Forum Ogrodnicze Oaza

Polu kochana nawet nie mam zamiaru stawiać w wątpliwość waszych opinii - są dla mnie wyrocznią - już podmieniłam zdjecia i nazwy w kajecie, tylko ciągle się zastanawiam skąd mam tę małą stiletto, bo to jednak nie nabytek z sadzawki - jest jeszcze jedna hosta w fazie rozwijających się kiełków i to jest za pewne "Fragrant Bouquet" a wygląda teraz tak



A co do tej ostatniej hosty to jeszcze poczekajmy - ona jak była małą sadzonką to miała wąziutkie listki

A teraz po porządkach część dalsza opowieści z weekendu majowego

Maj to także karnawał iglakowy. Jako pierwsze zaprezentuję świerki. Pamiętacie ledwo żywe świerki białe ‘Alberta Globe’ i ‘Daisy’sWhite’ – podleczone czymś tam na grzybki, pronamalem oraz podsypane odżywką dla iglaków przeciw brązowieniu igieł i proszę jak ruszyły – moje słonka





‘Sander’s Blue’ i ‘Conica’ także pięknie się prezentują





A tutaj kolekcja świerków pospolitych: ‘Acrocona’, ‘Barryi’, ‘Nidiformis’ i ‘Pusch’









I ostatnie świerczki kłujące ‘Waltbrunn’ oraz ‘Białobok’, który w ubr. stracił czubek, ale jak widać radzi sobie





A teraz cisy – mam tylko trzy ‘Wojtek’ oraz dwa ‘Summergold’





Reszta kolekcji jutro

Iwonka kulki się postarały Push obsypany szyszkami, nie byla to dla tych świerków, jak się okazuje, najgorsza zima
Powiedz proszę, czy ten boczny pęd u Acrocony nie szykował się na przewodnik
To są jednak niesforne świerki

Jolu a to dopiero początek - jeszcze nie pokazałam nowych nabytków A Acrocon wygląda tak od samego początku - mam ja dopiero rok - w ubiegłym roku został kupiony właśnie w Łosiowie - niech rośnie jak chce - ja uwielbiam takie powyginane i niesforne roślinki

Iwa, a co ten Białobok taki niebiesko-zielony?
Widzę, że też zwozisz takie różne korzenio-gałęziory z lasu...Ja się właśnie zastanawiam, czy ich nie pobejcować...jakoś...Jak myślisz?

Martuś Białobok mi trochę chorował w ubr. nawet stracił czubek, ale w tym roku wystartował z przyrostami wiec myślę, ze już będzie wszystko dobrze.

A co do korzeni to ci powiem, że nie podobają mi się takie pobejcowane - wygląda to tak trochę nienaturalnie, a ja bym chciała mieć ogród jak najbardziej naśladujący naturę. Zobacz u Poli - ona tez ma dużo korzeni i różnych patoli wśród swoich host - wygląda to przepięknie - prawie jak knieja Białowieska i taki efekt właśnie chciałabym osiągnąć. A mam koleżankę która bejcuje korzenie i one wtedy wyglądają jak meble ogrodowe. Wiem, ze to chodzi o trwałość, ale moje pnie korzenie maja już 4 lata i wyglądają nie najgorzej, nawet takiej patyny dostały

No to ciąg dalszy sprawozdania

Maj to także Wiosna Kwiatów w Łosiowie – to impreza na którą czekam cały rok. Tym razem było jeszcze więcej szkółkarzy niż dwa poprzednie razy. Z przejęcia zapomniałam że noszę aparat fotograficzny w torebce. Obkupiłam się a jakże, ale znowu żałuję paru nie kupionych roślinek – które albo mi poszły koło nosa – jak kalina angielska – szczepiona na maleńkie drzewko, albo nie kupiłam bo się nie mogłam zdecydować – ale nie ma co płakać – w lipcu Lato Kwiatów w Otmuchowie – jakbym teraz wszystko kupiła to co bym tam kupowała

Przedstawiam moich nowych rezydentów – zacznę od tych największych:

JODŁA KOREAŃSKA 'SILBERLOCKE'


BUK POSPOLITY 'PURPUREA PENDULA'


ŻYWOTNIK ZACHODNI 'TEDDY' – sztuk dwa do donic na ganek


CHOINA KANADYJSKA myślę że 'JEDDELOH' bo ma to charakterystyczne wgłębienie


oraz CYPRYSIK JAPOŃSKI o nieznanej mi nazwie sprzedawca powiedział mi że będzie wyglądał jak CYPRYSIK JAPOŃSKI 'FILICOIDES' tylko, że jest żółty – jak widać na załączonym obrazku i żeby go do półcienia bo się przypala w słonku – liczę tu na brać forumową – może mi go ktoś nazwie wstawię też do identyfikacji)


Prócz tego obkupiłam się w bylinki i kilka jednorocznych – do towarzystwa różom. Kupiłam jarzmiankę (bez nazwy) ma być czerwona, gailliardę ościstą, bodziszka o bardzo małych powycinanych listeczkach (bez nazwy), pierwiosnki nazwane przez sprzedawcę wieczniezielone – sztuk 4, dzwonki – biały i fioletowy – też nie znam nazwy,



sasanki – białe, czerwone i Papageno i brunerę wielkolistną – tu to ja zapomniałam nazwy, ale odszukam i doponazywam


zrostka górska, dzwonek o przepięknych powycinanych i marmurkowych listkach – kształt listków przypomina trochę mojego „pinc octobus’ oraz jakiś piękny skalniaczek o listkach veriagate, który ma ponoć kwitnąć na jaskrawo różowo.


W zakupach wykonałam plan minimum, ale na moja obronę podaję do wiadomości, że byłam z moim M który przy każdym stoisku robił miny, oj nie ma to jak zakupy z moimi przyjaciółkami - one nie mogły teraz, ale obiecały przyjechać w lipcu na Otmuchów

O kurcze! Ale masz już tych iglaków! Bardzo dobrze zrobiłaś sadząc Teddy do donic. W gruncie po paru sezonach nadają się tylko na ognisko

Plan minimum?!
Nooo... ja się Tadkowi nie dziwię: pewnie musiał kursować co chwilę z zakupami do samochodu
Następnym razem trzeba pomyśleć i zapewnić mu wygodny kącik pod parasolem, z piwkiem w ręku... a sama - hulaj dusza!

Pawełku i kto to mówi (fajne są to dodałam) i dzięki komu tak się dzieje (też mi się podobają)A sprzedawca od Teddy'ego - super gość z Łodzi - radziła aby założyć na małego T taką plastikową siatkę jak na owoce (najlepiej zieloną) przyrosty ją zarosną a jak będzie większa to nie będzie się rozłaziła

Gosiu też potem żałowałam że tak nie zrobiłam

iwa27 wrote: Minimum plan to jaki był ten maksimum wolę się nie zastanawiać.
To prawda nie ma to jak zakupy w gronie przyjaciółek /czyt.szalonych ogrodniczek / mój M nigdy ze mną nie jeździ, bo ... sama wiesz
Jest już taki wybór bylinek? Ostatnio jak udałysmy się na szkółking najbardziej cieszyłysmy się z .... rękawiczek ogrodowych uwierzysz

Przepiękna kolekcja świerczków jestem pod wrażeniem , duży wybór bylin pięknie

Iwonka, i Ty też mnie kusisz iglakową manią? - piękne są!

Iwonka Sarę już widziałam, piękna wnusia rośnie oczko w głowie
Nowe rózyczki, ruszają już może? moje wiosenne zakupy .... eh szkoda mówić nawet Dobrze, że ubiegłoroczne jednak w większości przezimowały

Jolu - nie wierze Plan minimum - bo teraz żałuję, że nie kupiłam czarnej brzozy, kaliny angielskiej, kilku berberysów i jeszcze więcej bylin Moje wiosenne róże prawie wszystkie wystartowały prócz dwóch - tych najbardziej upragnionych Fellowship i Easy Does it jeszcze mam ciągle nadzieję, ale nie wiem czy coś z tego będzie. Ale na otarcie łez dostałam od moich kochanych przyjaciółek Jadzi - Jagody i Basi - Basjak różęczkę angielską Summer Song

Dziękuję Celinko w imieniu świerczków

Zarażona jestem Dorotko to zarażam dalej

Bylin to ci tam było najwięcej. Mówię wam w szale zakupów zapomniałam, że mam aparat bo pokazałabym wam ile tam mieli roślin, a bylin najwięcej.

Iwonka Fellowship jak się okazało przezimowała u mnie, podobnie Summer Song, więc będziemy wspólnie cieszyć się z kwiatów
mam nadzieję.
Czarna brzoza znaczy Betula Purpurea? Także ma się nieźle po zimie, choć jesienią była lekko podsuszona .... kupisz kolejnym razem, tym razem bez M może
Kalina angielska ... piękny ... wielki krzak
A bylinki jeszcze zdążymy

Znowu próbowałam dodać zdjęcia krzaczka tej rózy i nić, oj nie wiem co to jest, bo przecież dziś udało mi sie już 2 zdjątka dodać A tak bym chciała pokazać jak mi zakwitł szczodrzeniec

Hej Iwonko
widzę, że przybywa u Ciebie wszelkiego dobra... Piękne zakupy, szkoda, że z M. Niestety, mężczyźni nie będący ogrodomaniakami nie nadają się na szkółking. Patrząc na moich, mam wrażenie, iż śni mi się, że są tacy panowie, którzy lubią grzebać w ogrodzie i...robią to ze znakomitym efektem!

Wiesz Polu, że są tacy faceci

Pospacerowałam po waszych ogrodach i teraz na dobranoc zostawie kilka zdjęć z dzisiejszego dnia musiałam je zmniejszyć i dodaje pojedynczo)


AZALIA WIELKOKWIATOWA 'CHRISTPHER WREN


BUK POSPOLITY 'DAWYCK GOLD'


BUK POSPOLITY 'PURPUREA PENDULA'


ŚWIERK KŁUJĄCY 'BIAŁOBOK'


PIWONIA LEKARSKA prawdopodobnie 'RUBRA PLENA'


RÓŻANECZNIK 'ROSEUM ELEGANS' a w tle AZALIA JAPOŃSKA 'ROKOKO'


SZCZODRZENIEC PŁOŻĄCY wygląda przepięknie, ale zapach ma niezbyt przyjemny