Forum Ogrodnicze Oaza

Jęczmień ma może ze 20 cm , moje kępy złożone z wielu siewek bardziej rosną wszerz niż wzwyż

Budują masę , w przyszłym roku na pewno zakwitną..., ja na te moje siane za bardzo w tym roku nie liczę. Zobaczymy

Jakie w przyszłym roku , przecież one są jednoroczne, muszą zakwitnąć w tym sezonie . A jak przezimują, to w przyszłym zakwitną następny raz

No chyba, że nie zdążą .

Jakie jednoroczne , u mnie jednoroczne nie zimują... a propos werbena pat. przezimowała Ci? A mnie nie , a jęczmień przezimował

Werbena co roku zimuje , to co prawda dopiero trzy zimy, które akurat słabe były

Marta, kto jak kto, ale Ty nie musisz się martwić, jęczmień zostanie z Tobą na długo . A kłosków życzę zanim przekwitną jeżówki , a sobie na ostnicy, żeby miało się co siać w razie czego. Ciekawe czy u Kasi-Robaczka kwitnie.

Kasiu ,co do ostnicy ,to dam Ci cynk ,niech ja tylko gdzieś drapnę .Czy ja dobrze zrozumiałam ,że wybierasz się na wystawę Zieleń to życie ? czy chodzi o jakąś inną wystawę.Ja się wybieram i liczę na jakiegoś nowego floksa lub inną fajna roślinkę .Tyle że tam ciężko kupić wymarzoną roślinkę .

Ewcia, to jeszcze duży znak zapytania. Po zakupy to tam bym się specjalnie nie wybierała, byłam dwa lata temu i kiermasz nie był imponujący, jak się poczeka na zamknięcie, to podobno można coś kupić ze stoisk wystawowych. Będąc w Zielonych Progach napaliłam się na jeżówkę Butterfly Kisses, ale nie była do kupienia, bo rosła przy ogrodzeniu ... a sadzonki będą dostępne za kilka tygodni i pani Bianka powiedziała, że może mi ją przywieźć do Warszawy na Zieleń to życie, mogę też zamówić przez jakieś centrum ogrodnicze... sprawa otwarta, zobaczymy co się z tego wykluje .
O tak, jakbyś zobaczyła gdzieś ostnicę Jana, to proszę o cynk

A mnie kwitnie ostnica Jana
Pamiętam, że ją kiedyś szukałam ale nigdzie nie była w sprzedaży, a że się napaliłam to wybłagałam nasionka i już ładnie mi rośnie.

Szczęściara, kto sieje ten ma . Fotki są? Idę zobaczyć.

A mnie kwitnie i Jana i cieniutka i jeszcze jakaś.
Mam w sumie 5 odmian
U mnie werbeny nie zimują. Nie mam do nich szczęścia, ale ładnie się wysiewają, więc się nie martwię
Myslę, że ostnica wykłosi sie do jesieni
Nie wiem dlaczego uważasz, że Vanilka musi mieć podpórki
U mnie nie ma, ale fakt, że ja ją tnę w miarę nisko i na moich piaskach nie tworzy olbrzymich kwiatostanów

Gosiu, znalazłam miejsce na Vanilkę... Martwiłam się o Polar Bear i Magical Candle, ale pąki są .
Masz przecież jeszcze stipa gigantea. A ostnicę Jana siałaś czy kupiłaś?
Werbena też mi nie zimuje, trochę się sieje, ale bazuję głównie na sadzonkach własnej produkcji .
Pozdrawiam serdecznie

Kasieńko
Dlaczego tak cichutko ? Czekam i czekam na nowe, lipcowe odsłony ogrodu i kwitnących roślinek, może i na słówko o "braciach mniejszych" i oczywiście na łąkowe opowieści ...
Mam nadzieję, że w końcu się doczekam
pozdrawiam cieplutko, ściskam mocno

Anulko , od 12 dni jestem na działce... jeszcze tydzień . Na forum zaglądam, czytam, nie wszystko oglądam, zależy, jak szybko otwierają się zdjęcia.
Lato, póki co, odpukać , jest tu dla mnie łaskawe, nie było tropikalnych upałów, omijały mnie też inne ekstrema pogodowe.
Niestety lipcowe fotki będą na początku sierpnia
Właśnie spłynęło na mnie olśnienie , wybacz, żyję tu trochę w oderwaniu od rzeczywistości, a dokładniej od kalendarza... lecę do Ciebie

Pozdrawiam serdecznie

Kasiu, czyli pogodę masz idealną - super!
Jakże miło się wypoczywa i pracuje na ogrodzie bez pogodowych ekstremów.
Pozdrawiam serdecznie i czekam na początek sierpnia = fotki

Fajnie, że znalazałas miejsce. U mnie hortensje nie mają łatwego życia.
Za sucho. Nigdy nie miałam takich olbrzymich kwiatów jak inni.
Teraz zastanawiam się, czy aby na pewno mam ostnicę Jana, czy jeszcze coś innego.
Widziałam u Majutka Edulkotowego. Zupełnie inna. Moja jest cienitka i mniejsza.
W każdym bądź razie mam 5 odmian stipy

Aga, jak ten czas szybko leci, jestem w domu od poniedziałku i czekam wiadomo na co... na ochłodzenie
Gosiu, podobają mi się stipy szczególnie tenuissima, a Jana nie widziałam na żywo i nie odróżniłabym jej od np.stipa capillata

Na wsi byłam prawie trzy tygodnie, w ostatni tydzień mimo, że był deszczowy i chłodny ładnie kwitły liliowce, rudbekie, hortensja Wim`s Red, jeżówki powoli, a floksy to dopiero zaczynały. Fotki szybko tracą aktualność, tak więc wstawię ostatnie.

Lawendowe kwiaty ścięłam przed wyjazdem





Bardzo zadowolona jestem z Wim`s Red, kiedy inne bukietówki w powijakach ona kwitnie, kwiaty są ażurowe, ale innego kształtu niż np. Tardivy, widać na fotce, W`sR po lewej.









Łąka bis spełnia swoje zadanie, zasłania łąkę koszoną...









Śmiałek darniowy śmiało sobie poczyna



owoce i warzywa









Jezioro Narie tylko wydaje się wąskie, ten przeciwległy brzeg, to wyspa

Czy Twoje stipy to te pod hortensjami? Jeśli tak, to moje jednak dużo bardziej zaawansowane , pewnie przez upały koszmarne

Co to jest deszczowy tydzień ?