Forum Ogrodnicze Oaza

Przypomniało mi się Iwona ma Flamenco...może na tę trafiłaś morelowy inaczej
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/s...hildforums=1&limit=5

Chyba trafiłaś Basiu w dziesiątkę .Tabi miała rację ukochany różyk, pewnie więc zostanie wkrótce sprezentowany znajomej "różolubce"

Wczoraj zamówiłam trzy kolejne róże
Champlain
Roberto Capucci
Souvenir de la Malmaison
Czy ma ktoś już te róże? i może mi coś więcej o nich napisać?

Souvenir de la Malmaison to róża burbońska, i tak jak to one mają w zwyczaju musi sobie solidnie podjeść. Ot, szlachectwo rozpasane i kapryśne. Czyli Droga Romo kopiesz w piachu duży dół, dodajesz gliny, żeby złapać trochę wilgoci, kompost, przefermentowany obornik i takie tam czary, które pozwolą uzyskać żyzne podłoże. Kwiaty są bardzo wrażliwe na deszcz, ponoć niektórzy rozstawiają nad nimi daszki... Cudna róża, warto się potrudzić



A co do pytania Stanisława, to pod ręką miałam Peace czyli Gloria Dei z clematisem Arabella i różową naparstnicą. Na zdjęciu różyczka jest początkowej fazie kwitnienia, więc dominuje żółć ładnie zestawiająca się z niebieskościami. W późniejszej fazie róża oblewa się rumieńcem i bardzo jej do twarzy z takimi tonacjami.



A z towarzystwem do Chopina mam problem, bo kwiat jest albo za nisko albo za wysoko... W minionym sezonie były białe ostrózki, floksy i lilie .... były zbyt białe. Lepiej będzie szukać kontrastu niż podobieństwa...

Izo-dzięki za informacje,chyba posadzą ją przy murze domu,dach wystaje to będzie miała naturalną ochronę,tylko o podlewaniu będę musiała pamiętać.
Faktycznie jest śliczna.Powiedz proszę co to za sąsiedztwo te białe kwiatki?

Zaczęłam się zastanawiać nad Austinką 'Pegasus'
Macie może jakieś doświadczenia?

Niestety Joluś, co do Pegaza nie pomogę... Nie mam i nie przychodzi mi do głowy czy go gdzieś widziałam...
Romo, białe kwiatki o które pytasz to Clematis mandschurica - powojnik mandżurski. Ładnie sobie radzi na piaszczystym podłożu, w silnie nasłonecznionym miejscu. Nie powinien przekroczyć dwu metrów. Pachnie wieczorem - dobrze go mieć pod nosem

A może trochę z róż, o których tu rozmawiacie dodałybyście do wątków tematycznych

Łatwiej wtedy byłoby je odszukać, gdyby ktoś chciał czegoś się dowiedzieć.

Cześć,
przed chwilą zamówiłem 3 szt. Gloria Dei oraz 5 szt. Chopin w Rosa Ogród k/Pułtuska (zakup )na Allegro).
Ceny po 10 zł/szt. + przesyłka 13 zł.
Czy już warto zamawiać byliny do towarzystwa dla tych róż? jest mało ofert sadzonek bylin ...
pozdrawiam
Stanisław

Stanisław na zamawianie bylin /niektórych/ to już moze być nawet późno.
Co ciekawsze oferty pojawiają się zimą i są wówczas zamawiane
Ale pozostaje wiosenny ryneczek, tam zawsze Panie ogródkowe mają coś ciekawego

Pomóżcie proszę, bo nie wiem co mam zrobic - mam 9 róż i śnieg na działce... Czy można je na razie zadołowac w tunelu foliowym? W ciągu dnia jest tam cieplutko, ale w nocy jest jeszcze mróz. Róże są w kartonikach, ale już ruszyły. Jedną, która już podsychała wsadziłam do doniczki, ale pozostałe? Nie mam ani tyle głębokich doniczek, ani na nie miejsca... Co robic?

Kasiu, do tunelu z nimi i okopczykować wysoko. Będzie dobrze :hug2:

Dziękuję. Tak zrobię.

Witam miłośników róż
Czy ktoś z Was posiada różę Ginger Syllabub ? Jak z jej mrozoodpornością?

Zamówionych róż Chopin i Gloria Dei jeszcze nie przysłali co jest zrozumiałe bo ziemia jeszcze zmarznięta. Zamówiłem dodatkowo do towarzystwa orliki i dzwonki brzoskwiniolistne.

luki wrote: Mam ją. Zimowała pierwszą zimę w zacisznym miejscu przykryta kopcem.
Więc ona w rejony północno-wschodniego Mazowsza na pnącą się nie nadaje. Zmarzła do kopczyka.
Może w tym roku urośnie większa to przygnę jej pędy jak u Alchymista i przykryję całe. Alchymist na całej długości 1,5m pędów zielony.
Zimowanie zimowaniem... piękna róża jak nie pada W deszcz tworzą się mumie i pąk zamiast rozwijać się gnije.

Chopin i Gloria Dei posadzone,byliny towarzyszące również.

Jurek_9 wrote: Wracając do Astronomii ... nie ma jej u Pana Pruchniaka