Forum Ogrodnicze Oaza

Ciekawie o tej porze roku prezentuje się żywopłot z cisa



Te czerwone kuleczki nie są jadalne

Marysiu, jagódki cisowe są pyszne ja się nimi zajadam co roku namiętnie Ale inne części -igły, nasiona- są toksyczne.

Na początku naszej działkowej przygody powstał żywopłot z Brabanta. Jest cięty od góry, w tej chwili ma jakieś 3,5 m

W innym miejscu mamy kawałek żywopłotu ze Szmaragda,

w ubiegłym sezonie dosadziliśmy jeszcze kilka szt i z przodu daliśmy różne odmiany krzewuszek. Ten żywopłot ma nas trochę osłonić od drogi, bo całe podwórko widać jak na dłoni

Ewa, a Brabanta z boków nie przycinacie? Tylko górę?
- pytam, bo ja też mam go w żywopłocie i do tej pory cięłam i boki.

Od góry tniemy ostro, a bok (i to tylko od strony ogrodu, bo tył przy samej siatce sąsiada i nie ma jak tam się obrócić nawet) to raczej kosmetycznie, tak muskamy trochę, bo to jednak wielka ściana jest, no i w swej "mądrości" i niewiedzy sadziłam inne rośliny zbyt blisko co teraz bardzo utrudnia postrzyżyny.

Jakbym cięła te boki bardziej to pewnie byłby gęściejszy i ładniejszy...

A w jakiej odległości sadziłaś? W jakiej byś radziła sadzić, żeby nie były drzewka zbyt blisko?

Na żywopłot nadaje się też w cieplejszym rejonie kraju, bo nie wymarza Cyprysik wilsoni Golden Wonder, jest piękny ale na nieformowane raczej.

Iglaki posadzone samotnie lub grupowo w większości nie wymagają cięcia zachowawczego, jest ona nawet odradzane, aby nie zniekształcać naturalnego pokroju rośliny. Istnieje jednak czasem konieczność sięgnięcia po sekator lub nożyce a mianowicie w celu nadmiernego rozrastania się rośliny czy żywopłotu.
 CIĘCIE WIOSENNE
Usuwa się wtedy gałęzie nadmiernie zagęszczające koronę lub cięcie formujące żywopłot wykonujemy w końcu marca, przed pojawieniem się wiosennych pędów, i w końcu czerwca zaraz po okresie intensywnego wzrostu.
 CIĘCIE UPIĘKSZAJĄCE
Czasem niespodziewane warunki atmosferyczne płatają nam psikusy i łamie nam wierzchołek iglaka. Roślina bez problemu go zastąpi, ale niekiedy dwoma pędami. Usuwamy więc jeden i drzewo odtwarza strzałę w ciągu dwóch-trzech lat. Aby uzyskać gęsto rozgałęziony szczyt nowo założonego żywopłotu tniemy, gdy przekracza 50cm pożądana wysokość. Jeżeli np. wysokość ma osiągnąć 2m, tniemy dopiero gdy wynosi ona 2,50m.
 JAK PRZYCIĄĆ ŻYWOPŁOT
Jak powinien wyglądać żywopłot?
• Żywopłot z iglaków powinien być zawsze węższy u szczytu, aby światło, a zwłaszcza deszcz docierały do podstawy. Wówczas żywopłoty formowane lepiej znoszą letnią suszę. Natomiast gdy żywopłot jest młody tniemy tylko jego boki.
Jakie narzędzie użyć?
• Do cięcia żywopłotów używamy różnych narzędzi od sekatorów ręcznych po nożyce ręczne a nieraz i nożyce elektryczne lub spalinowe które zapewniają szybszą pracę, ale jakość cięcia jest czasami średnia. Zasychające liczne rany po cięciu nadają naszemu żywopłotowi żółtawy odcień. Dobrze naostrzone nożyce ręczne mniej uszkodzą gałązki, ale wymaga to od nas co pewien czas kontroli cięcia aby zapobiec tzw. powstawaniu „dziur” w ścianie żywopłotu.
Jak zacząć?
• Zaczynamy zawsze od wierzchołkowej powierzchni, następnie przycinamy boki począwszy od dołu, aby odcięte kawałki gałązek nie przeszkadzały nam w pracy.
Wygodna praca?
• Jeżeli żywopłot jest wysoki ustawiamy stabilne rusztowanie, aby móc trzymać ramiona na poziomie talii.

 JAKI ŻYWOPŁOT WYBRAĆ?
W zależności od roli jaką ma spełniać i sposobu prowadzenia żywopłotu można je podzielić na różne typy.
• Żywopłot obronny – zastępuje nam tradycyjne ogrodzenie naszej posesji. Tworzą go głównie roślin y posiadające ostre igły. Żywopłoty takie nie wymagają zbyt intensywnej pielęgnacji. Spośród roślin iglastych na daje się do tego celu świerk pospolity o gęstych i ostrych igłach.
• Żywopłot ochronny – ich głównym zadanie jest natomiast zabezpieczenie posesji, domów czy alejek przed wiatrem, hałasem czy kurzem. Dlatego też do tego typu żywopłotów polecany głownie jest Cis, Żywotnik lub Jałowiec.
• Żywopłoty szpalerowe – z reguły są wysokie o dużych walorach ozdobnych. Spełniają dodatkowo rolę tła dla kompozycji wewnątrz ogrodu. Niestety są pracochłonne i kosztowne w utrzymaniu.
• Żywopłot naturalistyczny – to głownie grupy roślin posadzone w pozornej swobodzie, zbliżonej do tej którą możemy zaobserwować w warunkach naturalnego krajobrazu. Tworzą one więc mniej lub bardziej zwarte grupy zieleni wzdłuż wyraźnie zaznaczonej linii. Do takiego żywopłotu możemy wykorzystać wszystkie dostępne rośliny iglaste.
• Żywopłoty ozdobne – to takie, których głównym zadaniem jest przyciąganie uwagi ze względu na atrakcyjny wygląd. Mogą to być niestrzyżone rośliny o ładnym pokroju i kolorze, ale także strzyżone formy drzew i krzewów iglastych. Taki żywopłot możemy potraktować już jako element kompozycji ogrodowej.

pozdrawiam

Ostatnio po głowie chodzi mi 15-20 metrowy kawałek płotu z żywopłotem ochronno-ozdobnym
Ponieważ w ogrodzie zbyt dużo miejsca nie ma, w grę wchodziłyby jakieś drzewka o pokroju kolumnowym. A do tego, gdyby były dekoracyjne i szybko rosnące

Jakie odmiany tui, cisów i jałowców byłyby najlepsze? Czy można je razem pomieszać? Dobrze to będzie wyglądało?

Witaj Alinko, mam prawie cały żywopłot brabantowy. Dla mnie są śliczne, ale trzeba je ciąć, bo inaczej mocno szyszkują. W moim lesie to nie przeszkadza , ale w ogrodach uporządkowanych nie najlepiej wygląda. Mam też trochę odmiany Columna, bardzo ładna, dość wąska, ciekawy układ gałązek. Teraz kupiłam kilka sztuk Fastigiaty, to chyba jedna z nalepszych odmian na wąski żywopłot. Wszystkie szybko rosną. Jałowce mi się nie sprawdziły - miałam Skyrockety i pospolite (gatunek i odmianowe 'Hibernica'), wszystkie diabli wzięli. Cisy: posadziłam kilka pośrednich odmiany Hicksii, bardzo ładnie przyrasta, ale cenowo - sama wiesz. Na 15-20 m wyjdzie pewnie 25-30 roślin. Jeżeli możesz sobie pozwolić na taki wydatek, to teraz kopane będą tańsze, a wyglądają pięknie, kolor wspaniały.

Hiacynto - można użyć różnych rodzajów roślin iglastych ale tak jak piszesz chciała byś połączyć ze sobą różne... różne mam na myśli o kolorze a nie o mieszaniu gatunkowym...
Można spróbować połączyć zielony z żółtym...

co jakiś czas żółta tuja 'Aurescens', a potem Smaragd po kilka sztuk...

To jeżeli chodzi o żywopłot... gdyż takie połączenie nada takiej dynamiki w ogrodzie..., aby nadać jeszcze większego waloru ozdobne można takie tuje podsadzić np. żurawkami o bordowych liściach wtedy będzie bardziej kolorowo...
jeżeli nie chciała byś żurawek można było by się pokusić o jakiegoś iglaka w zimnej kolorystyce np. jałowiec 'blue carpet' lub jałowiec 'blue chip'
Wszystko zależy też od ilości miejsca jakim dysponujesz...

Ja w zeszłym roku posadziłem sobie żywopłot ze 'Smaragda' który ma ciemno zielony kolor dla rozjaśnienia i podkreślenia podsadze mu właśnie jałowca 'lime glow' którego zaletą jest też to, że się na zimę przebarwia na brązowawy kolor a z nastaniem wiosny robi się żółty bądź jak inny uważają limonkowy...

Można również zastosować tradycyjny żywopłot jednogatunkowy i jak tu już wspomniała hanya może być żywopłot z Cisa... ale jest on dość drogi ,długo trzeba czekać na odpowiednią wysokość oraz trzeba go regularnie ciąć aby był ładny i gęsty...
Ogólnie nie polecałbym żywopłotów jednolitych z Cyprysa Lawsona czy Jałowca 'Blue Arrow" bądź 'Skyrocket' dlaczego... głownie mówię to z obserwacja jakie spotykam u ludzi w ogrodach...
Cyprys Lawsona jest dość specyficzny ma dość spore wymagania co do swojej uprawy a w dodatku w silniejsze zimy może częściowy przemarzać to wszystko zależy od wiatrów na które jest dość wrażliwy...
Chociaż nie mogę powiedzieć, że są brzydkie widziałem gdzieś połączenie właśnie Cyprysa Lawsona 'Columnaris' w połączeniu z Cyprysem 'Alumigold' wyglądał to na prawdę ładnie...

Co do jałowców 'blue arrow' i 'skyrocket' są specyficzne i z wiekiem mogą nie wyglądać już tak ładnie jak młode posadzone drzewka w naszych warunkach często jest podniszczany przez zimne wiatry więc najlepiej aby rósł w miejscu słonecznym a zarazem osłoniętym od wiatrów...

Tak jak czytam wiele osób ma żywopłoty z tuji 'Brabant', żeczywiście szybko można uzyskać ścianę zieleni tylko jedym minusem estetycznym jest to, że obficie szyszkują co odbiera im walorów estetycznych... w porównaniy z tym gatuniem dużo lepszym (jak dla mnie) rozwiązaniem było by zastosowanie tuji 'Smaragd'.

Ogólnie na żywopłoty nadaje się bardzo dużo iglaków... chociaż jak już pisałem najczęściej w Polskich przydomowych ogrodach spotkać można tuje... właśnie z tego względu, że są gęste szybko rosną ... a jeżeli chodzi o uszkodzenia podczas zimy szybko regenerują swoje ubytki i nie tracą na pokroju...

pozdrawiam

Alinko, pisałaś o 'mieszaniu' gatunków. Na małej przestrzeni chyba nie będzie zbyt dobrze. Poza tym nie wiem też, czy żywopłot będzie tłem dla innych nasadzeń, czy sam ma być jedyną w tym miejscu dekoracją?

hanya wrote:
hanya - właśnie to jest główne pytanie jaką rolę ma spełniać tan żywopłot gdyż samo określenie ochronno-ozdobny jest bardzo ogólne...
Ciekaw jestem ile miejsca jest przeznaczone na ten żywopłot... tzn. szer. x dł.
pozdrawiam

Haniu, masz świętą rację Rozum też mi tak podpowiada Ale, gdy wchodzę do szkółki, normalnie głupieję i wolałabym mieć z 10 różnych drzewek
Na pierwszy rzut okaza zapałałam miłością do cyprysika lawsona 'Van Pelts Blue', bo jest naprawdę blue, bez ściemy



Ale kiedy popatrzyłam na złociste kolory tui 'Jantar', serce mi zmiękło w drugą stronę





To jest fragment płotu do obsadzenia, ok. 18 metrów długości. Od płotu do ściany domu jest ok. 7 m, więc żywopłot nie może być zbyt rozłożysty Musi jeszcze pozostać miejsce na kącik do posiedzenia przy kawie



Tak, tak, wiem, wszelkie żółte tuje odpadają, od strony naszego ogrodu nie dałoby się patrzeć na taki żółty, płonący mur. A kącik ma być wypoczynkowy, nie oslepiający

Alinko, dałabym tujki 'Columna', ale ja kocham wszystko, co zielone. Na ich tle każda roślina wygląda pięknie. Trzeba tylko podcinać korzenie, bo to wielkie chuligany. Żółty fragment żywopłotu miałam (tuje Rheingold) i to było coś okropnego. Poszły w świat. Oczywiście cisy, ale cena! Cyprysiki bardziej wymagające u mnie, nie znam odmian wąskich, nie doradzę. A jaka to strona świata? Bo jak słońce, to może jałowce?

Południowa patelnia z lekka ocieniona sąsiednimi budynkami i naszymi wiśniami
Nad cisami się też zastanawiałam, ale zbyt wolno rosną, nie dożyję efektu oddzielenia od sąsiadów Bardzo podobają mi się jałowce skalne 'Skyrocket', ale podobno są one w późniejszym wieku atakowane przez przędzorki, no i też nie są tak szybko rosnące jak tuje

Dzięki Haniu za podpowiedź odmiany, będę teraz patrzeć na zielone, szczupłe i wysokie, po korzystnych cenach

Alinko, polecam bezproblemowy i całkiem ładny żywotnik olbrzymi "Kórnik". Rośnie szybko, trzyma fason i dobrze reaguje na cięcie a bez cięcia też daje piękny żywopłot. Gęstość sadzenia 80 - 100cm.
Jeśli nie chcesz mieć efektu "zębatej" ściany to raczej nie bierz wąskokolumnowych odmian. Odradzam również jałowce - w wieku dojrzałym miewają "rozmemłany" wygląd, no i sypią kłującymi igłami

A jaką średnicę ma ta odmiana po paru latach? Pytam, ponieważ na działce mamy żywotnik olbrzymi, parę lat rósł sobie niewinny krzaczorek, a raptem okazało się, że mamy księżniczkę w krynolinie o średnicy ponad 2 metry
Tak wyglądała wiosną, a przez lato znów pogrubiała