TEMAT: Pielęgnacja róż

Pielęgnacja róż 29 Mar 2020 16:54 #701564

  • Jan4
  • Jan4's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5532
  • Otrzymane dziękuję: 12674
Róże podsypane "wstępnie" nawozem granulowanym Fructus Ogrodnik.
Za tę wiadomość podziękował(a): Nimfa, ewakatarzyna, Bobka


Zielone okna z estimeble.pl

Pielęgnacja róż 16 Paź 2020 08:46 #731367

  • TeresaN
  • TeresaN's Avatar
Drodzy, a czy www.podkarpackiesady.pl/27-roze-wielkokwiatowe wymagają jakiejś specjalnej pielęgnacji? Coś w ty roku niezbyt bujnie mi kwitły. Niby na podkarpackiesady.pl piszą, że rośliny te nie wymagają specjalnego traktowania i żyznej gleby, ale jak to jest w praktyce? Chciałabym w przyszłym sezonie posadzić tą odmianę green rose i już od początku ją wzmocnić czymś wartościowym! :)

Pielęgnacja róż 16 Paź 2020 15:33 #731397

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2255
  • Otrzymane dziękuję: 8390
Teresko - znam z opisów, na forach, kilka odmian z Twojego linku i większość z nich potwierdza fakt, że mieszańce herbatnie, czyli róże wielkokwiatowe są podatne na choroby i wymagają dbałości, ale, jak zwykle jest jakieś ale, są warunki w których róże te rosną bezproblemowo i na pewno ktoś kto ma więcej tego typu róż może bardziej kompetentnie się wypowiedzieć. Sama chętnie przeczytam.
MARRY
Ostatnio zmieniany: 16 Paź 2020 15:35 przez MARRY.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bobka

Pielęgnacja róż 30 Paź 2020 15:38 #732780

  • Jan4
  • Jan4's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5532
  • Otrzymane dziękuję: 12674
Zabezpieczał już ktoś róże kopczykami?
Za tę wiadomość podziękował(a): MARRY, ewakatarzyna, Bobka

Pielęgnacja róż 30 Paź 2020 16:43 #732787

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6099
  • Otrzymane dziękuję: 22214
Andrzeju ja juz okopczykowalam 99,9 % moich róż ,chociaż czytam tutaj jak koleżanki piszą o temperaturze minusowej, by wtedy okopczykować. Ja mam do działki 20 km i nie zdążę dojechać ,jak by tak mróz nieoczekiwanie przyszedł .Po za tym gro przesadzilam i moim zdaniem w moim rejonie gdzie przymrozek juz awet nie wiem kiedy zmroził czeęść wina na ogrodzeniu ,kopczykowanie im nie zaszkodzi.Kiedyś zdarzyło mi się we wrześniu okopczykować :happy: I tez było ok :wink2:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, MARRY, ewakatarzyna

Pielęgnacja róż 30 Paź 2020 18:20 #732801

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2255
  • Otrzymane dziękuję: 8390
Też robię kopczyki, bo w nocy temperatura spada, chociaż kilka róż jeszcze kwitnie, u mnie ok. 20-11 ma być minusowa, bez śniegu. Chyba powtarza się scenariusz z przed roku nie ma zdecydowanego wejścia zimy, jesień przedłuża się, jestem mocno zdezorientowana - okrywać czy nie, a jak okrywać to jak mocno.
MARRY
Ostatnio zmieniany: 30 Paź 2020 18:22 przez MARRY.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, Bobka

Pielęgnacja róż 30 Paź 2020 22:23 #732853

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6099
  • Otrzymane dziękuję: 22214
Marry :hearts: kup agrowłókninę tę zimową i okryj od kopczyka do góry i zostaw póki co na gorze dziurę .Jak będą mocniejsze przymrozki to zakryj ten otwór agrowlokniną .Ja tak robię od 4 sezonów i to się sprawdza roślina się nie grzeje :wink2: A jest zabezpieczona przed zmarznieciem. Tak okrywam wrażliwe krzewy czy inne rosłony .
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): MARRY, ewakatarzyna

Pielęgnacja róż 31 Paź 2020 08:50 #732869

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2255
  • Otrzymane dziękuję: 8390
Bogusiu :flower2: dzięki, nie okrywałam nigdy agrowłókniną, wolę kopczyki - dodaje do nich obornik, i stroisze, jakoś nigdy mi nic nie zmarzło.
MARRY
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, Bobka

Pielęgnacja róż 31 Paź 2020 08:52 #732870

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6099
  • Otrzymane dziękuję: 22214
Marry :flower1: tak stroisze są super tylko ja nie mam z czego ich zrobić niestety :hammer:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): MARRY, ewakatarzyna

Pielęgnacja róż 31 Paź 2020 09:47 #732874

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3675
  • Otrzymane dziękuję: 19545
Nie mam doświadczenia w uprawie róż. :oops: Do tej pory mialam tylko jeden, kilkuletni krzak (w tym roku nieco powiększyłam moją "kolekcję") Na zimę zawszę ją kopczykuję. Kompost, suche liście, trochę słomy, to, czym akurat dysponuję. Robię to wtedy, kiedy mają być dłuższe, nocne przymrozki.Przed zimą przykrywam ja jeszcze gałązkami sosnowymi(akurat tych mam pod dostatkiem). Przemarznięte gałązki i tak są do ścięcia na wiosnę.
Ostatnio zmieniany: 31 Paź 2020 09:47 przez JaKasiula.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, Bobka

Pielęgnacja róż 31 Paź 2020 10:14 #732877

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6099
  • Otrzymane dziękuję: 22214
Kasiu i doskonale tylko trzeba uważać czy liście ,którymi okrywamy nie są zakażone grzybami ,plamistością etc ,ja np mam chorą czereśnię wokół niej jest rabata rózana min i niestety liśćmi z czereśni juz nie mogę ich okryć a w 2016 była jeszcze zdrowa to mialam super liście do okryć .Trzeba też przed okryciem wybrać wszystkie chore liście róż ,ja np teraz z niektórych zdejmuje do zera ,taką CP złapał w trakcie ostatnich deszczy.
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): MARRY, ewakatarzyna, JaKasiula

Pielęgnacja róż 01 Lis 2020 14:32 #733029

  • Jan4
  • Jan4's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5532
  • Otrzymane dziękuję: 12674
Dziś usypałem przy różach małe kopczyki z ziemi kompostowej.
DSCN4262.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Pielęgnacja róż 01 Lis 2020 18:09 #733047

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 5664
  • Otrzymane dziękuję: 26815
Nie jestem absolutnie ekspertem od róż, jednak co nieco wiem ogólnie o uprawach.
Bogusiu, ale przecież na czereśni inny grzyb niż na różach, to się nie zarażą róże. Niczego z tego co tu piszecie nie robię. Mojej róży parkowej przy bramie nie da się okopcować, tak się rozrosła. Gdy nadejdą mrozy, przecież w jeden dzień ziemia nie zamarznie na amen, obsypuję nasadę korą, żeby okryć szyjkę korzeniową. Włóknina użyta do okrycia podnosi wilgotność wewnątrz niej - gorsze przewietrzanie, a gdy przyświeci słońce rośnie temperatura, może dojść do rozhartowania rośliny, zwłaszcza w lutym, gdy słońce już mocno przyświeca i są duże różnice temperatur między dniem a nocą (ostatnich kilka zim akurat nie), to nie jest idealne rozwiązanie, nie wiem czy nie lepsza byłaby tektura. Podczas normalnych lutowych miesięcy czasami z powodu różnicy temperatur pnie pękały, dlatego należy pnie bielić, bo biel odbija promienie słoneczne. Piszę o tych pniach drzew, aby unaocznić jak duże to mogą być różnice temperatur.

MARRY pisze "wolę kopczyki - dodaje do nich obornik", bądź ostrożna zimą obornik lubią gryzonie, bo jest ciepły. W opisach nawożenia np. drzewek owocowych materią organiczną piszą, że na zimę użyte materiały należy odsunąć od pnia drzewka. A grasowanie gryzoni kończy się tak dla róż:
20200328wandalizm-2.jpg
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 01 Lis 2020 18:24 przez Babcia Ala.
Za tę wiadomość podziękował(a): MARRY, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Pielęgnacja róż 01 Lis 2020 19:09 #733051

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6099
  • Otrzymane dziękuję: 22214
Alu :flower1: zawsze agrowlokninę kupuję tę białą ,okrywam,ale zawsze zostawiam na gorze okienko :happy-old: taki otwór .Nie przegrzeją się mają wymianę powietrza .To tak z mojej praktyki .Zawsze okrywam nowe nasadzenia .Wiem ,ze można zostawić roślinę by sobie poradziła sama ,ale jak mrozy w naszmy rejonie sięgały do -20 to nie poradzi sobie gro roślin młodych .Ostatnio zimy są łagodne ,wręcz ich nie ma .Ta moja bidula czeresnia ma rodzaj raka nie pamiętam nazwy .Jednak te liście usuwam ,być może nie trzeba .Musiałabym poczytać głębiej. :flower1:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

Pielęgnacja róż 01 Lis 2020 19:14 #733053

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2255
  • Otrzymane dziękuję: 8390
Alicjo, dzięki za przestrogę, mam nornice ale jeszcze za róże się nie zabrały, wiem że buszują po rabatach pod gałązkami igliwia - byliny też trzeba przykryć; właśnie dlatego że obornik jest ciepły to dodaje do kopczyków. Twoją różę dopadł karczownik, czy wsadziłaś korzeń do ziemi, powinien puścić pędy?
MARRY
Ostatnio zmieniany: 01 Lis 2020 19:16 przez MARRY.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Pielęgnacja róż 01 Lis 2020 19:47 #733061

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 5664
  • Otrzymane dziękuję: 26815
Opisałam historię tej róży podpartą zdjęciami tu:http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/33-moj-ogrod/126218-adasiowe-zmagania-z-natura?start=846 (nie wiem jak się linkuje konkretny post, ale to jest na str 48 tego wątku).
Wiesz popłakałam się jak mi to te dziady kalwaryjskie zrobiły. Przez lata uważałam, że róże mnie nie lubią, nie rosły, chorowały, takie bidulki były i zrezygnowałam z nich, uznałam że lepiej dam sobie spokój, widocznie nie nadajemy na tych samych falach. Po latach zachęcona filmem Maji w ogrodzie (oglądam to sporadycznie, bo to chwyt reklamowy i to mnie wkurza), ale czegoś szukałam w necie i trafiłam na ten film. Właściciel szkółki róż zachęcał do powrotu do uprawiania róż w ogrodach, twierdził, że obecne odmiany są znowu lepsze, takie jak te "stare" róże. Pan posiada e-sklep z dość dobrym opisem i wynika z tego, że rzetelnym, bo zakupiłam u niego 4 odmiany róż, kierując się odpornością na choroby i mróz, nawet kosztem okazałości kwiatów i intensywności zapachu i powiodło się, z tym małym wyjątkiem, że moje dwie Schloss Eutin zeżarło podziemie.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, MARRY, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Pielęgnacja róż 01 Lis 2020 19:55 #733062

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6099
  • Otrzymane dziękuję: 22214
Alu a to ciekawe ,u mnie były nornice jak kojarzę gdzieś w 2017 może ,ale od paru lat jest sporo kotów w okolicy i ucichło z nornicami.Tak myślę, że to one je przegoniły i kretów nie ma a były też :happy:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Ostatnio zmieniany: 01 Lis 2020 19:57 przez Bobka.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, JaKasiula

Pielęgnacja róż 01 Lis 2020 20:00 #733063

  • Kajtkowa
  • Kajtkowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 708
  • Otrzymane dziękuję: 2911
Babcia Ala wrote:
nie wiem jak się linkuje konkretny post,

Klikasz prawą myszą na numer postu u góry po prawej stronie i wybierasz "kopiuj adres odnośnika" i wklejasz w post :)
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...ura?start=846#732892
Ela
Ostatnio zmieniany: 01 Lis 2020 20:02 przez Kajtkowa.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Łatka, MARRY
Wygenerowano w 0.823 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum