TEMAT: Iglaste pogotowie ratunkowe

Iglaste pogotowie ratunkowe 23 Cze 2013 16:23 #171976

  • iwik073
  • iwik073's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 9
Oczywiście zdjęcie jest już z usuniętym drutem jeśli chodzi o szczepienie gałązek to nie mam pojęcia jak to się robi a chciałabym bardzo to umieć dzięki za dobre rady :flower1: :)


Zielone okna z estimeble.pl

Iglaste pogotowie ratunkowe 23 Cze 2013 23:58 #172170

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Iwonko
Ja na Twoim miejscu obciąłbym bardzo uszkodzony przewodnik poniżej rany i zabezpieczył maścią miejsce cięcia. W następnych latach próbowałbym pozostawić najsilniejsze przyrosty odpowiednio je rozstawiając tworząc z cisa coś na kształt fontanny. Po ostatecznym, odpowiednim zdrewnieniu gałęzi możesz nadać mu taki kształt.

Zdjcie1069.jpg


Efekt murowany za mniej niż 100 lat. :bravo:
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa

Iglaste pogotowie ratunkowe 24 Cze 2013 21:07 #172453

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Ojtam, ojtam, jak przez 100 lat cis urósł wyżej, niż 3-piętrowy budynek, to przez 5 lat zrobi się z niego elegancki krzaczuś :) A za 100 lat rodzina będzie mieć ciekawy pomnik przyrody :)

Odp: Iglaste pogotowie ratunkowe 25 Cze 2013 08:58 #172588

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
pamelka wrote:
Pisałam u siebie w wątku o intruzie na Pinus mugo Dezember Gold :whistle: No to odchodzi biedne drzewko :cry3:
Dzisiaj znalazłam na innym mugo :club2:




Jakoś nie chcą się zdjęcia ładować jako załączniki musiałam więc przez Tiny :jeez: czemu?

Znalazłam to chyba osnuja sadzonkowa :think:
'Zwalczanie niechemiczne: Wyłapywanie owadów, wycinanie pędów z oprzędami i żerującymi larwami.
Zwalczanie chemiczne: W okresie pojawienia się szkodników przeprowadzić oprysk preparatem Decis 2,5 EC lub Talstar 100 EC.'

W nawiązaniu do postu sprzed roku chciałam ostrzec, ze na mugo znowu pojawiły się osnuje :club2:
Proponuję obejrzeć drzewka, u mnie już na trzech :jeez: były ... ale opryskałam :hammer:

Usychające sadzonki sosny/świerka 02 Lip 2013 08:45 #174858

  • anna87
  • anna87's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 3
Witam,
Jakiś miesiąc temu posadziłam z nasion szyszki iglaki (nie wiem jakie czy świerk czy sosna). Wykiełkowały i ładnie rosły do góry ale od 2 tyg. po woli usychają :( Nie wiem jaki jest tego powód. Dałam je do ziemi kwiatowej wymieszanej z piaskiem. Podlewam po trochu zraszając.

Proszę o rady co robić bo szkoda mi tych roślinek.

www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3464b6fd84b59ec9.html

www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fcc31076413dba75.html

www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c07e691e309c0b78.html

www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/90bf620aca60fbc0.html


Odp.Krzysiek wrote:
to tzw zgorzel siewek , najczęstsza choroba atakująca siewki, dla pewności sprawdź czy łodygi zaczynają się zwężać i brązowieć ... w efekcie przewracać się. Powoduje je zbyt duża wilgotność i wszechobecna obecność zarodników grzybów.
Ostatnio zmieniany: 24 Lip 2013 20:03 przez Hiacynta.

Usychające sadzonki sosny/świerka 02 Lip 2013 09:22 #174867

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Aniu zupełnie nie mam doświadczenia w sianu iglaków, już raczej kupuję gotowe roślinki :lol:
Czytając Twoje pytanie do głowy przyszło mi kilka uwag.
Iglaki nie są kwiatami, więc ziemia kwiatowa nie dla nich. Iglaki preferują podłoże lekko kwaśnie.
Nie widzę, czy masz odpływy w pojemnikach, gdzie siałaś roślinki? Patrząc na nie jakoś mi się nie wydaje, a iglaki nie lubią wodnych zastoin, zaczynają chorować od korzeni.
Opryski także nie są wskazane bo mogą powodować choroby grzybowe na igłach :think:
Tak więc podsumowując właściwa ziemia, odpływ nadmiaru wody, podlewanie pod roślinkę, nie zaś zraszanie :happy-old:
Mam wrażenie, ze to nie jest usychanie, to grzyb :supr:
Ostatnio zmieniany: 02 Lip 2013 09:32 przez pamelka.

Usychające sadzonki sosny/świerka 02 Lip 2013 11:09 #174908

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Z sianiem iglaków doświadczenia nie mam, ale różne hibiskusy, kaktusy i passiflory wysiewałam :)
Oto podstawowe zasady, których się trzymam:

->Rosnąca roślina musi mieć miejsce na rozrastanie się korzeni, w zbyt płytkiej doniczce marnieje.

->Musi być dobry drenaż, czyli zawsze doniczka musi mieć dziurki na dnie, pierwsza warstwa na dno doniczki to drobne kamyczki lub keramzt, żeby otwory się nie zapchały i dobrze odprowadzały wodę.

->Kolejne podlewanie dopiero wtedy, gdy ziemia lekko przeschnie.

Aniu, poświęć jedną sadzonkę, obejrzyj jej korzenie, pewnie są przelane, włośniki zaczęły obumierać i roślinie brakuje wody - to jest paradoks :woohoo: .
Objawy przesuszenia i przelania są niestety bardzo podobne.
Ostatnio zmieniany: 02 Lip 2013 11:10 przez Hiacynta.

Usychające sadzonki sosny/świerka 12 Lip 2013 20:03 #178121

  • Kalmia
  • Kalmia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 373
  • Otrzymane dziękuję: 209
Co robić? Jak ratować?

Dziecinw_2013048.JPG


Dziecinw_2013049.JPG


Dziecinw_2013050.JPG


Dziecinw_2013051.JPG

Usychające sadzonki sosny/świerka 17 Lip 2013 21:40 #179764

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Jeśli to drzewko rośnie w donicy, to może być bardzo wiele przyczyn, uszkodzenie korzeni przez suszę lub zalanie, albo pędraki.
Zbyt mocne przerośnięcie bryły korzeniowej też powoduje usychanie pędów.
Sprawdź najpierw w jakim stanie są korzenie, może jak najszybciej posadź do ziemi.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kalmia

Usychające sadzonki sosny/świerka 24 Lip 2013 19:37 #181487

  • Krzysiek
  • Krzysiek's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 29
  • Otrzymane dziękuję: 34
anna87 @
to tzw zgorzel siewek , najczęstsza choroba atakująca siewki, dla pewności sprawdź czy łodygi zaczynają się zwężać i brązowieć ... w efekcie przewracać się. Powoduje je zbyt duża wilgotność i wszechobecna obecność zarodników grzybów.
Ostatnio zmieniany: 24 Lip 2013 20:06 przez Hiacynta. Powód: dodanie adresata odpowiedzi
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta

Usychające sadzonki sosny/świerka 24 Lip 2013 19:42 #181489

  • Krzysiek
  • Krzysiek's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 29
  • Otrzymane dziękuję: 34
Kalmia @
Czy to jest Pinus strobus 'Golden Candles' ? Jak dla mnie odmiana była wystawiona na słońcu i została poparzona , niestety przy tej odmianie to standard. Świadczą o tym zmiany na końcach igieł i tylko na młodych biało-żółtych przyrostach.
Ostatnio zmieniany: 26 Lip 2013 10:29 przez Hiacynta. Powód: dodanie adresata odpowiedzi
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, pamelka

Usychające sadzonki sosny/świerka 26 Lip 2013 10:19 #181955

  • kokoryczka
  • kokoryczka's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 126
  • Otrzymane dziękuję: 58
Na działce, którą niedawno kupiliśmy jest iglakowy żywopłot. Niestety drzewka wyglądają na schorowane.

iglak-choroba.jpg



Czy jest szansa, żeby je odratować, czy lepiej wykarczować i sadzić nowe?

Usychające sadzonki sosny/świerka 26 Lip 2013 10:36 #181962

  • Krzysiek
  • Krzysiek's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 29
  • Otrzymane dziękuję: 34
Zdjęcie jest dość zagadkowe ale wygląda na to , że jest to Biota (dawniej Żywotnik wschodni) rosnąca w zbyt ubogiej glebie i po uszkodzeniach mrozowych, konsekwencją wszystkiego mogły być zainfekowane grzybami. Jest to najprawdopodobniej gatunek, mało atrakcyjny. Martwe pędy można wyciąć, zastosować nawoź, ewentualnie oprysk ale regeneracja potrwa długo i może nie odzyskać dawnego pokroju. Osobiście zapoznałbym się ze stanem gleby i zastanowił nad innym gatunkiem. Ale to tylko moja sugestia. Poczekajmy na propozycje reszty forumowiczów :)
Za tę wiadomość podziękował(a): kokoryczka

Usychające sadzonki sosny/świerka 26 Lip 2013 10:37 #181963

  • Kalmia
  • Kalmia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 373
  • Otrzymane dziękuję: 209
Krzysiek wrote:
Kalmia @
Czy to jest Pinus strobus 'Golden Candles' ? Jak dla mnie odmiana była wystawiona na słońcu i została poparzona , niestety przy tej odmianie to standard. Świadczą o tym zmiany na końcach igieł i tylko na młodych biało-żółtych przyrostach.
Witaj, to jest Pinus strobus 'Bennet O.D.'. Potwierdziłeś moje przypuszczenia, że to jednak poparzenia. Cały czas ją obserwuję. Muszę teraz bardzo sie zastanowić, gdzie ją posadzić, u mnie generalnie jest słonecznie ... :(

Iglaste pogotowie ratunkowe 31 Lip 2013 17:16 #183293

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Za radą Pawła trafiłam do tego wątku.
Chcę pokazać moją sosnę wejmutkę. Kupiłam ją jakiś miesiąc temu i już w szkółce wyglądała dość "rzadko" .
Po posadzeniu wypuściła ładne przyrosty ,mnóstwo nowych igieł ,a teraz te igły masowo brązowieją.
Co może się dziać i jak ją ratować?


IMG_8932.JPG


IMG_8934.JPG


IMG_8933.JPG



Dla porównania ta sama wejmutka z jeszcze zielonymi igiełkami:
DSCN1078_2013-07-31.JPG
Ostatnio zmieniany: 31 Lip 2013 17:22 przez magdala.

Iglaste pogotowie ratunkowe 31 Lip 2013 19:02 #183316

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Madziu koniecznie oprysk grzybobójczy /Topsin może być/, dodatkowo można podlać.
Już wcześniej chyba pisałam, że ona taka rzadziutka, musiała już chorować wcześniej :think:
Jak taka wigorna to może da się uratować ;)
Za tę wiadomość podziękował(a): magdala

Iglaste pogotowie ratunkowe 01 Sie 2013 23:15 #183663

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Dziękuję Jolu :P

Mam jeszcze drugą wejmutkę ,najprawdopodobniej to Himmelblau.
Teraz już wygląda całkiem ,całkiem ,bo też kupiłam ją nieco zabiedzoną, igły już nie brązowieją ,ale na końcach pędów
jest taki biały kłaczek.
Czy mam się bać ?


IMG_8927.JPG


IMG_8928.JPG


I jeszcze sosna limba :


IMG_8929.JPG


IMG_8930.JPG



Drogie Pogotowie- proszę o radę :)

Iglaste pogotowie ratunkowe 02 Sie 2013 11:06 #183732

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Madziu w ubiegłym roku miałam podobne problemy z sosnami.
Pomocy szukałam na fachowym Dendroforum.pl.
Może zacytuję odpowiedź jaką tam uzyskałam :)

" ... masz do czynienia z żerującymi larwami wełnowca korzeniowego (Rhizoecus falcifer) popularnie nazywany "mszycą korzeniową".
Są to te drobne "białe kłaczki waty", które są w rzeczywistości wydzieliną larw, pokrywającą ich ciała.
Trudne do zwalczenia szkodniki żerujące przede wszystkim na korzeniach. Wyłażą z gleby w przypadku nadmiernej wilgotności podłoża (lubią suche i ciepłe środowiska) i w przypadku nadmiernej ich liczebności. Są bardzo ruchliwe i lubią przełazić na inne sąsiednie rośliny.
Oprysk systemicznym (układowym) insektycydem (ja stosuję Marshall) i do opryskiwacza dodaj koniecznie kilka kropel płynu do mycia naczyń (aby zmniejszyć napięcie powierzchniowe cieczy).
Dobrze jest profilaktycznie spryskać inne sąsiadujące rośliny i zabieg powtórzyć po 8 tygodniach."

Mam nadzieję, że Sławek nie będzie miał nic przeciwko temu :idea1:

Dodam tylko, ze moje obie chore sosny po kuracji mają się dobrze :)
Za tę wiadomość podziękował(a): magdala


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.889 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum