki Kasiu, szczególnie te czerwone. Szkoda, że to tylko takie wielkie w makro

Dala ano trzeba na te rośliny jakoś zarobić i może gdybym MUSIAŁA pisać o roślinach, to nie byłoby już takie fajne i przyjemne, hobby to hobby jednak

Dorcia piszę właśnie o polityce pienieżnej (PP) i staretegi BCI (bezpośredniego celu infalcyjnego i o kryzysie globalnym. Rozwijamy zatem:
NBP - czyli "Nie dawaj Babie Pieniędzy bo P... Pieniądze na Byliny Clematisy I będzie kryzys
Kupiłam w tym roku z 25 powojników, za rok mam nadzieję, będzie się u mnie działo, bo w tym roku to raczej pojedyncze kwiatki

Ewo kupiłam je jako primula 'Wanda', to chyba jakieś hybrydy gruzińskiego. Chybcikim poszukałam w necie. Ich nasiona sprzedaje Thompson&Morgan w opisie pojawia się słówko 'hardy' Na więcej dłubania nie mam czasu na razie, zobaczymy jak to z nimi będzie.
3-5 stron to też trochę czasu... ile można by wtedy zrobić w ogrodzie?
Ech...byle do lipca

Martuś też mam takie dylematy, a już nabradziej z np. żyłkowanymi, które kwitną króciutko, a potem szpecą liśćmi w nieskończoność. Te prymulki mają lekko brązowe liście, więc jakby je wcisnąć między żurawki...może byłoby ładnie. Na razie niech przeżyją, potem będę się martwić gdzie je powtykać
Dzięki za zwolnienie , szkoda, mogłabym tutaj dołożyć cegiełkę do mnóstwa wątków, ale szukanie zdjęć, potem obróbka, wysyłanie, kopiowanie zajmuje duuużo czasu,cóż nadrobi się potem

Xelloste kwiatki wcale nie są takie malutkie, mają z 2cm i widać je z daleka Na żywo są piękniejsze niż na fotkach


A u nas właśnie zaczął padać śnieg...dobrze, bo ogród nie kusi

Kasiu, Ty chyba musisz się kłaść na ziemi robiąc zdjęcia
Rozwinięcie skrótów -

Pawełku to mniej więcej taka pozycja jak ta Twoja emotikona, tak po muzułmańsku

Z tej pozycji przylaszczki i prymulki wyglądają fantastycznie

Kasiu-od Twoich prymulek trudno oczy oderwać.Czy ja dobrze przeczytałam? 20 powojników kupiłaś w tym roku to razem ile ich masz i gdzie będziesz je sadziła?

Kattka - założę się, że jakbyś wstawiła rozwinięcie tych skrótów, w takiej wersji, do Twojej pracy - efekt byłby spektakularny

Muzułmańska emotka mnie powaliła

Agatko fakt, fajnie wyglądają, dlatego staram się zrobić zdjęcia tak, żeby nie było widać ziemi, mniej ponure są wtedy

Roma ja też nie mogę oderwać, co wychodzę do ogrodu, to wędruję tam gdzie je posadziłam U mnie w sumie nie było powojników. Dwa wielkokwiatowe zmarnowałam, tanguckiego przesadziłam, bo mnie denerwował, przeszkadzał, przesadziłam w miejsce gdzie może swobodnie rosnąć, ale to była stara roślina, korzenie gdzieś hen, głęboko i wątpię czy się przyjmie. Został mi jeden alpejski, bo drugiego zjadły nornice. Właściwie startuję od zera. Swoją drogą kupiłam też 40 róż, w tym z 10 pnących, będę je komponować z powojnikami NBP, NBP
Sadzić mam gdzie, pod domem, przy siatkach ogrodzeniowych, mam brzydkie budynki gospodarcze, do tego krzewy, iglaki, zmieściłabym jeszcze raz tyle Jak mi te kupione będą rosły, to kupię więcej Brakuje u mnie kwiatów latem.

Dorcia gdybym to wstawiła, to by się sprawdziło, czy ktoś w ogóle te wypociny czyta

Kasiu to pisz, bo może jakąś rewolucję w NBP zrobisz i będzie nam wszystkim lepiej się żyło . Jak pzreczyatałam o ilości róż i powojników to mnie zatkało