TEMAT: Pielęgnacja róż

Pielęgnacja róż 27 Lip 2025 12:38 #881220

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3351
  • Otrzymane dziękuję: 12549
Też mi się takie zmiany wydały wirusowe, chociaż z wirusami u róż się nie spotkałam jeszcze.
Czytając dużo o wirusach w odniesieniu do piwonii, natrafiłam na taką niepocieszającą wiadomość, że badania w Stanach wykazały, że 40% roślin ozdobnych jest zainfekowanych wirusami (u piwonii ten odsetek jest wyższy o kilka %). Chyba musimy się przyzwyczaić, bo tę wojnę przegraliśmy na całej linii.
Pozdrawiam. Jola
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, MARRY, Nimfa, Babcia Ala, Klarkia25


Zielone okna z estimeble.pl

Pielęgnacja róż 27 Lip 2025 14:40 #881227

  • Klarkia25
  • Klarkia25's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1259
  • Otrzymane dziękuję: 3888
Fafka, może nie zauważyłaś. Tu bardzo ciekawie, w sumie optymistycznie, właścicielka opowiada i pokazuje swoje róże zainfekowane wirusem
Pozdrawiam, Milena
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Nimfa, Babcia Ala

Pielęgnacja róż 16 Paź 2025 21:06 #884223

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3351
  • Otrzymane dziękuję: 12549
Ostatnio czytam o jesiennych opryskach mocznikiem w odniesieniu do róż. Znam ten sposób w sadzie, jako metodę na zredukowanie chorób grzybowych drzewek owocowych. Nigdy natomiast nie robiłam tego różom.
Czy ktoś stosuje? Jeśli tak, to podzielcie się swoim doświadczeniem.
Pozdrawiam. Jola
Za tę wiadomość podziękował(a): Nimfa

Pielęgnacja róż 22 Paź 2025 19:24 #884453

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3351
  • Otrzymane dziękuję: 12549
Nikt chyba nie stosuje tego mocznika. To ja w ramach eksperymentu zastosowałam na dwóch najbardziej zagrzybionych różach. Pryskałam dzisiaj owocowe i resztką oprysku potraktowałam 'Heidi Klum' i 'Schneewittchen'. Ta pierwsza, jak mi przez dwa pierwsze i suche lata nie chorowała, tak tej jesieni cała czarna od plam CP. Druga nie tak bardzo, po prostu tradycyjnie jesienią ma brzydkie liście.
Natomiast zaskoczył mnie 'Alchymist'. Zwykle o tej porze stał łysy, a już od dwóch lat w okres spoczynku wchodzi ulistniony, a plamy ma sporadycznie gdzie niegdzie. Chce mnie zawstydzić, bo tak go obgadywałam.
Pozdrawiam. Jola
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Nimfa

Pielęgnacja róż 15 Lis 2025 10:10 #885302

  • Mimbla
  • Mimbla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Dobrego dnia :)
  • Posty: 1376
  • Otrzymane dziękuję: 4600


Warto obejrzeć :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, CHI, Nimfa, IwonaJak

Pielęgnacja róż 19 Lis 2025 15:18 #885529

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1774
  • Otrzymane dziękuję: 13304
Oskubałam swoje wszystkie róże, bardzo mi się dłużyło przy tym zajęciu i się dziwiłam, że aż tyle ich mam. I się zastanawiam - lubią one ten zabieg? Bardzo źle mnie potraktowały. ;)
Teraz jeszcze poodgarniam korę i przysypię je ziemią kompostową.
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Jan4

Pielęgnacja róż 19 Lis 2025 16:13 #885533

  • Mimbla
  • Mimbla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Dobrego dnia :)
  • Posty: 1376
  • Otrzymane dziękuję: 4600
Irenko nie musisz się martwić, jesteśmy w dobrym towarzystwie :lol: Tak pani Barbara odpowiada internautce która się zastanawia czy nie zaszkodzi różom:

1 odpowiedź
@OgrodowePejzaze
7 dni temu

Pewnie ci "prawdziwi" fachowcy mnie zakrzyczą ,że nie wolno, ale podejrzałam jak to robią w szkółkach u Kordesa i widziałam, że zanim zakopczykują, a tam są mocne wiatry, więc kopcują obowiązkowo, to przycinają róże całkiem nisko, i jeszcze pozbawiają liści, które są bardzo starannie wysprzątane. Tak więc jest to doskonały przykład , że niemieccy szkółkarze wiedzą co robią, w przeciwieństwie do naszych bardzo zachowawczych i konserwatywnych, wychowanych na starych i mało aktualnych podręcznikach, bo klimat jednak się zmienia, czy zgadzamy się z tym czy nie."

Może Kordes, możemy i my :wink4: Ja też bardzo dokładnie sprzątam to co pod krzewami bo tam jest całe zagłębie chorobotwórczo-szkodnikowe.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Nimfa

Pielęgnacja róż 19 Lis 2025 16:52 #885535

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 21767
  • Otrzymane dziękuję: 91878
Mirko, czy przycinasz róże teraz? :woohoo: Bo tak jakoś odebrałam Twój wpis o bardzo krótko ciętych...
Ostatnio zmieniany: 19 Lis 2025 16:53 przez Łatka.

Pielęgnacja róż 19 Lis 2025 18:15 #885547

  • Mimbla
  • Mimbla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Dobrego dnia :)
  • Posty: 1376
  • Otrzymane dziękuję: 4600
Kordes przycina, nie ja :lol: Aż tak nonszalancko nie podchodzę, oni mają z czego uzupełniać w razie czego, ja nie. Wycięłam tylko to co było ewidentnie martwe, było trochę takich pędów. Można śmiało bo to róży nie pobudzi do wytwarzania nowych.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Łatka, Nimfa

Pielęgnacja róż 20 Lis 2025 18:25 #885611

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3351
  • Otrzymane dziękuję: 12549
Można też ciąć na raty. Trochę skócić późną jesienią, żeby ułatwić sobie pielęgnację i okrywanie, a wiosną poprawić.
Pozdrawiam. Jola
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Pielęgnacja róż 20 Lis 2025 20:08 #885627

  • Klarkia25
  • Klarkia25's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1259
  • Otrzymane dziękuję: 3888
Łatka wrote:
Mirko, czy przycinasz róże teraz? :woohoo: Bo tak jakoś odebrałam Twój wpis o bardzo krótko ciętych...
Niedawno, jak sadziłam nowo zakupioną, to autorytet różany zalecił mi skrócenie pędów Wellenspiel i tak zrobiłam
Pozdrawiam, Milena
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Pielęgnacja róż 20 Lis 2025 20:29 #885631

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 21767
  • Otrzymane dziękuję: 91878
Ja się tradycyjnie wstrzymam z cięciem do marca, ale po pierwsze niepowtarzające, jak Alchymist czy Constance Spry cięłam mocno po kwitnieniu (czyli czerwiec, początek lipca), po drugie generalnie dość mocno obcinam przekwitnięte kiście - na bieżąco. No i po trzecie moje róże, w 90% krzaczaste, (względnie) dobrze kwitną dopiero, gdy osiągną pewien wzrost.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Klarkia25

Pielęgnacja róż 20 Lis 2025 20:39 #885633

  • Klarkia25
  • Klarkia25's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1259
  • Otrzymane dziękuję: 3888
Aniu zapewne masz rację, też cięłam wiosną moją jedyną. Zalecenie cięcia dotyczyło nowo posadzonej róży, żeby dobrze i równo wystartowała
Pozdrawiam, Milena
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Łatka


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Łatka
Wygenerowano w 0.840 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum