Forum Ogrodnicze Oaza

No hosty garazowe ..na dobre sie wybudziły... i policzyłem dzisiaj kły zeszłorocznej Aomori Gold Star od Jana i...12 kłów takiej eksplozji to sie niespodziwałem..

na zdj. wyglada ok. czyli nic jej nie brakuje... to tegoroczna?

Mam balkon pełen donic z hostami Wśród nich ma być Halcyon i trochę jego potomstwa, bo sobie wymyśliłam taką rabatkę

I teraz się zastanawiam, czy szlag nie trafił mojej koncepcji już na starcie
Czy tak wyglądają startujące Halcyony???

Obawiam się, że niekoniecznie

Siberko, zdecydowanie nie... - nie ten kolor....

Wiedziałam
Hosta pochodzi od p.Marka P.

No nic, nie wpadam w histerię Może Halcyon trafi się w innej donicy

I tego się trzymam

Hmmm, moje dwa nowo kupione Halcyony teź wychodzą na zielono... może one niebieszczeją z czasem???

Siberia wrote:
A teraz?

Wciąż za jasny powinien mieć szaro-niebiesko-zielone liście

U mnie Halcyony też wychodzą na zielono... One chyba niebieszczeją później...

A u mnie plantaginea z tego samego źródła wychodzi na ciemno z podbitą bordo nasadą pąka

Wczoraj i dziś moja podejrzana stała cały czas w cieniu... pudła... ale nie pod pudłem
Liście stają się z dnia na dzień coraz bardziej niebieskie

Iwonko czy kiedy ją dostałaś w przesyłce , te listki były już rozwinięte? Pytam bo wszystkie hosty gdy są trzymane w ciemnicy robią się żółte zobacz:tutaj

Ta hosta miała jasne kły, dlatego i ja miałam jeszcze resztki nadziei...

Aparat uparcie rozjaśnia te liście, ale zmiany są wyraźne, na plus. Czy to kształt liści Halcyona to już inna sprawa, która wyjaśni się za jakiś czas

Podglądając sposób Poli na ściółkowanie host skorzystałam z podpowiedzi.... Tzn mój M go trochę zmodyfikował - przypomniał sobie, że na strychu mamy rulon tektury falistej pozostałej po remoncie i oto jak ją wykorzystaliśmy na części założonego jesienią hostowiska pod jabłoniami:





Jako że tartak mamy pod bokiem, trociny się także znalazły - dużo tańsze niż kora. Jutro pójdą na tekturę.

Polu, dzięki na inspirację!

Ja tak miałam! Na początku mojej miłosci do host. Pamiętam, że w tym roku liście ta hosta miała rachityczne i był to stracony rok dla niej i dla mnie.W następnych latach wszystko wróciło do normy.Teraz myślę sobie, że trzeba było jej ten kwiat odciąć.

Tomku, toż na to jeszcze pójdą trociny i kora

Kwiat ciachnij i czekaj na liście - może to trochę potrwać.....