Forum Ogrodnicze Oaza

Marto - jeśli mam być szczery to ja na tej sosence nic niepokojącego nie widzę.

Tak? Ale zbladły te gałązki...A parę kroków dalej... To samo zaczyna się na Green Twist...

Aż jutro przejrzę swoje wejmutki Dla pewności możesz je prysnąć czymś na grzyby, ale przecież u Was susza to skąd grzyby?

Być może z porzeczki?
Wyciąć to porażone jak najdokładniej. Widać coś na korze u nasady zdechłego pędu?

Rdza wejmutkowo-porzeczkowa? Kora wydaje się zdrowa...Jutro dokładnie obejrzę...
Dziękuję! Przez łzy!

Marta sprawdź najpierw czy ma takie białe wykwity na pniu, czy gałęziach, nie panikuj.
Igły nie są suche
Rdza ma jeszcze inne oprócz zmian na igłach objawy
Może to niedobory wody w okresie letnim, o których opowiadał nam dzisiaj szkółkarz

Zdjęcie rdzy z Wikipedii

Właśnie
Choć przyznam, że z wejmutkami to zawsze jest ryzyko
Nigdy nie jest wiadomo, co tam sąsiedzi w okolicy uprawiają

Pokornie chylę czoła przed Nemo! Niestety, bingo! Dziękuję bardzo za rozpoznanie, może jest na tyle wcześnie, że jeszcze uda się przynajmniej część ich uratować... Chociaż to świństwo musi już jakiś czas w nich siedzieć... Wycięłam...





Zapomniałam zrobić zdjęcie temu, co zostało...
Spryskałam Bravo, bo tylko to miałam, czym to potraktować teraz, co byłoby najlepsze?
Nie wygląda to tak tragicznie, jak na tym zdjęciu z Wikipedii, na szczęście
Naczytałam się trochę i wszyscy raczej skupiają się na tym, jak ratować porzeczki, a nie sosny...
No i przyznaję się... Miałam do dziś dwie porzeczki, ale żółte... Najgorsze czarne, czarnych nie miałam!
Na porzeczce było coś takiego...



A jako, że nieszczęścia chodzą parami, to potem podczas wnikliwego przeglądu iglaków zobaczyłam to...



Pod abies veitchii Kramer , która jesienią ubiegłego roku złapała jakiegoś grzybka i przeszła kurację Topsinem chyba... I odżyła..
I to był jak dotąd jedyny kłopot z kulkami u mnie... No i się zaczęło...

Szlag...
Wygląda na opieńkę.
PW!

Oczywiście, że opieńka! Ja opieńki kilogramami zbieram (ale wolę w lesie), to nie miałam żadnych wątpliwości...

To mi stracha narobiliście, bo uświadomiłem sobie, że to dziadostwo (opieńkę) też widziałem w ogrodzie A najwięcej na rabacie różanej, która ma się stać iglakową

Marta, na porzeczce te małe guzki to są objawy występowania gruzełka - ten grzyb atakuje wiele roślin, więc zrób jeszcze przegląd, bo łatwo mu przenosić się, zwłaszcza jeśli trafi na osobniki osłabione, z uszkodzeniami, przez które wnikają zarodniki. Na iglastych jednak będą raczej inne gatunki gruzełków niż na liściastych. Jak trafisz na gałązki z gruzełkiem, to są do wycięcia- z zapasem (do zdrowej tkanki) i rany do zabezpieczenia (gotowe maści, albo biała emulsja + 2% Topsin M 500 SC). Do oprysków zapobiegawczo - Topsin M 500 SC (0,1%).

A czemu nie lubicie opieńki w ogrodzie?

odkrywcy.pl/kat,111406,title,Najwiekszy-...ml?smg4sticaid=6f446

U mnie właśnie pięknie wyrosły pod bukiem tricolor czym je szybko usunąć?

Siarczan miedzi jest grzybobójczy, 'czarcie kręgi' na trawniku likwidowałam podlewając roztworem - 1 łyżka CuSO₄ na 10 litrów wody.

Poczekać aż urosną do wielkości konsumpcyjnej i po uprzednim oczyszczeniu i obgotowaniu zalać octem, oczywiście...
Owocniki niegroźne, groźne to, czego nie widać.
Rovral Flo 255 EC w stężeniu 0,2% w formie podlewania 4-5dm3 na 1 m2, Amistar, podobnie. W skuteczność nie bardzo wierzę, widziałem ryzomorfę ponad 15 m. Najbardziej infekcyjne w suche lata (osłabione rośliny) i uszkodzone podczas uprawy gleby ryzomorfy- wtedy się rozgałęziają i wnikają w korzenie.
Z moich doświadczeń to Roundup jest skuteczny, do tego celu nie zalecany. Niemniej zasada jedna- wszystkie pieńki po jakimkolwiek wyciętym chabaziu smarujemy tymże 1:1 z wodą.