TEMAT: Moja oaza wśród familoków

Moja oaza wśród familoków 05 Sty 2015 19:54 #326117

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Jadziu coś to u mnie pisała o zawirowaniach wokół ogródka :unsure: znowu chcą coś tam budować chachary jedne ?

U mnie też nie wszystkie Petrovicki dobrze rosną, ale nie tylko one takie różne we wzroście, z innych szkółek też taka różnica - jedne rosną i kwitną bez miary a inne ledwie z jednym patyczkiem :jeez:

Dzisiejsze widoki zimowe są śliczne ale zdecydowanie wolę te kolorowe :teach:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moja oaza wśród familoków 05 Sty 2015 19:55 #326120

  • Andzia1
  • Andzia1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 474
  • Otrzymane dziękuję: 199
Widzę, że masz Chopina i Exscelse - ja też je mam od wiosny, Chopin pięknie kwitł, powtarzał, ale strasznie wysokie pędy wypuścił, tak ma być? Jak go ciąć na wiosnę ?
A Excelsa niestety miała mączniaka i musiałam ją okrutnie przyciąć, mam nadziej, że przeżyje. Zresztą prawie wszystkie moje róże miały grzyby w tym roku, może to taki rok?
Temat został zablokowany.

Moja oaza wśród familoków 05 Sty 2015 20:16 #326132

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Aniu Excelse juz oddałam w inne ręce ,bo nie będę się nią denerwować .Ona ma przydomek pani mączniakowa, więc to mówi już wszystko .Wilgoć i żar z nieba to właśnie ta przyczyna ,ale u mnie tylko szczególnie Excelsa była zamączniakowana niektóre miały tylko jakiś tam nalot .Pryskałam Bioseptem to pomaga, a także EMami przez calutki sezon .Chopina jeśli masz więcej łodyżek ciąć kaskadowo. Każde cięcie motywuje krzew do wypuszczenia nowych łodyżek, więc ciąć możesz nawet na 2 oczka, bo to dopiero ubiegłoroczne krzewy z tego co czytałam u Ciebie niech sie rozkrzewią porządnie Swojego Chopina chciałam prowadzić na piennego ,ale z ta różą to se ne da .Wybił z korony 2 m badyle zakończone kwiatami .Wiosna zetnę go bardzo nisko, a łodygi ma takie ,ze muszę kupić inny sekator taki jak do żywopłotu :ohmy:

Majka ano zaś im się przypomniało ,bo zaś chodzili mierniki i wbijali kołki .Nie wiem czy to ten sam ,który 2 lata temu ,albo to ktoś inny .W każdym razie już mi aż ciarki przechodzą ło laboga co to będzie :(


mojeobrazy011.jpg


mojeobrazy021.jpg


mojeobrazy012.jpg


mojeobrazy097.jpg
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Andzia1, Alina-277, chester633, wxxx-a

Moja oaza wśród familoków 20 Sty 2015 21:02 #331417

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Jadziula, te mierniki, niech ich kaczka.......nie dają Ci spokoju.
Z Chopinem masz rację, wyrosną 2 kije......i tyle, mnie denerwuje, jeszcze w tym sezonie pochodzę koło niego a jak nie..... :flower:
Temat został zablokowany.

Moja oaza wśród familoków 20 Sty 2015 22:11 #331481

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Przyznam bez bicia że moje Chopiny w zeszłym roku strzeliły w dość grube i długie przyrosty-może to wina ciepłego lata... :think: ...do wiosennego ciecia sekator się nie przyda lecz sekator do gałęzi.... :devil1:
Temat został zablokowany.

Moja oaza wśród familoków 20 Sty 2015 23:06 #331511

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Pawle masz rację sekator do żywopłotów potrzebny od zaraz :happy: inaczej marne moje szanse na cięcie. Nisko go zetnę może bardziej się rozkrzewi .
Ewuniu no cóż taki mój los .Chopina lubię i szkoda by mi było go wyekspediować wiec tylko niskie cięcie, a potem przycinanie i przycinanie .Trochę próbowałam go ciąć latem i wiem jak reaguje, więc w tym sezonie ponowię próbę ukształtowania go .Brat ścina bardzo nisko swojego i ma fajnie rozkrzewiony krzaczek
mojeobrazy058.jpg


mojeobrazy055.jpg


mojeobrazy1657.jpg


mojeobrazy1608.jpg
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Andzia1, Alina-277, chester633, Ewogrod, wxxx-a

Moja oaza wśród familoków 21 Sty 2015 12:00 #331662

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
Cześć Jadziulku :hug: Do mojego Chopina też przyda się sekator do żywopłotu, ale co ja użyję do Alexandra ;)
Temat został zablokowany.

Moja oaza wśród familoków 21 Sty 2015 12:20 #331666

  • Alina-277
  • Alina-277's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1867
  • Otrzymane dziękuję: 1253
U mnie też Chopin wystrzelił dwoma odnogami na 2 m.ale na wierzchu mnóstwo kwiatów...też trzeba duży sekator...Jadziu zbierałaś nasionka z Werbeny ? podoba mi się... ładnie się prezentuje między różami...
Temat został zablokowany.

Moja oaza wśród familoków 21 Sty 2015 13:16 #331678

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Swojego Chopina ścięłam jesienią dość nisko, jak przeżyje to dobrze a jak nie to drugie dobrze, w końcu tyle cudnych róż jest jeszcze do odkrycia :teach:
Temat został zablokowany.

Moja oaza wśród familoków 21 Sty 2015 16:22 #331709

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Majka swojego nie ruszałam jesienią dopiero teraz muszę się za niego zabrać .Z czym do niego wystartuję :ohmy: nie mam pojęcie .Może wystarczy sekator z taką dźwignią który mam .Jeśli nie to w ruch pójdzie piłka do drzewa :jeez: .Chopin jest mocny przeżyje więc spoko
Alinko o jaką werbenę chodzi czy hastatę czy patagońską .Nasion żadnej nie zbierałam, ale na pewno będzie mnóstwo siewek, ale to się dopiero okaże .W ubiegłym sezonie siewek hastat miałam zatrzęsienie
Iwonko jeszcze jest piłka do drzewa .Niestety mój Aleksander pagib ubiegłego roku po jesiennym przesadzeniu .Jednego kolczastego drania mniej ;) ale kwiatów szkoda :(
Dzisiaj będąc na przeglądzie w ogródku zauważyłam ,ze tulipany botaniczne sporo poszły w górę to samo hiacynty i krokusy .U brata kwitną już w najlepsze ,ale ma więcej słonka. Czyż to nie zwariowana pogoda :jeez:


IMG_3861.jpg


mojeobrazy664.jpg


mojeobrazy223.jpg


mojeobrazy1296.jpg


mojeobrazy1106.jpg


mojeobrazy1358.jpg


mojeobrazy1349.jpg


mojeobrazy008.jpg


mojeobrazy1187.jpg


mojeobrazy818.jpg
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277, Ewogrod

Moja oaza wśród familoków 21 Sty 2015 16:57 #331717

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
No widzę ,że troszkę urzędujesz .Czyżbyś już wyrobiła wszystkie kordonki ? Piękne ,letnie rabaty .
Jak tak dalej pójdzie ,to prędko będziemy oglądać to w realu .Ja już nie mogę się doczekać :garden1:
Temat został zablokowany.

Moja oaza wśród familoków 21 Sty 2015 17:22 #331723

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Ewciu kordonków nie wyrobiłam wszystkich i wzięłam sobie trochę urlopu ;) Teraz siedzę przy maszynie do szycia bo trochę tego się nazbierało przyszyć ,przeszyć ;) To samo myślę ,że jak tak dalej będzie z tą pogodą to w maju róże będziemy oglądać albo i w kwietniu :woohoo: Dzisiaj trochę pousuwałam opadłych różanych liści ,ale to dopiero początek .Jutro jeśli pogoda dopisze to znów pójdę trochę popracować .Kręgosłup musi się przyzwyczaić ;)
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Andzia1

Moja oaza wśród familoków 22 Sty 2015 09:09 #332010

  • Andzia1
  • Andzia1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 474
  • Otrzymane dziękuję: 199
Kręgosłup musi się przyzwyczaić ;)
:rotfl1:
Masz świętą rację Jadziu :idea1: Ja w tym celu zaczynam przygotowywać plac pod sianie trawy, bo mam tego duuuużo, z ogromna ilością perzu. Nawet się cieszę, że ta zima taka a nie inna, bo można już zaczynać właściwie jakieś drobne prace :fly:
Temat został zablokowany.

Moja oaza wśród familoków 22 Sty 2015 10:15 #332029

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Ja też juz robię porządki w różach :silly: , bardzo nie lubię tego skubania i wydłubywania chorych liści z kory :pinch: , ale róże mocno chorowały w zeszłym sezonie i chciałabym jakoś ograniczyć ryzyko powtórki z rozrywki :evil:
Potem już wszystko będzie czystą przyjemnością :happy3:
Temat został zablokowany.

Moja oaza wśród familoków 22 Sty 2015 10:18 #332030

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Aniu wiesz ,że przyjemności trzeba sobie dawkować ;) a nie zaraz z grubej rury :rotfl1: Dzisiaj chłodno, więc nie zamierzam doprowadzić się do grypy, dlatego siedzę przy kompie .Czasu na porządki jest wystarczająco dużo zrobi się ;)
IMG_3802.jpg


mojeobrazy422.jpg


mojeobrazy060.jpg


mojeobrazy550.jpg


mojeobrazy361.jpg


Tak pięknie kwitły Oczęta w Dniu Matki

Martusiu no właśnie wczoraj zaczęłam usuwanie opadłych liści . Te które opadły miały mrozowe uszkodzenia . Dlatego nie chcę kory w ogródku to podwójna praca. Zauważyłam jednak ,że część liści na Muzykantach jest zdrowiutka i zielona. Nic nie zmarniała po jesiennym przesadzeniu .Zastanawiam się czy zaraz nie zrobić oprysku piołunowo czosnkowego ,bo za chwilkę zjawią się nieproszeni goście takie jak skoczki. :evil: One wcześnie zaczynają żerowanie
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2
Ostatnio zmieniany: 22 Sty 2015 10:29 przez jagoda5214.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Andzia1, Alina-277, Ewogrod

Moja oaza wśród familoków 22 Sty 2015 11:59 #332076

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Dużo masz zdjęć Jadziu .Ja to już chyba wstawiam powtórki ,ale to chyba nie szkodzi .Taka pora roku, że każdy kolor mile widziany .Czy planujesz jakąś nową panienkę na wiosnę ? Ja to już tylko drogą wymiany ,jakąś za jakąś .Miejsce definitywnie się skończyło .Troszkę zaczynają mnie już kusić ,ale teraz to ja już niewiele mogę zrobić :(
Temat został zablokowany.

Moja oaza wśród familoków 22 Sty 2015 12:17 #332085

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Też się zbieram do porządków i wydzierania darni ale jakoś taka jestem niewyraźna więc siedzę i zaglądam do cudzych ogródków :devil1:
Moje Oczęta chyba też kwitły w dniu matki bo mam zdjęcia przed i po , ale w tym dniu to pewnie dzieciaki mnie zajmowały :drool:
Temat został zablokowany.

Moja oaza wśród familoków 22 Sty 2015 18:27 #332200

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Majka dobrze ,ze masz co wydzierać ja chyba musiałabym zlikwidować ścieżki ,żeby coś posadzić .Fotki robiłam rano, a moje dzieci[syn i synowa ] tylko na 5 minut wpadną ,bo przecież nie jestem sama
Ewuniu w sezonie klikałam dziennie jakieś 100 fotek czasem i więcej wiec mam co pokazywać ,Mam swoje ulubione fotki ,wiec też częściej je pokazuję ;) Jeśli miejsce się skończyło to masz kłopot z głowy tak jak ja :rotfl1:
takie fotki też lubię



mojeobrazy015.jpg


mojeobrazy033.jpg


mojeobrazy073.jpg


mojeobrazy902.jpg


mojeobrazy755.jpg


mojeobrazy1362.jpg


mojeobrazy1175.jpg
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2
Ostatnio zmieniany: 22 Sty 2015 18:29 przez jagoda5214.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.436 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum